Ocena: 5/5

„Co takiego ten chlopak ma w sobie? Chodzi o pewność siebie, która aż od niego bije? Poczucie humoru podobne do mojego? Cięte odzywki? Dwuznaczne uwagi? Pobudza mnie samą myśl o tym, że gram z nim w grę, o której on nie wie, i że zamierzam zwyciężyć”.

Przez pierwsze minuty po przeczytaniu tej książki wymawiałam wyłączne słowa niecenzuralne w głosówkach do mojej przyjaciółki. Słuchając tych reakcji teraz mam w głowie dwie rzeczy. Po pierwsze: jedno wielkie XD, po drugie: moje reakcje nawet w połowie nie odzwierciedlają tego jak dobre to było.

Pierwszy raz czytałam książkę od Agatki na papierze, ponieważ wcześniej wyłącznie poznawałam ją na wattpadzie i szczerze BARDZO ŻAŁUJE ZE ZWLEKANIEM PAPIEROWYCH WERSJI. Jeśli chodzi o Prosty Zakład to tutaj pierwszy raz się spotkałam z tą historią na papierze i do teraz ją wychwalam.

Agata pisze takim płynnym i prostym stylem. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że idealnym. Mamy jak niemalże zawsze dwójkę bohaterów. Okej. Poznają się na jakiejś imprezie. Okej. Obydwoje uczestniczą w zakładzie. Okej. I WIADOMO, ŻE JEDNO DRUGIEMU ZŁAMIE SERCE, TYLKO NIE WIADOMO KTO PIERWSZY PRZEPADNIE. Cóż... tu słowo okej nie wystarczy...

Autorka naprawdę stworzyła bohaterów z przejściami, którzy bawią się sobą nawzajem. Zarówno O jak i Caleb skradli moje serce. Octavia to dziewczyna z charakterem, która jednak zawsze trzymała się z boku. Caleb natomiast to bogaty dzieciak z prywatnego liceum, który ma z kolegami pewne zakłady.

Kocham ich i liczę na to, że moje pudełko z TBR-em będzie łaskawe i pozwoli mi jak najszybciej wylosować prostą zemstę.

Ocena: 5/5

„Co takiego ten chlopak ma w sobie? Chodzi o pewność siebie, która aż od niego bije? Poczucie humoru podobne do mojego? Cięte odzywki? Dwuznaczne uwagi? Pobudza mnie samą myśl o tym, że gram z nim w grę, o której on nie wie, i że zamierzam zwyciężyć”.

Przez pierwsze minuty po przeczytaniu tej książki wymawiałam wyłączne słowa niecenzuralne w głosówkach do...

Od tej serii zaczęłam przygodę z twórczością Agaty. Dziś nie jest to moja ulubiona książka, ale... sentyment jest, bo każda kolejna książka tej autorki podbiła moje serce.

Od tej serii zaczęłam przygodę z twórczością Agaty. Dziś nie jest to moja ulubiona książka, ale... sentyment jest, bo każda kolejna książka tej autorki podbiła moje serce.

polecam

polecam

"Prosty zakład" Agaty Polte to zdecydowanie powieść młodzieżowa, jednak trochę pikantniejsza. Fabuła w kontekście osoby dorosłej może być odebrana jako zbyt płytka.
Główna bohaterka, Octavia, to dziewczyna o silnym charakterze i ciętym języku. Nie boi się walczyć o to w co wierzy i nie ugina się pod presją otoczenia. Kiedy przeprowadza się do Kalifornii staje przed wyzwaniem: musi udowodnić, że popularny chłopak Noah nie jest tak idealny, jak wszystkim się wydaje. Zakłada się z nim, że uda jej się go zmienić i uczynić lepszym człowiekiem.
Niektóre wątki są zbyt schematyczne, fabuła flegmatyczna, a postać Noaha momentami skrajnie przerysowana.
Czy polecić dorosłym? Niekoniecznie.
Czy polecić starszej młodzieży? Jeśli mają min. 16+ to owszem (niektóre sceny mogą być nieodpowiednie dla młodszych odbiorców książki).
Ja się rozczarowałam, dlatego tym razem nie sięgam po kolejne tomy.

"Prosty zakład" Agaty Polte to zdecydowanie powieść młodzieżowa, jednak trochę pikantniejsza. Fabuła w kontekście osoby dorosłej może być odebrana jako zbyt płytka.
Główna bohaterka, Octavia, to dziewczyna o silnym charakterze i ciętym języku. Nie boi się walczyć o to w co wierzy i nie ugina się pod presją otoczenia. Kiedy przeprowadza się do Kalifornii staje przed...

nigdy nie czytałam tak tragicznie napisanej książki, pierwsza osoba i czas teraźniejszy? okropieństwo. książka polega na podchodach kto pierwszy kogo zaciągnie do łóżka. żenujące zwłaszcza że autorka ma 27 lat xd

nigdy nie czytałam tak tragicznie napisanej książki, pierwsza osoba i czas teraźniejszy? okropieństwo. książka polega na podchodach kto pierwszy kogo zaciągnie do łóżka. żenujące zwłaszcza że autorka ma 27 lat xd

3/4 przeczytane - DNF. Styl autorki wciąż przyjemny, ale fabuła bardzo mi się nie podobała.
- Historia nierealna - podjęcie wyzwania żeby dopiec chłopakowi na podstawie plotek od ludzi, których się zupełnie nie zna.
- Relacja w zasadzie zupełnie na tym samym poziomie przez całą książkę, te same powtarzane sytuacje, nuda. Być może wynika to z faktu że historia ma kilka części i jest to po prostu rozwleczone.
- Zauroczenie się w chłopaku o którym się słyszało takie rzeczy, a nawet widziało - porwania, dręczenia - zupełnie nie da się w to uwierzyć.
Ja zupełnie nie kupuję takiego "romansu".

3/4 przeczytane - DNF. Styl autorki wciąż przyjemny, ale fabuła bardzo mi się nie podobała.
- Historia nierealna - podjęcie wyzwania żeby dopiec chłopakowi na podstawie plotek od ludzi, których się zupełnie nie zna.
- Relacja w zasadzie zupełnie na tym samym poziomie przez całą książkę, te same powtarzane sytuacje, nuda. Być może wynika to z faktu że historia ma kilka...

Bardzo wciągająca książka
Super się czyta, trzyma w napięciu, nie da się nie sięgnąć po kolejną część..

Bardzo wciągająca książka
Super się czyta, trzyma w napięciu, nie da się nie sięgnąć po kolejną część..

Jak sięgam po pozycje spod pióra Agaty Polte to wiem, że się nie zawiodę. Uwielbiam styl pisania autorki, jest lekki i przyjemny.

Octavia ma rozpocząć ostatni rok liceum w nowym mieście, do którego przeprowadziła się wraz z ojcem. Chce w spokoju i bezproblemowo przeżyć ten rok. Niestety plan nie idzie po jej myśli, gdyż na drodze staje jej Caleb. Pewny siebie, otoczony chmarą znajomych sportowiec, który po pewnym incydencie na imprezie zawraca uwagę również na Octavię.

Octavia to odważna dziewczyna o mocnym charakterze, nie da się jej nie lubić. Nie lgnie do Caleba jak większość dziewczyn, stara się uodpornić na jego urok. Czasami jednak miałam wrażenie, że jest za bardzo ufna i przy tym naiwna. Zaślepiona przykrą przeszłością swojej przyjaciółki, z którą nie potrafi się pogodzić, chce sama wymierzyć sprawiedliwość Calebowi i tym samym odkupić swoje winy. Na początku nie przepadałam za chłopakiem, jednak z kolejnym rozdziałem coraz bardziej się do niego przekonywałam.

Uwielbiam jak pokazana jest tutaj relacja między głównymi bohaterami. Razem z nimi możemy odczuwać to napięcie, nie wiemy co jest grą, a co prawdziwymi uczuciami. Nie wiemy kto kłamie, a kto kieruje się szczerością i swoimi emocjami. Książka pochłania i sprawia, że sami zaczynamy wątpić kto w tym zakładzie jest autentyczny. Wspaniale się bawiłam przy jej czytaniu, potrafiła wywołać u mnie śmiech, wzruszenie, a nawet zdenerwowanie. Dodatkowo końcówka sprawia, że chce się odrazu sięgnąć po drugą część.

Jak sięgam po pozycje spod pióra Agaty Polte to wiem, że się nie zawiodę. Uwielbiam styl pisania autorki, jest lekki i przyjemny.

Octavia ma rozpocząć ostatni rok liceum w nowym mieście, do którego przeprowadziła się wraz z ojcem. Chce w spokoju i bezproblemowo przeżyć ten rok. Niestety plan nie idzie po jej myśli, gdyż na drodze staje jej Caleb. Pewny siebie, otoczony...

Wkręciłam się w tą historię.
Całyczas się coś dzieje i szybko się czyta.
Jest zawiłe uczucie, romans, intryga, arogancki Cal i wyszperana Octavia.

Wkręciłam się w tą historię.
Całyczas się coś dzieje i szybko się czyta.
Jest zawiłe uczucie, romans, intryga, arogancki Cal i wyszperana Octavia.

To moja pierwsza książka tej autorki. Dopiero poznaje jej charakter pisania. Książka zaczęła się spokojnie, powoli rozgrywała się akcja, bohaterowie ciekawi i fajnie wykreowani. Żałuje tylko że O straciła swoją zadziorność albo autorka zrobiła to specjalnie i ją trochę zmiekczyła, szkoda bo to jej pasowało. Wiem że miała udawać zakochaną ale powinna w połowie zostać przy swoim. Swoją drogą Cal nie taki zły jak go opisują... końcówka trochę mnie wkurza. Bo niby czemu znowu to kobieta ma być tą złą? Ciekawi mnie jak to potyczy się w kolejnej części, ale bardzo mnie wkurza że taki jest koniec... a nie wiem czemu. 🙈
Polecam mimo to, książka lekka i dość szybko się czyta. 😉

To moja pierwsza książka tej autorki. Dopiero poznaje jej charakter pisania. Książka zaczęła się spokojnie, powoli rozgrywała się akcja, bohaterowie ciekawi i fajnie wykreowani. Żałuje tylko że O straciła swoją zadziorność albo autorka zrobiła to specjalnie i ją trochę zmiekczyła, szkoda bo to jej pasowało. Wiem że miała udawać zakochaną ale powinna w połowie zostać przy...