Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Natalia Gałczyńska
![Natalia Gałczyńska](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/30729/258657-140x200.jpg)
Źródło: http://www.kigalczynski.pl/natalia/zycie/
Znana jako: Anna Glińska
11
7,3/10
Urodzona: 26.08.1908Zmarła: 22.11.1976
Polska autorka książek dla dzieci i młodzieży, tłumaczka literatury rosyjskiej, podróżniczka.
Zasłynęła jako tłumaczka literatury rosyjskiej, zwłaszcza opowiadań i dramatów Czechowa (Trzy siostry i Mewa). Pisała bajki (na motywach ludowych bajek francuskich) oraz powieści dla dziewcząt.
Była żoną Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i matką Kiry Gałczyńskiej.
Zasłynęła jako tłumaczka literatury rosyjskiej, zwłaszcza opowiadań i dramatów Czechowa (Trzy siostry i Mewa). Pisała bajki (na motywach ludowych bajek francuskich) oraz powieści dla dziewcząt.
Była żoną Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i matką Kiry Gałczyńskiej.
7,3/10średnia ocena książek autora
216 przeczytało książki autora
162 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Za siedmioma lasami.
Hans Christian Andersen, Natalia Gałczyńska
6,8 z 17 ocen
42 czytelników 1 opinia
1990
Firoseta i czary: Bajki znad Morza Śródziemnego
Natalia Gałczyńska
8,5 z 22 ocen
54 czytelników 5 opinii
1975
Najnowsze opinie o książkach autora
O wróżkach i czarodziejach Natalia Gałczyńska ![O wróżkach i czarodziejach](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/49000/49093/572700-352x500.jpg)
8,1
![O wróżkach i czarodziejach](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/49000/49093/572700-352x500.jpg)
Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że to najważniejsza książka mojego dzieciństwa. Na pewno tego wczesnego. Uczyłam się wrażliwości i kontaktów ze światem słuchając, a później także czytając te baśnie. Opowieści pochodzą z Francji, aczkolwiek dla mnie miały zawsze po prostu czar ciepłych krajów, gdzie słońca jest więcej niż u nas. Dostałam niezmiernie zniszczony egzemplarz pierwszego wydania od mojego ojca - większość opowieści mama musiała uzupełniać własną fantazją, bo domagałam się ciągu dalszego, a z powodu złego stanu książki tego dalszego ciągu po prostu nie było... pamiętam, że nie stanowiło to dla nas większego problemu :) Do tej pory kiedy czytam te baśnie, dopowiadam sobie zniszczone miejsca. Słuchający mojego czytania na ogół nie zwracają uwagi, że w ogóle nie przewracam kartek... ;)
Za siedmioma lasami. Hans Christian Andersen ![Za siedmioma lasami.](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/85000/85127/763437-352x500.jpg)
6,8
![Za siedmioma lasami.](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/85000/85127/763437-352x500.jpg)
Bajki pani Natalii do dziś pamiętam, zwłaszcza "Książę i kuksańce". Pamiętam też jak każda z tej serii książek była ilustrowana (dotyczy to całej serii bajek wydawanych w takiej szacie graficznej)
Ach... pełen zachwyt (podziwiałam nawet księżniczkę z tak cienkimi włosami, że wyglądała niemal jak trupia czaszka - "Książę i kuksańce"). Świetne było to, że jedna opowieść zilustrowana była typowo bajkowo (np. Calineczka - piękne kolory i miłe postaci),a inna w sposób wzbudzający czasem nawet grozę (np. Złoty talerz - ta brunatność i oschłość rysunku!).
Nie miałam tych książek w ręku już bardzo dawno, a pisząc, przysłowiowa ślina mi cieknie. Sama sobie zrobiłam radość wchodząc na zakładkę P. Natalii Gałczyńskiej.
Moja opinia - w stosunku do takich książek - nie jest obiektywna, dlatego że:
- pamiętam z dzieciństwa wrażenia,
- bardzo często nie czytam na świeżo (żeby zapamiętać - tak jak powyżej),- biorę pod uwagę moje odczucia także z oglądania książki,
- grafika w starych książkach dla dzieci to dla mnie arcydzieło i mistrzostwo świata.