rozwińzwiń

Nibylandia. Tu żyją potwory!

Okładka książki Nibylandia. Tu żyją potwory! Jonathan Green
Okładka książki Nibylandia. Tu żyją potwory!
Jonathan Green Wydawnictwo: Muduko inne
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
inne
Tytuł oryginału:
Neverland. Here be monsters!
Wydawnictwo:
Muduko
Data wydania:
2023-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-01
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396392527
Tłumacz:
Agnieszka Hałas
Tagi:
nibylandia gra ksiązkowa ksiązka paragrafowa paragrafówka groza przygoda potwory
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dracula - "Klątwa wampira". Gra książkowa. Jonathan Green, Hauke Kock
Ocena 8,4
Dracula - "Klą... Jonathan Green, Hau...
Okładka książki Królestwo Chaosu Mark Brendan, Ben Chessell, Rjurik Davidson, Jonathan Green, Andy Jones, Rani Kellock, Chris Pramas, Gav Thorpe
Ocena 5,8
Królestwo Chaosu Mark Brendan, Ben C...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
217
217

Na półkach:

Piotruś Pan to historia znana i lubiana zarówno przez dzieci, jak i dorosłych, niestety tamta opowieść skończyła się dość szybko, a okazuje się, że jest jeszcze wiele do odkrycia.
Nibylandia. Tu żyją potwory, to gra książkowa, na samym początku wybieramy postać i potem musimy postępować według instrukcji, ale mamy realny wpływ na fabułę, ponieważ to my wybieramy, co ma się wydarzyć dalej. Każda historia jest inna, w zależności od tego, jakim jesteśmy bohaterem i jakie paragrafy będziemy wybierać, także, nawet jeżeli ponownie zagramy daną postacią, a będziemy wybierać inne paragrafy, przeżyjemy nową przygodę. Tym razem postaram się przybliżyć wam opis postaci, żebyście mogli zobaczyć, że wybór bohatera, którym będziemy, jest bardzo ważny.

Wendy Darling
Dziewczyna, która ocalała z katastrofy statku "Titanic", tutaj musimy uważać, ponieważ, kiedy trafimy na ikonę tonącego statku, musimy uciekać. Posiada cztery specjalne zdolności, brak wyposażenia, a w walce pomaga jej pies Nana.

Piotruś Pan
Chłopiec, który nigdy nie dorósł, a tak naprawdę maszyna, ponieważ genialny wynalazca, który był jego tatą, odbudował jego ciało ze szczątków jachtu. Kiedy trafimy na ikonę zegara, musimy uciekać. Posiada trzy specjalne zdolności, cztery elementy wyposażenia, a jego towarzyszką jest Blaszany Dzwoneczek.

Tygrysia Lilia
Jest to córka wodza z plemienia Akkala, czyli Wielkiej Pantery, formalnie jest księżniczką, ale pragnie być wojowniczką. Kiedy trafimy na ikonę tygrysa, do tego numeru dodajemy sobie 10 i idziemy do nowego paragrafu. Posiada ona cztery specjalne zdolności, cztery elementy wyposażenia, a jej towarzyszem jest tygrys szablozębny, Kieł, który pomaga jej w walce.

Kapitan Jakub Hak
Słynny, bezlitosny pirat, którego boją się wszyscy towarzysze podróży, nie jeden już wylądował za burtą. Kiedy trafimy na ikonę haka, szybko do tego numeru dodajemy 20 i uciekamy do nowego paragrafu. Posiada on trzy specjalne zdolności, trzy elementy wyposażenia, a jego towarzyszami jest cała załoga, ale najwierniejszy jest pokraczny, ale przebiegły bosman Plama.

Piotruś Pan to historia znana i lubiana zarówno przez dzieci, jak i dorosłych, niestety tamta opowieść skończyła się dość szybko, a okazuje się, że jest jeszcze wiele do odkrycia.
Nibylandia. Tu żyją potwory, to gra książkowa, na samym początku wybieramy postać i potem musimy postępować według instrukcji, ale mamy realny wpływ na fabułę, ponieważ to my wybieramy, co ma się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1073
631

Na półkach:

Lubicie gry ? Ogólnie, nie konkretne, tak po prostu.

U mnie z tym średnio. Planszowe chcąc nie chcąc zaliczam mając dwoje dzieci, bo by żyć nie dały ;) komputerowe czy inne - choćby na konsoli - to dla mnie czarna magia. Totalnie nie ogarniam i mnie to nawet nie ciekawi. Za to dzieciaki owszem - siedzą, oczywiście nie za często.

Ale to co nas łączy na bookstagramie to miłość do książek. I z pomocą Wydawnictwa Muduko, w nasze ręce trafiła książka i gra zarazem, ale gra wyjątkowa bo paragrafowa. Znacie tę formę zabawy?

Przyznam, że wpadały mi w oko tego typu książki, intrygowały ale nie wiedziałam jak sobie z nimi poradzę. A tu trafiła się nietypowa wersja “Nibylandii. Tu żyją potwory” , taka z dreszczykiem, dość mroczna co sam tytuł sugeruje.

Czym to się charakteryzuje ? Jak w to się gra ?

Najważniejsza jest tu wg mnie wyobraźnia. Bo można porównać to z grami na konsolę ( obserwuje jak grają moje dzieci i coś zaświtało) ale akcja nie rozgrywa się na ekranie, nie mamy dżojstika. Przyda się kartka / notes ( można oczywiście wykorzystać Kartę przygody załączoną do książki),długopis, kostki do gry i talię kart. Jednak najważniejsze akcje rozgrywają się w naszej głowie. To my wybieramy na starcie awatar naszej postaci ( do dyspozycji mamy - oczywiście - Piotrusia Pana, Kapitana Haka, Wendy, Tygrysicę Lilię i …kogoś jeszcze…) i pozostaje on w naszej głowie, nie przed oczami. Przed nimi mamy za to kolejne strony, paragrafy, wskazówki, zadania ale MY wybieramy każdy kolejny krok, decydujemy jaki będzie nasz kolejny ruch.

Brzmi ciekawie ? Bo tak właśnie jest. Nie dość, że świetna zabawa z nutką czy większą dawką grozy, w zależności od tego jak łatwo Was wystraszyć, to jeszcze wg mnie świetnie pobudza do myślenia, rozwija wyobraźnię i kreatywne myślenie. Analizowałam tę grę książkową razem z synem 11 letnim, który ma zapędy do takich mrocznych klimatów. Bałam się, że to dla niego nieodpowiednie ale wkręcił się niesamowicie i nie chodził przerażony.

Fajna historia, którą można przeżywać za każdym razem inaczej.
Nie jest to książka na raz, bo może nam towarzyszyć długo i często. Można przy niej spędzać czas samotnie ale równie dobrze jak w naszym przypadku, we dwoje.

To nie jest oczywiście standardowa wersja historii Piotrusia Pana. Bazuje na niej aczkolwiek klimat …jest zdecydowanie inny i bohaterowie również przeszli metamorfozę. Nie brakuje tu wspomnianych już w tytule potworów i trudnych, wywołujących co najmniej dreszcze zadań.

Książkę zaleca się osobom powyżej 14 roku życia. Ja jak już pisałam, zaryzykowałam przeżywanie jej wraz z młodszym synem. Ale wiem, że nie każde dziecko w jego wieku podejdzie do tego tak lekko. Musimy mieć świadomość i brać pod uwagę wrażliwość naszych pociech. Lepiej zdecydowanie brać pod uwagę takie zalecenia i nie brać ze mnie przykładu w tym przypadku.

Ale zwrócić uwagę na tę grę warto zdecydowanie. Zawsze odmiana, zawsze coś innego, coś ciekawego bezdyskusyjnie. Podziwiam umysł osoby, która potrafi coś takiego skonstruować. Trzeba mieć niesamowicie bujną wyobraźnię.

Polecam i dziękuję za egzemplarz

Lubicie gry ? Ogólnie, nie konkretne, tak po prostu.

U mnie z tym średnio. Planszowe chcąc nie chcąc zaliczam mając dwoje dzieci, bo by żyć nie dały ;) komputerowe czy inne - choćby na konsoli - to dla mnie czarna magia. Totalnie nie ogarniam i mnie to nawet nie ciekawi. Za to dzieciaki owszem - siedzą, oczywiście nie za często.

Ale to co nas łączy na bookstagramie to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
244
244

Na półkach:

Muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu miałam do czynienia z książką paragrafową. Początek był dla mnie trochę trudny, ponieważ musiałam powoli się wdrożyć w zasady tej gry. Jednak kiedy już zrozumiałam wszystko to bawiłam się z nią znakomicie.
Na początku poznajemy zasady oraz postacie, które wybieramy jako swój "awatar". Będziemy tym bohaterem poruszać się po kartach powieści. Nie będzie to jednak łatwa droga, ponieważ to my będziemy decydować jak ta historia się dalej potoczy. Wygląda to tak, że w pewnym momencie dostajemy dwie opcje ciągu dalszego tej przygody i decydując się na którąś z opcji przenosimy się na podany przy niej paragraf. Nie jest łatwym zadaniem przejść przez nią, ale dobra zabawa jest gwarantowana.
Do tej lektury potrzebujemy Kartę przygody. Jest ona w książce, ale możemy ją sobie również wydrukować ze strony internetowej sklepu Muduko. Dodatkowo musimy przygotować sobie dwie kostki do gry bądź zwykłą talię kart. Będę one potrzebne do testów. Jeżeli jednak nie chcemy tego robić to możemy je pomijać i po prostu wybierać dalej.
"Nibylandia. Tu żyją potwory!" to świetna gra paragrafowa, która spodoba się fanom gier jak i książek. Jest to naprawdę wspaniała przygoda, dzięki której to my decydujemy o jej przebiegu. Ja bawiłam się genialnie i chciałabym polecić ją również Wam ❤️

Muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu miałam do czynienia z książką paragrafową. Początek był dla mnie trochę trudny, ponieważ musiałam powoli się wdrożyć w zasady tej gry. Jednak kiedy już zrozumiałam wszystko to bawiłam się z nią znakomicie.
Na początku poznajemy zasady oraz postacie, które wybieramy jako swój "awatar". Będziemy tym bohaterem poruszać się po kartach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
270

Na półkach:

Kilka razy próbowałam swoich sił w grach paragrafowych i bawiłam się fenomenalnie, więc kiedy wydawnictwo Muduko zaproponowało mi egzemplarz, wiedziałam, że muszę się na nią skusić. Mój wybór padł na "Nibylandia. Tu żyją potwory", czyli niejako retelling Piotrusia Pana w niestandardowej formie.

Mamy okazję wcielić się tu w jedną z czterech postaci- Piotrusia Pana, czyli chłopca o mechanicznym sercu, Wendy- wyrwaną z XX-wiecznej Anglii dziewczynę, która straciła rodziców w katastrofie Titanica, Tygrysią Lilę- wojowniczkę o nieustraszonym sercu lub Kapitana Haka- pirata z ambicjami. W zależności od wybranej postaci mamy potem okazję udać się w głąb Nibylandii, której jednak daleko do beztroskiej krainy z oryginalnej historii. Czyhają na nas tutaj różne niebezpieczeństwa, potyczki z potworami i działania, mające na celu ocalenie świata przed zagładą. A to wszystko okraszone surowymi ilustracjami i aktywnościami, które podejmujemy. To my decydujemy, jak potoczy się historia.

Tego typu gry są naprawdę świetną zabawą. Kiedy już zrozumie się opisane na początku zasady, można przejść do rozgrywki, które może trwać zarówno mgnienie oka, jak i 2 godziny, w zależności od podejmowanych decyzji. Ja przetestowałam kilka różnych scenariuszy i raz szło mi lepiej, raz gorzej, ale każda z historii była w jakiś sposób angażująca i przynosiła kolejne niespodzianki.

Trochę w tym wszystkim pozostaje też pola na szczęście, bo często zwycięstwo w rozgrywce zależy od rzutu kostką i ilości wylosowanych oczek. Można jednak pominąć ten element i cieszyć się zawsze zwycięskimi pojedynkami, ale nawet to nie jest gwarantem szczęśliwego zakończenia.

Muszę jednak zdradzić, że kilka razy zdarzyło mi się zgubić w rozgrywce i nie wiem, czy była to wina moja i pomieszania numerków, czy autora. Chodzi mi tu o sytuacje, kiedy nagle przechodziłam z paragrafu Piotrusia Pana, do paragrafu Wendy, a że nie zapisywałam sobie ich numerów, musiałam zaczynać rozgrywkę od nowa, bo się gubiłam. Dodatkowo widać, że niektóre paragrafy były tworzone z myślą o różnych ścieżkach i nie zawsze odzwierciedlały dokładnie moje aktualne położenie. Zdaję sobie jednak sprawę, że są to trudności, wynikające ze stworzenia tak rozbudowanej rozgrywki i niewielkie pomyłki i niedopowiedzenia są tego naturalnym skutkiem.

Mimo wszystko przy "Nibylandii" spędziłam naprawdę przyjemny czas. Stanowiła fajną odskocznię od poważnych historii i pozwoliła mi przetestować swoje umiejętności i zdolność podejmowania szybkich i skutecznych decyzji. Jeszcze wiele ścieżek pozostało nieodkrytych, więc wiem, że będę do niej wielokrotnie wracać.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Muduko.

Kilka razy próbowałam swoich sił w grach paragrafowych i bawiłam się fenomenalnie, więc kiedy wydawnictwo Muduko zaproponowało mi egzemplarz, wiedziałam, że muszę się na nią skusić. Mój wybór padł na "Nibylandia. Tu żyją potwory", czyli niejako retelling Piotrusia Pana w niestandardowej formie.

Mamy okazję wcielić się tu w jedną z czterech postaci- Piotrusia Pana, czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
351
344

Na półkach:

Choć słyszałam wcześniej o grach paragrafowych nigdy wcześniej w żadną nie grałam dlatego gdy dowiedziałam się, że luty to miesiąc gier paragrafowych wydawnictwa Muduko połączony z wyzwaniem: gram w książkę patagrafową postanowiłam wziąć w nim udział. Spośród ich oferty gier książkowych ja zdecydowałam się na
„Nibylandia. Tu żyją potwory!” która jest całkiem inną odsłonia Wendy, Piotrusia Pana i reszty bohaterów z krainy Nibylandii.

Nie wiem czy mieliście kiedykolwiek styczność z paragrafówką ale jest to książka, w której to Ty wybierasz spośród dostępnych kilku rozwiązań i w ten sposób kierujesz losem bohaterów. Już od samego początku wybierasz jedną z kilku postaci i stajesz się bohaterem tej historii. W zależności od „ruchów” jakie wykonujesz czyli tego jaką drogą podążasz gra może być bardzo długa lub skończyć się dość szybko uśmierceniem bohatera.

Nibylandia okazała się bardzo dobrze dopracowaną historią, z mrocznymi ilustracjami i ciekawie a zarazem mrocznie wykreowanym światem. Do samej gry potrzebujemy jedynie ołówka i karty do gry i już jesteśmy gotowi na rozgrywkę. Pierwsze kilkanaście stron to wprowadzenie postaci, objaśnienie reguł i przytoczenie początku historii po którymprzystępujemy do dzieła. Możemy grać sami, z partnerem/partnerką lub w tyle osób ile jest postaci. Zdecydowanie nie będziecie się nudzić bo to nie jest zabawa na jeden czy dwa razy, ale nawet wybierając ten samą postać kilka razy z rzędu możecie za każdym razem dokonywać innych wyborów i zakończyć grę zupełnie inaczej niż poprzednio. Do tej pory wraz z mężem graliśmy na przemian dwoma postaciamic za każdym razem inaczej kierowaliśmy ich losem i nudzić się nie można, ale za to można ciut przestraszyć😉.

Polecam, to zupełnie inna forma gry i zabawy ale pozwala równie przyjemnie spędzić czas! Uwaga na ostrzeżenie wiekowe - ze względu na troszkę mroczny klimat polecana jest dla osób powyżej 14 roku życia i w zupełności się z tym zgadzam!

Choć słyszałam wcześniej o grach paragrafowych nigdy wcześniej w żadną nie grałam dlatego gdy dowiedziałam się, że luty to miesiąc gier paragrafowych wydawnictwa Muduko połączony z wyzwaniem: gram w książkę patagrafową postanowiłam wziąć w nim udział. Spośród ich oferty gier książkowych ja zdecydowałam się na
„Nibylandia. Tu żyją potwory!” która jest całkiem inną odsłonia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
63

Na półkach:

Kojarzycie książki paragrafowe? 📚 Jeśli nie, to na pewno słyszeliście o Piotrusiu Panie 🧚🏼‍♀️ Ostatnio miałam przyjemność wybrać się na niezwykłą wyprawę do Nibylandii

Czytając tę książkę można samemu wybrać postać, w którą chce się wcielić: Wendy, Piotrusia Pana, Tygrysią Lilię, a nawet Kapitana Haka!🪝 To my, czytelnicy, decydujemy o losach naszej postaci. To, czy wyjdziemy z przygody cało, czy, no cóż, odniesiemy porażkę, zależy od decyzji jakie podejmiemy podczas gry.

Jestem pod wrażeniem tej gry. Jest świetnie dopracowana. W środku znajdziecie fajne ilustracje, mapy, a przede wszystkim szczegółową (ale jasną) instrukcję. W książce są też karty przygody i spotkań, na których można robić notatki odnośnie swoich postaci. Co ja piszę... Nie można, a nawet trzeba! 📝 Tutaj wszystko może się tak szybko zmienić, że nasze postaci mogą stawać się coraz silniejsze, bądź słabsze. Ja osobiście po książkach nie piszę, więc wydrukowałam ze strony @ potrzebne materiały.

Co jest potrzebne do rozgrywek? Ołówek/ długopis oraz kości do gry/karty, a przede wszystkim gotowość na przygodę!

Tę grę można przechodzić zarówno samodzielnie jak i z kimś. Uwierzcie mi, zabawa gwarantowana! 🤠 To nie jest książka na raz. Można ją przechodzić wiele razy 😃

Kto chciałby się wybrać do Nibylandii i w kogo byście chcieli się wcielić?👀

Kojarzycie książki paragrafowe? 📚 Jeśli nie, to na pewno słyszeliście o Piotrusiu Panie 🧚🏼‍♀️ Ostatnio miałam przyjemność wybrać się na niezwykłą wyprawę do Nibylandii

Czytając tę książkę można samemu wybrać postać, w którą chce się wcielić: Wendy, Piotrusia Pana, Tygrysią Lilię, a nawet Kapitana Haka!🪝 To my, czytelnicy, decydujemy o losach naszej postaci. To, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1076
461

Na półkach: ,

Czytaliście kiedyś Piotrusia Pana? A może widzieliście jeden z wielu filmów? Chcecie przeżyć przygodę w Nibylandii?
Jeśli tak, to dzięki grze paragrafowej "Nibylandia. Tu żyją potwory", możecie przenieść się do tego magicznego miejsca.

Jeśli jeszcze nie wiecie co to gra paragrafowa, to już mówię: to gra, w której wcielacie się w jedną z postaci i decydujecie co ta postać ma zrobić przy każdym opisanym w książce wyborze. Odpowiednie numery przy wybranej opcji kierują Was do kolejnego akapitu. W grze takiej można wygrać, ale też i przegrać, na kilka sposobów.

W Nibylandii, która różni się od tej znanej nam z książki i filmów, możecie wcielić się w jedną z pięciu postaci:
* Wendy Darling - ocalałej z katastrofy Titanica, której towarzyszy pies Nana!
* Piotrusia Pana - mechanicznego chłopca, który za towarzysza ma robota - Blaszanego Dzwoneczka
* Tygrysią Lilię - córka wodza, nieustraszona łowczyni, której towarzyszy wychowany przez nią tygrys szablozębny;
* Kapitana Haka - pirat dowodzący statkiem "Wesołym Rogerem", za towarzysza z całej swej załogi wybrał bosmana Plamę;
*Tajemnicza postać, ale nie zdradzę Wam kto to - sami musicie sprawdzić 😉

Każda z tych postaci ma swoje specjalne zdolności oraz cechy, więc wybierając kim będziesz grać, musisz się liczyć ze słabymi i mocnymi stronami danego bohatera.

Podczas rozgrywki masz wiele przygód do przeżycia, wiele ciężkich decyzji do podjęcia oraz możesz spotkać się z walką z przeróżnymi przeciwnikami - m.in. morskim skorpionem, straszliwym ptakiem, olbrzymim wężem, albo też Cieniem, czy olbrzymią kałamarnicą.
Jeszcze nie udało mi się przejść tej gry wszystkimi postaciami. Na razie wybrałam tę tajemniczą (no musiałam sprawdzić kto to jest 😉),a potem Haka (przekonał mnie jego opis na początku gry). Na pewno za niedługo przekonam się jak to jest wcielić się w pozostałych bohaterów tej paragrafówki 😁

Całość ma fajny klimat, poszczególne fragmenty są dosyć krótkie. Grę można przejść na wiele sposobów, dzięki czemu można z nią spędzić wiele miłych godzin 😊

Gra polecana jest czytelnikom powyżej 14r.ż., więc miejcie to na uwadze kupując ją dla młodszych osób.

Czytaliście kiedyś Piotrusia Pana? A może widzieliście jeden z wielu filmów? Chcecie przeżyć przygodę w Nibylandii?
Jeśli tak, to dzięki grze paragrafowej "Nibylandia. Tu żyją potwory", możecie przenieść się do tego magicznego miejsca.

Jeśli jeszcze nie wiecie co to gra paragrafowa, to już mówię: to gra, w której wcielacie się w jedną z postaci i decydujecie co ta postać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
432
432

Na półkach:

Ahoj czytelnicy! Ręka w górę kto zna bajkę o Piotrusiu Panu? No cóż... Ja bym ręki podnieść nie mogła, wierzcie lub nie 🤭 Ale!
Dzięki grze książkowej "Nibylandia. Tu żyją potwory" miałam okazję przeżyć własną przygodę wcielając się w wybranego bohatera i podejmując świadome decyzje które prowadziły do szczęśliwego zakończenia bądź porażki... Pierwszy raz miałam przyjemność grać w grę tego rodzaju i naprawdę mi się podobało! Jestem pod wielkim wrażeniem dbałości o szczegóły, ekscytujących sytuacji i charakterystycznych bohaterów.
Wewnątrz książki znajdziecie również rewelacyjne ilustracje, mapy i szczegółowe zasady gry. Za każdym razem możecie wybrać inną postać którą aktualnie chcecie grać. Zechcesz być Piotrusiem Panem? Proszę bardzo! A może bardziej zainteresuje Cię Wendy Darling wraz z jej wiernym towarzyszem? Możliwości jest wiele, a każda z przygód może mieć różne zakończenia.
To nie jest gra na jeden raz. Ta książka gwarantuje mnóstwo świetnej zabawy dlatego polecam!

Ahoj czytelnicy! Ręka w górę kto zna bajkę o Piotrusiu Panu? No cóż... Ja bym ręki podnieść nie mogła, wierzcie lub nie 🤭 Ale!
Dzięki grze książkowej "Nibylandia. Tu żyją potwory" miałam okazję przeżyć własną przygodę wcielając się w wybranego bohatera i podejmując świadome decyzje które prowadziły do szczęśliwego zakończenia bądź porażki... Pierwszy raz miałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
494
491

Na półkach:

✔️Współpraca reklamowa z @wydawnictwo.muduko

⭐️⭐️⭐️⭐️/5

Czy uda Ci się uciec z tajemniczej wyspy?

"Nibylandia. Tu żyją potwory!" autorstwa Jonathana Greena to niezwykła książka, która przekształca czytanie w fascynującą grę. Przygoda w Nibylandii stanowi dla mnie nowe doświadczenie, łącząc elementy książki i gry fabularnej.

Możliwość samodzielnego kierowania fabułą oraz dokonywania własnych wyborów dodaje tej lekturze niezwykłego urozmaicenia. Wcielając się w postać Wendy Darling, miałam kontrolę nad tym, dokąd poprowadzi mnie ta niesamowita opowieść.

Różnorodność ścieżek, jakie można wybrać, pozwala zmierzyć się z różnorodnymi niebezpieczeństwami i stworzeniami. Ciekawym elementem jest także możliwość wcielenia się w różne postacie, takie jak mechaniczny mściciel Piotruś Pan, nieustraszona łowczyni Tygrysia Lilia czy bezlitosny pirat, kapitan Hak. Wybory, jakie podejmuje się podczas czytania, wpływają na to, czy uda się osiągnąć sukces, czy też zetknąć z okrutnym losem.

Na początku, zasady rozgrywki mogą sprawić pewne trudności, zwłaszcza jeśli nie jest się doświadczonym graczem. Książka łączy bowiem elementy gry fabularnej z narracją, co jest nietypowe w tradycyjnych lekturach. Niemniej jednak, zrozumienie zasad jest warte wysiłku, ponieważ nagrodą jest fascynująca podróż po Nibylandii.

"Nibylandia. Tu żyją potwory!" to nie tylko lektura, to interaktywna przygoda, która pozwala czytelnikowi stawić czoła wyzwaniom i wpłynąć na przebieg historii.

To książka, którą polecam szczególnie miłośnikom nietuzinkowych i angażujących lektur.

Sama też miałam pewne początkowe trudności ze zrozumieniem zasad, być może dlatego, że nie jestem częstym graczem. Niemniej jednak zachęcam do podjęcia tego wyzwania i odkrycia tajemnic Nibylandii na własnej skórze.

✔️Współpraca reklamowa z @wydawnictwo.muduko

⭐️⭐️⭐️⭐️/5

Czy uda Ci się uciec z tajemniczej wyspy?

"Nibylandia. Tu żyją potwory!" autorstwa Jonathana Greena to niezwykła książka, która przekształca czytanie w fascynującą grę. Przygoda w Nibylandii stanowi dla mnie nowe doświadczenie, łącząc elementy książki i gry fabularnej.

Możliwość samodzielnego kierowania fabułą oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
616
523

Na półkach:

"Nibylandia. Tu żyją potwory" to gra książkowa napisana przez brytyjskiego autora. Miałam kiedyś styczność z grą paragrafową, w której czytelnik miał wpływ na dalsze wydarzenia, jednak tych wyborów nie było wcale wiele i nie były one szczególnie ciekawe. Natomiast "Nibylandia" spodobała mi się dużo bardziej, ponieważ jest to książka, w której nie tylko decydujemy, którą ścieżką podążyć, ale również wybieramy swoją postać oraz prowadzimy rozgrywkę przy pomocy kostek do gry (lub kart). Do wyboru mamy cztery postacie (plus jedną tajemniczą),które zostały szczegółowo przedstawione na początku książki. Są to Wendy Darling, Piotruś Pan, Tygrysica Lilia oraz Kapitan Jakub Hak. Na początek zdecydowałam się na Tygrysicę Lilię i udało mi się zakończyć grę za pierwszym razem. Miejsce akcji rozgrywa się na niezwykłej wyspie Nibylandia, w któren na każdym kroku można spotkać przerażające bestie oraz wiele innych niebezpiecznych postaci. Całość zapewniła mi sporo rozrywki i na pewno będę chciała jeszcze spróbować zagrać przy pomocy innych postaci.
Oczywiście polecam.

"Nibylandia. Tu żyją potwory" to gra książkowa napisana przez brytyjskiego autora. Miałam kiedyś styczność z grą paragrafową, w której czytelnik miał wpływ na dalsze wydarzenia, jednak tych wyborów nie było wcale wiele i nie były one szczególnie ciekawe. Natomiast "Nibylandia" spodobała mi się dużo bardziej, ponieważ jest to książka, w której nie tylko decydujemy, którą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    26
  • Chcę przeczytać
    16
  • Posiadam
    6
  • Paragrafowe
    2
  • Fajne
    1
  • Dziecięce - (3) na przyszłość
    1
  • Gra paragrafowa
    1
  • Fantasy/SF/Horror
    1
  • 2023
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nibylandia. Tu żyją potwory!


Podobne książki

Przeczytaj także