Balsamista #2
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Balsamista (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Shigeshoushi
- Wydawnictwo:
- Hanami
- Data wydania:
- 2004-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-06-01
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360740118
- Tłumacz:
- Magdalena Tomaszewska-Bolałek
- Tagi:
- balsamista balsamowanie śmierć tanatologia manga
Każdy, kto stracił kogoś bliskiego, musi zmierzyć się z uczuciem żalu i pustki. Inaczej cierpi matka, której umarło dziecko, inaczej kobieta żegnająca ukochanego. Przystosowanie się do nowego stanu rzeczy bywa trudne, czasem wręcz niemożliwe. Zdarzają się również sytuacje, kiedy czyjaś śmieć pozwala żyjącym rozpocząć nowy etap w życiu.
Mamiya Shinjirō wykonując swoją pracę pomaga nie tyle zmarłym, co ich żyjącym krewnym. Kiedyś on też potrzebował zrozumienia i akceptacji. Wtedy na jego drodze pojawiła się ekscentryczna i niezwykła osoba.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 480
- 164
- 71
- 66
- 40
- 27
- 10
- 6
- 5
- 5
Cytaty
Nie wiedziałem, że wolność, której tak pragnąłem jest najzwyklejszą samotnością.
Bo mój wygląd rzuca się w oczy, bo jestem bezczelny. Bo poderwałem dziewczynę, bo nie podrywam. Bo ojciec jest balsamistą, Amerykaninem. By...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Duzo lepszy tom.
W kazdej historii umiera pewna osoba, te opowiesci sa rewelacyjne. Wzbudzaja we mnie wiele emocji, od wzuszenia po usmiech. Autor bardzo dobrze pokazuje losy zwyklych ludzi, ktorzy z pewnych powodow umarli.
O prywatnym zyciu balsamisty juz nie jest tak dobrze, ale widze znaczna poprawe.
Duzo lepszy tom.
Pokaż mimo toW kazdej historii umiera pewna osoba, te opowiesci sa rewelacyjne. Wzbudzaja we mnie wiele emocji, od wzuszenia po usmiech. Autor bardzo dobrze pokazuje losy zwyklych ludzi, ktorzy z pewnych powodow umarli.
O prywatnym zyciu balsamisty juz nie jest tak dobrze, ale widze znaczna poprawe.
Ponownie 8.07.2021
Ponownie 8.07.2021
Pokaż mimo toZAPISKI Z TOMU NR 2
Całkiem przyjemna kontynuacja przygód balsamisty Mamiya Shinjuro.
Tom nr 2 serwuje nam historie o kocie, chłopczyku-lalce, tajemniczej oszustce, zwątpieniu, niepewnej przyszłości oraz przeszłości Shinjuro. Balsamista nic a nic się nie zmienił - to ten sam beztroski pies na baby xD
Oprócz genezy oraz teoretycznej wiedzy o tanatopreksji na łamach komiksu znalazło się parę japońskich słówek odnoszących się do kultury masowej i zwyczajów (zapisanych, rzecz jasna, w ,,romaji'').
Jak już biorę się za jakąś mangę/komiks to zawsze znajduję fajne cytaty. I tym razem było podobnie:
1. ,,Czasami wolność jest bardzo ubezwłasnowolniona''
2. ,,Jestem głupi...nie wiedziałem, że wolność, której tak pragnąłem jest najzwyklejszą samotnością''
3. ,,Ponieważ znosiliśmy te same cierpienia, byliśmy podobni''
4. ,,Są dwa typy lekarzy. Ludzie, którzy siedzą i piszą rozprawy naukowe i ...ludzie, którzy całe życie są na posterunku''
ZAPISKI Z TOMU NR 2
więcej Pokaż mimo toCałkiem przyjemna kontynuacja przygód balsamisty Mamiya Shinjuro.
Tom nr 2 serwuje nam historie o kocie, chłopczyku-lalce, tajemniczej oszustce, zwątpieniu, niepewnej przyszłości oraz przeszłości Shinjuro. Balsamista nic a nic się nie zmienił - to ten sam beztroski pies na baby xD
Oprócz genezy oraz teoretycznej wiedzy o tanatopreksji na łamach...
Poważnie o śmierci.
Poważnie o śmierci.
Pokaż mimo toKolejny tom mangi, która porusza temat śmierci w całkiem odmienny sposób.
Kolejny tom mangi, która porusza temat śmierci w całkiem odmienny sposób.
Pokaż mimo toCałkiem niedawno nastała wiekopomna chwila. Otóż zacząłem czytać komiksy, których znaczenie w kulturze japońskiej jest bardzo duże chodzi tu oczywiście o mangi. I nazywanie ich komiksami jest oczywiście dużym uproszczeniem. A jako, że nie jestem specjalista od rodzajów tychże ksiąg, pozostańmy przy takiej interpretacji.
Pierwszą mangą, której historia mnie zaciekawiła, a nawet uwiodła swoja specyfiką był"Balsamista. Historia o człowieku który w konserwatywnej Japonii zajmuje się preparowaniem zwłok zostawiła trwały ślad w mojej wyobraźni.
"Balsamista 2" kontynuuje historie opowiadane we wcześniejszej części. Również i tutaj mamy do czynienia z różnymi opowieściami, które zmierzają do nieuchronnego końca, czyli śmierci.
Najbardziej w pamięci utkwiła mi historia o matce, która straciła maleńkiego synka. Wykorzystując zdolności pewnej osoby, dostaje lalkę upodobnioną do swego dziecka. Lalkę zaczyna traktować jak żywą istotę. Po pewnym czasie zrozpaczona matka posunie się do czegoś więcej...
Przemijanie, nieuchronne i podążające za każdym z nas, to temat przewodni tej opowieści. Nieuchronność losu, z którą nie każdy potrafi sobie poradzić. I człowiek traktowany z nieufnością, a czasem z jawną wrogością. Niezwykła opowieść o której się pamięta po odłożeniu. Z tego miejsca polecam i czekam na równie ciekawe historie w przyszłości.
Całkiem niedawno nastała wiekopomna chwila. Otóż zacząłem czytać komiksy, których znaczenie w kulturze japońskiej jest bardzo duże chodzi tu oczywiście o mangi. I nazywanie ich komiksami jest oczywiście dużym uproszczeniem. A jako, że nie jestem specjalista od rodzajów tychże ksiąg, pozostańmy przy takiej interpretacji.
więcej Pokaż mimo toPierwszą mangą, której historia mnie zaciekawiła, a...
Jest to pierwsza manga jaką przeczytałam w całym moim dotychczasowym życiu. Zajęło mi to niecałą godzinę i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała, mimo iż w niektórych momentach nie ogarniałam o co chodzi (nie nawykłam do braku opisów sytuacji). Z przyjemnością przeczytam kolejne tomy :)
Jest to pierwsza manga jaką przeczytałam w całym moim dotychczasowym życiu. Zajęło mi to niecałą godzinę i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała, mimo iż w niektórych momentach nie ogarniałam o co chodzi (nie nawykłam do braku opisów sytuacji). Z przyjemnością przeczytam kolejne tomy :)
Pokaż mimo to"Nie wiedziałem, że wolność, której tak pragnąłem, jest najzwyklejszą samotnością."
Kolejny tom i kolejne historie, równie wzruszające i pełne melancholii. Nie jeden raz łezka zakręciła mi się w oku... I to nie sama śmierć bolała najbardziej, ale to, co czują ci, którzy zostają... Poczucie straty, rozpacz - ten rewelacyjny komiks oddaje te wszystkie emocje w sposób bardzo prawdziwy.
Każda przedstawiona opowieść jest jedyna w swoim rodzaju. Mnie akurat najbardziej rozkleiła opowieść o kocie - jako kociara wiem, jak bardzo boli śmierć ukochanego zwierzaka...
Przyznaję, że chwilami całość wydawała mi się odrobinę chaotyczna, ale może po prostu nie wgryzłam się jeszcze w specyfikę mangi. Jednak to wcale nie psuło mi odbioru i nie zakłócało emocji - lektura jedynie wymagała ode mnie skupienia.
To nie jest wesoła i odprężająca lektura, ale dzięki swojej tematyce niezwykle dla mnie cenna i potrzebna.
"Nie wiedziałem, że wolność, której tak pragnąłem, jest najzwyklejszą samotnością."
więcej Pokaż mimo toKolejny tom i kolejne historie, równie wzruszające i pełne melancholii. Nie jeden raz łezka zakręciła mi się w oku... I to nie sama śmierć bolała najbardziej, ale to, co czują ci, którzy zostają... Poczucie straty, rozpacz - ten rewelacyjny komiks oddaje te wszystkie emocje w sposób bardzo...
"Bo mój wygląd rzuca się w oczy, bo jestem bezczelny.
Bo poderwałem dziewczynę, bo nie podrywam.
Bo ojciec jest balsamistą, Amerykaninem.
Byłem dzieckiem ciągle bitym z nieistotnych powodów."
Drugi tom zdecydowanie bardziej mi się podoba niż pierwszy.
Tutaj poznajemy pierwszą miłość Schinjuro. Mężczyzna stopniowo zaczyna się otwierać przed Azuki i mam wrażenie, że lubi ją oraz szanuje. Bądź co bądź jest ona jedyną kobietą, której nie chciał wykorzystać.
Tutaj również przeplata się kilka ciekawych historii, poznajemy intrygujące postacie np. lalkarka. Bardzo wzruszająca była historia doktor Koyuki. No i wspaniały zielonooki kot Tamara, który od początku mi się spodobał :D
Mam wrażenie, że Schinjuro stał się bardziej "ludzki". Próbuje się nawet troszkę zmienić, widać, że walczy ze sobą, ze swoją naturą i wewnętrznymi impulsami.
Na pewno sięgnę po kolejny tom :)
"Nie wiedziałem, że wolność, której tak pragnąłem jest najzwyklejszą samotnością."
"Bo mój wygląd rzuca się w oczy, bo jestem bezczelny.
więcej Pokaż mimo toBo poderwałem dziewczynę, bo nie podrywam.
Bo ojciec jest balsamistą, Amerykaninem.
Byłem dzieckiem ciągle bitym z nieistotnych powodów."
Drugi tom zdecydowanie bardziej mi się podoba niż pierwszy.
Tutaj poznajemy pierwszą miłość Schinjuro. Mężczyzna stopniowo zaczyna się otwierać przed Azuki i mam wrażenie, że lubi...
Jestem zszokowana, w jaki sposób ta manga na mnie wpływa. Zaczynam czytać i po prostu wsiąkam do środka, nie mogę myśleć o niczym innym, dopóki nie skończę, a i później muszę sięgnąć po nią znowu i znowu, lepiej przyjrzeć się rysunkom, jeszcze raz wniknąć do treści.
Część druga trzyma zdecydowanie poziom, dostajemy kilka świetnych historii, a przede wszystkim coś więcej o głównym bohaterze, a mianowicie wspomnienia z jego przeszłości, o tym, kim był, jak sobie radził w życiu, wszystko co mogło mieć wpływ na to, jakim człowiekiem jest teraz.
Bardzo podoba mi się jego wewnętrzna walka z samym sobą, swoimi słabościami, mogłabym przysiąc, że pojawia się zalążek metamorfozy. Uwielbiam relację pana Shinjuro z Azuki, której było troszkę za mało w tej części, jej wybuchowość jest przesłodka.
Wszystkie sekwencje traktujące o śmierci były ogromnie ciekawe - Tamara, historia pani doktor, a zwłaszcza lalkarka.
Ciągle mam niedosyt i aż mnie rączki świerzbią, żeby złapać za kolejne części i je pochłonąć, ale muszę dać sobie na wstrzymanie i dawkować emocje, żeby nie wybuchnąć ;)
Jestem zszokowana, w jaki sposób ta manga na mnie wpływa. Zaczynam czytać i po prostu wsiąkam do środka, nie mogę myśleć o niczym innym, dopóki nie skończę, a i później muszę sięgnąć po nią znowu i znowu, lepiej przyjrzeć się rysunkom, jeszcze raz wniknąć do treści.
więcej Pokaż mimo toCzęść druga trzyma zdecydowanie poziom, dostajemy kilka świetnych historii, a przede wszystkim coś więcej o...