Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Troy Nixey
4
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
310 przeczytało książki autora
157 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jenny Finn Mike Mignola
6,6
POPKulturowy Kociołek:
Komiks przenosi nas do Londynu, który zmaga się z wieloma poważnymi problemami. Ulice miasta spływają bowiem krwią prostytutek, brutalnie mordowanych przez nieznanego sprawcę. Na dodatek marynarze cierpią na tajemniczą chorobę, która zmienia ich ciała w przerażające potwory rodem z najgorszych koszmarów. Miasto ulega więc widocznym przemianą, które dążą w naprawdę złym kierunku. U źródeł tych zmian leży pewna niepozorna osoba, która nieustraszenie wędruje ulicami miasta, niosąc życzliwość każdemu, kto pojawi się na jej drodze.
Tajemnica i przygoda prosto z kart powieści Sir Arthura Conana Doyle’a oraz groza z twórczości HP Lovecrafta, a to wszystko spięte w jedną całość przez Mike’a Mignole i Troy’a Nixeya. Tak w skrócie można opisać komiks Jenny Finn.
Pozycja ta niewątpliwie zarysem samej historii potrafi przyciągnąć uwagę potencjalnych czytelników (zwłaszcza jeśli są fanami Mignoli). Trzeba jednak pamiętać, że mamy tu do czynienia z krótką mini serią, a taki format rządzi się własnymi prawami i wymusza na twórcach pewne uproszczenia. Nie ma więc co tu oczekiwać nadmiernie rozbudowanych treści i rozległych wątków. Opowieść ta kryje w sobie niewiele więcej niż tylko odsłonięcie kilku ciekawie nakreślonych tajemnic. Jest więc momentami dosyć prosto, ale równocześnie bardzo satysfakcjonująco, a przecież to jest najważniejsze.
Scenariusz pomimo swoich pewnych ograniczeń jest naprawdę niezły. Potrafi trzymać on w napięciu oraz dostarcza czytelnikowi odrobiny przemyślanego humoru. Przewracając strony, czujemy tu wpływ epoki wiktoriańskiej i autorów tego okresu. Na pierwszy plan zdecydowanie wysuwa się tu wspomniana już Lovecraftowska groza, której przerażającemu urokowi trudno jest się oprzeć....
https://popkulturowykociolek.pl/jenny-finn-recenzja-komiksu/
Historie prawdopodobne Neil Gaiman
6,8
Kolejnym komiksem od Gaimana, który mnie nie zachwycił zostały „Historie prawdopodobne”. W tym tomiku zostały zilustrowane opowiadania Gaimana z jego zbiorów, nie podam wam dokładnie z których ponieważ musiałabym przegrzebać się przez pół biblioteczki.
Ogólnie podobał mi się sposób ilustracji i najbardziej podobało mi się Studium w emeraldzie, co było do przewidzenia. Niesamowicie spodobał mi się odwrócony Sherlock Holmes i motyw Cthullu, dosłownie moja wyobraźnia aż eksploduje od pomysłów.
Uważam jednak, że historie są źle dobrane. Cały tomik sprawia wrażenie bardzo chaotycznego, opowiadania były wybrane na chybił trafił i nie tworzą ze sobą harmonicznej całości. Przyznaje też, że kilka historii bardzo mi się nie spodobało jak ta o kolesiu z zapaleniem cewki moczowej.
Dla mnie ten komiks był wart zdobycia dla samego zilustrowanego Studium, tylko dla tej historii czuję, że nie zmarnowałam czasu i pieniędzy.
~Idris