Dociekania filozoficzne

Okładka książki Dociekania filozoficzne Ludwig Wittgenstein
Okładka książki Dociekania filozoficzne
Ludwig Wittgenstein Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN Seria: Biblioteka Klasyków Filozofii filozofia, etyka
337 str. 5 godz. 37 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Seria:
Biblioteka Klasyków Filozofii
Tytuł oryginału:
Philosophische Untersuchungen
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2008-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-02-01
Liczba stron:
337
Czas czytania
5 godz. 37 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301141769
Tłumacz:
Bogusław Wolniewicz
Tagi:
filozofia język analityczna gry językowe
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
19
17

Na półkach:

Muszę przyznać, że to dzieło Wittgensteina nie robi na mnie tak dobrego wrażenia jak Traktat. Wiele koncepcji rozrzuconych po tekście ma niejasny wydźwięk. Nie pojmuję chociażby - nie! twierdzę, że sam autor nie pojmował - jaki cel ma "wyjaśnianie" ekstensji rozmaitych terminów, np. "gra", za pośrednictwem pojęcia podobieństwa rodzinnego. Czy Wittgenstein chce zasugerować, że nazywamy "grami" nowo napotkane przedmioty, które w jakiś sposób przypominają to, co już za gry uważamy, co odznacza się dostatecznym stopniem podobieństwa do tego, co już wzięliśmy za gry? Zapewne, choć czy Wittgenstein sam nie ulega tu mitowi, skrytykowanemu przezeń na początku książki, iż podstawowym celem języka jest nazywanie przedmiotów w świecie? Wydaje mi się, że wbrew pozorom kryje się w tej teorii kryptoesencjalizm, a przecież Wittgenstein właśnie esencjalizm piętnuje! (wiem, że moja krytyka może wydawać się tutaj ułomna, lecz recenzja to nie miejsce na rozwinięcie jej) Z większą sympatią odnoszę się do argumentów przeciw językowi prywatnemu oraz rozważaniom dotyczącym problemu działania według reguły (ang. rule-following). Jednak znowu wydaje mi się, że Wittgenstein ulega tu złudzeniu, które sam potępił, gdy mówi o "żuku w pudełku". Jakie to może mieć znaczenie, czy odnosimy się do żuka, czy nie, jeżeli podstawową funkcją języka nie jest nazywanie? Moim zdaniem równie dobrze, mówiąc o własnym życiu psychicznym, mogę odnosić się do górnej warstwy chmur Jowisza. Moim zdaniem autor jest w wielu miejscach niedostatecznie konsekwentny, czego świadectwem jest też fakt, iż kolejne uwagi nie są połączone ze sobą tak ściśle, jak w Traktacie. Książka jest mimo wszystko dość skondensowana i treściwa, ale, tak jak w przypadku Traktatu (gdzie wynika to po prostu z znacznego poziomu abstrakcji),odpowiednie zrozumienie pewnych wątków wymaga uprzedniego zapoznania się, co tutaj jest znacznym minusem, gdyż Wittgenstein miał nam, mimo niedoskonałości tego dzieła, wiele do powiedzenia.

Nie przywiązywałbym się do interpretacji, zgodnie z którą Dociekania prezentują "pragmatystyczną" czy "wspólnotową" teorię języka. Wittgenstein nie przywiązuje wcale aż tak dużej wagi do społecznego aspektu języka, a na pewno nie wpisuje się w nurt "postmodernistyczny", co niektórzy chcieliby mu imputować. Myśli przedstawione w tej książce, choć mają pewien wspólny cel, dość otwarcie i jednoznacznie przedstawiony w późniejszej części dzieła, nie stanowią na pewno pragmatystycznej teorii języka ani w ogóle żadnej teorii.

Dużo można by powiedzieć o tej książce, o jej kompozycji itd. na meta-poziomie, ale się wstrzymam od tego, aby nie rozbudowywać przesadnie tej recenzji. Zalecam samodzielną refleksję na ten temat i zastanowienie się, jak prowadzi ona do pewnych krytycznych uwag, które wyżej przedstawiłem. Mimo wszystko jest to dzieło godne przeczytania - tylko ostrożnie i z uwagą. Dlatego 5/10 gwiazdek.

Muszę przyznać, że to dzieło Wittgensteina nie robi na mnie tak dobrego wrażenia jak Traktat. Wiele koncepcji rozrzuconych po tekście ma niejasny wydźwięk. Nie pojmuję chociażby - nie! twierdzę, że sam autor nie pojmował - jaki cel ma "wyjaśnianie" ekstensji rozmaitych terminów, np. "gra", za pośrednictwem pojęcia podobieństwa rodzinnego. Czy Wittgenstein chce zasugerować,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
112
112

Na półkach:

\/ \/ \/ \/

\/ \/ \/ \/

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1233
49

Na półkach:

“Dociekania filozoficzne” to jedno z najważniejszych dzieł filozofii XX wieku, które ukazało się pośmiertnie w 1953 roku1. Książka jest zbiorem uwag i refleksji Wittgensteina na temat języka, znaczenia, logiki, gier językowych, języka prywatnego i wielu innych zagadnień. Autor krytykuje tradycyjne pojęcia filozofii i proponuje nowe sposoby badania i rozumienia rzeczywistości.
Nie ma tu ciągłego wywodu ani systematycznego ujęcia problemów. Wittgenstein często zadaje pytania, podważa założenia, podsuwa przykłady i analogie, porównuje różne sytuacje i konteksty. Jego styl jest prosty, klarowny i bezpośredni, ale też pełen ironii i paradoksów.
Książka nie jest łatwa do zrozumienia ani jednoznaczna w interpretacji. Nie ma tu gotowych odpowiedzi ani dogmatycznych tez. Wittgenstein nie chce narzucać swojego poglądu czytelnikowi, ale skłonić go do samodzielnego myślenia i dociekania prawdy. Jego celem jest nie tyle rozwiązywanie problemów filozoficznych, co wykazywanie ich nonsensowności lub błędności. Chce pokazać, że wiele kwestii filozoficznych wynika z niewłaściwego użycia języka lub z przyjmowania fałszywych założeń. Jego metoda polega na analizowaniu konkretnych przypadków użycia języka w różnych sytuacjach życiowych i porównywaniu ich ze sobą. Nie ma tu mowy o uniwersalnych definicjach czy regułach, ale o wielości znaczeń i funkcji języka.
“Dociekania filozoficzne” to książka fascynująca i inspirująca, która stawia wiele wyzwań intelektualnych i wymaga aktywnego udziału czytelnika. To dzieło jest świadectwem osobistego rozwoju i zmiany poglądów Wittgensteina, który odszedł od swojej wcześniejszej koncepcji przedstawionej w “Traktacie logiczno-filozoficznym”. Uważam, że autorowi zabrakło błysku geniuszu objawionego w traktacie.

“Dociekania filozoficzne” to jedno z najważniejszych dzieł filozofii XX wieku, które ukazało się pośmiertnie w 1953 roku1. Książka jest zbiorem uwag i refleksji Wittgensteina na temat języka, znaczenia, logiki, gier językowych, języka prywatnego i wielu innych zagadnień. Autor krytykuje tradycyjne pojęcia filozofii i proponuje nowe sposoby badania i rozumienia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
313

Na półkach: ,

Jedna z najbardziej treściwych lektur jakie czytałem. Samo gęste. Niezwykle inspirujące dociekania wywracające do góry nogami stosunek do języka. Nadludzka przenikliwość mogąca się komuś pomylić z naiwnością, a mnie przywołująca na myśl najlepsze momenty z "W oparach absurdu" Tuwima i Słonimskiego. Wittgenstein miałby im wiele do zaoferowania.

Książkę streszcza aforyzm autora:
"Cała chmura filozofii kondensuje się w kropelkę nauki o języku."

Edit:
Nie zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że "Dociekania filozoficzne" są chaotyczne, że są przeskoki między tematami, i że na przykład w dialogach nie wiadomo, po której stronie jest autor. Wszystko wiadomo, a temat jest jeden od początku do końca, tylko perspektywy się zmieniają. Dialog jest wewnętrzny, autora, Ludwig jest i tu i tam, to jest zabieg retoryczny! Wittgenstein konstruuje pytania, uwrażliwia na złożoność zjawiska jakim jest język, a nie kładzie tezy.

Jedna z najbardziej treściwych lektur jakie czytałem. Samo gęste. Niezwykle inspirujące dociekania wywracające do góry nogami stosunek do języka. Nadludzka przenikliwość mogąca się komuś pomylić z naiwnością, a mnie przywołująca na myśl najlepsze momenty z "W oparach absurdu" Tuwima i Słonimskiego. Wittgenstein miałby im wiele do zaoferowania.

Książkę streszcza aforyzm...

więcej Pokaż mimo to

avatar
381
197

Na półkach: ,

Wspaniała książka. Późny Wittgenstein czaruje "komunitarystyczną" (wspólnotową) teorią języka, opartą na nadawaniu znaczenia wyrażeniom poprzez ich użycie w kontekście społecznym, kulturowym. To w tej książce poznajemy pojęcie gier językowych, tak znane z jego późnej filozofii.
Podanych nam jest na tacy wiele klasycznych przykładów z filozofii języka jak "żuk w pudełku", "kaczko-zając", "podobieństwo rodzinne", definicja gry (lub jej brak) czy po prostu zwykły trójkąt. Na podstawie książki stworzono wiele ciekawych interpretacji, w tym słynnego potwora Kripke (Kripkensteina).
Lektura jest ciężka, nie ukrywam (nie bez powodu mówi się że Traktat jest tezami bez przykładów, kiedy tu mamy mnóstwo przykładów... tylko że bez tez),ale naprawdę wynagradza nowym ciekawym spojrzeniem na język którym się posługujemy. Przede wszystkim, praca spełnia tą rolę którą wyznaczył jej Wittgenstein - terapeutyczną.
Uczy nas milczenia, tam, gdzie wyznaczone są granice naszego języka :)

Wspaniała książka. Późny Wittgenstein czaruje "komunitarystyczną" (wspólnotową) teorią języka, opartą na nadawaniu znaczenia wyrażeniom poprzez ich użycie w kontekście społecznym, kulturowym. To w tej książce poznajemy pojęcie gier językowych, tak znane z jego późnej filozofii.
Podanych nam jest na tacy wiele klasycznych przykładów z filozofii języka jak "żuk w pudełku",...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
107

Na półkach: ,

Budzi emocje, budzi niechęć, rozdrażnienie, znudzenie. Nie mam o to pretensji, ale po "Traktacie" mam pretensje o to, że niewiele wnosi.

Budzi emocje, budzi niechęć, rozdrażnienie, znudzenie. Nie mam o to pretensji, ale po "Traktacie" mam pretensje o to, że niewiele wnosi.

Pokaż mimo to

avatar
459
76

Na półkach:


avatar
210
49

Na półkach:

Bardzo niewdzięczna lektura i bardzo wdzięczna jednocześnie. Brak wyłożonej jasno teorii, jak w "Traktacie", dostajemy za to szereg eksperymentów myślowych, prozaicznych obserwacji. Wittgenstein osiąga mistrzostwo w sianiu zamętu i zwątpienia iście sokratejskimi środkami, jednak taka ilość komend ("a teraz pomyśl, co myślisz, kiedy myślisz X") na raz skutecznie zbija czytelnika z tropu. Dociekania zawierają ponoć ok 800 pytań, których adresat i nadawca są zazwyczaj wątpliwi, a z których to Wittgenstein (lub jego wyimaginowany adwersarz) odpowiada na 100. Ta statystyka daje trafny pogląd na średnio przystępną formę dzieła, za to te przebłyski jasności, które z tego sobie wygrzebiesz są bezcenne.

Bardzo niewdzięczna lektura i bardzo wdzięczna jednocześnie. Brak wyłożonej jasno teorii, jak w "Traktacie", dostajemy za to szereg eksperymentów myślowych, prozaicznych obserwacji. Wittgenstein osiąga mistrzostwo w sianiu zamętu i zwątpienia iście sokratejskimi środkami, jednak taka ilość komend ("a teraz pomyśl, co myślisz, kiedy myślisz X") na raz skutecznie zbija...

więcej Pokaż mimo to

avatar
713
27

Na półkach:

Zdecydowanie za dużo zdań jest w tej książce, a wszystkie aby wyrazić wysoce wątpliwą tezę, że sensem zdania jest jego użycie, a język jest grą. Wittgenstein tłumaczy się co prawda we wstępie, że chciał napisać dobrą książkę i mu nie wyszło, ale w jej lekturze poczucie winy autora wcale nie pomaga.

Zdecydowanie za dużo zdań jest w tej książce, a wszystkie aby wyrazić wysoce wątpliwą tezę, że sensem zdania jest jego użycie, a język jest grą. Wittgenstein tłumaczy się co prawda we wstępie, że chciał napisać dobrą książkę i mu nie wyszło, ale w jej lekturze poczucie winy autora wcale nie pomaga.

Pokaż mimo to

avatar
93
93

Na półkach:

Filozofia nie jest taka zła, jaka się niektórym wydaje. Od filozofii zaczęło się wszystko, np. to filozofia dała początek psychologii.
Tak naprawdę każdy z nas jest małym filozofem i filozofuje nie zdając sobie z tego sprawy. Są także ludzie nieco bardziej dociekliwi, którzy lubią wiedzieć więcej czy też chcieliby nieco bardziej pomyśleć.
Myślę, że trzeba zacząć od tego, że zrozumienie filozofii wcale nie jest takie łatwe. Mi osobiście się to nie przytrafiło, ale są osoby, które potrafią myśleć godzinami nad jednym zdaniem. Wnioski, do jakich dochodzą są naprawdę niesamowite i "wciągające" w dalsze rozmyślenia.
Ludwig Wittgenstein był filozofem specjalizującym się raczej w filozofii umysłu, logiki i matematyki.
Uważam, że jego publikacja zasługuje na uwagę. Nie jestem w stanie określić, czy jest to wybitne dzieło czy nie, jednak zdecydowanie mogę napisać, że do prostych ta książka nie należy. Oczywiście można przebrnąć przez nią, czytając ślepo słowo za słowem, ale nie sądzę, że ta literatura akurat tego wymaga.
Jeśli są tutaj osoby, które chciałaby poświęcić trochę czasu filozofii i przy okazji poznać nieco bliżej postać Ludwig'a, zachęcam. Szczególnie dlatego, że faktycznie skłania ona do myślenia i poruszania "oczywistych" tematów.
Dodam także, że nie jest to lektura dla wszystkich. Ktoś może czytał/słyszał o tej publikacji

Filozofia nie jest taka zła, jaka się niektórym wydaje. Od filozofii zaczęło się wszystko, np. to filozofia dała początek psychologii.
Tak naprawdę każdy z nas jest małym filozofem i filozofuje nie zdając sobie z tego sprawy. Są także ludzie nieco bardziej dociekliwi, którzy lubią wiedzieć więcej czy też chcieliby nieco bardziej pomyśleć.
Myślę, że trzeba zacząć od tego, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    315
  • Przeczytane
    141
  • Posiadam
    34
  • Filozofia
    30
  • Teraz czytam
    18
  • Ulubione
    8
  • Chcę w prezencie
    5
  • Filozofia
    3
  • Filozofia
    2
  • Inne
    2

Cytaty

Więcej
Ludwig Wittgenstein Dociekania filozoficzne Zobacz więcej
Ludwig Wittgenstein Dociekania filozoficzne Zobacz więcej
Ludwig Wittgenstein Dociekania filozoficzne Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także