Kraina sto piątej tajemnicy
Wydawnictwo: Czytelnik literatura dziecięca
193 str. 3 godz. 13 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1972-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1972-01-01
- Liczba stron:
- 193
- Czas czytania
- 3 godz. 13 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8307012287
- Tagi:
- kraina
Opowieść o równoległym świecie, do którego można trafić przekraczając taflę kałuży. Tak własnie do "Krainy sto piątej tajemnicy" trafiła Asia, jej Tatuś, ich jamnik Jeremiasz i kruk dwojga imion - Ksawery Kiejstut.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 97
- 38
- 37
- 5
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Nie potrzeba żadnych Baśnioborów ani Hogwartów, by trafić do tajemniczej krainy, zamieszkanej przez niezwykłe stworzenia. Wystarczy po deszczu znaleźć sto piątą deszczową kałużę, która będzie najprawdziwszym Deszczowym Okienkiem - i już jesteśmy w tytułowej krainie.
Zabawna książeczka, której największą zaletą jest chyba zdumiewająca fauna Krainy Sto Piątej Tajemnicy. Właściwie szkoda, że nie ma tego więcej, mógłby przecież powstać fascynujący atlas zwierząt tamtych stron. Najbardziej chyba spodobały mi się pikolaczki z ich ciągłym apetytem na korzonki tiań-szań. I zastanawiam się stale, jak smakują te ostatnie. W książce bohaterowie odkrywają, że korzonki owe mają smak - w zależności od upodobań - białych pędraków, wędzonej kiełbasy, czekolady z orzechami i kołdunów litewskich. Powiem Wam, że to oczywista brednia, bo jestem przekonana, że korzonki tiań-szań smakują jak pieczony kurczak z frytkami! Tajemnicą pozostaje, jaki smak mają one dla swych największych amatorów, pikolaczków. Same pikolaczki twierdzą, że korzonki tiań-szań smakują po prostu jak korzonki tiań-szań, co wydaje się oczywiste, w żaden sposób jednak nie ułatwia odpowiedzi na nasze pytanie.
A ja znalazłam sobie w tej książce jeszcze jedną tajemnicę, która pozostaje niewyjaśniona, mianowicie jak ma na imię mamusia Asi, żona tatusia Zbyszka, która została w domu z młodszym Asi rodzeństwem, Maćkiem i Zosią. No właśnie, jak?
Nie potrzeba żadnych Baśnioborów ani Hogwartów, by trafić do tajemniczej krainy, zamieszkanej przez niezwykłe stworzenia. Wystarczy po deszczu znaleźć sto piątą deszczową kałużę, która będzie najprawdziwszym Deszczowym Okienkiem - i już jesteśmy w tytułowej krainie.
więcej Pokaż mimo toZabawna książeczka, której największą zaletą jest chyba zdumiewająca fauna Krainy Sto Piątej Tajemnicy....
"Kraina sto piątej tajemnicy" to książka czytana moim dzieciom, z polecenia, na dwa głosy. Pierwsze wrażenie, jakie na mnie zrobiła, to poczucie, że jest zbyt dziwaczna jak dla mnie. Z każdą kolejną stroną ta dziwaczność stawała się coraz bardziej przyjazna. I koniec końców, wreszcie to ja sama byłam ciekawa, co będzie dalej. Bohaterowie przesympatyczni, moje córki były zaciekawione. I przyszła mi taka myśl, że to dobra książka, żeby przygotować dziecko do czytania fantastyki. Tak była odrealniona. A swoją drogą, to książka zupełnie inna niż większość literatury dziecięcej (przynajmniej tej, z którą się zetknęłam). Oryginalność to jeden z ważniejszych powodów, dla których warto po nią sięgnąć i zaprzyjaźnić się z Enklitkami, Proklitkami, krukiem Ksawerym Kiejstutem i innymi :)
"Kraina sto piątej tajemnicy" to książka czytana moim dzieciom, z polecenia, na dwa głosy. Pierwsze wrażenie, jakie na mnie zrobiła, to poczucie, że jest zbyt dziwaczna jak dla mnie. Z każdą kolejną stroną ta dziwaczność stawała się coraz bardziej przyjazna. I koniec końców, wreszcie to ja sama byłam ciekawa, co będzie dalej. Bohaterowie przesympatyczni, moje córki były...
więcej Pokaż mimo toGenialna i mądra książka, w której zwierzęta żywią się kolorami, morska krowa wyobrażoną morską trawą, a wesołe nazwy: proklitek, enktlitek i pikolaczek inspirują do własnej twórczości dzieci :) Polecam gorąco!
Genialna i mądra książka, w której zwierzęta żywią się kolorami, morska krowa wyobrażoną morską trawą, a wesołe nazwy: proklitek, enktlitek i pikolaczek inspirują do własnej twórczości dzieci :) Polecam gorąco!
Pokaż mimo toJedna z cudowności mojego dzieciństwa. Uczyła mnie odkrywać moją własną wyobraźnię, uczyła patrzeć do góry nogami i na ukos, widzieć to, czego nie widać i uczyła, jak się zachwycać.
Tylko ci, którzy tę książkę czytali, wiedzą, co znaczy "czci... nipszci...". I wiedzą, jakie to ważne w życiu.
Jedna z cudowności mojego dzieciństwa. Uczyła mnie odkrywać moją własną wyobraźnię, uczyła patrzeć do góry nogami i na ukos, widzieć to, czego nie widać i uczyła, jak się zachwycać.
Pokaż mimo toTylko ci, którzy tę książkę czytali, wiedzą, co znaczy "czci... nipszci...". I wiedzą, jakie to ważne w życiu.
Super!
Super!
Pokaż mimo tono można powiedzieć ,że fajne
no można powiedzieć ,że fajne
Pokaż mimo toJedna z najzabawniejszych książek mojego dzieciństwa, w której magia i nieskrępowana wyobraźnia łączą się idealnie z poczuciem humoru.
Czytałam tę opowieść dziesiątki (jeśli nie setki) razy i święcie wierzyłam, że istnieje kraina po drugiej stronie kałuży, co kończyło się nieraz przemoczonymi butami:).
Przyznam, że dziś, po wielu latach, już nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale chyba na zawsze zapisały się w mojej pamięci postacie jamnika Jeremiasza, kruka dwojga imion - Ksawerego Kiejstuta oraz proklitki, enklitki i przesympatyczny maciupeńki pikolaczek.
Autor wykreował niezwykle barwny świat, w którym wciąż coś się dzieje, bohaterowie przeżywają mnóstwo przygód, ale nikt nikogo nie krzywdzi, wszyscy sobie pomagają, potrafią słuchać pasjonujących opowieści innych bohaterów... I co ciekawe - nie ma w tej książce nachalnego moralizatorstwa, a jednocześnie mały czytelnik może wiele się nauczyć, przede wszystkim wrażliwości na otaczający świat, w którym zawsze można znaleźć coś interesującego i niezwykłego.
Bardzo ubolewam, że w książkach dla najmłodszych czytelników coraz mniej jest takich światów. Na szczęście można zawsze sięgnąć po to, co stare, dobre i sprawdzone.
Wielką zaletą "Krainy sto piątej tajemnicy" są barwne ilustracje, które pamięta się nawet po latach...
Jedna z najzabawniejszych książek mojego dzieciństwa, w której magia i nieskrępowana wyobraźnia łączą się idealnie z poczuciem humoru.
więcej Pokaż mimo toCzytałam tę opowieść dziesiątki (jeśli nie setki) razy i święcie wierzyłam, że istnieje kraina po drugiej stronie kałuży, co kończyło się nieraz przemoczonymi butami:).
Przyznam, że dziś, po wielu latach, już nie pamiętam wszystkich...
Swego czasu bardzo mi się podobało.
Swego czasu bardzo mi się podobało.
Pokaż mimo toŚwietna książka dla dzieci. Pamiętam, ze bardzo ją lubiłem i jeszcze teraz czasem z sentymentem wspominam dintojry, pikolaczki i krowy morskie...
Świetna książka dla dzieci. Pamiętam, ze bardzo ją lubiłem i jeszcze teraz czasem z sentymentem wspominam dintojry, pikolaczki i krowy morskie...
Pokaż mimo toData podana orientacyjnie. Znam ją (książkę) prawie na pamięć. Niezwykle oryginalna! Świetny pisarz "kresowy".
Data podana orientacyjnie. Znam ją (książkę) prawie na pamięć. Niezwykle oryginalna! Świetny pisarz "kresowy".
Pokaż mimo to