Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Farel Dalrymple
2
5,9/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 1972 (data przybliżona)
Farel Dalrymple is the creator of, THE OFTEN WRONG, Proxima Centauri (Image comics 2019,) IT WILL ALL HURT ( Image comics 2018),Pop Gun War: Chain Letter (2017 Image comics) and POP GUN WAR: GIFT (2016 Image comics, 2001 Dark Horse),The Wrenchies (First Second Books 2014),and Delusional (Adhouse, 2013). Farel was a co-founder and contributor to the comic anthology, Meathaus, and the artist on Palefire (Secret Acres, 2015) written by Mk Reed, Prophet (Image comics 2012) by Brandon Graham, Omega the Unknown (Marvel Comics 2010) by Jonathan Lethem, Jenny Finn (Dark Horse 2018) by Troy Nixey and Mike Mignola, and Caper (DC Comics 2003) by Judd Winick.https://fareldalrymple.com/
5,9/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jenny Finn Mike Mignola
6,8
Całości klimatu dopełnia jedna z najbardziej wyjątkowych kresek, jakie widziałem w komiksie. Istny unikat. Nienaturalna, wynaturzona, można rzec, że po prostu brzydka. A jednak idealnie wpisująca się w tę historię, wzbudzająca fascynację połączoną z niepokojem. Dzięki temu właśnie, Jenny Finn jest bez wątpienia dziełem wartym uwagi; pod względem klimatu nawet i pozycją wyjątkową.
Więcej przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2024/03/23/jenny-finn-recenzja-komiksu-lovecraft-od-ojca-hellboya/
Jenny Finn Mike Mignola
6,8
Mignola – z pomocą kolegów – stworzył tu kolejny w swej karierze komiks lovecraftowy. Stare to już dzieło, sprzed ćwierć wieku, ale nadal atrakcyjne. Może nie jakoś genialnie spełnione, ale naprawdę dające radę. Komiks nosi tytuł „Jenny Finn”.
Na londyńskie doki pada blady strach, kiedy pojawiają się dziwaczne potwory i znajdowane są zwłoki ze śladami macek. Śmierć zbiera coraz większe żniwo i rodzi się pytanie: jaki związek z groźnymi i zagadkowymi zjawiskami ma tajemnicza dziewczynka, która pojawiła się znikąd? Gdy o morderstwa oskarżony zostaje niewinny człowiek, grupa Londyńczyków postanawia zorganizować seans spirytystyczny, lecz czy pozwoli on zidentyfikować zabójcę i znaleźć odpowiedzi na liczne pytania?
Fabuła prosta, choć czasem chaotyczna, bo sprawiająca wrażenie, jakby nie wszystkie motywy mogły tu dobrze wybrzmieć, to klasyczny lovecrafatowski horror. Są morskie stworzenia, są religijnie wierzenia, jest zło albo dobro, albo coś ponad tym, co schodzi między nas i… No i tak to się kręci.
Wszystko to złożone jest ze znanych i typowych zagrań i motywów. Nic odkrywczego tu nie ma, komiks czyta się w kwadrans właściwie, ale przyjemnie, nastrojowo, a fajnie wiktoriańskim klimatem i brudem. Przyjemna szata graficzna może nie jest tak super, jakby była, gdyby to Mignola ją zrobił, ale daje radę, a świetne wydanie dopełnia całości.
Więc kto Mignolę lubi, może a nawet powinien. Fajny horror. Lekki, prosty, ale trafiony.