Duchowe bliźnięta

Okładka książki Duchowe bliźnięta Mitsukazu Mihara
Okładka książki Duchowe bliźnięta
Mitsukazu Mihara Wydawnictwo: Waneko Seria: Jednotomówki Waneko komiksy
394 str. 6 godz. 34 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
Jednotomówki Waneko
Tytuł oryginału:
Tamashii no Futago
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-08-25
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-25
Data 1. wydania:
2006-11-08
Liczba stron:
394
Czas czytania
6 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380962590
Tłumacz:
Joanna Szmytkowska
Tagi:
manga siły nadprzyrodzone josei tragedia przemoc przeznaczenie
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
102 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
462
124

Na półkach:

„Nasza podróż rozpoczęła się od trumien”

Okej już na samym wstępie powiem, że jest to najlepsza jednotomówka, którą miałam okazje przeczytać. Dlatego chce ją polecić każdemu z was z całego serduszka! Jestem pewna, że się nie rozczarujecie i tak samo jak ja będziecie zachwyceni. Fakt okładka na pewno nie jest zachęcająca tak samo opis, który tak naprawdę za dużo nam nie zdradza. Ale nie dajcie się zwieść 🤫 bo to co znajdziemy w środku jest na pewno zaskakujące i brutalne. Pomimo tego ma w sobie coś pięknego i poetyckiego.
Już sama strona wizualna może nacieszyć nasze oczy. Kolorowe strony to coś pięknego i na pewno wyróżniają się na tle innych. Kreska mnie oczarowała, nie raz zatrzymywałam się na moment żeby ją podziwiać.
Tak samo jest z fabułą, która nie jest na pewno typową historią o duchach. Miałam nawet wrażenie, że robią one tylko za tło i są pewnym bodźcem dla bohaterów z siedmiu z pozoru różnych historii, które później łącza się ze sobą w jedna całość. Dzięki czemu nie gubimy się w tym wszystkim. Każda z historii jest wyjątkowa i poruszająca, ale jedna w szczególności skradła moje serce.
W dodatku poruszane są ważne tematy takie jak przemoc, prostytucja dziecięca, zazdrość między rodzeństwem, bezpłodność, rozpad rodziny, wyżywanie się na innych i morderstwo, a to jeszcze nie wszystko. Jak widzicie nie jest to wesoła historyjka tylko smutna rzeczywistość która nas otacza, a nawet może dotyczyć bezpośrednio nas.
Warto tez zwrócić uwagę na bohaterów, którzy są tacy prawdziwi i autentyczni, a ich cierpienie jest w stanie poruszyć nawet naszą duszę. Sama nie raz miałam ochotę ich przytulić i powiedzieć im że wszystko się ułoży i będzie dobrze.

Zakończenie pozytywnie mnie zaskoczyło, a nawet przerosło moje oczekiwania. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.

I ostatnia rzeczą, którą mnie zachwyciła to motyw duchowych bliźniąt. Jestem pewna, że każdy z nas posiada takiego bliźniaka i wcześniej czy później spotkamy go na swojej drodze. Może nawet już go spotkaliśmy i jest u naszego boku. W końcu każdy z nas potrzebuje drugiej osoby, która nas zrozumie i wesprze.

„Nasza podróż rozpoczęła się od trumien”

Okej już na samym wstępie powiem, że jest to najlepsza jednotomówka, którą miałam okazje przeczytać. Dlatego chce ją polecić każdemu z was z całego serduszka! Jestem pewna, że się nie rozczarujecie i tak samo jak ja będziecie zachwyceni. Fakt okładka na pewno nie jest zachęcająca tak samo opis, który tak naprawdę za dużo nam nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
161

Na półkach: , ,

Bardzo ciekawa manga. Podobało mi się zakończenie. Jak to w japońskich mangach bywa - można się natknąć na dość zagmatwaną fabułę i ukryte wątki, ale na szczęście otwarte wątki z pierwszego tomu świetnie się uzupełniają w drugim i dorzucają ciekawostki o naszych bohaterach. Chociaż trochę się spodziewałam czegoś bardziej horror'owego czy zwiazanego z Halloween -czego tak do końca nie dostałam to mimo wszystko manga jest na tyle ciężka w paru momentach, że specjalnie lekką bym jej nie nazwała. 😅 Polecam dla dojrzałego czytelnika.

Bardzo ciekawa manga. Podobało mi się zakończenie. Jak to w japońskich mangach bywa - można się natknąć na dość zagmatwaną fabułę i ukryte wątki, ale na szczęście otwarte wątki z pierwszego tomu świetnie się uzupełniają w drugim i dorzucają ciekawostki o naszych bohaterach. Chociaż trochę się spodziewałam czegoś bardziej horror'owego czy zwiazanego z Halloween -czego tak do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2186
2010

Na półkach:

Duchowe bliźnięta to tytuł naprawdę mocno nietuzinkowy i dedykowany tylko wąskiemu gronu dorosłych odbiorców. Mitsukazu Mihara słynie z tworzenia tytułów, które serwują mocne i niesztampowe treści w sposób często dość zagmatwany (Balsamista, Beautiful People, Nawiedzony dom). Nie inaczej jest w tym przypadku, pierwsza część dzieła to luźno powiązane historie, które z pozoru mogą wydawać się, że są pozbawione większego sensu fabularnego. Nic bardziej mylnego, ten specyficzny początek stawni preludium dla drugiej części mangi, gdzie przed czytelnikiem odrywane są kolejne tajemnice, które powoli prowadzą go w stronę ostatecznego odkrycia wszystkich tajemnic. Autorka nie boi się również zaserwować odbiorcy naprawdę trudnych a momentami wręcz przerażających treści. Znęcanie się nad dziećmi, prostytucja, pedofilia, brak zrozumienia i miłości, narkotyki – tematyka, która nie należy do łatwych i przyjemnych a dość dobitny sposób pokazuje brudną i cuchnącą rzeczywistość obecnego świata, o której każdy chce zapomnieć i udaje, że nie istnieje. Same występujące tutaj postacie nie są tutaj jednoznacznie określone mianem dobrych czy złych, nic nie jest tutaj oczywiste, a całość przybiera odcienie szarości zamiast bieli i czerni. Co prawda jest kilka momentów, w których fabuła przytłacza i staje się odrobinę nadmiernie zagmatwana, ale oceniając ją pod kątek całości, prezentuje się ona naprawdę wyśmienicie.

Cała recenzja na stronie: PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=117810

Duchowe bliźnięta to tytuł naprawdę mocno nietuzinkowy i dedykowany tylko wąskiemu gronu dorosłych odbiorców. Mitsukazu Mihara słynie z tworzenia tytułów, które serwują mocne i niesztampowe treści w sposób często dość zagmatwany (Balsamista, Beautiful People, Nawiedzony dom). Nie inaczej jest w tym przypadku, pierwsza część dzieła to luźno powiązane historie, które z pozoru...

więcej Pokaż mimo to

avatar
675
22

Na półkach: , ,

Całą recenzję znaleźć można na:
https://alkuszowerozkminy.blogspot.com/2018/10/duchowe-bliznieta-recenzja.html

Alex i Rite to dwoje całkowicie różniących się i na pierwszy rzut oka niemających ze sobą wiele wspólnego dzieci. Ich sytuacja rodzinna całkowicie się różni, nawet mieszkają one w różnych miejscach na świecie. Pewnego dnia przez zrządzenie losu spotykają się, i mimo bariery językowej, zdają się być bratnimi duszami.
Kiedy dzieci umierają, tego samego dnia i w tym samym momencie, jednak znowu w dwóch różnych zakątkach świata, ich dusze odbywają podróż, mającą na celu odnalezienie się nawzajem.

Nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć dlaczego, ale kiedy pierwszy raz rzuciłam okiem na opis fabuły, to nie wydawał mi się on szczególnie interesujący, pewnie dlatego też nie zakupiłam "Duchowych bliźniąt" od razu po premierze. Teraz niesamowicie cieszę się, że miałam okazję zaznajomić się z tym tytułem, bo po lekturze przypomniałam sobie dokładnie, za co uwielbiam twórczość Mihary Mitsukazu; jest ona bardzo charakterystyczna w sposób, który niesamowicie mi odpowiada. Zaczynając od kreski i projektów postaci, na sposobie prowadzenia fabuły kończąc. Na pierwszy rzut oka "Duchowe bliźnięta" wydają się strasznie chaotyczną mangą - krótkie historie następują jedna po drugiej, a łączą je tylko bohaterowie. Z upływem czasu jednak autorka umiejętnie łączy je wszystkie w całość, a zdezorientowanemu czytelnikowi coraz bardziej rozjaśnia się obraz tego tytułu w głowie. Mangace udało się stworzyć tytuł tak dobrze skonstruowany w niejednoznaczny sposób, że z każdą kolejną lekturą rozumie się coraz więcej, co bardzo cenię - widać, że całe dzieło zostało od początku dobrze przemyślane i rozplanowane.

Manga opowiada w głównej mierze o duchowych bliźniętach - czyli ludziach, których nie łączą więzy krwi, ale potrafią się oni zrozumieć bez słów, i o tym, jak poszukują się oni przez całe życie. Z drugiej strony mamy też wątki niezrozumienia między rodzonymi bliźniaczkami, zazdrości, samotności, patologii, a nawet dziecięcej prostytucji. "Duchowe bliźnięta" są więc w pewnym sensie mieszanką wielu problemów - w recenzjach, które czytałam, spotkałam się z opiniami, że dla niektórych tytuł ten jest przedramatyzowany i brakuje w nim chwili wytchnienia dla czytelnika. Osobiście nie określiłabym tego w ten sposób, chociaż moje zdanie może nie być do końca miarodajne, ponieważ jestem osobą lubującą się w dramatach i różnych tragediach rozgrywających się na stronach mang - dla mnie czytanie o tego typu ciężkich tematach nie było męczące w taki sposób, abym miała ochotę odłożyć mangę i zrobić sobie od niej przerwę. Dawka dramatu, jaką zaserwowała nam autorka, była dobrze wyważona, a zakończenie naprawdę wbijające w fotel.

Początkowo, przez chaos, który panował praktycznie w całym tomie pierwszym, nie bardzo całą historię rozumiałam, ale kiedy wszystko w końcu zaczęło się wyjaśniać, zdałam sobie sprawę z wielu ukrytych podpowiedzi autorki, które stały się dla mnie, już wtajemniczonej, oczywiste. Z tego też powodu uważam, że przeczytanie "Duchowych bliźniąt" raz nie wystarczy - żeby dobrze je zrozumieć, dobrze byłoby przysiąść nad nimi na dłużej.

Całą recenzję znaleźć można na:
https://alkuszowerozkminy.blogspot.com/2018/10/duchowe-bliznieta-recenzja.html

Alex i Rite to dwoje całkowicie różniących się i na pierwszy rzut oka niemających ze sobą wiele wspólnego dzieci. Ich sytuacja rodzinna całkowicie się różni, nawet mieszkają one w różnych miejscach na świecie. Pewnego dnia przez zrządzenie losu spotykają się, i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
874
154

Na półkach: , , , ,

"Duchowe bliźnięta" to bardzo refleksyjny tytuł, podejmujący dość ciężkie tematy. Wątki, które należą do głównej historii, świetnie się ze sobą splatają i tworzą satysfakcjonującą całość, natomiast pojedyncze etiudy trzymają przyzwoity poziom. Jeśli więc szukacie dobrej i nieco poważniejszej mangi, to zachęcam was do zapoznania się z tą pozycją.

Więcej na:
https://okretslow.blogspot.com/2018/09/duchowe-bliznieta-mihara-mitsukazu.html

"Duchowe bliźnięta" to bardzo refleksyjny tytuł, podejmujący dość ciężkie tematy. Wątki, które należą do głównej historii, świetnie się ze sobą splatają i tworzą satysfakcjonującą całość, natomiast pojedyncze etiudy trzymają przyzwoity poziom. Jeśli więc szukacie dobrej i nieco poważniejszej mangi, to zachęcam was do zapoznania się z tą pozycją.

Więcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1097
64

Na półkach:

"Duchowe bliźnięta są dla mnie swojego rodzaju kłopotem, z którym nie do końca umiem sobie poradzić. Z jednej strony widzę, że ta manga jest dobra i wielu osobom może się spodobać. Z drugiej - mnie do końca ta historia nie porwała. Zadałam więc sobie pytanie, dlaczego tak się stało i doszłam do wniosku, że w tym sporym tomie jest po prostu wszystkiego za dużo. (...)"

Całość recenzji na blogu: https://manga-no-tsuki.blogspot.com/2018/08/wyjatkowe-wiezi-duchowe-bliznieta.html

"Duchowe bliźnięta są dla mnie swojego rodzaju kłopotem, z którym nie do końca umiem sobie poradzić. Z jednej strony widzę, że ta manga jest dobra i wielu osobom może się spodobać. Z drugiej - mnie do końca ta historia nie porwała. Zadałam więc sobie pytanie, dlaczego tak się stało i doszłam do wniosku, że w tym sporym tomie jest po prostu wszystkiego za dużo....

więcej Pokaż mimo to

avatar
525
517

Na półkach: , ,

Czytałam te mangę nie wiedząc czego się spodziewać. Początkowo zgubiłam się w historii, wierząc, że jednak niebawem się odnajdę – i tak właśnie się stało. Spotykamy dwójkę młodych / dziecięcych duchów. Nawiedzają one dwoje różnych ludzi w różnych miejscach, którzy finalnie i tak splotą swój los na zawsze. Jednakże... to nie taka zwykła manga. Bardzo cieszy mnie to, że właśnie takie historie się ukazują. Dlaczego? Bo „Duchowe Bliźnięta” poruszają masę ważnej problematyki. Przede wszystkim całość opiera się na relacjach i interakcjach owych nieśmiertelnych ze śmiertelnymi. Właśnie w ten sposób podróżujemy z dwójką dzieciaków, śledząc ich poczynania, rozmowy i towarzyszenie naszym bohaterom. Odkrywamy w jaki sposób nasi duchowi bohaterowie umierają i z czym borykali się za życia. Autorka porusza temat przemocy, prostytucji dziecięcej, rozpadu rodziny, zazdrości między rodzeństwem, bezpłodności, wyżywaniu się na słabszych z powodu swoich frustracji i ostatecznie morderstwa. Płakałam czytając każdą kolejną stronę wyjaśniająca dlaczego tak właśnie się stało. Płakałam, gdy zakończenie okazało się być wspaniałym. Manga zdecydowanie jest dla czytelników dorosłych – tak jak zaznaczyło wydawnictwo. Mimo to cieszę się, że nawet w takiej literaturze pojawiają się komiksy, które są nie tylko słodkimi opowieściami, ale też historiami, które mógłby być z życia wzięte. Polecam każdemu o mocnych nerwach. Polecam każdemu, kto kocha mangi, a chciałby czasem przeczytać coś innego jak szkolne historie. Na prawdę poruszyła ta opowieść moje serce do tego stopnia, że nadal nie mogę się otrząsnąć.

Czytałam te mangę nie wiedząc czego się spodziewać. Początkowo zgubiłam się w historii, wierząc, że jednak niebawem się odnajdę – i tak właśnie się stało. Spotykamy dwójkę młodych / dziecięcych duchów. Nawiedzają one dwoje różnych ludzi w różnych miejscach, którzy finalnie i tak splotą swój los na zawsze. Jednakże... to nie taka zwykła manga. Bardzo cieszy mnie to, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3268
1907

Na półkach: , , ,

Manga warta uwagi. Zauważyłam że jednotomówki od Waneko, często poruszają problemy współczesnego świata.

Manga warta uwagi. Zauważyłam że jednotomówki od Waneko, często poruszają problemy współczesnego świata.

Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , ,

ODNALEŹĆ SIEBIE

Kolejna z jednotomówek Waneko, „Duchowe bliźnięta”, to solidna, bo licząca niemal 400 stron pozycja dla starszych odbiorców. Zaczyna się mocnym akcentem, potem akcja wydaje się wręcz niewinna, by bliżej finału przejść w poruszającą opowieść pełną brudu, smutku i goryczy. Opowieść, która doskonale nadaje się jako halloweenowa lektura, gdzie to nie duchy, a zwykli ludzie przerażają najbardziej.

Istnieją osoby, które są dla siebie duchowymi bliźniętami. Są tacy sami, choć może mieszkają na drugim końcu świata i wydają się być kimś zupełnie innym. Każdy z nas szuka kogoś takiego – czasem spotyka go ot tak, przypadkiem, czasem odkrywa powoli, a czasem nie udaje mu się dokonać tego wcale.
31 października w Maryland zabity zostaje chłopiec o imieniu Alex. Dokładnie w tym samym czasie w Saksonii w Niemczech ginie kolejne dziecko, Rite. Pewnego dnia oboje odkrywają, że istnieją ludzie, którzy mogą ich widzieć. Ci ludzie mają swoje duchowe bliźnięta i to właśnie umożliwia im dostrzeżenie duchów – a dokładniej tych dwóch konkretnych, które przemierzają nasz świat spotykając kolejne takie osoby. Japonka, która nie może mieć dzieci, lekarz, który obwinia siebie, że nie był w stanie uratować wielu młodych ludzi, cosplayer przebierający się za ulubiona mangową bohaterkę, przyjaciele, którzy dawno się nie widzieli, kobieta nosząca gotyckie stroje… Alex i Rite spotykają na swojej drodze najróżniejsze osoby, poznają je, każde w swoim miejscu, ale sami nie potrafią poznać siebie. Nie pamiętają przeszłości, nie wiedzą też, co może przynieść przyszłość. Jednakże zbiegi okoliczności prowadzą do wielu nieoczekiwanych spotkań, które na zawsze odmienią zarówno ich, jak i ludzi, z którymi się zetknęli…

„Duchowe bliźnięta” mają swoje dobre i złe strony. Do tych drugich zaliczyłbym trochę chaotyczne prowadzenie akcji w środkowej części mangi – i pewnie kilka dłużyzn, jakie wkradły się do całości – a także sam finał, który był dość przewidywalny, ale przeszłość bohaterów, zaserwowana nam przez autorkę „Doll”, a także wiele znakomitych scen, rekompensuje wszystko. A przy okazji sprawia, że historię tę – bardziej powieść graficzną, niż kolejną mangę – zdecydowanie warto jest poznać.

Co jest największą siłą „Bliźniąt”? Przede wszystkim wspomniane sceny z przeszłości. Tak pełne niesprawiedliwości, tak brudne, smutne i poruszające, że nie da się przejść obok nich obojętnie. Ale całości także nie można zbyt wiele zarzucić. Mangę czyta się szybko i przyjemnie, akcja nie nudzi, ciekawie wypadają też sami bohaterowie i relacje pomiędzy nimi, szukanie siebie (w obu tego zwrotu znaczeniach)… Szata graficzna także trzyma poziom, choć jest prosta. Rysunki z gotycką nutą ciążą w stronę europejskiej techniki ligne claire, ale pozostają jednak na wskroś japońskie. Szwankuje trochę sam finał, ale i on nie jest zepsuty – po prostu zbyt wiele w nim fantastyki, a za mało zaskoczenia. Całość jednak pozostawia po sobie bardzo pozytywne wrażenie, dlatego polecam „Duchowe bliźnięta” uwadze miłośnikom mroczniejszych mang.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/10/16/duchowe-bliznieta-mitsukazu-mihara/

ODNALEŹĆ SIEBIE

Kolejna z jednotomówek Waneko, „Duchowe bliźnięta”, to solidna, bo licząca niemal 400 stron pozycja dla starszych odbiorców. Zaczyna się mocnym akcentem, potem akcja wydaje się wręcz niewinna, by bliżej finału przejść w poruszającą opowieść pełną brudu, smutku i goryczy. Opowieść, która doskonale nadaje się jako halloweenowa lektura, gdzie to nie duchy, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
890
164

Na półkach: ,

Dosyć szybko ją przeczytałam, obawiałam się tej mangi. Wydawała się skrajnie nudna z opisu, po przeczytaniu stwierdzam, że nie była najgorsza. Da się czytać.

Dosyć szybko ją przeczytałam, obawiałam się tej mangi. Wydawała się skrajnie nudna z opisu, po przeczytaniu stwierdzam, że nie była najgorsza. Da się czytać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    130
  • Chcę przeczytać
    71
  • Posiadam
    47
  • Manga
    26
  • Mangi
    8
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Waneko
    3
  • 2018
    3
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Mitsukazu Mihara Duchowe bliźnięta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także