rozwińzwiń

Ojcze mój

Okładka książki Ojcze mój Grzegorz Górny
Okładka książki Ojcze mój
Grzegorz Górny Wydawnictwo: Fundacja Duży Format, Instytut Literatury utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
65 str. 1 godz. 5 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Wydawnictwo:
Fundacja Duży Format, Instytut Literatury
Data wydania:
2024-03-03
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-03
Liczba stron:
65
Czas czytania
1 godz. 5 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367602990
Tagi:
dramat
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6020
1386

Na półkach: ,

„Ojcze mój” to dramat, w którym mamy właściwie tylko czwórkę bohaterów. Każda scena to pewien wycinek ich rzeczywistości. I tak, widzimy m.in. chłopca, z którym mama gra w piłkę. To budzi sensację kogoś wokół, bo przecież stereotyp podpowiada, że jednak ojciec trenuje syna. Ale ojca nie ma.


Ten brak wzorca nakłada się na problemy tożsamościowe Łukasza, z których wyrasta też trauma (uzależnienia, terapie) oraz jakiegoś rodzaju kryzys męskości. Dlatego jako dorosły już człowiek postanawia poszukać ojca, by zrozumieć to, z czym zmagał się przez lata. Odnajduje człowieka chorego na Alzheimera („choruję na niepamięć” – definiuje pan Norbert). To swego rodzaju ironia tragiczna, bo w tym stanie mężczyzna nie pamięta już kim sam jest. Choroba sprawia, że i jemu zostaje konsekwentnie odbierana tożsamość.

Ta historia – spotkania ojca i syna, jak to w utworach dramatycznych, dzieje się w dialogu. Grzegorz Górny kreśli ciekawe rozmowy. Tu kryje się mnóstwo emocji. Bohaterowie ścierają się słownie, dokuczają sobie, może nawet na swój sposób się mszczą. Łukasz nieustannie „oskarża” – np. „o ten konkretny dzień, kiedy koledzy pytali, czy mam mamę z chujem, czy ojca z cyckami”, „o ten nieukojony ból”, o brak męskości. W tym kontekście bardzo ciekawa jest wypowiedź matki, która sprawy widzi po swojemu.

Nie ma tu jednak porozumienia, jakiego się spodziewamy. Czy finał zbliży ich na tyle, że pojawi się czułość? Czy ona jest w nas i czeka na uwolnienie, czy jednak jej trzeba uczyć się od małego? I skoro żaden z nich wcześniej jej w sobie nie miał, to czy teraz może się wykrystalizować?

Ta książka pokazuje, jak ważne są relacje między ludźmi, szczególni najbliższymi. Bohaterowie Górnego są pozbawieni tego pierwiastka, a my obserwujemy jak sobie radzą z tą kwestią. Każdy z nich usiłuje jakoś okiełznąć swoje tu i teraz. Jednak nie przyglądają się życiu głęboko, szukając w nich siebie i swojego miejsca. Raczej karmią się tymi brakami oraz szukają winnych, przerzucają się odpowiedzialnością. Są nastawieni raczej na walkę i udowadnianie kto bardziej zawiódł niż na zrozumienie i/lub przepracowanie swoich traum.

„Dramatem istoty ludzkiej jest pustka, którą trzeba wypełnić” – zwierza się Łukasz. Ale czy na pewno trzeba? Może właśnie wyzwoleniem będzie zaakceptować pewne luki. Bohater odnalazł ojca, ale czy to sprawiło, że poczuł spełnienie, szczęście, odzyskał harmonię? Lepiej tworzyć więzi, które ranią czy żyć bez nich?

Znajdziemy tu wiele ciekawych refleksji, m.in. dość oryginalna kwestia wstydu, jaki bywa przekazywany z pokolenia na pokolenie i zazwyczaj są nimi obciążane dziewczynki. Jest wtedy elementem „wychowania”. U Górnego ten wstyd jest też dość widoczny, już od pierwszej sceny. I co najbardziej interesując – najpierw Łukasz wstydzi się braku ojca, a potem – jego obecności. Znamienne też wydaje się mówienie do Norberta „pan” niemal przez cały czas.

Warto jeszcze wspomnieć tu właśnie o tych pokoleniowych schematach. Tworzymy relacje bez głębi, od wieków ugruntowując stereotypy i pewne (często bardzo krzywdzące i szkodliwe) wzorce zachowań. Górny, może w nieco przerysowany (a może właśnie wcale nie) sposób pokazuje je w przywoływanych z pamięci bohaterów sytuacjach, ale i w monologach, np. pana Norberta w scenie 9:

[fragm. na blogu]

„Ojcze mój” to książka skrywające w sobie ludzkie dramaty i traumy. Górny prowokuje do zajęcia stanowiska, do refleksji i wiwisekcji własnych relacji z bliskimi. Ale najbardziej chyba zależy mu na wysłuchaniu bohaterów, których historia może stać się swoistą przestrogą. A włączanie między rozmowę mężczyzn pewnych wyimków „ze świata” każe pomyśleć także i o tym, co tak naprawdę kształtuje naszą osobowość. Szczególnie w sytuacjach takich jak z książki – gdy nie robi tego rodzic?

Grzegorz Górny potrafi zaskoczyć czytelnika. Ale o tym przekonacie się sami, w ostatniej scenie, gdzie wszystko, co sobie dotąd pomyśleliście, rozwieje się niczym stos liści przy silnych podmuchach wiatru…



Autor za projekt tej książki zdobył pierwsze miejsce (w kategorii dramat) w V Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką -– Nowy Dokument Tekstowy/

„Ojcze mój” to dramat, w którym mamy właściwie tylko czwórkę bohaterów. Każda scena to pewien wycinek ich rzeczywistości. I tak, widzimy m.in. chłopca, z którym mama gra w piłkę. To budzi sensację kogoś wokół, bo przecież stereotyp podpowiada, że jednak ojciec trenuje syna. Ale ojca nie ma.


Ten brak wzorca nakłada się na problemy tożsamościowe Łukasza, z których wyrasta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2
  • 2024
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ojcze mój


Podobne książki

Przeczytaj także