Cudownie się czyta. Autorka w przepiękny choć nie bardzo wymyślny sposób pokazuje nam miłość w wielu jej odsłonach.

Cudownie się czyta. Autorka w przepiękny choć nie bardzo wymyślny sposób pokazuje nam miłość w wielu jej odsłonach.

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2023/04/54-23-wielomilosc-dorota-linska-zloch/

Autorka uwodzi czytelnika słowem, opisując miłość erotyczną, ale też i tą liryczną, bardzo delikatną. Czasem zaskakująco odważnie, obnażając przed nami swoją duszę. Ciało z resztą też, autorka odważyła się już po napisaniu poezji na odważne zdjęcia. Dlatego uważam, że ta poezja może nas otworzyć na nowe doznania. Myślę również, że każdy znajdzie wiersz dla siebie, a który to będzie wiersz, to będzie zależało tylko od nastroju czytelnika w danym dniu.

https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/2023/04/54-23-wielomilosc-dorota-linska-zloch/

Autorka uwodzi czytelnika słowem, opisując miłość erotyczną, ale też i tą liryczną, bardzo delikatną. Czasem zaskakująco odważnie, obnażając przed nami swoją duszę. Ciało z resztą też, autorka odważyła się już po napisaniu poezji na odważne zdjęcia. Dlatego uważam, że ta poezja może nas...

Dzisiaj chciałem Wam krótko opowiedzieć o debiutanckim tomiku poezji Doroty Lińskiej-Złoch zatytułowanym „Wielomiłość”. Zawarte w tomiku utwory dotyczą szerokorozumianej miłości – zarówno tej uczuciowej, jak i fizycznej. Niektóre są liryczne, inne z dużą dawką erotyki, ale wszystkie wydają się bardzo szczerze i pisane prosto z serca. Poezja autorki jest przepełniona emocjami, co angażuje czytelnika. Wszystkie teksty powstały w ciągu jednego miesiąca, co pozwala nam zobaczyć myśli autorki na przestrzeni kilkunastu dni. Uważam to za bardzo ciekawy zabieg!

Dodam jeszcze, że „Wielomiłość” jest pięknie wydana, okraszona starannymi ilustracjami, co jest dodatkowym plusem. Polecam!

Dzisiaj chciałem Wam krótko opowiedzieć o debiutanckim tomiku poezji Doroty Lińskiej-Złoch zatytułowanym „Wielomiłość”. Zawarte w tomiku utwory dotyczą szerokorozumianej miłości – zarówno tej uczuciowej, jak i fizycznej. Niektóre są liryczne, inne z dużą dawką erotyki, ale wszystkie wydają się bardzo szczerze i pisane prosto z serca. Poezja autorki jest przepełniona...

Miłość ma wiele odcieni a nie każdy zadowoli każdego. Przychodzę dziś do Was z niecodzienną dla mnie recenzją. Poezja, którą znalazłam w tomiku „Wielomiłość” to krzyk i ogień zapisany słowami, emocje, które szukają ujścia a przelane na papier pobudzają bardziej niż czyny. Szczerość wypełnia każdą jego stronę, nie pozostawia niczego przypadkowi. Poezja autorki jest dosadna, odważna i charakteryzuje jej duszę. Opowieść tą odbieram jako walkę o siebie, emocjonalną podróż i poszukiwanie swego miejsca. Miłość u Doroty jest jak rzeka a każda jej odnoga rządzi się swoimi prawami, sięga brzegów i płynie swym nurtem, wylewa się by poznawać i wysycha by narodzić się na nowo. Ogień rozpala, ale i pali, to miłość niełatwa ale taka której skrycie się pragnie a nietradycyjne spojrzenie na lirykę pociąga na tyle, że można odnaleźć w niej cząstkę siebie.
Polecam ogromnie, nie tylko zakochanym w wierszach.

Miłość ma wiele odcieni a nie każdy zadowoli każdego. Przychodzę dziś do Was z niecodzienną dla mnie recenzją. Poezja, którą znalazłam w tomiku „Wielomiłość” to krzyk i ogień zapisany słowami, emocje, które szukają ujścia a przelane na papier pobudzają bardziej niż czyny. Szczerość wypełnia każdą jego stronę, nie pozostawia niczego przypadkowi. Poezja autorki jest dosadna,...

Dorota przelała na papier swoje myśli, emocje, pragnienia. Podczas lektury tomiku można odczuć radość i gniew, smutek i ironię a wszystko w zależności od tego, jak ktoś będzie interpretować. W każdym razie, warto chwilę nad każdym tekstem posiedzieć, pomyśleć. Lecz nie zawsze doszukiwać się też ukrytej prawdy. Autorka rzuca nam nią prosto twarz. Otwiera się i zdradza to, co nie zawsze usłyszymy z jej ust. Czasami łatwiej napisać niż powiedzieć. I gdy mamy ją przed sobą, nagą, wychłodzoną, rozpaloną od pożądania, mokrą od łez, z uśmiechem na twarzy... to szukamy niepotrzebnie Dorotki gdzieś dalej. Może czasami trudno nam zwyczajnie przyjąć niektóre rzeczy do wiadomości? Zauważyć to, czego oczy nie chcą? Poczuć to, przed czym serce się broni, a rozum boi?

Od strony technicznej... Nie jestem osobą uprawnioną do oceny takiej. W moim odczuciu wiersze są bardzo dobre. Od rymów, rytmu, sensu po metafory, oksymorony a nawet być może paradoksy...
Wszystko ozdobione jest cudownymi grafikami.
Tomik to zbiór twórczości powstałej między 2 a 21 sierpnia. Wiemy, że jest to garstka z tego, co napisała. Poetka wspomina o możliwości pojawienia się następnych. I bardzo dobrze.

Na koniec dodam jedną rzecz. Wisienką na torcie jest wiersz, który został wpisany mi osobiście. Nadal wzbudza takie same emocje jak przy pierwszym czytaniu. Dorota wie już jakie 😉 A w głowie mam odpowiedź na niego. Kiedyś może wyjdzie na zewnątrz.

Dorota przelała na papier swoje myśli, emocje, pragnienia. Podczas lektury tomiku można odczuć radość i gniew, smutek i ironię a wszystko w zależności od tego, jak ktoś będzie interpretować. W każdym razie, warto chwilę nad każdym tekstem posiedzieć, pomyśleć. Lecz nie zawsze doszukiwać się też ukrytej prawdy. Autorka rzuca nam nią prosto twarz. Otwiera się i zdradza to, co...

Bardzo rzadko sięgam po wiersze ale ten tomik przeczytałam z wielką przyjemnością i ciekawością. Oczywiście każdy odbiera po swojemu ale ja po przeczytaniu miałam odczucie że to nie są zwykle wiersze, nad każdym z nich miałam takie zawieszenie i chęć przeanalizowania go. Niektóre są łagodne, przyjemne a inne bardziej ostre i bolesne... Ogólnie cały tomik jest piękny ❤
Zachęcam do przeczytania.

Bardzo rzadko sięgam po wiersze ale ten tomik przeczytałam z wielką przyjemnością i ciekawością. Oczywiście każdy odbiera po swojemu ale ja po przeczytaniu miałam odczucie że to nie są zwykle wiersze, nad każdym z nich miałam takie zawieszenie i chęć przeanalizowania go. Niektóre są łagodne, przyjemne a inne bardziej ostre i bolesne... Ogólnie cały tomik jest piękny...

"Wielomiłość" to debiut poetycki .
Kilkanaście dni z życia kobiety.
Prowokujące ,mocne ,czasem delikatne i ulotne .Nigdy obojętne
To krzyk o miłość .
Ból rozstania .Tęsknota.
Czekam na więcej .

"Wielomiłość" to debiut poetycki .
Kilkanaście dni z życia kobiety.
Prowokujące ,mocne ,czasem delikatne i ulotne .Nigdy obojętne
To krzyk o miłość .
Ból rozstania .Tęsknota.
Czekam na więcej .