Jenny Finn
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Jenny Finn
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2024-02-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-28
- Liczba stron:
- 136
- Czas czytania
- 2 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328153660
- Tłumacz:
- Jacek Drewnowski
- Tagi:
- groza spirytyzm Anglia macki morderstwa tajemnica
Pasjonująca i niepokojąca opowieść autorstwa Mike’a Mignoli – twórcy Hellboya!
Historia przywołująca na myśl klimaty H.P. Lovecrafta rozgrywa się w wiktoriańskiej Anglii. Na londyńskie doki pada blady strach, kiedy pojawiają się dziwaczne potwory i znajdowane są zwłoki ze śladami macek. Śmierć zbiera coraz większe żniwo i rodzi się pytanie: jaki związek z groźnymi i zagadkowymi zjawiskami ma tajemnicza dziewczynka, która pojawiła się znikąd? Gdy o morderstwa oskarżony zostaje niewinny człowiek, grupa Londyńczyków postanawia zorganizować seans spirytystyczny, lecz czy pozwoli on zidentyfikować zabójcę i znaleźć odpowiedzi na liczne pytania?
Scenariusz napisał Mike Mignola wspólnie z Troyem Nixeyem. Za ilustracje odpowiadają Troy Nixey i Farel Dalrymple, a za kolory – laureat Nagrody Eisnera Dave Stewart, doskonale znany polskim czytelnikom między innymi z kolorowania albumów z uniwersum Hellboya.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19
- 17
- 7
- 6
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Swoimi wrażeniami na temat "Jenny Finn" dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam :)
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-jenny-finn-mike-mignola-troy-nixey/
Swoimi wrażeniami na temat "Jenny Finn" dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam :)
Pokaż mimo tohttps://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-jenny-finn-mike-mignola-troy-nixey/
Całości klimatu dopełnia jedna z najbardziej wyjątkowych kresek, jakie widziałem w komiksie. Istny unikat. Nienaturalna, wynaturzona, można rzec, że po prostu brzydka. A jednak idealnie wpisująca się w tę historię, wzbudzająca fascynację połączoną z niepokojem. Dzięki temu właśnie, Jenny Finn jest bez wątpienia dziełem wartym uwagi; pod względem klimatu nawet i pozycją wyjątkową.
Więcej przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2024/03/23/jenny-finn-recenzja-komiksu-lovecraft-od-ojca-hellboya/
Całości klimatu dopełnia jedna z najbardziej wyjątkowych kresek, jakie widziałem w komiksie. Istny unikat. Nienaturalna, wynaturzona, można rzec, że po prostu brzydka. A jednak idealnie wpisująca się w tę historię, wzbudzająca fascynację połączoną z niepokojem. Dzięki temu właśnie, Jenny Finn jest bez wątpienia dziełem wartym uwagi; pod względem klimatu nawet i pozycją...
więcej Pokaż mimo toPOPKulturowy Kociołek:
Komiks przenosi nas do Londynu, który zmaga się z wieloma poważnymi problemami. Ulice miasta spływają bowiem krwią prostytutek, brutalnie mordowanych przez nieznanego sprawcę. Na dodatek marynarze cierpią na tajemniczą chorobę, która zmienia ich ciała w przerażające potwory rodem z najgorszych koszmarów. Miasto ulega więc widocznym przemianą, które dążą w naprawdę złym kierunku. U źródeł tych zmian leży pewna niepozorna osoba, która nieustraszenie wędruje ulicami miasta, niosąc życzliwość każdemu, kto pojawi się na jej drodze.
Tajemnica i przygoda prosto z kart powieści Sir Arthura Conana Doyle’a oraz groza z twórczości HP Lovecrafta, a to wszystko spięte w jedną całość przez Mike’a Mignole i Troy’a Nixeya. Tak w skrócie można opisać komiks Jenny Finn.
Pozycja ta niewątpliwie zarysem samej historii potrafi przyciągnąć uwagę potencjalnych czytelników (zwłaszcza jeśli są fanami Mignoli). Trzeba jednak pamiętać, że mamy tu do czynienia z krótką mini serią, a taki format rządzi się własnymi prawami i wymusza na twórcach pewne uproszczenia. Nie ma więc co tu oczekiwać nadmiernie rozbudowanych treści i rozległych wątków. Opowieść ta kryje w sobie niewiele więcej niż tylko odsłonięcie kilku ciekawie nakreślonych tajemnic. Jest więc momentami dosyć prosto, ale równocześnie bardzo satysfakcjonująco, a przecież to jest najważniejsze.
Scenariusz pomimo swoich pewnych ograniczeń jest naprawdę niezły. Potrafi trzymać on w napięciu oraz dostarcza czytelnikowi odrobiny przemyślanego humoru. Przewracając strony, czujemy tu wpływ epoki wiktoriańskiej i autorów tego okresu. Na pierwszy plan zdecydowanie wysuwa się tu wspomniana już Lovecraftowska groza, której przerażającemu urokowi trudno jest się oprzeć....
https://popkulturowykociolek.pl/jenny-finn-recenzja-komiksu/
POPKulturowy Kociołek:
więcej Pokaż mimo toKomiks przenosi nas do Londynu, który zmaga się z wieloma poważnymi problemami. Ulice miasta spływają bowiem krwią prostytutek, brutalnie mordowanych przez nieznanego sprawcę. Na dodatek marynarze cierpią na tajemniczą chorobę, która zmienia ich ciała w przerażające potwory rodem z najgorszych koszmarów. Miasto ulega więc widocznym przemianą, które...
Mignola – z pomocą kolegów – stworzył tu kolejny w swej karierze komiks lovecraftowy. Stare to już dzieło, sprzed ćwierć wieku, ale nadal atrakcyjne. Może nie jakoś genialnie spełnione, ale naprawdę dające radę. Komiks nosi tytuł „Jenny Finn”.
Na londyńskie doki pada blady strach, kiedy pojawiają się dziwaczne potwory i znajdowane są zwłoki ze śladami macek. Śmierć zbiera coraz większe żniwo i rodzi się pytanie: jaki związek z groźnymi i zagadkowymi zjawiskami ma tajemnicza dziewczynka, która pojawiła się znikąd? Gdy o morderstwa oskarżony zostaje niewinny człowiek, grupa Londyńczyków postanawia zorganizować seans spirytystyczny, lecz czy pozwoli on zidentyfikować zabójcę i znaleźć odpowiedzi na liczne pytania?
Fabuła prosta, choć czasem chaotyczna, bo sprawiająca wrażenie, jakby nie wszystkie motywy mogły tu dobrze wybrzmieć, to klasyczny lovecrafatowski horror. Są morskie stworzenia, są religijnie wierzenia, jest zło albo dobro, albo coś ponad tym, co schodzi między nas i… No i tak to się kręci.
Wszystko to złożone jest ze znanych i typowych zagrań i motywów. Nic odkrywczego tu nie ma, komiks czyta się w kwadrans właściwie, ale przyjemnie, nastrojowo, a fajnie wiktoriańskim klimatem i brudem. Przyjemna szata graficzna może nie jest tak super, jakby była, gdyby to Mignola ją zrobił, ale daje radę, a świetne wydanie dopełnia całości.
Więc kto Mignolę lubi, może a nawet powinien. Fajny horror. Lekki, prosty, ale trafiony.
Mignola – z pomocą kolegów – stworzył tu kolejny w swej karierze komiks lovecraftowy. Stare to już dzieło, sprzed ćwierć wieku, ale nadal atrakcyjne. Może nie jakoś genialnie spełnione, ale naprawdę dające radę. Komiks nosi tytuł „Jenny Finn”.
więcej Pokaż mimo toNa londyńskie doki pada blady strach, kiedy pojawiają się dziwaczne potwory i znajdowane są zwłoki ze śladami macek. Śmierć zbiera...
MA NA IMIĘ JENNY
Mike Mignola i kolejny niezależny od jego opus magnum (czyli „Hellboya”, wiadomo) projekt. Tym razem – po raz kolejny w jego karierze – stworzony z pomocą Troya Nixeia. A raczej po raz pierwszy, bo historia ta debiutowała w 1999 roku, czyli na kilka miesięcy przed „Zagładą Gotham” (i jakieś cztery lata przed „Batman: The Gasworks”). Tak czy inaczej, chociaż to nie historia o Człowieku Nietoperzu, ma z tymi dwoma opowieściami bardzo dużo wspólnego, bo wszystkie łączy zabawa lovecraftowskimi motywami i mitami. No i wiktoriańskimi klimatami także. ot kolejna dobra rzecz dla fanów Mignoli i fajnych, komiksowych horrorów, w których liczy się przede wszystkim klimat.
Londyn, czasy wiktoriańskie. W dokach le się dzieje, giną ludzie, pojawiają się dziwne stwory z mackami, a tu jeszcze znikąd pojawia się tajemnicza dziewczynka, która… No właśnie, czy może mieć ona jakiś związek ze wszystkim tym, co dzieje się wokoło?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/02/jenny-finn-mike-mignola-troy-nixey.html
MA NA IMIĘ JENNY
więcej Pokaż mimo toMike Mignola i kolejny niezależny od jego opus magnum (czyli „Hellboya”, wiadomo) projekt. Tym razem – po raz kolejny w jego karierze – stworzony z pomocą Troya Nixeia. A raczej po raz pierwszy, bo historia ta debiutowała w 1999 roku, czyli na kilka miesięcy przed „Zagładą Gotham” (i jakieś cztery lata przed „Batman: The Gasworks”). Tak czy inaczej,...