rozwińzwiń

Czasami wielka chętka tom II

Okładka książki Czasami wielka chętka tom II Ken Kesey
Okładka książki Czasami wielka chętka tom II
Ken Kesey Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: Kameleon literatura piękna
316 str. 5 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Kameleon
Tytuł oryginału:
Sometimes A Great Notion VOL. II
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
316
Czas czytania
5 godz. 16 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Jerzy Łoziński
Tagi:
literatura amerykańska saga Oregon
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
49
44

Na półkach:

Świetna książka, uwielbiam! polecam.

Świetna książka, uwielbiam! polecam.

Pokaż mimo to

avatar
117
4

Na półkach: , ,

z każdym przeczytaniem coraz więcej emocji, coraz więcej dreszczy i doznań

z każdym przeczytaniem coraz więcej emocji, coraz więcej dreszczy i doznań

Pokaż mimo to

avatar
353
96

Na półkach:

Mgły Oregonu

Ken Kesey (1935-2001) kojarzony jest zwykle z debiutanckim "Lotem na kukułczym gniazdem" (1962),tymczasem do śmierci za swoje opus magnum uważał opisywaną tutaj oregońską sagę (1964). Ponoć pytany po latach, dlaczego jego pisarstwo nie poszło w takim właśnie epickim kierunku, odpowiedział, że nigdy potem nie był w stanie pisać po 30 godzin jednym ciągiem. "Do tego trzeba być młodym". Tak czy inaczej książka ta, o myląco frywolnym tytule (będącym cytatem z folkowej piosenki z lat 30., zasadniczo ten fragment mówi o myślach samobójczych) to jego dzieło najobszerniejsze.

Kesey na bazie konfliktu między dwójką braci - młodszym, słabszym Lelandem i będącym uosobieniem twardości i uporu Hankiem - oraz wyrazistego konfliktu społecznego zbudował panoramiczny obraz małomiasteczkowego życia północno-zachodnich krańców USA. Całe życie w fikcyjnym miasteczku Wakonda obraca się wokół wyrębów drzew, przeto praca Hanka Stampera i jego rodziny wykonywana na kontrakcie dla bojkotowanej przez pozostałych mieszkańców kompanii musi nieuchronnie doprowadzić do konfrontacji. Realia pracy oregońskich drwali, ich specyficzna gwara, sympatycznie uchwycona przez tłumacza Jerzego Łozińskiego, podobnie jak wyjątkowo plastycznie opisywana przyroda tego gęsto zalesionego stanu, chłodnego, wilgotnego i mglistego, tworzą jedyną w swoim rodzaju klimatyczną mieszankę szorstkości i prostoty, nieuchronnie kojarzącą się z wielką amerykańską klasyką w rodzaju "Gron gniewu" (choć tam akurat było cieplej). To w pewnym sensie pokrewna tamtej klasycznej powieści próba opisu bardzo amerykańskiego hartu ducha, graniczącego z maniakalnym uporem.

Jakby na marginesie konfliktu o kontrakt Kesey zderza mentalność amerykańskich demokratów i ich socjalistyczny z ducha solidaryzm, z reprezentowaną przez Hanka Stampera perspektywą bardzo republikańską, nastawioną na zapewnienie bytu przede wszystkim swoich najbliższych. I generalnie obie te postawy mają w powieści swoje mocne uzasadnienie. Obie strony mają swoje racje.

Kesey zastosował w swojej powieści narrację z wielu punktów widzenia, rozszerzoną o monologi wewnętrzne kluczowych bohaterów. Taka konstrukcja, choć początkowo niełatwa w odbiorze, operująca kilkoma rodzajami wyróżnień (nawiasy, kursywa),pozwoliła mu na wydobycie wszystkich punktów widzenia w najdrobniejszych niuansach. Dramaturgia poszczególnych etapów konfliktu rozpisana jest na emocje wszystkich zaangażowanych stron. Powstała sugestywna, wnikliwa opowieść, trochę taka archetypiczna, kojarząca się nieco z Szekspirem (konflikt),trochę z Faulknerem (styl). Kesey z widoczną miłością uwiecznia przy tym specyfikę Oregonu i jego majestatycznej przyrody, której poświęcił pełne żaru niemal poetyckie akapity. Nic dziwnego więc, że "Chętka" ma w tej części Stanów status zbliżony do pozycji "Przeminęło z wiatrem" na amerykańskim Południu. To epicki pean na cześć Północnego Zachodu, a zarówno mnogość malowniczych rodzajowych epizodów, jak i finał, na swój szorstki sposób podniosły, ale jednocześnie sympatycznie przewrotny, są tego dowodami.

___
www.ZaOkladkiPlotem.pl : Rzetelne recenzje od 2011 r.

Mgły Oregonu

Ken Kesey (1935-2001) kojarzony jest zwykle z debiutanckim "Lotem na kukułczym gniazdem" (1962),tymczasem do śmierci za swoje opus magnum uważał opisywaną tutaj oregońską sagę (1964). Ponoć pytany po latach, dlaczego jego pisarstwo nie poszło w takim właśnie epickim kierunku, odpowiedział, że nigdy potem nie był w stanie pisać po 30 godzin jednym ciągiem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: , ,

Po absolutnie genialnym "Locie..." i wgłębieniu się w fascynującą biografię autora, pragnąłem sięgnąć po kolejną powieść Kena Keseya. Po dotarciu do 30 strony, trochę się zagubiłem, przez co książka trochę czasu odpoczęła na półce. Przyszło lato, wolna głowa i czas odpoczynku, zatem rozpocząłem raz jeszcze. Po ukończeniu pierwszego rozdziału nie mogłem usiedzieć w miejscu z nadmiaru ekscytacji. A uczucie to narastało z każdym kolejnym. Rozbudowana narracja nadająca niesamowitej dynamiki akcji i wchłaniająca cię w odmęty osobowości rozmaitych bohaterów, obecność wielu wątków, na które czekasz tylko, aż się ze sobą splotą, wyjaśniając jednocześnie swój właściwy sens oraz porywające cię w mroczne, dzikie lasy Oregonu opisy przyrody, która stanowi w tej powieści jeden z ważniejszych motywów, powodują, że jest to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałem i zdecydowanie największe dzieło tego pisarza.

Po absolutnie genialnym "Locie..." i wgłębieniu się w fascynującą biografię autora, pragnąłem sięgnąć po kolejną powieść Kena Keseya. Po dotarciu do 30 strony, trochę się zagubiłem, przez co książka trochę czasu odpoczęła na półce. Przyszło lato, wolna głowa i czas odpoczynku, zatem rozpocząłem raz jeszcze. Po ukończeniu pierwszego rozdziału nie mogłem usiedzieć w miejscu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
25

Na półkach:

Moim zdaniem magnum opus autora "Lotu nad kukułczym gniazdem".

Moim zdaniem magnum opus autora "Lotu nad kukułczym gniazdem".

Pokaż mimo to

avatar
11
7

Na półkach: ,

Jedna z moich ulubionych książek.

Kto przebrnie przez początek i zorientuje się w użytej przez Autora gdzieniegdzie metodzie "równoległego" przekazywania słów i myśli bohaterów doceni poruszającą i wciągającą historię oraz pełne życia, krwiste postaci.

Z jednej strony pełne emocji dzieje rodziny, przyjaźni i trudnych braterskich relacji. Z innej historia silnego człowieka, który wbrew wszystkiemu i prawie wszystkim stara się iść przez życie z podniesioną głową, w zgodzie z sobą.

Wyśmienita.

Jedna z moich ulubionych książek.

Kto przebrnie przez początek i zorientuje się w użytej przez Autora gdzieniegdzie metodzie "równoległego" przekazywania słów i myśli bohaterów doceni poruszającą i wciągającą historię oraz pełne życia, krwiste postaci.

Z jednej strony pełne emocji dzieje rodziny, przyjaźni i trudnych braterskich relacji. Z innej historia silnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
4

Na półkach:

To nie jest łatwa książka. To nie jest ksiazka dla każdego. To nie jest książka, którą czyta się w tramwaju czy w poczekalni. To książka, nad którą trzeba usiąść, skupić się, otworzyć zmysły, pozwolić głowie chłonąć każde słowo. A kiedy już się to zrobi, fabuła otacza człowieka jak wody leniwie płynącej rzeki, ukazuje wielowątkowość opowieści i wciąga niczym wir. I dla takich książek warto żyć, bo każda strona powieści to uczta dla zmysłów. To jest prawdziwa literatura i arcydzieło.

To nie jest łatwa książka. To nie jest ksiazka dla każdego. To nie jest książka, którą czyta się w tramwaju czy w poczekalni. To książka, nad którą trzeba usiąść, skupić się, otworzyć zmysły, pozwolić głowie chłonąć każde słowo. A kiedy już się to zrobi, fabuła otacza człowieka jak wody leniwie płynącej rzeki, ukazuje wielowątkowość opowieści i wciąga niczym wir. I dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1614
796

Na półkach:

Czasami wielka chętka bierze mnie, żeby przeczytać coś tak epickiego, rozlewnego, i...gdybyż jeszcze nieco mniej przegadanego?

Czasami wielka chętka bierze mnie, żeby przeczytać coś tak epickiego, rozlewnego, i...gdybyż jeszcze nieco mniej przegadanego?

Pokaż mimo to

avatar
457
41

Na półkach: ,

Lubię sagi rodzinne, historie o zawiłych relacjach międzyludzkich, szczególnie wśród tych, którzy powinni być sobie bliscy, a jednak nie potrafią. Szkoda, że Kesey zamiast skupić się na niewątpliwie fascynującej historii, tyle energii poświecił skomplikowaniu narracji, czyniąc powieść trudną w odbiorze, momentami wręcz męczącą. Szkoda… to byłaby wspaniała historia. Żałuję, że ważniejszy był dla autora eksperyment literacki i językowy, a nie ludzie i ich emocje.

z mojego bloga: http://zmiloscidoslowa.blogspot.com/2014/04/czasami-wielka-chetka-ken-kesey.html

Lubię sagi rodzinne, historie o zawiłych relacjach międzyludzkich, szczególnie wśród tych, którzy powinni być sobie bliscy, a jednak nie potrafią. Szkoda, że Kesey zamiast skupić się na niewątpliwie fascynującej historii, tyle energii poświecił skomplikowaniu narracji, czyniąc powieść trudną w odbiorze, momentami wręcz męczącą. Szkoda… to byłaby wspaniała historia. Żałuję,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
27

Na półkach:

chciałem, naprawdę chciałem ale nie dałem rady przebrnąć przez tę narrację. przepraszam.

chciałem, naprawdę chciałem ale nie dałem rady przebrnąć przez tę narrację. przepraszam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    751
  • Przeczytane
    182
  • Posiadam
    45
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    8
  • Chcę w prezencie
    3
  • Literatura amerykańska
    2
  • Biblioteka
    2
  • Literatura współczesna
    2
  • Beletrystyka
    2

Cytaty

Więcej
Ken Kesey Czasami wielka chętka Zobacz więcej
Ken Kesey Czasami wielka chętka Zobacz więcej
Ken Kesey Czasami wielka chętka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także