Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział.

Okładka książki Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział.
Christopher McDougall Wydawnictwo: Galaktyka sport
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
sport
Tytuł oryginału:
Born To Run. a Hidden Tribe, Superathletes and The Greatest Race The World Has Never Seen.
Wydawnictwo:
Galaktyka
Data wydania:
2010-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-06-01
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375791235
Tłumacz:
Jacek Żuławnik
Tagi:
sport bieganie Indianie Tarahumara Meksyk barefoot running
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
761 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
554
157

Na półkach: ,

Dużym plusem jest fakt, że bieganie nie jest w tej książce traktowane jako sport służący pobijaniu kolejnych rekordów, lecz jako czynność dostarczająca przyjemności przez samo jej wykonywanie. Jako pasja obcowania z naturą, z poczuciem wiatru we włosach i gleby pod stopami. No właśnie - pod stopami. To właśnie problemom obuwia biegaczy autor poświęca sporą część swojej pracy. Możemy się tu zapoznać z teorią, że im bardziej profesjonalne i droższe buty tym... gorsze. Powód? Zbyt dobra amortyzacja redukuje naturalną czujność naszych stóp do minimum, przez co narażamy się na kontuzje. Autor porównał to zjawisko do wyłączania alarmu przeciwpożarowego. Nasze stopy są tak czułe, że same w sobie stanowią system alarmowy, doskonale reagując na specyfikę terenu, z jakim przychodzi nam się zmierzyć.
Tak więc mamy tu romantyczną i idealistyczną koncepcję, że najlepiej biegać boso. Choć rozum mój jest sceptyczny, muszę przyznać, że została ona tu opisana na tyle sugestywnie, że "przed oczyma duszy mojej" pojawiają się już obrazy idealnego połączenia z naturą w bosym pędzie... Może gdzieś, kiedyś przetestuję to metodą eksperymentalną. Byle z dala od szkła i innego paskudztwa bezczeszczącego naturę. Że o samych niebezpieczeństwach naturalnych nie wspomnę.

Miejscami ta książka potrafi dostarczać przyjemność płynącą z czytania. Jednak tylko miejscami. Jest w niej też wiele takich fragmentów, przy których mocno się niecierpliwiłam i uparcie zerkałam, ile mi jeszcze zostało do końca. Karygodne - lecz prawdziwe. Nudziło mnie ciągłe czytanie o tym, kto kogo wyprzedził albo zbyt rozwleczony opis tego, jak autorowi w ogóle udało się odnaleźć plemię Tarahumara - nieco za bardzo się tym chełpił. Styl też pozostawia wiele do życzenia.

Jednak nie mówię "nie". Niektóre fragmenty czytało się z ciekawością lub z przyjemnością graniczącą z rozmarzeniem. Ogólny efekt jest taki, że chce się biegać, więc ta książka z pewnością jest nośnikiem pasji. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie te spore pokłady zniecierpliwienia, które zostały mi zafundowane podczas lektury. Cóż. Widocznie brak mi wytrwałości ultramaratończyków.

Dużym plusem jest fakt, że bieganie nie jest w tej książce traktowane jako sport służący pobijaniu kolejnych rekordów, lecz jako czynność dostarczająca przyjemności przez samo jej wykonywanie. Jako pasja obcowania z naturą, z poczuciem wiatru we włosach i gleby pod stopami. No właśnie - pod stopami. To właśnie problemom obuwia biegaczy autor poświęca sporą część swojej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    938
  • Chcę przeczytać
    668
  • Posiadam
    280
  • Teraz czytam
    50
  • Ulubione
    45
  • Bieganie
    26
  • Sport
    26
  • Chcę w prezencie
    10
  • 2014
    7
  • 2013
    6

Cytaty

Więcej
Christopher McDougall Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział. Zobacz więcej
Christopher McDougall Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział. Zobacz więcej
Christopher McDougall Urodzeni biegacze. Tajemnicze plemię Tarahumara, bieganie naturalne i wyścig, jakiego świat nie widział. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także