rozwińzwiń

Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki

Okładka książki Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki Baek Sehee
Okładka książki Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki
Baek Sehee Wydawnictwo: Wydawnictwo Yumeka biografia, autobiografia, pamiętnik
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
죽고 싶지만 떡볶이는 먹고 싶어
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Yumeka
Data wydania:
2023-09-12
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-12
Data 1. wydania:
2022-06-23
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Dominika Chybowska-Jang
Tagi:
literatura koreańska proza współczesna depresja
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
82
24

Na półkach:

Cieszyłam się na kolejną azjatycką pozycją po kilku udanych tytułach, ale niestety tym razem nie jestem zadowolona. Książka ma charakter pamiętnika wraz z zapisami rozmów z psychiatrą-terapeutą. Do pewnego momentu czytało się wartko, ale powtarzalność refleksji, spostrzeżeń lekarza, opisywania lęków zaczęła być nużąca. Uważam, że mogła skończyć się w połowie bez straty na wartości.

Cieszyłam się na kolejną azjatycką pozycją po kilku udanych tytułach, ale niestety tym razem nie jestem zadowolona. Książka ma charakter pamiętnika wraz z zapisami rozmów z psychiatrą-terapeutą. Do pewnego momentu czytało się wartko, ale powtarzalność refleksji, spostrzeżeń lekarza, opisywania lęków zaczęła być nużąca. Uważam, że mogła skończyć się w połowie bez straty na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
14

Na półkach:

Bardzo chciałam przeczytać tą książkę i wiązałam z nią wielkią nadzieję, niestety okazała się być dla mnie rozczarowaniem. Przy czym, jej tematyka jest na tyle delikatna, że nie chciałabym wystawiać negatywnej opinii. Sięgając po tą książkę chciałam w pewien sposób doedukować się troszkę w tematyce depresji. A forma dialogu w jakiej książka została napisana wydawała mi się intrygująca. Z opisów recenzenckich wynikało, że jej fabułą jest sesja terapeutyczna młodej Koreanki. Niestety podczas czytania zaczęłam się łapać na tym, że zamiast skupiać się na głównej bohaterce, cała moja uwaga została przeniesiona na terapeutę i jego wypowiedzi w szczególności. Natomiast sama bohaterka nie przeciągnęła mojej uwagi na tyle, abym zechciała przeczytać w przyszłości kontynuację jej historii.

Bardzo chciałam przeczytać tą książkę i wiązałam z nią wielkią nadzieję, niestety okazała się być dla mnie rozczarowaniem. Przy czym, jej tematyka jest na tyle delikatna, że nie chciałabym wystawiać negatywnej opinii. Sięgając po tą książkę chciałam w pewien sposób doedukować się troszkę w tematyce depresji. A forma dialogu w jakiej książka została napisana wydawała mi się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: , ,

Kolejna lecznicza książka, którą autorka napisała dla samej siebie. Zapis rozmów z psychiatrą, sporo dość losowych wstawek pomiędzy transkrypcjami, tak samo na odchodnym. Są lepsze w tym temacie.

Kolejna lecznicza książka, którą autorka napisała dla samej siebie. Zapis rozmów z psychiatrą, sporo dość losowych wstawek pomiędzy transkrypcjami, tak samo na odchodnym. Są lepsze w tym temacie.

Pokaż mimo to

avatar
75
74

Na półkach: , ,

Niestety kompletnie mnie rozczarowała - mam wrażenie że zwyczajnie od samego początku oczekiwałam od niej za dużo. Od czasu premiery leżała na półce, trochę bałam się za nią chwycić by się nie rozczarować. W końcu kiedy za nią złapałam zjadłam ją w jeden wieczór. Książka jest bardzo szczera, pełna emocji - ale miejscami jak dla mnie zakrawa o histerię i kpinę. Trochę miejscami pachniała mi nawet autoironią - a szkoda, bo książki takie jak ta oswajające nas z procesem terapeutycznym są bardzo potrzebne.

Niestety kompletnie mnie rozczarowała - mam wrażenie że zwyczajnie od samego początku oczekiwałam od niej za dużo. Od czasu premiery leżała na półce, trochę bałam się za nią chwycić by się nie rozczarować. W końcu kiedy za nią złapałam zjadłam ją w jeden wieczór. Książka jest bardzo szczera, pełna emocji - ale miejscami jak dla mnie zakrawa o histerię i kpinę. Trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
618
195

Na półkach:

O rety, taka ładna okładka i taka rozczarowująca treść!

O rety, taka ładna okładka i taka rozczarowująca treść!

Pokaż mimo to

avatar
1405
62

Na półkach: ,


avatar
18
13

Na półkach:

Książka "Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki" to książka autobiograficzna. Jest spisem rozmów między autorką, cierpiącą na chroniczną depresję, a jej lekarzem psychiatrą. Między tymi dialogami pojawiają się również krótkie przemyślenia Baek Sehee na różne tematy.

Powiem szczerze, że niezbyt widzę sens tej książki - nie wydaje mi się, że jej przeczytanie jest w stanie zmienić czyjeś życie na lepsze lub w ogóle skłonić do większych przemyśleń. Nie daje również rozwiazań na problemy, może poza zachęceniem do wizyty u specjalisty w przypadku problemów z własnym zdrowiem psychicznym.

Myślę, że napisanie tej powieści więcej wniosło dla autorki - uporządkowało jej myśli i pozwoliło przelać je na papier - a dla czytelnika jest to tylko forma wglądu w jej pamiętnik, swoją drogą, dosyć chaotyczny.

Książka "Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki" to książka autobiograficzna. Jest spisem rozmów między autorką, cierpiącą na chroniczną depresję, a jej lekarzem psychiatrą. Między tymi dialogami pojawiają się również krótkie przemyślenia Baek Sehee na różne tematy.

Powiem szczerze, że niezbyt widzę sens tej książki - nie wydaje mi się, że jej przeczytanie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
510

Na półkach: , , , ,

„Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki” to książka, w której autorka próbuje odnieść się do okresu w którym rozpoczęła leczenie przewlekłej depresji, opisać swoje kontakty ze światem zewnętrznym, osobami z pracy, partnerem czy rodziną. Nie jest to jakaś głęboka analiza dzieciństwa, a raczej bardzo leniwie zrobiony utwór, niestety.

Większość książki to transkrypt rozmów autorki z jej psychiatrą, ponieważ kobieta ma w zwyczaju nagrywanie różnych rozmów, odsłuchiwanie ich i analizę czy wypowiedziała się odpowiednio czy nie. Jak to nawet wspomina jej lekarz w ustępie książki, kiedy dowiedział się że rozmowy są nagrywane, być może podświadomie cedził słowa i próbował nienaturalnie przekazać pewne rzeczy i to się czuło. Z drugiej strony mogła tu zadziałać też specyfika Koreańskiego pochodzenia. Mam wrażenie, że odpowiednie wysławianie się i dystans pomiędzy lekarzem i pacjentem to też jakaś zaszłość kulturowa. Generalnie kobieta miała problemy ze swoim wizerunkiem, pewnością siebie, ocenami z zewnątrz, natomiast ta książka nie serwuje głębokich przemyśleń ani odpowiedzi, jest bardzo meh, płaska i kompletnie do mnie nie trafiła.

https://www.youtube.com/@angelic_on_point

„Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki” to książka, w której autorka próbuje odnieść się do okresu w którym rozpoczęła leczenie przewlekłej depresji, opisać swoje kontakty ze światem zewnętrznym, osobami z pracy, partnerem czy rodziną. Nie jest to jakaś głęboka analiza dzieciństwa, a raczej bardzo leniwie zrobiony utwór, niestety.

Większość książki to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
258
65

Na półkach:

"Nie mam ochoty żyć ale za bardzo lubię tteokbokki" to w dużej mierze sesje terapeutyczne autorki utrwalone na papierze.

🍜Okazywanie smutku jest równie naturalne co okazywanie radości.🍜

🌿Na początku przede wszystkim chcę zaznaczyć, że NIC NIE ZASTĄPI POMOCY SPECJALISTY. Ani książka, ani dobre jedzenie, ani przyjaciele. Dlatego jeśli czujecie, że potrzebujecie pomocy, to jak najszybciej poszukajcie jej u osób kompetentnych w tym temacie.

🌿Opowiadając swoją historię, Beak Sehee pokazuje nam, że jest najzwyczajniejszym na świecie człowiekiem, z wieloma problemami. Tak jak wiele z nas mierzy się z depresją, patrzy na siebie i na innych bardziej krytycznie niż powinna, ma problemy z budowaniem zdrowych relacji. I to właśnie jest siła tej książki.

🍜Ludzie z natury są złożeni. Pod płaszczem perfekcji może się kryć osoba robiąca naprawdę okropne rzeczy.🍜

🌿Przyznam szczerze, że liczyłam na więcej przemyśleń dotyczących terapii. Większą część książki stanowią jednak zapisy rozmów autorki z terapeutą i mimo, że całość może nie uderzyła w moje czułe struny, to na tych niecałych 180 stronach mam kilkanaście znaczników. I wiecie z czego to wynika? Z tego, że każda jedna osoba czytając tę książkę znajdzie chociaż kilka zdań, z którymi się utożsami, które zmotywują ją do dalszego działania, które powiedzą "Hej, nie jesteś sam_a, poradzisz sobie z tym". Czy są to jakieś wybitnie odkrywcze przemyślenia? No pewnie nie, ale czasem człowiek potrzebuje przypomnieć sobie też o podstawach dobrego funkcjonowania.

🌿Doceniam mocno ostatnią część książki, w której znajduje się więcej refleksji, a także wypowiedź terapeuty, który po czasie również ma swoje przemyślenia na temat tego, jak poprowadził tę terapię. W moich oczach to bardzo istotna część całości. Jeśli więc potrzebujecie książki, która podniesie Was na duchu, to będzie dobry wybór.

"Nie mam ochoty żyć ale za bardzo lubię tteokbokki" to w dużej mierze sesje terapeutyczne autorki utrwalone na papierze.

🍜Okazywanie smutku jest równie naturalne co okazywanie radości.🍜

🌿Na początku przede wszystkim chcę zaznaczyć, że NIC NIE ZASTĄPI POMOCY SPECJALISTY. Ani książka, ani dobre jedzenie, ani przyjaciele. Dlatego jeśli czujecie, że potrzebujecie pomocy, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
511
106

Na półkach:

Mam dosyć mieszane uczucia względem zasadności wydania tej książki. Sama sięgnęłam po nią w związku z tym, że osobiście interesuję się tematem terapii, a dodatkowo literatura pochodząca z tego kręgu kulturowego przyciąga mnie swoją egzotyką. Jestem jednak zaskoczona formą gdyż – przeważająca część tej powieści to zapis spotkań głównej bohaterki z jej terapeutą. Z pewnego punktu widzenia jest to ciekawe, jednakże dziwi mnie, że autorka wykorzystując zapis rozmów z tych spotkań – sprzedaje to jako powieść, którą podpisuje swoim nazwiskiem, wykorzystując tym samym pracę jej terapeuty, którego można nazwać moderatorem i współtwórcą tego tekstu. Dostrzegam również inne zagrożenia związane z wydawaniem tekstu w takiej formie – bo o ile zdaję sobie sprawę z korzyści jakie przynosi terapia i tego jak wiele aspektów naszego życia można wyregulować poprzez udział w takim procesie terapeutycznym to nie jestem pewna czy wszystkie poruszone wątki z życia główniej bohaterki uzyskały właściwą diagnozę i na ile sam czytelnik będzie potrafił wyciągnąć właściwe wnioski i refleksje. Szczególnie zaniepokoiła mnie postawa terapeuty względem spożywanego alkoholu przez bohaterkę i opisu sytuacji w jakich ten alkohol jej towarzyszył. Podsumowując, jeśli autorka planuje rozwijać swoją karierę pisarską to mam nadzieję, że w kolejnej jej powieści zamieszczony tekst wyjdzie całkowicie spod jej pióra, i będzie go można nazwać autorskim.

Mam dosyć mieszane uczucia względem zasadności wydania tej książki. Sama sięgnęłam po nią w związku z tym, że osobiście interesuję się tematem terapii, a dodatkowo literatura pochodząca z tego kręgu kulturowego przyciąga mnie swoją egzotyką. Jestem jednak zaskoczona formą gdyż – przeważająca część tej powieści to zapis spotkań głównej bohaterki z jej terapeutą. Z pewnego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    197
  • Przeczytane
    147
  • Posiadam
    20
  • 2023
    17
  • 2024
    13
  • Legimi
    9
  • Literatura koreańska
    7
  • Teraz czytam
    7
  • Korea
    6
  • Przeczytane 2023
    2

Cytaty

Więcej
Baek Sehee Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki Zobacz więcej
Baek Sehee Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki Zobacz więcej
Baek Sehee Nie mam ochoty żyć, ale za bardzo lubię tteokbokki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także