

Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
A co się raz wydarza - zwłaszcza jeśli wiąże się to z przekroczeniem granicy dopuszczalnego – to raz na zawsze otwiera sobie drzwi do kolejn...
A co się raz wydarza - zwłaszcza jeśli wiąże się to z przekroczeniem granicy dopuszczalnego – to raz na zawsze otwiera sobie drzwi do kolejnych powrotów i eskalacji.
(…) nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie takiego zła, którego sami nigdy nie doświadczyliśmy, albo którego nie doświadczyli nasi bliscy lub...
(…) nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie takiego zła, którego sami nigdy nie doświadczyliśmy, albo którego nie doświadczyli nasi bliscy lub nasi przodkowie, i zawsze ratujemy się wtedy jakąś protezą z zasobu własnych wspomnień lub rodzinnych opowieści, która wydaje się być temu wielkiemu złu najbliższa. Właśnie dlatego wszystkie nasze porywy, aby w końcu całe to straszne środkowoeuropejskie doświadczenie wypowiedzieć „przed światem” – który w takich wypadkach zawsze oznacza świat zachodni – muszą spełznąć na niczym.
Moje pokolenie było przekarmiane pamięcią o wojnie jak gęsi na foie gras. Paradoksalnie, z naszych otłuszczonych martyrologią wątróbek ciągn...
Moje pokolenie było przekarmiane pamięcią o wojnie jak gęsi na foie gras. Paradoksalnie, z naszych otłuszczonych martyrologią wątróbek ciągnie dzisiaj zyski wcale nie ten, kto nas tuczył.