Kobiety i inne potwory. Tworzenie nowej mitologii
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Poza serią
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2023-02-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-02-22
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381916523
- Tłumacz:
- Hanna Pustuła-Lewicka
Meduza, najsłynniejsza z Gorgon, według mitów była tak brzydka, że sam jej wygląd napawał przerażeniem. Syreny rzuciły się w odmęty morza z rozpaczy, nie mogąc znieść odrzucenia. Sfinga, demon złego losu, popełniła samobójstwo, gdy Edyp rozwiązał jej zagadkę. Scyllę przemieniono w potworę za karę, że odrzuciła uczucie mężczyzny.
Jess Zimmerman przykłada mitologiczne archetypy do własnych przeżyć, tworząc wielowymiarowy portret współczesnych kobiet. Interesuje ją solidarność i rywalizacja, wstyd i gniew, trudna relacja z własnym ciałem i przekraczanie granic – pisze o tym błyskotliwie i z ironią. Udowadnia, że nie musimy mieć dwóch głów, by uchodzić za monstrum. Wystarczą dwa podbródki.
Kobiety i inne potwory to odważna feministyczna analiza, która obnaża mechanizmy tkwiące w naszej kulturze. Zimmerman przewrotnie interpretuje znane mity, proponując świeże spojrzenie na obowiązujące ideały piękna i role związane z płcią. Zachęca przy tym do buntu i pielęgnowania cech i zachowań, które podobno nam nie przystoją – to, co z nich wyrośnie, może zaskoczyć nas same.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 217
- 118
- 18
- 14
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Wielowymiarowa próba spojrzenia oczami kobiety na historie pisane przez mężczyzn.
Ciekawa lektura, która zachęca do myślenia. Widać spory filtr poznawczy nałożony przez autorkę, przez co czasami miałam ochotę krzyczeć "halo, my w centrum Europy widzimy to jeszcze inaczej"
Na pewno zostanie przy mnie chęć zadawania pytań i potrzeba głośnego mówienia co czuje kobieta.
Dodatkowy plus należy się za okładkę.
Wielowymiarowa próba spojrzenia oczami kobiety na historie pisane przez mężczyzn.
więcej Pokaż mimo toCiekawa lektura, która zachęca do myślenia. Widać spory filtr poznawczy nałożony przez autorkę, przez co czasami miałam ochotę krzyczeć "halo, my w centrum Europy widzimy to jeszcze inaczej"
Na pewno zostanie przy mnie chęć zadawania pytań i potrzeba głośnego mówienia co czuje...
Ciekawa pozycja, warta przeczytania, autorka wyłuskała z mitologii kilka mniej oczywistych postaci i rzuciła na nie nowe światło. Lubię kiedy książki w tym gatunku pozostawiają mnie z myślami, refleksją, dają grunt pod nowe okrycia i tak się zadziało w przypadku tej pozycji. Dla mnie dobra książka.
Ciekawa pozycja, warta przeczytania, autorka wyłuskała z mitologii kilka mniej oczywistych postaci i rzuciła na nie nowe światło. Lubię kiedy książki w tym gatunku pozostawiają mnie z myślami, refleksją, dają grunt pod nowe okrycia i tak się zadziało w przypadku tej pozycji. Dla mnie dobra książka.
Pokaż mimo toRewelacyjna książka - odmienne odczytanie mitów, przefiltrowane przez własne doświadczenie autorki. Znane historie opowiedziane w inny sposób. Wątki zazdrości, siły kobiet, komentowania wyglądu, toksycznych związków - bardzo świeże i ciekawe spojrzenie.
Rewelacyjna książka - odmienne odczytanie mitów, przefiltrowane przez własne doświadczenie autorki. Znane historie opowiedziane w inny sposób. Wątki zazdrości, siły kobiet, komentowania wyglądu, toksycznych związków - bardzo świeże i ciekawe spojrzenie.
Pokaż mimo toJest to książka bardzo feministyczna i widać, że autorka stara się opowiedzieć przez pryzmat mitologii greckiej o doświadczeniach współczesnej kobiety. De facto jest to osobisty i bezpośredni opis jej własnego życia i to w bardzo intymnych szczegółach. Podziwiam ją za to, że potrafiła w tak otwarty sposób pisać o swoich niedoskonałościach, wadach i traumatycznych przeżyciach.
Jako kobieta jestem w stanie utożsamić się z całkiem sporą częścią tego o czym pisze autorka. Co prawda posługuje się bardzo brutalnym porównaniem do mitologicznych potworów, ale jest to trafne, łączące wszystkie rozdziały w jedną spójną całość.
Jest to książka bardzo feministyczna i widać, że autorka stara się opowiedzieć przez pryzmat mitologii greckiej o doświadczeniach współczesnej kobiety. De facto jest to osobisty i bezpośredni opis jej własnego życia i to w bardzo intymnych szczegółach. Podziwiam ją za to, że potrafiła w tak otwarty sposób pisać o swoich niedoskonałościach, wadach i traumatycznych...
więcej Pokaż mimo toChwytliwy tytuł i nic poza tym. Więcej osobistych wynurzeń autorki na temat jej związków i życia niż tytułowych potworów i mitologii. Szkoda czasu czytać. Jakaś farsa.
Chwytliwy tytuł i nic poza tym. Więcej osobistych wynurzeń autorki na temat jej związków i życia niż tytułowych potworów i mitologii. Szkoda czasu czytać. Jakaś farsa.
Pokaż mimo toFeministyczna lektura.
Feministyczna lektura.
Pokaż mimo toCieszę się, że na naszym rynku mamy coraz więcej książek, które nawiązują do mitologii greckiej i powoli odchodzimy od tego dziwnego przekonania, że prawdziwemu Polakowi nie wypada się tym interesować. Mam nadzieję, że ten trend będzie się utrzymywał i moim zdaniem mogą się do tego przyczynić nie tylko powieści, ale i pozycje takie jak ,,Kobiety i inne potwory” – zwracające uwagę, że w mitologii można znaleźć mniej lub bardziej oczywiste problemy istotne także we współczesności.
Kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki, myślałam, że ,,potwory” będą miały znaczenie metaforyczne i skupimy się na postaciach kontrowersyjnych, problematycznych bohaterek mitologii, chociażby Medei, Klitajmestry czy Heleny (może kiedyś coś takiego powstanie). Okazuje się jednak, że tytuł jest bardzo dosłowny – to zbiór esejów, z których każdy poświęcony jest postaci jednego z groźnych potworów mitologii, oczywiście płci żeńskiej. Pojawiają się tu Meduza, syreny, Sfinks/Sfinga czy Erynie. Autorka używa ich historii do snucia rozważań o problemach współczesnych kobiet w patriarchalnym świecie, porusza tematy kultu ciała, molestowania, slutshamingu czy świadomego macierzyństwa.
Myślę, że można te eseje zaliczyć do krytyki feministycznej, ale nie jest to coś w stylu Judith Butler, bardziej przypomina wpisów influencerek o lewicowych poglądach. Jeśli ktoś śledzi dyskusje w kwestii chociażby aborcji, to większość przemyśleń i argumentów nie będzie dla niego nowa. Niemniej autorka porusza wiele istotnych zagadnień społecznych, zwraca uwagę na pewne mechanizmy, które są w nas tak zakorzenione, że czasem nie zdajemy sobie z nich sprawy, i podkreśla ich zakorzenienie w mitologicznych archetypach. Zimmerman nie kryje się ze swoimi mocno lewicowymi przekonaniami, więc warto mieć tego świadomość. Można je podzielać lub nie, były tu fragmenty, z którymi ja prywatnie się nie zgadzam, ale były też błyskotliwe uwagi i myślę, że każdy może tu znaleźć coś, co go zainteresuje i z czym można się utożsamić albo wejść w dyskusję. Tym, co mi niespecjalnie odpowiadało, była bardzo duża ilość nie tylko poglądów autorki (nie mam z tym problemu, szczególnie w takim gatunku),ale też wzmianek o jej życiu osobistym, traumach i kompleksach. Nie jestem pewna, czy to było potrzebne i czy taka forma terapii jest właściwa, szczególnie że widać, że części rzeczy autorka jeszcze zdecydowanie nie przepracowała i bardziej wylewa swój żal na czytelnika niż szuka wniosków i rozwiązania.
Jeśli chodzi o samą mitologię, to nie ma jej tu za dużo. Są rozdziały, gdzie autorka przytacza różne źródła i reinterpretacje (chyba mój ulubiony esej jest o Sfindze),ale zazwyczaj mit służy jako wstęp do rozważań o współczesności i życiu autorki. Nie jest to złe, bo te przemyślenia są często trafne i ciekawe, chociaż zazwyczaj zakorzenione przede wszystkim w społeczności amerykańskiej, ale jako fanka mitologii miałam chwilami niedosyt. Zimmerman skupiła się głównie na dopasowaniu jednej postaci do jednego problemu czy idei, więc nie ma tu jakichś rozbudowanych interpretacji i podawania wielu wersji. Przykładowo: Sfinga jest ukazana wyłącznie w świetle kobiety inteligentniejszej od mężczyzny, nie ma wzmianek o tym, że miała też stanowić obiekt seksualny i zniechęcać mężczyzn z Teb do relacji jednopłciowych, w rozdziale o Eryniach skupiamy się na dyskryminacji kobiet podczas postępowań sądowych, mało miejsca jest poświęconego samej Klitajmestrze i dlaczego zabiła męża. Tak więc, nie jest to jakieś rewelacyjne źródło, ale taka decyzja autorki.
Dla mnie ta pozycja nie była jakaś wybitna i odkrywcza. Trudno mi z pewnością zgodzić się z polecajką na tyle okładki, że ,,Kobiety i inne potwory wejdą do klasyki feminizmu”. Ale myślę, że warto spróbować się z tym zmierzyć, bo chyba każda kobieta znajdzie tu przynajmniej jeden temat sobie bliski. I dla mnie plusem jest to, że autorzy i wydawnictwa chcą nam pokazać, że mitologia grecka wciąż może stanowić odbicie naszych problemów i bolączek.
,, Uroda to obosieczny miecz: jeśli nie spełniasz standardów, przestajesz być traktowana jak człowieka, ale jeśli jesteś piękna, grożą ci zemsta i pohańbienie.”
Cieszę się, że na naszym rynku mamy coraz więcej książek, które nawiązują do mitologii greckiej i powoli odchodzimy od tego dziwnego przekonania, że prawdziwemu Polakowi nie wypada się tym interesować. Mam nadzieję, że ten trend będzie się utrzymywał i moim zdaniem mogą się do tego przyczynić nie tylko powieści, ale i pozycje takie jak ,,Kobiety i inne potwory” – zwracające...
więcej Pokaż mimo toInteresujące doświadczenie. Spodziewałam się opracowania na temat mitycznych potworów płci żeńskiej i w pewnym sensie to dostałam, ponieważ potwory, owszem, są.
Ich historie zatopione są jednak w czymś na kształt terapeutycznych wywodów autorki, która koncentruje się głownie na swoich traumach. Jest to dla mnie zrozumiałe, ale i zbędne. Zimmerman zaproponowała kilka ciekawych teorii, poparła je nie mniej ciekawymi argumentami, i dla tych fragmentów warto było po tę pozycje sięgnąć. Podczas lektury trzeba sobie zadać trud wyłuskania tych błyskotek z autobiograficznych wynurzeń autorki - jeśli się komuś chce tak bawić, to polecam.
Interesujące doświadczenie. Spodziewałam się opracowania na temat mitycznych potworów płci żeńskiej i w pewnym sensie to dostałam, ponieważ potwory, owszem, są.
więcej Pokaż mimo toIch historie zatopione są jednak w czymś na kształt terapeutycznych wywodów autorki, która koncentruje się głownie na swoich traumach. Jest to dla mnie zrozumiałe, ale i zbędne. Zimmerman zaproponowała kilka...
Książka jest niezwykle intrygującą pozycją. Autorka, inspirowana wierzeniami, opowiada o swoich doświadczeniach i analizuje rolę kobiet w społeczeństwie. Książka nie jest stricte przedstawieniem mitologicznych opowieści, a raczej wariacją na ich temat. Jess Zimmerman przy pomocy kobiecych postaci napisała autobiograficzne historie. Teksty są prawdziwe, pełne ludzkich niedoskonałości i szczerości w ich opowiadaniu. Lektura jest zbiorem feministycznych felietonów, na które czytelnik nie może pozostać obojętny. Teksty wywołują niezgodę, złość, wzruszenie, czasem dyskomfort wywoływany zapisem niezwykle intymnych doświadczeń.
Pozycja pozwala spojrzeć na niektóre zagadnienia z innej perspektywy. Myślę, że lektura jest kierowana głównie do kobiet. To one mogą w pełni ocenić dany tekst zważając, że autorka starała się opisać sytuacje, które często towarzyszą dziewczynom.
Polecam „Kobiety i inne potwory. Tworzenie nowej mitologii” dla czytelniczek chcących poznać spojrzenie innej kobiety na trudne tematy związane z postrzeganiem kobiet przez społeczeństwo. Wykorzystanie mitologii do opowiedzenia o problemach jest intrygującym zabiegiem. Książka zachęca do refleksji i zwrócenia uwagi na otaczające nas środowisko.
Książka jest niezwykle intrygującą pozycją. Autorka, inspirowana wierzeniami, opowiada o swoich doświadczeniach i analizuje rolę kobiet w społeczeństwie. Książka nie jest stricte przedstawieniem mitologicznych opowieści, a raczej wariacją na ich temat. Jess Zimmerman przy pomocy kobiecych postaci napisała autobiograficzne historie. Teksty są prawdziwe, pełne ludzkich...
więcej Pokaż mimo toMona Chariot pisze o czarownicach, Jess Zimmerman z kolei bierze na tapet mityczne potwory, analizując je z perspektywy feministycznej. Trzeba pamiętać, że mity stworzyli też mężczyźni, więc wizerunki kobiet w nich są takie, jak chciała je widzieć męska połowa ludzkości. Meduza, Hydra, Furie... generalnie jest to tylko przyczynek do rozważań o feminizmie i odwiecznych kobiecych problemach, takich jak spełnianie standardów urodowych (nie możesz nie grać w tę grę, będąc kobietą, bo nawet jeśli sama postanowisz się z niej "wypisać" nie przejmując własnym wyglądem, to i tak inni będą cię oceniać pod tym kątem),podwójnych standardów, tłamszenia kobiecych ambicji, inteligencji i talentów. Znowu to napiszę - nie jest to nic nowego, poza tym, że po raz pierwszy chyba spotkałam się z analizą niepłatnej kobiecej "pracy emocjonalnej" (w odróżnieniu od pracy fizycznej),takiej jak organizowanie życia czy wsparcie udzielane członkom rodziny.
Podobnie jak Rebeka Solnit, tekst jest momentami w dosyć abstrakcyjnym tonie. Z drugiej strony autorka opowiada też o swoich osobistych sprawach, trochę zanadto wg mnie ekshibicjonistycznie -no ale to już jej wybór. Generalnie kolejna pozycja w...wionej naszą rzeczywistością kobiety. A co jeśli potwory też bywają samotne, smutne i przerażone?
Mona Chariot pisze o czarownicach, Jess Zimmerman z kolei bierze na tapet mityczne potwory, analizując je z perspektywy feministycznej. Trzeba pamiętać, że mity stworzyli też mężczyźni, więc wizerunki kobiet w nich są takie, jak chciała je widzieć męska połowa ludzkości. Meduza, Hydra, Furie... generalnie jest to tylko przyczynek do rozważań o feminizmie i odwiecznych...
więcej Pokaż mimo to