Tych dwoje nigdy by się nie poznało, gdyby nie błąd, przypadek, maleńka literka przekręcona w adresie mailowym…
Emma ma 33 lata, jest projektantką stron graficznych i żoną znacznie starszego od siebie pianisty. Wraz z mężem stara się stworzyć ciepły i bezpieczny dom dla jego dzieci, które straciły matkę w wypadku samochodowym i w miarę swoich możliwości ją zastąpić.
Leo – trzydziestoośmiolatek- jest samotnym pracownikiem uniwersytetu, prowadzącym badania nad językiem maili.

Pewnego dnia Emma przekręca literkę w adresie mailowym, wskutek czego rezygnacja z prenumeraty gazety ląduje w skrzynce odbiorczej Leo. Szybko wyjaśniają sobie zaistniałą pomyłkę, jednak kilka miesięcy później adres mailowy Leo zostaje automatycznie wciągnięty na listę kontaktów Emmy i zrozpaczony, nieszczęśliwie zakochany mężczyzna otrzymuje od niej świąteczne życzenia.
Grzecznościowa wymiana zdań staje się początkiem fascynującej, mailowej korespondencji. Z czasem Emma i Leo stają się sobie coraz bliżsi i w końcu rodzi się między nimi uczucie. Ich internetowa znajomość coraz bardziej wkracza do realnego życia tych dwojga. Pragną się, pocieszają i troszczą o siebie, choć tak naprawdę nigdy się nawet nie widzieli. Kulminacją tego osobliwego związku a jednocześnie jego skonsumowaniem ma być pierwsze spotkanie wirtualnych kochanków.
Czy Emma i Leo będą mieli szansę w końcu usłyszeć się i dotknąć? Czy ich uczucie i odnajdzie się w rzeczywistym świecie a obrazy, które tworzyli dla siebie nawzajem za pomocą słów, wyobrażeń i tęsknot nie rozczarują?

W momencie, gdy na piedestale wymarzonego kochanka wielu kobiet stoi szurnięty Grey’a i jego chore zabawy, Glattauer prezentuje nam wysublimowany a jednocześnie porywający romans ludzi, którzy znają się jedynie z korespondencji mailowej.
Odkrywanie, bliskość, tęsknota, romantyczność, pragnienie, namiętność i szlachetnie ukazany erotyzm, który powoduje, że czytelnik odczuje przyspieszony oddech, bicie serca i drżenie rak bohaterów…A wszystko to z wyłączeniem zmysłów, zamknięte jedynie w wirtualnej przestrzeni…
Czy może być prawdziwe? Rozkosz słów (nie tylko dla głównych bohaterów) z pewnością taką jest!

Porywa niemal od pierwszej wiadomości i tak, jak Emma i Leo, chce się więcej i więcej…

Rewelacja!

Tych dwoje nigdy by się nie poznało, gdyby nie błąd, przypadek, maleńka literka przekręcona w adresie mailowym…
Emma ma 33 lata, jest projektantką stron graficznych i żoną znacznie starszego od siebie pianisty. Wraz z mężem stara się stworzyć ciepły i bezpieczny dom dla jego dzieci, które straciły matkę w wypadku samochodowym i w miarę swoich możliwości ją zastąpić.
Leo...