7 razy dziś

Okładka książki 7 razy dziś
Lauren Oliver Wydawnictwo: Otwarte fantasy, science fiction
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Before I fall
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2011-02-23
Data 1. wyd. pol.:
2011-02-23
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7515-115-2
Tłumacz:
Mateusz Borowski
Tagi:
before i fall lauren oliver 7 razy dziś

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
2063 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
471
253

Na półkach: , , ,

„(...) uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia - wydaje ci się, że ich znasz - a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale.”

Mam dość spory problem. Kiedy rok temu kupiłam książkę Lauren Oliver 7 razy dziś, nie mogłam doczekać się, kiedy po nią sięgnę. Minęło kilkanaście miesięcy, zaczęłam ją czytać i zamiast się wciągnąć w historię, męczyłam ją przez kilka tygodni i zastanawiałam się, jakim cudem ta powieść stała się międzynarodowym bestsellerem. Wiecie, nadal nie wiem. I chyba się nie dowiem, ale tak czy siak bardzo się zawiodłam, a mój entuzjazm do autorki i jej twórczości stanowczo opadł. Jedynie końcówka uratowała jako tako to wszystko - ale o tym w dalszej części recenzji.

Poznajcie Sam Kingston, która jest piękną i popularną dziewczyną mającą trzy oddane jej przyjaciółki i chłopaka, którego chciałaby mieć każda jej rówieśniczka. Jej życie jest usłane różami, wydaje jej się, że może mieć wszystko, a jej złe zachowanie przejdzie niezauważone. Tak jest do czasu. Bo jeden z jej wspaniałych dni kończy się nie tak jak sobie zaplanowała... Po nocnej imprezie u jednego ze znajomych budzi się i odkrywa, że znów jest ten sam dzień - piątek 12 lutego. Dzień, który będzie musiała przeżyć jeszcze raz i jeszcze raz i...

Gdyby ktoś powiedział mi, że będę się tak męczyć przy czytaniu tej książki - nigdy nie sięgnęłabym po nią. Zaczęło się ciekawie, ale już po kilku stronach zobaczyłam, że robi się tragicznie nudno. Jeszcze nigdy w życiu aż tak bardzo nie irytowała mnie główna bohaterka - istna lalunia z dobrego domu, której można dosłownie wszystko, włączając w to wyśmiewanie się ze słabszych i niszczenie innym życia. Dodajmy do tego jej koleżanki, które były jeszcze gorsze i chłopaka - o którym nawet szkoda cokolwiek pisać. Cieszę się jednak z tego, że Sam zaczęła się zmieniać, a przy tym jej zachowanie i stosunek do całego świata - bo gdyby tak nie było, zakończyłabym przygodę z tą powieścią po 3 rozdziałach.

Muszę również przyznać, że pomysł autorki, jakim było przeżywanie siedem razy tego samego dnia niezbyt mnie przekonał. Przez to było strasznie monotonnie, zmieniały się tylko pojedyncze zdarzenia i naprawdę odechciewało się zapoznawać z kolejnymi fragmentami. Minusem będą również dialogi pomiędzy bohaterami, które są zbyt proste i infantylne, a czytanie ich źle wpływa na czytelnika. W sumie nie ma się czemu dziwić, kiedy postaciami są nastolatkowie uważający się za panów świata. Niemniej jednak Lauren Oliver mogła postarać się bardziej i oddać te wszystkie sytuacje w normalny, codzienny sposób, jednak ona je jeszcze często wyolbrzymiała, a przez to stawały się sztuczne.

Jedynym naprawdę dużym plusem jest wątek poświęcony Kentowi, który jest nietuzinkową osobą w tej opowieści, na którą warto zwrócić uwagę. Jego obecność wpłynie w jakimś stopniu na zmianę zachowania u Sam. Dziewczyna zda sobie sprawę z tego, co utraciła w swoim życiu - bo nie tylko samą siebie, ale również rodzinę i wartości, które powinny być dla niej najważniejsze. Ostatnie rozdziały wyraźnie pokazują nam te wszystkie relacje, przemyślenia i myślę, że jest to najbardziej interesujące w całej książce.

7 razy dziś to powieść dość przeciętna - nie wyróżnia się niczym szczególnym, nie kończy się jakoś specjalnie zaskakująco, ma niezbyt ciekawych bohaterów i irytujący język. Z pewnością nie przeczytałabym tej historii drugi raz, jest wiele jeszcze innych, bardziej wartościowych lektur, żeby zawracać sobie głowę właśnie tą. Wiem, że dużo czytelników wręcz uwielbia tę pozycję, ale ja do nich z pewnością nie należę. A wybór sięgnięcia po nią - pozostawiam Wam.

http://niebianskie-pioro.blogspot.com/2013/11/7-razy-dzis-lauren-oliver.html

„(...) uderza mnie, jak dziwni potrafią być ludzie. Widujesz ich każdego dnia - wydaje ci się, że ich znasz - a potem okazuje się, że nie znasz ich wcale.”

Mam dość spory problem. Kiedy rok temu kupiłam książkę Lauren Oliver 7 razy dziś, nie mogłam doczekać się, kiedy po nią sięgnę. Minęło kilkanaście miesięcy, zaczęłam ją czytać i zamiast się wciągnąć w historię, męczyłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 533
  • Chcę przeczytać
    4 936
  • Posiadam
    1 486
  • Ulubione
    461
  • Chcę w prezencie
    249
  • Teraz czytam
    155
  • 2013
    66
  • Z biblioteki
    62
  • 2012
    58
  • 2014
    57

Cytaty

Więcej
Lauren Oliver 7 razy dziś Zobacz więcej
Lauren Oliver 7 razy dziś Zobacz więcej
Lauren Oliver 7 razy dziś Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także