Życie (...) bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu." Ileż prawdy kryje się w tym zdaniu. Pod tymi słowami z pewnością podpisałaby się Ronnie Miller oraz Steve, jej ojciec. Książka opisuje historię zbuntowanej nastolatki, która żywi urazę do ojca o to, iż zostawił jej matkę. Prawdziwa " kara" nadchodzi z chwilą, gdy Ronnie musi spędzić wakacje ze swoim bratem ..u swojego ojca. Z pozoru wydawać by się mogło, że fabuła utarta, nie wnosząca niczego nowego. Jednak Sparks ukazuje te wydarzenia, problemy młodej nastolatki w nietypowy sposób, co sprawia,że czytelnik postanawia zgłębić tę historię. Życie Ronnie zmienia się, gdy poznaje Willa, miłość dokonuje przemiany w jej sercu. Wydawać by się mogło, że książka zakończy się tzw. happy endem, lecz nie jest to w stylu Sparksa. Ronnie ponownie przeżywa wstrząs, gdy dowiaduje się,że jej ojciec jest śmiertelnie chory i jego dni są policzone . Ronnie robi wszystko, by poświęcić mu jak najwięcej czasu, poznać go lepiej. Momentem wzruszającym jest ów, w którym bohaterka gra na fortepianie ostatnie, dokończone przez nią dzieło ojca. Scena ta jest tak piękna, gra bohaterki przepełniona uczuciem, iż ciężko pozostać wobec niej obojętnym. To miłość wywróciła życie Ronnie do góry nogami i ostatecznie zaprowadziła w nim porządek. Po przeczytaniu nasuwa się następujące pytanie : dlaczego trzeba coś bezpowrotnie utracić, by dostrzec tego wartość ? Zdaje się, że nigdy nie znajdziemy na to odpowiedzi...

Życie (...) bardzo przypomina piosenkę. Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu." Ileż prawdy kryje się w tym zdaniu. Pod tymi słowami z pewnością podpisałaby się Ronnie Miller oraz Steve, jej ojciec. Książka opisuje historię zbuntowanej nastolatki, która żywi urazę do...