Kaftan bezpieczeństwa
- Kategoria:
- poezja
- Seria:
- Wygłosy
- Tytuł oryginału:
- La camisa de fuerza
- Wydawnictwo:
- Ossolineum
- Data wydania:
- 2022-12-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-12-30
- Liczba stron:
- 46
- Czas czytania
- 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366267862
- Tłumacz:
- Aleksander Trojanowski
- Tagi:
- poezja chilijska literatura iberoamerykańska
Wiersze Nicanora Parry zrewolucjonizowały poezję współczesną w Chile, wywierając bezsprzeczny wpływ na kolejne generacje twórczyń i twórców w całej Ameryce Łacińskiej. To właśnie Parrze przypisuje się autorstwo pojęcia „antypoezja”, które celnie oddaje charakter jego odartych z liryzmu wierszy, będących odpowiedzią na koturnową dykcję Pabla Nerudy, surrealizm grupy poetyckiej Mandragora czy kreacjonistyczne koncepcje Vincentego Huidobro.
Krótki, bezkompromisowy zbiór Kaftan bezpieczeństwa po raz pierwszy ukazał się w 1969 roku w tomie wierszy zebranych Obra gruesa. W tym cyklu, składającym się z dwudziestu dwóch utworów, Parra w pełni wykorzystuje krytyczny oraz anarchistyczny potencjał „antypoezji”, rozwijanej przez niego od lat pięćdziesiątych. To zbiór jasny i komunikatywny, przełamujący odrętwienie zadłużonej wówczas w wysokim modernizmie chilijskiej awangardy, a zarazem zapowiadający późniejsze związki autora z poezją konkretną.
Twórczość Parry dotychczas znana była u nas głównie za sprawą Krystyny Rodowskiej. Kaftan bezpieczeństwa w przekładzie Aleksandra Trojanowskiego to pierwsza książka chilijskiego poety ukazująca się po polsku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 9
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wiersze białe, mające w sobie powagę, jak i chaos. Przyziemne tematy, krytyka postępowań, oraz brak wzniosłości samej treści.
Wiersze białe, mające w sobie powagę, jak i chaos. Przyziemne tematy, krytyka postępowań, oraz brak wzniosłości samej treści.
Pokaż mimo toNicanor Parra w swej prześmiewczej roli czuje się dobrze. W prowokacyjnych wytworach wyobraźni wykuwa bliskie poetyckiej rewolcie wiersze o zapachu surrealizmu. Jest uczciwy, ponieważ traktując z ironią swój niedomknięty projekt stawia go na równi z każdą inną ideologią czy zastaną przez siebie rzeczywistością. Jednak stojący w jego poezji nad przepaścią chaosu człowiek do ostatniej chwili kieruje szydercze ostrze nieco stępione przez poczucie humoru. Tak wygląda swoiste odsłanianie prawdy w nowoczesnym nurcie literatury chilijskiej. Dwa obrazoburcze kroki do przodu i jeden wprowadzający galimatias krok w tył. Niesamowita przewrotność towarzyszy tej poezji a wraz z postawieniem wszelkich autorytetów na głowie, zostaje też zachwiane poczucie ogólnego ładu.
Zastanawiam się nad kondycją człowieczeństwa Parry, gdyby przyszło mu przebywać w tytułowym kaftanie bezpieczeństwa. Do takich wątpliwości upoważnia mnie stawianie się tego poety w sytuacji alchemika nowoczesności, kiedy jedyne wywołane przez niego zamieszanie mieści się w kubku wody. Mistrz od burz nie grzeszy delikatnością a złożoność spraw rozwiązuje jednym prostym cięciem drwiny. Bowiem tę swoją kpinę sam podsumowuje jako SWoboDę dziAłania. Wspomniałem na początku o woni surrealizmu i rzeczywiście luźne pomysły Parry wpisują się w ukazywane z zupełnie innej perspektywy wizje. Coś jak skały z kartonu, potwierdzające tylko charakter tej "antypoezji". Ten poeta mydli czytelnikowi oczy prawem do buntu ale nie wiem czy sam zaakceptuje takie prawo w przypadku niechęci do jego twórczości.
Niełatwo mi było odnaleźć środek ciężkości w otoczeniu zbyt często zatrzymywanym w ruchu. Czułem, że niedościgłymi się dla mnie stają, ukazywane jeden po drugim symbole nowoczesnej poezji. Tak jakbym nie potrafił się odnaleźć w tych samych co Parra wątpliwościach i bez wiary podchodził do wszystkiego, co napisał. A może po prostu jest on nihilistycznym szarlatanem, bo i o to przez chwilę byłem skłonny go oskarżyć. Wystarczy odrobina pozorów a już zaczynam się gubić w swoich uporządkowanych labiryntach logiki. Widocznie każdy ma swoje ciemne miejsca umysłu, w których najlepiej się odnajduje a obiecujący gwiazdkę z nieba Nicanor Parra potrafi wyprowadzić wszystkich w pole.
Zaczęło się od zakazów aby przez wiraże często zmienianego zdania przejść do sympatycznie wyglądającej symbiozy emerytów z gołębiami na rynku Santiago de Chile. Zarzucam mu jedno poważne przewinienie. Umiejętność mieszania przyziemności z nieśmiertelnością odarła jego wiersze z górnych i lepszych warstw ochronnych, które w poezji odpowiadają za moją fascynację. To przecież prawdziwe wstecznictwo. Posiadając na warsztacie zło, Nicanor Parra podbudował je dobrem. Mając już w swoich rękach dobro, zniekształcił je złem. Za bardzo to wszystko wymieszane, nie dla mnie są te umizgi i każdy wers przypominać mi będzie jedynie puste podkopywanie tradycji estetycznej. Bo nie stanowi problemu podważanie wszystkiego ale jeszcze większym wyczynem będzie nawiązanie dyskursu z tym, co chcemy okiełznać i namówić na przejście na naszą stronę. I tego właśnie chilijskiemu poecie zabrakło.
Nicanor Parra w swej prześmiewczej roli czuje się dobrze. W prowokacyjnych wytworach wyobraźni wykuwa bliskie poetyckiej rewolcie wiersze o zapachu surrealizmu. Jest uczciwy, ponieważ traktując z ironią swój niedomknięty projekt stawia go na równi z każdą inną ideologią czy zastaną przez siebie rzeczywistością. Jednak stojący w jego poezji nad przepaścią chaosu człowiek do...
więcej Pokaż mimo to