- Plany były wywieszone... - Wywieszone? Musiałem zejść do piwnicy by je znaleźć! - Tam mieści się dział informacji. - Z latarką. - No może światło było zepsute. - Na schodach też. - Znalazł pan jednak ogłoszenie. - Znalazłem. Na dnie zamkniętej skrzyni na akta, wepchniętej do nieużywanej toalety, na drzwiach której napis ostrzegał: Uwaga! Zły lampart!

- Plany były wywieszone... - Wywieszone? Musiałem zejść do piwnicy by je znaleźć! - Tam mieści się dział informacji. - Z latarką. - No może ...

Dowiedziałem się o wszystkim wczoraj, gdy zjawił się u mnie robotnik. Zapytałem, czy przyszedł umyć okna, a on mi na to, że przyszedł zburzyć dom. Oczywiście nie powiedział mi tego od razu, o nie. Najpierw umył kilka okien i wziął piątaka.

Dowiedziałem się o wszystkim wczoraj, gdy zjawił się u mnie robotnik. Zapytałem, czy przyszedł umyć okna, a on mi na to, że przyszedł zburzy...

Nie umiał sobie wyobrazić, co go czeka,wiedział jednak, że nic, co dotychczas się wydarzyło, nie podobało mu się, i nie wierzył, by coś miało się pod tym względem zmienić.

Nie umiał sobie wyobrazić, co go czeka,wiedział jednak, że nic, co dotychczas się wydarzyło, nie podobało mu się, i nie wierzył, by coś miał...