rozwińzwiń

Irmina

Okładka książki Irmina Janusz Domagalik
Okładka książki Irmina
Janusz Domagalik Wydawnictwo: Harcerskie Biuro Wydawnicze Horyzonty Seria: Portrety literatura dziecięca
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Seria:
Portrety
Wydawnictwo:
Harcerskie Biuro Wydawnicze Horyzonty
Data wydania:
1974-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1974-01-01
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
Tagi:
dzieci młodzież dzieciństwo
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
67
26

Na półkach: , , ,

Tak naprawdę to można powiedzieć, że nie czytałem tego tytułu książki, ale za to przeczytałem "Zielone kasztany", a jest to połączenie dwóch opowiadań "Marka" i "Irminy". Więc polecam przeczytać od razu całość w postaci "Zielonych kasztanów".

Tak naprawdę to można powiedzieć, że nie czytałem tego tytułu książki, ale za to przeczytałem "Zielone kasztany", a jest to połączenie dwóch opowiadań "Marka" i "Irminy". Więc polecam przeczytać od razu całość w postaci "Zielonych kasztanów".

Pokaż mimo to

avatar
1969
1711

Na półkach: , ,

Jako nastolatka przeczytałam prawię całą serię "z imionami"-pamiętam do dziś ,że IRMINA podobała mi się najbardziej.
Kilka nawet miałam na własność,ale przy przeprowadzce gdzieś się zapodziały-a szkoda!

Jako nastolatka przeczytałam prawię całą serię "z imionami"-pamiętam do dziś ,że IRMINA podobała mi się najbardziej.
Kilka nawet miałam na własność,ale przy przeprowadzce gdzieś się zapodziały-a szkoda!

Pokaż mimo to

avatar
96
85

Na półkach:

"Irmina" to książka z czasów młodości naszych mam, lub jak kto woli sióstr.To,że jest "wiekowa" nie ujmuje jej wartości,a wręcz przeciwnie,to pozycja naszpikowana wieloma, ważnymi wartościami życiowymi jakimi powinni lub chcieliby kierować się młodzi ludzie.A jeśli już mowa o młodzieży to właśnie do nich skierowana jest ta pozycja książkowa.

Choć to książka o nastolatkach minionych czasów,śmiem twierdzić,że nie straciła swej wartości na przestrzeni lat.Jeśli wziąłby ją do ręki współczesny nastolatek-kochający książki,a nie tylko żyjący życiem Facebook-owym,zapewne znalazłby także "coś" dla siebie. Wydaje się,że problemy nastolatków bez względu na sferę czasową są takie same.Dom,rodzina,a nierzadko jej rozłam,piętrzące się tajemnice,niewyjawione sekrety,na wpół urwane zdania i niewypowiedziane słowa. Pierwsze poważne przyjaźnie i co za tym idzie złamane obietnice.Aż po pierwsze, nieśmiałe zauroczenia i płoche,niewinne miłości.To także,co znamienne dla tej książki i lat -ludzie starsi-,którzy dla młodzieży tamtych lat byli wzorem do naśladowania,czy jeszcze można tak stwierdzić o młodzieży naszych czasów??? Nie wiem.

Nastoletni czas to taki,który przechodziliśmy wszyscy,to trudny czas.A także to nic innego jak mocne starcie dwóch światów.Tego jeszcze dziecięcego,który zamknął już swoje drzwi,a jeszcze nie dorosłego,który nieśmiało się wyłania i olśniewa młodą osobę.To czas dla młodej osoby,który jest ciężki,bo uczy wartości i małymi kroczkami wprowadza w dorosłe życie,a przede wszystkim czas piękny,bo zdarza się tylko raz.Co niewątpliwie doceniamy dopiero w dorosłym życiu.

"Irmina" to książka z czasów młodości naszych mam, lub jak kto woli sióstr.To,że jest "wiekowa" nie ujmuje jej wartości,a wręcz przeciwnie,to pozycja naszpikowana wieloma, ważnymi wartościami życiowymi jakimi powinni lub chcieliby kierować się młodzi ludzie.A jeśli już mowa o młodzieży to właśnie do nich skierowana jest ta pozycja książkowa.

Choć to książka o nastolatkach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
941

Na półkach: ,

"Irmina" to z pewnością książka z epoki naszych mam i cioć ;) Ładnie napisana opowieść o życiu młodych w latach PRLu. Historia przyjaźni, lojalności i postawy wobec uległej nieszczęśliwemu wypadkowi Irminy.

"Irmina" to z pewnością książka z epoki naszych mam i cioć ;) Ładnie napisana opowieść o życiu młodych w latach PRLu. Historia przyjaźni, lojalności i postawy wobec uległej nieszczęśliwemu wypadkowi Irminy.

Pokaż mimo to

avatar
804
180

Na półkach: ,

Irmina jest bardzo ładną dziewczyną, siostrą Marka. Ich matka pracuje w szpitalu, a dziadek jest chory. Mają jeszcze psa, Norę. Z pozoru zwyczajna rodzina, z konfliktami, nieporozumieniami, tajemnicami... Jednak okazuje się, że wszystko to sięga przeszłości, braku chęci do rozmowy. Nieznajomości najbliższych ludzi. Domagalik rysuje nam portret komunistycznej Warszawy, z punktu widzenia młodzieży. Zagubionej, próbującej poskładać swoje życie w całość.

Książeczka jest niepozorna. Sama nie wiem, czym się kierowałam, gdy wybrałam ją w tej bibliotece, chyba tylko tytułem, który w rzeczywistości nic mi nie mówił. To było po prostu uczucie, mówiące mi, że chcę ją przeczytać, że na pewno mi się spodoba. Przeczucie się sprawdziło w pełni.

Nie czytałam nic innego tego autora, jednak jego styl mi się bardzo podoba, wręcz wydaje się znajomy. Podobają mi się również kreacje bohaterów - każdy jest inny, ma swoje sekrety, które mają to samo źródło. Bo jedyną nieświadomą wszystkiego osobą jest Marek. Irmina zdaje się wiedzieć wszystko, jednak nie chce powiedzieć nic bratu, ponieważ powstała między nimi pewna emocjonalna przepaść. Podejmowane decyzje i sposób ich opisania są bardzo interesujące. Domagalik urywa pewne sceny, przenosząc nas w inne chwile. I jestem tym niemal zachwycona. Mało kto potrafi tego dokonać, nie wzbudzając w czytelniku irytacji, a przynajmniej we mnie.

Książka jednocześnie banalna i typowa, ale jednocześnie zupełnie nietypowa. Właśnie naszło mnie skojarzenie z twórczością Ewy Nowak, jednak cofniętą w czasie o trzydzieści lat. Mają coś podobnego.

Czy polecam? Owszem.

Irmina jest bardzo ładną dziewczyną, siostrą Marka. Ich matka pracuje w szpitalu, a dziadek jest chory. Mają jeszcze psa, Norę. Z pozoru zwyczajna rodzina, z konfliktami, nieporozumieniami, tajemnicami... Jednak okazuje się, że wszystko to sięga przeszłości, braku chęci do rozmowy. Nieznajomości najbliższych ludzi. Domagalik rysuje nam portret komunistycznej Warszawy, z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    113
  • Chcę przeczytać
    25
  • Posiadam
    25
  • Ulubione
    2
  • Literatura polska
    2
  • Dla dzieci i młodzieży
    2
  • Przeczytane dawno temu
    2
  • Młodzieżowe
    2
  • Przeczytane w dzieciństwie / młodości
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Irmina


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także