rozwińzwiń

Złota łyżka

Okładka książki Złota łyżka Jessa Maxwell
Okładka książki Złota łyżka
Jessa Maxwell Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Golden Spoon
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Data 1. wydania:
2023-03-07
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327166043
Tłumacz:
Jacek Konieczny
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
222
67

Na półkach: , , , ,

Mówiąc w skrócie: wiozła, wiozła i nie dowiozła. Całkiem przyzwoity początek, szczególnie jeśli chodzi o pobudzające apetyt opisy konkursowych dni, ale z czasem wszystko robi się zbyt pospieszne i proste. Ginie ten co miał zginąć, ukarany jest ten co miał być ukarany i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Nie do końca sprawdził się też "podział na głosy" zwłaszcza w przypadku Petera i Pradyumna - czuć, że pisała to kobieta. Wydaje mi się, że zabrakło tu porządnej opieki redaktorskiej, ale ponieważ to debiut, to niech będzie, że to niezłe czytadło.

Mówiąc w skrócie: wiozła, wiozła i nie dowiozła. Całkiem przyzwoity początek, szczególnie jeśli chodzi o pobudzające apetyt opisy konkursowych dni, ale z czasem wszystko robi się zbyt pospieszne i proste. Ginie ten co miał zginąć, ukarany jest ten co miał być ukarany i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Nie do końca sprawdził się też "podział na głosy" zwłaszcza w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
33

Na półkach:

Poznajemy sześciu uczestników kolejnej edycji Bake Week, którzy przez niemal tydzień będą rywalizować o tytuł najlepszego cukiernika i słynną złotą łyżkę. Program bije rekordy popularności w całym kraju. Zamknięci i odcięci od świata będą mieszkać w rezydencji Grafton Manor, która prywatnie należy do prowadzącej Betsy Martin. Jakie sekrety skrywa posiadłość?
W tej edycji po raz pierwszy do programu dołączy współprowadzący Archie, aby odświeżyć format. Czy taka zmiana wyjdzie wszystkim na dobre?

Podczas zmagań uczestników dochodzi też do pewnych aktów sabotażu. Jednego dnia ktoś podmienia cukier na sól, kolejnego dochodzi do zamiany esencji z pomarańczy na benzynę.

Podczas czytania niemal cały czas ślinka mi ciekła na myśl o tych wszystkich pysznościach. Bardzo przyjemna w czytaniu lektura. W związku z tym, że już w prologu wiemy, że wszystko zakończy się morderstwem czytając ciągle próbowałam rozwikłać tę zagadkę kto zginął, dlaczego i przez kogo.

Narracja prowadzona jest przez wszystkich uczestników oraz główna prowadzącą Betsy co pozwala poznać perspektywę z różnych stron. Dużym plusem tej powieści są różnorodni i wyraziści bohaterowie.

Ta powieść kulinarne-kryminalna jest zdecydowanie dla fanów kulinarnych wypieków ale nie tylko. Morderstwo mamy tutaj w tle bez opisywania szczegółów więc jest to przyjemny, lekki i nie zbyt mocno skomplikowany kryminał do przeczytania w jeden dzień. Fani programów typu Masterchef będą zdecydowanie wniebowzięci. Bardzo podobał mi się tutaj tajemniczy klimat starej ogromnej rezydencji.

Maxwell w swoim debiucie literackim nie tylko umiejętnie stopniowo buduje napięcie ale również skłania do refleksji nad życiem.

"Najlepszym sposobem odnalezienia własnej wartości jest bycie dobrym dla kogoś innego. To pozwala człowiekowi znaleźć cel w życiu."

"Zabawa to chwilowa przelotna przyjemność. Przypomina chmurkę - w tym sensie, że ulatuje, zanim człowiek zdąży się zorientować, że jen doświadcza. Sukces to co innego. To coś, czego można się uczepić, co można przeliczyć i wszędzie ze sobą zabrać, jakby to była designerska torebka."

Poznajemy sześciu uczestników kolejnej edycji Bake Week, którzy przez niemal tydzień będą rywalizować o tytuł najlepszego cukiernika i słynną złotą łyżkę. Program bije rekordy popularności w całym kraju. Zamknięci i odcięci od świata będą mieszkać w rezydencji Grafton Manor, która prywatnie należy do prowadzącej Betsy Martin. Jakie sekrety skrywa posiadłość?
W tej edycji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
455
220

Na półkach: , , ,

Zacznę od poważnego pytania: kto uwielbia jedzonko? :D Dla mnie zdecydowanie jedzonko to żyćko <3

A dlaczego taki temat? Przeczytałam ostatnio książkę „Złota łyżeczka” Jessa Maxwella. Sześcioro cukierników przyjeżdża do rezydencji Grafton, gdzie wezmą udział w nagrywkach do programu kulinarnego. Show Bake Week jest dzieckiem Betsy Martin, która jest gospodynią programu, ale także właścicielką rezydencji. Nagrodą w programie jest tytułowa Złota Łyżka.

Konkurencja jest duża, złośliwości między uczestnikami w postaci podmiany cukru na sól w granicach rozsądku. Jednak kiedy zostaną odnalezione zwłoki, granica dobrego smaku zostaje przekroczona. Czy mordercą jest któryś z uczestników?

Mocnym elementem i dla mnie kluczowym jest poprowadzenie narracji z perspektywy każdego z bohaterów. Każdy uczestnik jest inny, a to wprowadza różnorodność do powieści. Z każdym kolejnym rozdziałem czytelnik może poznać motywacje do uczestnictwa w programie, a to buduje po pierwsze napięcie, a po drugie dobry portret psychologiczny postaci.

Nie muszę wspominać o dodatkowym walorze, jakim jest przygotowywanie konkursowych dań. Opisy sprawiały, że ślinka mi ciekła i zdecydowanie mogłabym być jurorem w takim programie :D

Duszna i klaustrofobiczna atmosfera sprawia, że chce się sięgnąć po więcej!

Zacznę od poważnego pytania: kto uwielbia jedzonko? :D Dla mnie zdecydowanie jedzonko to żyćko <3

A dlaczego taki temat? Przeczytałam ostatnio książkę „Złota łyżeczka” Jessa Maxwella. Sześcioro cukierników przyjeżdża do rezydencji Grafton, gdzie wezmą udział w nagrywkach do programu kulinarnego. Show Bake Week jest dzieckiem Betsy Martin, która jest gospodynią programu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
298
221

Na półkach:

muszę przyznać, że przyjemnie czytało mi się tę powieść.
Moim zdaniem jest to idealna pozycja dla osób, którzy są fanami programów o charakterze kulinarnych zmagań. Kreacja bohaterów jest dość ciekawa, opisuje historie bohaterów, ich trudności życiowe z jakimi się mierzyli, a na pierwszy plan wysuwa się jedna z uczestniczek Lottie (przynajmniej w moim odbiorze). Postać Beaty Martin, czyli słynnej autorki książek kucharskich jest również bardzo intrygująca.

Miłym akcentem są opisy kulinarnych zmagań, bez wątpienia dodają smaku całej powieści. Według mnie zakończenie jest dość przewidywalne, jednak książkę czytało się dobrze, szczególnie podobała mi się narracja, rozdziały zostały przedstawione z perspektywy konkretnych osób, uczestników wydarzeń. uprzedzam jedynie, że nie jest ten gatunek kryminału, w którym opisy są szokujące, a wydarzenia odrażające. Tutaj klimat jest zdecydowanie lżejszy, owiany nutą tajemniczości.

muszę przyznać, że przyjemnie czytało mi się tę powieść.
Moim zdaniem jest to idealna pozycja dla osób, którzy są fanami programów o charakterze kulinarnych zmagań. Kreacja bohaterów jest dość ciekawa, opisuje historie bohaterów, ich trudności życiowe z jakimi się mierzyli, a na pierwszy plan wysuwa się jedna z uczestniczek Lottie (przynajmniej w moim odbiorze). Postać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
39

Na półkach: , , ,

🌟 książka prowadzona jest z perspektywy kilku osób, które biorą udział w konkursie kulinarnym. Dostajemy tu niemały wachlarz przepisów i słodkości i to w przepięknym wydaniu! 🧁

🌟 Bohaterowie są wykreowani w ciekawy sposób, każdy ma swój charakterek, swoją przeszłość i doświadczenia z którymi musi się zmierzyć.

🌟 Jednak po obiecującym prologu dostajemy coś co kompletnie nie pasuje mi do tego gatunku...

sam wątek kryminalny był dosyć... przewidywalny i nudny. I za to książka dostaje spory minus. W końcu sięgałam po konkretny gatunek, a dostałam głównie show i książkę kulinarną 🙈 i choć opisy słodkości były całkiem przyjemne, to mimo wszystko straszliwie się wynudziłam.

🌟 brakowało mi tutaj jakichkolwiek emocji albo chociaż związania z którymkolwiek z bohaterów. Końcówka trochę ratowała książkę, jednak nie była zaskoczeniem.

🌟 myślę, że jest to książka którą mogę polecić osobom kochającym kulinarne przygody i komuś kto nie jest fanem kryminałów lub dopiero rozpoczyna swoją przygodę z tym gatunkiem

Post powstał we współpracy z Wydawnictwo Dolnośląskie

🌟 książka prowadzona jest z perspektywy kilku osób, które biorą udział w konkursie kulinarnym. Dostajemy tu niemały wachlarz przepisów i słodkości i to w przepięknym wydaniu! 🧁

🌟 Bohaterowie są wykreowani w ciekawy sposób, każdy ma swój charakterek, swoją przeszłość i doświadczenia z którymi musi się zmierzyć.

🌟 Jednak po obiecującym prologu dostajemy coś co kompletnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jessy Maxwell w swojej debiutanckiej powieści, "Złota Łyżka", serwuje czytelnikom niezwykłą mieszankę kulinarnego show, tajemnic oraz emocji. Akcja toczy się w malowniczej rezydencji Grafton, gdzie sześciu utalentowanych cukierników rywalizuje o prestiżowy tytuł w telewizyjnym programie „Bake Week”.

W książce Maxwell udanie łączy klasyczny klimat z gorączkową atmosferą reality show. Podczas gdy uczestnicy starają się zaimponować jury, ukryte sekrety oraz dawne niesnaski powoli wychodzą na jaw, tworząc napięcie i intrygę.

Jednym z mocnych punktów powieści jest różnorodność postaci oraz narracja z ich perspektywy, co pozwala czytelnikowi głębiej zanurzyć się w psychologię bohaterów. Maxwell również sprawnie buduje napięcie, odkrywając kolejne tajemnice i motywacje postaci, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury.

Dodatkowo, opisy kulinarnych zmagań uczestników rozbudzają apetyt i dodają powieści smaku, tworząc wspaniałą atmosferę, która przenosi czytelnika bezpośrednio do kuchni rezydencji Grafton.

Mimo że "Złota Łyżka" to debiut autorki, jest to powieść godna uwagi, która z pewnością przyciągnie zarówno miłośników kryminałów, jak i fanów kulinariów. To lektura, która sprawi, że każdy z nas spojrzy na telewizyjne reality show kulinarno-rozrywkowe nieco inaczej.

Jessy Maxwell w swojej debiutanckiej powieści, "Złota Łyżka", serwuje czytelnikom niezwykłą mieszankę kulinarnego show, tajemnic oraz emocji. Akcja toczy się w malowniczej rezydencji Grafton, gdzie sześciu utalentowanych cukierników rywalizuje o prestiżowy tytuł w telewizyjnym programie „Bake Week”.

W książce Maxwell udanie łączy klasyczny klimat z gorączkową atmosferą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
139

Na półkach:

Każdego lata, sześciu cukierników przyjeżdża do rezydencji walczyć w konkursie. Każdy pragnie wygrać, jednak okazuje się, że nie wszyscy uczestnicy grają fair. Jednak kiedy zdarza się tr@gedia, a bohaterowie trafiają na listę podejrzanych, już nic nie wydaje się takie słodkie jak do tej pory.
Jak daleko człowiek jest się w stanie posunąć, aby osiągnąć sławę i zwycięstwo?

"Złota łyżka" Jessy Maxwell jest debiutem autorki na rynku książkowym. I niech opis Was nie zwodzi, że będzie to coś słodkiego. Fabuła kręci się w około konkursu cukierniczego, jednak to tyle jeśli chodzi o słodycz. Powoli wychodzą na wierzch skrywane tajemnice, dochodzi do prób sabotażu, aż dochodzi do tr@gedii.

Fajnym zabiegiem jaki zastosowała autorka, było poprowadzenie akcji z perspektywy kilku osób. Dzięki temu mamy możliwość zobaczyć sytuację oczami innych bohaterów. Jessa Maxwell wykreowała ich w ciekawy sposób, pokazując nam co nimi kieruje i ile są w stanie zrobić dla wygranej. Brakło mi jednak w nich nieco realności, jak wiek czy wygląd. Było mi ciężko wyobrazić ich sobie, bo autorka w "Złotej łyżce" skupiła się bardziej na cechach charakteru.
Podczas czytania odniosłam wrażenie, że potencjał historii nie został do końca wykorzystany. Momentami brakowało mi takiego napięcia, nutki tajemniczości, jednak jak na pierwszy kryminał napisany przez autorkę uważam go za całkiem udany.
Myślę, że będzie to dobra pozycja dla osoby, która zaczyna swoją przygodę z kryminałami, czy thrillerami. Z chęcią sięgnę po kolejne książki pisarki, aby dowiedzieć się, jak debiutująca autorka ćwiczy nad manierą pisania.

Każdego lata, sześciu cukierników przyjeżdża do rezydencji walczyć w konkursie. Każdy pragnie wygrać, jednak okazuje się, że nie wszyscy uczestnicy grają fair. Jednak kiedy zdarza się tr@gedia, a bohaterowie trafiają na listę podejrzanych, już nic nie wydaje się takie słodkie jak do tej pory.
Jak daleko człowiek jest się w stanie posunąć, aby osiągnąć sławę i zwycięstwo?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
30

Na półkach:

Już po opisie wiemy, że całość będzie obracać się wokół konkursu kulinarnego co dla mnie było nowością. Jako osoba, która uwielbia piec nie miałam nic przeciwko kolejnym opisom potraw i przemyśleń na ich temat - jedynie narobiły mi smaka, a teraz herbaciany lukier od kilku dni za mną chodzi i nie daje o sobie zapomnieć!

Uwielbiam gdy książka jest prowadzona z perspektywy kilku osób, dzięki czemu możemy spojrzeć na tą samą sytuację z różnych stron. Sami bohaterowie byli różnorodni z własnym bagażem doświadczeń.

Fabularnie książka będzie dobra dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z kryminałami i nie chcą by krew lała się po ścianach. Parę lat temu byłabym zachwycona serwowaną intrygą ale na ten moment łatwo było mi się wszystkiego domyślić. Niemniej jednak był to udany debiut i chętnie sięgnąłbym po kolejną pozycję autorki.

Już po opisie wiemy, że całość będzie obracać się wokół konkursu kulinarnego co dla mnie było nowością. Jako osoba, która uwielbia piec nie miałam nic przeciwko kolejnym opisom potraw i przemyśleń na ich temat - jedynie narobiły mi smaka, a teraz herbaciany lukier od kilku dni za mną chodzi i nie daje o sobie zapomnieć!

Uwielbiam gdy książka jest prowadzona z perspektywy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
807
503

Na półkach: , ,

Jako historia sama w sobie jest w porządku, ale jako kryminał to jakaś pomyłka. Prolog był obiecujący, ale po nim nastąpiło kilkaset stron o niczym związanym ze zbrodnią. Poznajemy bohaterów, co akurat jest plusem, ale nie mamy nic poza tym. Dopiero ostatnie 20% książki to faktycznie kryminał. Tylko jest taki problem, że wszystko zostaje opisane po łebkach po przeskoku czasowym.

Spodziewałam się dobrze opisanej zbrodni i śledztwa, a dostałam dostarczoną na tacy odpowiedź bez żadnego dreszczu emocji.

Czuję się zawiedziona, bo pomysł jest świetny. Mamy program kulinarny, który rozgrywa się w zamku prawie że odciętym od świata z tajnymi korytarzami i pokojami. Ale potencjał nie został dostatecznie wykorzystany.

Gdyby nie to, że czytało się błyskawicznie to ocena byłaby jeszcze niższa.

Jako historia sama w sobie jest w porządku, ale jako kryminał to jakaś pomyłka. Prolog był obiecujący, ale po nim nastąpiło kilkaset stron o niczym związanym ze zbrodnią. Poznajemy bohaterów, co akurat jest plusem, ale nie mamy nic poza tym. Dopiero ostatnie 20% książki to faktycznie kryminał. Tylko jest taki problem, że wszystko zostaje opisane po łebkach po przeskoku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
131

Na półkach:

"Złota łyżka" Jessy Maxwell to kolejny bardzo udany debiut jaki przeczytałam w tym roku. Zdecydowanie warto po nie sięgać aby znaleźć tak smakowite kąski jak ten thriller 😋 Autorce udało się połączyć cechy jakie niesie ten gatunek z przytulną oraz ciepłą atmosferą. To bardzo nietypowe połączenie, które na pewno zostanie w mojej pamięci. Ten thriller w skrócie mówiąc jest...COSY 😉

Autorka zaprasza nas do programu Bake Week, gdzie będziemy podpatrywać uczestników w ich kulinarnych zmaganiach. Ten prestiżowy program wyróżnia przede wszystkim prowadząca: znana i uwielbiana cukierniczka Betsy Martin oraz to, że program jest nagrywany w jej prywatnej rezydencji. Widzowie uwielbiają ten program za miłą i serdeczną atmosferę....

Jak się na pewno domyślacie, czar pryska gdy tylko kamery przestają nagrywać. Za drzwiami swoich pokojów bohaterowie zrzucą swoje maski, a my poznamy ich mroczne sekrety...

Autorka wykreowała galerię bardzo różnorodnych postaci. Pozwala nam ona zajrzeć do ich przeszłości, poznać słabości, a także motywacje oraz cele, które nimi kierują. Niektórzy dla wygranej są w stanie zrobić wszystko, a inni....nie po tu przyjechali 🫢 Jedno jest pewne: ten program zmieni ich życie! 😯

Bardzo udanym zabiegiem jest to, że autorka pozwala nam spojrzeć na rozgrywające się wydarzenia oczami różnych bohaterów. Pozwala nam to pobawić się w detektywa i spróbować rozwiązać zagadkę tragedii której zapowiedź niczym aperitif autorka zostawiła w prologu. Sprawia to iż mimo, że jest miło i przyjemnie my nie ufamy już nikomu...

Nie mogę nie wspomnieć o miejscu akcji do którego autorka nas zaprasza. To ogromny, stary wiktoriański dom. Skrzypiące w nim deski oraz kroki słyszane w nocy tylko potęgują nasz niepokój. Tym bardziej, że dochodzą z trzeciego piętra które nie jest używane, a schodów do niego brak 🫢 Czy ten dom jest nawiedzony?

Thriller J. Maxwell jest wyborny. Panuje w nim gęsta, duszna atmosfera, która przenika się z ciepłą i przytulną. Zmagania bohaterów na planie zdjęciowym są równie fascynujące jak te które dzieją się po nim. I na planie jednak nie zabraknie niecnych działań... Nie jest to jednak mroczny thriller. I w tym przypadku to jest jego siłą. To jednak thriller od którego wprost nie mogłam się oderwać. Musiałam zjeść do końca i oblizać się ze smakiem. To było pyszne, a ja czekam na kolejne spod pióra autorki 😋

"Złota łyżka" Jessy Maxwell to kolejny bardzo udany debiut jaki przeczytałam w tym roku. Zdecydowanie warto po nie sięgać aby znaleźć tak smakowite kąski jak ten thriller 😋 Autorce udało się połączyć cechy jakie niesie ten gatunek z przytulną oraz ciepłą atmosferą. To bardzo nietypowe połączenie, które na pewno zostanie w mojej pamięci. Ten thriller w skrócie mówiąc...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    79
  • Przeczytane
    41
  • 2024
    7
  • Posiadam
    6
  • Recenzenckie
    3
  • Legimi
    2
  • Kupione
    1
  • W planach ebook
    1
  • Do upolowania
    1
  • Dolnośląskie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złota łyżka


Podobne książki

Przeczytaj także