Tytuł : Matylda. Droga ku przyszłości.
Autor : Aneta Krasińska
Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data premiery : 28.02.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka

Opis książki :
Łódź okresu międzywojennego to mozaika społeczna złożona z czterech narodowości. Polacy mieszkają obok Żydów, Niemców i Rosjan. Koegzystencja tak różnych kulturowo, tradycyjnie i religijnie łodzian prowadzi do rywalizacji i waśni, ale i współpracy czy wzajemnej pomocy.
Matylda mieszka we wsi dołączonej do rozrastającej się Łodzi. Bardzo ją cieszy powrót ukochanego ojca z Wielkiej Wojny. Niestety wkrótce los zsyła śmierć na ich rodzinę i dziewczynie przyjdzie się mierzyć z cierpieniem, samotnością i ciężką pracą na roli.
Spotkanie z dystyngowaną Niemką zmienia jej życie i otwiera drzwi do nieznanego jej świata, a wsparcie przyjaciela żydowskiego pochodzenia utwierdza ją w przekonaniu, że wybrała właściwą drogę.
Aneta Krasińska powraca z nową powieścią, w której historia jest tłem dla prawdziwych emocji.

" - Dziękuję Bogu, że mi ciebie dał. Gdyby nie ty... Nie miałbym do czego wracać. [...]
Obrazy wojny wciąż powracały do niego w snach, a ona starała się je przegnać i dać mu tyle czułości, ile tylko potrzebował. [...]
Jej dotyk dodawał mu siły. Uśmiechnął się nieznacznie. Wiedział, że to wystarczy. "

Tragiczny wypadek mamy zaważył na dalszej nauce Matyldy. Dziewczyna postanawia zrezygnować z nauki i podjąć się pracy aby pomóc rodzinie.
Udaje jej się dostać pracę jako pokojówka u zamożnej rodziny niemieckiej.
Czy Matylda spełni swoje marzenia o nauce?
Jak rodzina poradzi sobie z tragedią?
Jaki wpływ na nowe życie Matyldy będzie miała starsza pani z zamożnej rodziny?

To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale na pewno nie ostatnie.
Autorka obrazuje codzienne życie Polaków, Żydów i Rosjan w Łodzi, która próbuje odrodzić się i staje się miastem przemysłowym. Niezła mieszanka wybuchowo - kulturowa.
Piękna historia, która budzi u czytelnika empatię.
Przyjaźń, tragedia, miłość - to tylko rzeczowniki, które opowiadają piękną historię, którą gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje

Tytuł : Matylda. Droga ku przyszłości.
Autor : Aneta Krasińska
Wydawnictwo Skarpa Warszawska
Data premiery : 28.02.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka

Opis książki :
Łódź okresu międzywojennego to mozaika społeczna złożona z czterech narodowości. Polacy mieszkają obok Żydów, Niemców i Rosjan. Koegzystencja tak różnych kulturowo,...

Miłośnicy miasta Łodzi i okolic mogą ostatnio zacierać ręce i czerpać garściami z wysypu książek poświęcony historii tego miasta. Tym razem akcję swojej powieści umiejscowiła w łódzkich realiach Aneta Krasińska. Jeśli chcecie zatem przenieść się w czasie w okres dwudziestolecia międzywojennego i zobaczyć jak funkcjonowało wówczas to miasto to proponuję sięgnąć po "Matyldę. Droga ku przyszłości", która niedawno ukazała się nakładem Skarpy Warszawskiej.

Mam osobiście cichą nadzieję, że ten tytuł zapoczątkuje całą serię, gdyż nie da się ukryć, ale przywiązałam się do tytułowej Matyldy. To oczywiście ogromna zasługa Autorki, że potrafiła wykreować postać, która wzbudza wiele ciepłych uczuć, tym bardziej, że w miarę rozwoju akcji i upływu czasu książkowej fabuły poznajemy bohaterkę coraz lepiej. A początek wspólnej z nią historii to czas, kiedy Matylda jest jeszcze małą dziewczynką. Wraz z rodzeństwem, matką i ojcem zamieszkuje ona we wsi przyłączonej do dynamicznie rozwijającej się Łodzi. Jej życie wydaje się być pełne nadziei na lepszą przyszłość, szczególnie po powrocie ukochanego ojca z Wielkiej Wojny. I chociaż wydaje się, że teraz rodzina cieszyć się będzie wspólnym szczęściem nieoczekiwanie umiera matka dziewczynki, a ojciec chcąc zapewnić dzieciom matczyną opiekę, choćby zastępczą, ponownie się żeni. Macocha daleka jest jednak do otoczenia dzieci ciepłym uczuciem, zamiast tego szybko czuje się panią na włościach, co sprawia, że dziewczynka szybko poznaje trud ciężkiej pracy na roli.

Nie jest to jednak szczyt jej marzeń. Matylda chce się uczyć i zdobywać wiedzę, a że okazuje się, że ma ku temu predyspozycje opuszcza rodzinny dom i wiążąc z trudem koniec z końcem przeprowadza się do Łodzi, gdzie naukę łączy z pracą. Tu poznaje bratnie dusze i odczuwa pierwsze nastoletnie porywy serca.

Tak naprawdę jednak jej życie zmieni się na dobre, kiedy za namową ojca rozpocznie pracę pokojówki u miejscowych krezusów. To u nowego Państwa – bogatej niemieckiej rodziny pozna swojego anioła stróża – dystyngowaną Niemkę, dzięki której dziewczyna odkryje nowy, nieznany jej dotąd świat i być może uchylą się przed nią drzwi do lepszej przyszłości.

Ta droga jaką przechodzi Matylda, o której mowa już w samym tytule powieści, daje nadzieję na to, że mimo przeciwności, los może się jednak do nas uśmiechnąć, stwarzając szansę na lepsze jutro. Tak dokładnie stało się w przypadku Matyldy – od konieczności zmierzenia się z tragedią, przez trudne relacje z macochą, po ciężką i słabo płatną pracę odnalazła ona w sobie siłę do tego, by pokonać wszelkie życiowe przeszkody i wybrać własną drogę.

Na tej drodze Matylda nie jest oczywiście sama. Oprócz wspomnianej bogatej protektorki, pojawia się też Serafin. Z racji swego pochodzenia, Serafin jest Żydem, nie tylko Matylda, ale także my wraz z nią mamy możliwość śledzić losy mniejszości żydowskiej w Łodzi. Z resztą warto tu wspomnieć, że Łódź była w tamtym czasie barwnym narodowościowo miastem, w którym stykały się wpływy różnych kultur. Aneta Krasińska idealne to oddaje na kartach swej powieści, ukazując symbiotyczne w tamtym okresie współistnienie Polaków, Żydów, Niemców i Rosjan. Autorka bardzo precyzyjnie oddaje atmosferę miasta wielokulturowego, ukazując złożoność relacji między różnymi grupami społecznymi.

"Matylda. Droga ku przyszłości" to zatem nie tylko opowieść o jednej dziewczynie, ale o społeczeństwie przeżywającym trudne czasy, dążącym do tego by przetrwać w powojennych warunkach i znaleźć swoje miejsce w świecie. Aneta Krasińska wspaniale oddaje atmosferę epoki, ukazując zarówno jej jasne strony, jak i ciemne zakamarki.

Jeśli zatem szukacie niebanalnej lektury o istocie człowieczeństwa, o tolerancji, o solidarności w obliczu trudności sięgnijcie koniecznie po „Matyldę”. Mam nadzieję, że Was podobnie jak i mnie zachwyci zarówno sama historia ujęta na kartach powieści, jak i styl Autorki, która potrafi czarować słowem. Polecam serdecznie.

Miłośnicy miasta Łodzi i okolic mogą ostatnio zacierać ręce i czerpać garściami z wysypu książek poświęcony historii tego miasta. Tym razem akcję swojej powieści umiejscowiła w łódzkich realiach Aneta Krasińska. Jeśli chcecie zatem przenieść się w czasie w okres dwudziestolecia międzywojennego i zobaczyć jak funkcjonowało wówczas to miasto to proponuję sięgnąć po...

Łódź, okres międzywojenny. Matylda od pierwszych stron książki poznajemy ją jako 10-latke, która z każdym kolejnym rokiem odkrywamy coraz bardziej. Najstarsza wśród rodzeństwa wiedzie szczególnie lecz skromne życie.
~
Po tragicznym wypadku mamy, nastolatka postanawia porzucić swoje marzenia o nauce i chcąc wspomóc rodzinę podejmuje zatrudnienie. Pracuje jako pokojówka u zamożnej niemieckiej rodziny. Strasza Pani Klinsman zauważa pracowitość i sumienność dziewczyny więc zdecydowała opłacać dalszą naukę Matyldy.Czy Matylda w końcu spełni swoje marzenia?
~
Autorka świetnie ukazała obraz odrodzenia Łodzi. Łódź, która staje się ważnym i wówczas głównym miastem przemysłowym Polski. Autorka też ukazała codzienne życie Polaków, Niemców, Żydów i oczywiście Rosjan. Przyjemnie się czytało taką mieszankę kulturową. Trochę smutne było to jak Matylda musiała mimo swojego młodego wieku już zajmować się domem i gospodarstwem.
~
Już miałam okazję czytać książki tej autorki i po raz kolejny się nie zawiodłam. Łódź jest moim miastem wojewódzkim, ale szczerze mówiąc nie interesowałam się aż tak rozwojem przemysłowym tego miasta. Dzięki tej książce mogłam się czegoś więcej dowiedzieć i jestem mile zaskoczona niektórymi faktami. Piękna i emocjonująca historia, która polecam.
~
Książka porusza trudne tematy powojennej rzeczywistości ale powoduje to refleksje i odbudowuje wiarę w ludzi. Podczas gdy w tamtych czasach ludzie nie mieli niczego, potrafili sobie wzajemnie pomagać bez korzyści dla siebie samych. Niestety w dzisiejszych czasach tego brakuje, panuje bardzo duża ludzka znieczulica. Więc zastanówmy się nad swoim postępowaniem i odnajdźmy swoją drogę ku przyszłości...

Dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska za egzemplarz ♥️

Łódź, okres międzywojenny. Matylda od pierwszych stron książki poznajemy ją jako 10-latke, która z każdym kolejnym rokiem odkrywamy coraz bardziej. Najstarsza wśród rodzeństwa wiedzie szczególnie lecz skromne życie.
~
Po tragicznym wypadku mamy, nastolatka postanawia porzucić swoje marzenia o nauce i chcąc wspomóc rodzinę podejmuje zatrudnienie. Pracuje jako pokojówka u...

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Matylda wraz ze swoimi rodzicami oraz braćmi mieszka w małej miejscowości pod Łodzią. Są rodziną gdzie panuje spokój, miłość oraz wzajemny szacunek. Wielka radość panuje w domu, gdyż jej ukochany tato wrócił właśnie z wojny. Życie płynie sobie spokojnie, każdego dnia wykonują masę obowiązków jednak nikt nie narzeka. Matylda również bardzo lubi się uczyć i z przyjemnością chodzi do szkoły oraz odrabia lekcje. Niestety pewnego dnia ich rodzinę spotyka tragedia, która powoduje że dziewczynka musi poświęcić więcej czasu na obowiązki domowe. Aż pewnego dnia los stawia na jej drodze pewną starszą Panią, która z pochodzenia jest Niemką w dodatku dość zamożn.

Co wyniknie ze spotkania Matyldy z zamożną Niemką? Czy uda jej się zrealizować marzenia o nauce? Czy będą w stanie podnieść się po tragedii jaka spotkała ich rodzinę?

Miałam już przyjemność czytać książki Pani Anety więc sięgając również po tą książkę wiedziałam że się nie zawiodę i miło spędzę z nią czas. Jest to wciągająca książka, pokazująca nam losy młodej Matyldy. Dziewczyna była zmuszona bardzo szybko dorosnąć i zadbać o przyszłość swoją oraz rodziny. Podziwiam tą dziewczynę za to, że w żadnym momencie się nie poddała, wykonywała wszystkie obowiazki bez marudzenia a potem jeszcze siadała do nauki. Jest to książka pełna emocji - zaczynając od szczęścia, miłości, radości ale również smutku, cierpienia czy bólu. Zachęcam do sięgnięcia po tą książkę, napewno się na niej nie zawiedziecie. Ja z niecierpliwością będę czekać na dalsze losy dzielnej Matyldy, gdyż jestem ciekawa jak potoczy się jej życie. Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu @skarpawarszawska
😘😘

#recenzja #recenzjaksiazki #bookstagram #booklover #współpraca #współpracabarterowa #milospedzonyczas #wartoprzeczytać #książkoholik #ksiazkowelove #dzielnadziewczynka #strata #ciezkieczasy #rudaczyta2022 #skarpawarszawska #ksiązka #czytanie #czytanieuzależnia

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Matylda wraz ze swoimi rodzicami oraz braćmi mieszka w małej miejscowości pod Łodzią. Są rodziną gdzie panuje spokój, miłość oraz wzajemny szacunek. Wielka radość panuje w domu, gdyż jej ukochany tato wrócił właśnie z wojny. Życie płynie sobie spokojnie, każdego dnia wykonują masę obowiązków jednak nikt nie narzeka. Matylda również bardzo lubi się uczyć i z...

Zapraszam na recenzje książki, która została wydana nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska, któremu serdecznie dziękuje za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej.
Lubicie książki które opisują czasy międzywojenne?
Ja często sięgam po taką literaturę, bo zawsze z ciekawością czytam o relacjach i różnorodności kulturowej jaka wtedy występowała w Polsce. Książka opowiada właśnie o tym okresie, przenosi nas do Łodzi w której razem mieszkają Polacy, Niemcy, Rosjanie i Żydzi. Taka mieszanka narodowościowa zawsze sprzyja rywalizacji, zawiści i konfliktom. Czy jest szansa, że w tych relacjach znajdziemy też przyjaźń i pozytywne emocje? Nasza bohaterka to Matylda, która mieszka na wsi. Okres międzywojenny nie jest łatwy a dziewczyna wie co to ciężka praca. jej los jednak się zmieni, ale czy na dobre? Co przyniesie spotkanie ze zamożną Niemką?
Powieść z pewnością warta przeczytania. Znajdziemy tutaj nie tylko ciekawych bohaterów jak również bogato opisane tło historyczne ale też całą paletę emocji i doznań. Powieść nie zaliczymy do lekkich i radosnych ale bogatych w emocje i doznania. Będziemy towarzyszyć Matyldzie w jej życiu i patrzeć jak z dziecka zmienia się w kobietę. Szybko polubiłam bohaterkę bo jest to pracowita i czuła kobieta, która zasługuje na szczęście. Ale czy to szczęście jest jej pisane? Zakończenie książki daje pewien niedosyt i chęć sięgnięcia po kolejne książki z losami Matyldy - więc nic tylko czekać :)
To moje pierwsze spotkanie z autorką i zaliczam je do udanych. Na uwagę zasługuje również okładka, która mnie osobiście urzekła.
~~~

Zapraszam na recenzje książki, która została wydana nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska, któremu serdecznie dziękuje za egzemplarz książki do recenzji w ramach współpracy barterowej.
Lubicie książki które opisują czasy międzywojenne?
Ja często sięgam po taką literaturę, bo zawsze z ciekawością czytam o relacjach i różnorodności kulturowej jaka wtedy występowała w...

W Łódzi w okresie międzywojennym mieszkali obok sobie Polacy, Niemcy, Żydzi oraz Rosjanie. Ta różnorodność kulturowa prowadziła do rywalizacji, jak i pomocy i współpracy. Matylda mieszka we wsi. Nie ma łatwego życia i wie co to ciężka praca. Los się jednak do niej uśmiechnął. Poznana w pracy starsza Niemka odmieni jej dotychczasowe życie i otworzy drzwi do lepszego świata. Jaki los spotka Matyldę?

"Matylda. Droga ku przyszłości" to najnowsza seria od Anety Krasińskiej. Poprzednia bardzo mi się podobała, dlatego liczyłam na wspaniałą lekturę. Czy powieść ta spełniła moje oczekiwania?
Główną bohaterką tej książki jest Matylda. Poznajmy jej historię od najmłodszych lat. Dostajemy wszystkie najważniejsze informacje o jej pochodzeniu, rodzinie oraz drodze jaką przeszła by być tu, gdzie jest. Oczywiście czasy też nie są łatwe. Rok 1918 rozpoczyna tę książkę i powoli poznajmy historię dziewczynki. Muszę przyznać, że to co los jej zgotował było naprawdę ciężkie do udźwignięcia, ale w pewnym momencie los się również do niej uśmiechnie. Bardzo podobała mi się jej relacja z Niemką, u której pracowała. Czuć było między nimi stosunki raczej jak babcia - wnuczka niż szefowa - podwładna.
Szczerze mówiąc początek tej książki był dla mnie troszkę nudny. Ciężko mi się było wciągnąć. On nie jest zły. Po prostu poznajemy losy Matyldy od młodych lat i tak naprawdę od momentu, w którym ona jest starsza i zaczyna pracować, dla mnie ta historia dopiero się zaczyna i wciąga czytelnika do świata fikcyjnego. Jestem przekona, że tom drugi będzie lepszy. Po poprzedniej trylogii wiem, że pani Aneta pisze świetnie, więc po tak wciągającej końcówce liczę na jeszcze lepszą kontynuację.
"Matylda. Droga ku przyszłości" to książka przenosząca czytelnika do okresu międzywojennego, życia młodej dziewczyny Matyldy, która walczy o dobre i szczęśliwe życie. Z całą pewnością nie jest to łatwa historia, ponieważ jej doświadczenia od najmłodszych lat są naprawdę ciężkie. Dodatkowo nie pochodzi z bogatego domu, więc musi naprawdę walczyć o to, by spełniać swoje marzenia. Bardzo lubię styl pisania autorki i z przyjemnością sięgam po jej powieści. Ogólnie uważam tę książkę za dobrą lekturę i polecam ją tym, którzy zaczytują się w takiej literaturze. Według mnie, po troszkę nudnawym początku historia ta rozwija się do naprawdę świetnej oraz ciekawej, a już kilka ostatnich rozdziałów pochłaniają czytelnika bez reszty. Ja Wam gorąco polecam ten tytuł i czekam na Wasze wrażenia ❤️

W Łódzi w okresie międzywojennym mieszkali obok sobie Polacy, Niemcy, Żydzi oraz Rosjanie. Ta różnorodność kulturowa prowadziła do rywalizacji, jak i pomocy i współpracy. Matylda mieszka we wsi. Nie ma łatwego życia i wie co to ciężka praca. Los się jednak do niej uśmiechnął. Poznana w pracy starsza Niemka odmieni jej dotychczasowe życie i otworzy drzwi do lepszego świata....

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2024/04/47-24-matylda-droga-ku-przyszlosci-aneta-krasinska/

“Matylda. Droga ku przyszłości” to wielowątkowa powieść, która pokazuje realia życia Polaków w okresie 1918 – 1926. Autorka bardzo dobrze przedstawiła tło społeczne, przemiany gospodarcze jakie zachodziły po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, ale też życie zwykłych ludzi. Pokazała różnice klasowe, ale też zaakcentowała łamanie stereotypów. Przyjaźń między Polką, Niemką i Żydem nie była odosobnionym przypadkiem. Wśród wielonarodowościowego społeczeństwa była to częsta relacja.

Na kartach powieści nie mogło zabraknąć miłości, przyjaźni, ciężkiej pracy, straty najbliższych osób. To właśnie tworzy wyjątkowe emocje, które towarzyszyły mi podczas czytania książki. Mam nadzieję, że kolejny tom ukaże się w niedługim czasie i dowiem się jak potoczyły się dalsze losy Matyldy i jej rodziny.

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2024/04/47-24-matylda-droga-ku-przyszlosci-aneta-krasinska/

“Matylda. Droga ku przyszłości” to wielowątkowa powieść, która pokazuje realia życia Polaków w okresie 1918 – 1926. Autorka bardzo dobrze przedstawiła tło społeczne, przemiany gospodarcze jakie zachodziły po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, ale też życie zwykłych ludzi....

TO SIĘ PO PROSTU CZYTA

W ogólnoczytelniczej nomenklaturze o takich książkach mówi się, że jest to literatura kobieca. Ale co to jest literatura kobieca? Moi zdaniem są tylko książki dobre lub złe, ciekawe lub nudne, wesołe lub smutne etc. Dlatego należę do tych osób, które sięgają po wszystko, co zaciekawi z opisu. O książkach Anety Krasińskiej czytelnicy mówią, że to takie fajne babskie książki do popłakania i do kochania. Na przekór tym opiniom i pro swoim sięgnąłem po „Matyldę. Droga ku przyszłości”. To pierwszy tom opowiadania o… Matyldzie.


Po ostatnich ciężkich i trudnych książkach „Matylda” wydana przez Skarpa Warszawska dała mi oddech i przyjemność z czytania. Lekka narracja z sinusoidą uczuć od radości, przez smutek, płacz, szloch, do wzruszenia i z powrotem wskakujemy na karuzelę emocji. A wszystko to dotyczy Matyldy dziecka i dorastającej panny wioski spod Łodzi w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Delikatnej, pracowitej, czułej i marzącej o tym, by się uczyć, by mieć swoją pierwszą własną książkę.

Czytamy i akcja rozwija się niemal pod nasze dyktando, jesteśmy czasami nawet do przodu przed autorką, nabierając momentami nawet lekkiej pychy, no przecież tu wszystko jest przewidywalne, to musi się tak potoczyć i… wcale nie. Końcówka książki odmienia wszystko, co sobie zaplanowaliśmy i przynajmniej ja będę czekał na kolejny tom opowieści o następnych latach życia Matyldy. Uważny czytelnik dostrzeż, że jeden z ważnych elementów pozostawiono bez rozwiązania. Aż swędzi ciekawość czy zmieni on życie Matyldy.

Akcja osadzona jest w Łodzi, która podnosi się po pierwszej wojnie światowej, wchłania okoliczne wioski, rozwija infrastrukturę, zmieniając się w bardziej cywilizowane miasto. Wydarzenia przeplatają się w łódzkim wielokulturowym tyglu. Jest bowiem żydowski chłopak, Matylda uboga wieśniaczka z wioski i jest pracodawca Niemiec właściciele tartaku, a potem jeszcze stolarni. Ten tygiel cały czas bulgocze narodowościowymi sprzecznościami, ale także i ekonomicznymi. Ale nagle okazuje się, że nie zawsze  zaszłości polsko-niemieckie muszą być przyczyną rodzących się nienawiści. Czasami mogą rozkwitać przyjaźnią i to bez względu na olbrzymią różnicę lat lub miłością w słusznym wieku.

W książce znajdziemy także wspaniały klimat zdrojowiska w Ciechocinku – obraz codziennego życia od zabiegów, spacerów po parku, obiadów i kolacji w restauracjach po koncerty filharmoników i uczucia rodzące się u wód.

Jako poznaniak wytropiłem akcent z mojego miasta. Tartak i stolarnia Klinsmanna w 1922 roku otrzymała olbrzymi kontrakt na meble do dużego hotelu powstającego w Poznaniu. Ciekawe, który — raczej nie Polonia na Grunwaldzkiej, bo on powstał w 13 miesięcy, a budowę ukończono w 1929 roku. A może Hotel Lech na narożniku Św. Marcin i Gwarna, który w 1920 roku nabył Józef Draheim. Nazywał się on od zmiany właściciela Britania

TO SIĘ PO PROSTU CZYTA

W ogólnoczytelniczej nomenklaturze o takich książkach mówi się, że jest to literatura kobieca. Ale co to jest literatura kobieca? Moi zdaniem są tylko książki dobre lub złe, ciekawe lub nudne, wesołe lub smutne etc. Dlatego należę do tych osób, które sięgają po wszystko, co zaciekawi z opisu. O książkach Anety Krasińskiej czytelnicy mówią, że to...

Twórczość Anety Krasińskiej nie jest mi obca, więc z wielką chęcią sięgnęłam po najnowszą powieść ''Matylda. Droga ku przeszłości''.

Autorka zabiera nas w powojenną rzeczywistość, gdzie ludzie często żyli w biedzie i ubóstwie, ale nie zapominali o tym, co jest w życiu najważniejsze. Doświadczeni, strudzeni ciężką, niekiedy ponad ich siły pracą, wyznawali piękne wartości rodzinne, gdzie miłość i wzajemny szacunek były wartością nadrzędną.

Pani Aneta stworzyła piękną, emocjonalną historię, która niejednokrotnie wycisnęła mi łzy z oczu. Z zapartym tchem i podziwem śledziłam losy bohaterów i Matyldy, jej wzloty i upadki, dobroć, mądrość i hardość ducha. Ta książka to opowieść o tym, jak trudna i wyboista bywa droga życia. Pokazuje, że to doświadczenia kształtują człowieka, uczą pokory i doceniania małych rzeczy, a także ludzi, których ma się wokół siebie.

Przepadłam w tej historii, autorka świetnie oddała klimat powieści, urzekła mnie autentycznością i sprawiła, że z niecierpliwością czekam na więcej.

We współpracy Wydawnictwo Skarpa Warszawska

Twórczość Anety Krasińskiej nie jest mi obca, więc z wielką chęcią sięgnęłam po najnowszą powieść ''Matylda. Droga ku przeszłości''.

Autorka zabiera nas w powojenną rzeczywistość, gdzie ludzie często żyli w biedzie i ubóstwie, ale nie zapominali o tym, co jest w życiu najważniejsze. Doświadczeni, strudzeni ciężką, niekiedy ponad ich siły pracą, wyznawali piękne wartości...

Dzień dobry w ten piątkowy poranek. Nam dzisiaj dla Was najnowszą książkę Anety Krasińskiej pod tytułem "Matylda. Droga ku przyszłości" od Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Akcja książki umiejscowiona jest w okresie międzywojennym w Łodzi. Matyldę poznajemy jako 10-latkę a każdy rozdział jest kolejnym rokiem w jej życiu. Wiedzie ona spokojne, szczęśliwe życie z rodziną aż do momentu gdy śmierć zabiera jej mamę. Jako najstarsza z rodzeństwa Matylda postanawia porzucić swoje marzenia o nauce i pomóc rodzinie. W tym celu zatrudnia się jako pokojówka w niemieckiej rodziny, która w okolicach Łodzi prowadzi tartak i stolarnię. Seniorka rodu Klinsmanów szybko zauważa, że Matylda to dobra, pracowita i sumienna dziewczyna. Postanawia jej pomóc. Opłaca czesne, umożliwiając dziewczynie dokończenie nauki w gimnazjum. Tym samym otwiera przed nią nowe, nieznane możliwości. Autorka umiejscawiając historię w Łodzi pokazuje nam odbudowującą się Łódź po wojnie, która staje się ważnym ośrodkiem przemysłowym Polski. Oprócz tego mamy pokazane życie obok siebie Polaków, Niemców, Żydów i Rosjan. Ta mieszanka kulturowa to zarówno kłótnie, spory jak i wzajemna pomoc oraz przyjaźń. Ta książka to ogrom wzruszeń, emocji, smutku ale i radości. Pokazuje siłę jaka drzemie w każdym z nas. Dla rodziny i dla siebie jesteśmy w stanie zrobić bardzo dużo. Ale też jest to historia o walce ze stereotypami i wierze w ludzi, którzy gdy jest potrzeba są w stanie pomóc. Świetna książka.

Dzień dobry w ten piątkowy poranek. Nam dzisiaj dla Was najnowszą książkę Anety Krasińskiej pod tytułem "Matylda. Droga ku przyszłości" od Wydawnictwa Skarpa Warszawska. Akcja książki umiejscowiona jest w okresie międzywojennym w Łodzi. Matyldę poznajemy jako 10-latkę a każdy rozdział jest kolejnym rokiem w jej życiu. Wiedzie ona spokojne, szczęśliwe życie z rodziną aż do...