Spokojnie mogę powiedzieć, że nie znam się na literaturze sensacyjnej bo to nie moja " bajka". Ale lubię czasami sięgnąć po coś mocniejszego w odbiorze :)
Tym razem w moje ręce trafiła książka J. Archera, która nie raz spoglądała na mnie z bibliotecznych półek i przeważnie zostawała na swoim miejscu.
I co w takim razie???
"Dwanaście fałszywych tropów" okazało się lekturą w sam raz dla mnie.
Bo muszę jeszcze dodać, że jestem osobą szybką i impulsywną, dlatego biorąc do ręki kryminał lub sensację już po połowie koniecznie muszę wiedzieć jak to się skończy !!!
Jak wskazuje tytuł jest to zbiór 12 opowiadań, których nie da się zaszufladkować w jeden gatunek.
Jest tutaj thriller, sensacja, obyczajówka a nawet romans.
Najważniejsze, bo nie można tego pominąć, jest to, iż 8 z pośród tych opowiadań opiera się na autentycznych wydarzeniach.

Nie wpiszę jeszcze autora na listę moich ulubionych pisarzy, bo to dopiero pierwsza jego książka, którą przeczytałam. Ale nic straconego...już nie mogę się doczekać następnej :)

Polecam, bo tu każdy znajdzie coś dla siebie.

Spokojnie mogę powiedzieć, że nie znam się na literaturze sensacyjnej bo to nie moja " bajka". Ale lubię czasami sięgnąć po coś mocniejszego w odbiorze :)
Tym razem w moje ręce trafiła książka J. Archera, która nie raz spoglądała na mnie z bibliotecznych półek i przeważnie zostawała na swoim miejscu.
I co w takim razie???
"Dwanaście fałszywych tropów" okazało się lekturą w...