Wbrew zasadom

Okładka książki Wbrew zasadom Kinga Litkowiec
Okładka książki Wbrew zasadom
Kinga Litkowiec Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos Cykl: Demony z Los Angeles (tom 4) literatura obyczajowa, romans
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Demony z Los Angeles (tom 4)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WasPos
Data wydania:
2022-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-19
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
305
289

Na półkach:

Wbrew zasadom
Cykl "Demony z Los Angeles"
Tom 4

Jest to czwarty i ostatni tom z serii " Demony z Los Angeles"

Morris nie urodził się złym i niedobrym człowiekiem. Życie go tego nauczyło. Pewnego dnia, w tragicznych okolicznościach, stracił osobę, którą kochał nad życie. To była miłość jego życia.
Pogrążony w żałobie, podjął decyzję, o pracy u Liama O'Dire'a. Wstąpił w jego szeregi i żył tak przez dziesięć lat. Wtedy nie widział, w tym nic złego.
Na jego drodze stanęła kobieta, którą znał z dawnych czasów, kiedy wszystko było dobrze.
Adrianna jest siostrą zmarłej dziewczyny Morrisa. Dla niego jest ona symbolem dawnego życia. Para zaczyna spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Chłopak wie, że nie powinien się z nią spotykać. Na pozór oboje są swoimi przeciwieństwami. Ale to tylko pozory, bo mają ze sobą więcej wspólnego, niż oboje sądzili. Jak zareaguje na to O'Dire? 🤔
Czy faktycznie Morris ma serce? 🤔
Czy jest zdolny do uczuć? 🤔
Czy Adrianna go zmieniła? 🤔
Czy dopiero zmieni? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedzi w książce 📙 📖 ♥️.

Powiem Wam, że kocham wszystkie książki tej autorki. Zawsze biorę je w ciemno, bo jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Książka jest napisana dobrze, czyta się ja szybko. Historia Adrianny i Morisa bardzo mnie urzekła, pomimo że czasem było mi ich żal. Okładka również mi się podoba.

Polecam Wam każdą pozycję od tej autorki 😊.

Autorce życzę więcej wydanych książek 📙 📖.

Gratuluję wydanej następnej powieści 📚.

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.

Wbrew zasadom
Cykl "Demony z Los Angeles"
Tom 4

Jest to czwarty i ostatni tom z serii " Demony z Los Angeles"

Morris nie urodził się złym i niedobrym człowiekiem. Życie go tego nauczyło. Pewnego dnia, w tragicznych okolicznościach, stracił osobę, którą kochał nad życie. To była miłość jego życia.
Pogrążony w żałobie, podjął decyzję, o pracy u Liama O'Dire'a. Wstąpił w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
211

Na półkach:

Recenzja booktoura i patronatu

[…] W naszym wypadku przyciągnęły nas podobieństwa, które jednocześnie działają jak zapalnik. Nigdy niewiadomo, kiedy bomba wybuchnie[…]

Marzec. Czyli znak, że powoli zbliża się do nas wiosna. A ja w marcu witam się z Wami recenzja ostatniego 😢😢😢już tomu „Demony z Los Angeles”

Mówią że przeciwieństwa się przyciągają, ale czy Wy macie tak w życiu, że przyciągnęły Was do waszej połówki podobieństwa?

Tak jak może się wydawać właśnie z tej historii. Niby różni, a podobni do siebie. Każdy walczy z jakimś demonem, każdy kogoś stracił i tą stratę odczuwa. Czy tych dwoje będzie w stanie potrafiło się odnaleźć, a co najważniejsze pozostać w swoich przekonaniach? Ile zła się musi jeszcze wydarzyć, aby zejść ze ścieżki, na która się wstąpiło w przeszłości? Tego musicie się sami przekonać.

Ja zawsze to powtarzam. Kinga pisze fenomenalne powieści, które trzymają czytelnika w ogromnym napięciu i niepewności, oraz serwuje mu totalna jazdę bez trzymanki. Nie inaczej było właśnie z tą historią. W niej dogłębnie poznajemy Morrisa prawą rękę Liama ( diabła) i jego zaufanego człowieka. Dajemy się wciągnąć w intrygę i ukazanie drugiej twarzy. Spotykamy lustrzane odbicie jego byłej narzeczonej i kiełkujące uczucie. Ja tą część czytałam z zapartym tchem, z biciem serca, które uderzało tak szybko, że miałam poczucie, że zaraz wyskoczy z piersi. Ciarki na całym ciele, drżące dłonie, a ostatnie rozdziały przeczytałam z szokiem wymalowanym na twarzy i łzami kapiącymi na stół. Bo to właśnie taki styl pisarski Kingi. Zaserwować czytelnikowi ogrom emocji, aby na koniec jeszcze bardziej dokręcić śrubę, żeby utrzeć mu nosa.

Żałuję, że muszę rozstać się z Demonami. Kocham całym sercem tą serię i wiem, że pozostanie na długo w moim serduszku. Ale czas również przeczytać i podzielić się z Wami kolejnymi wspaniałymi powieściami, które już Kinga powoli wydaje. Dziękuję za twoje zaufanie i za to, że mogłam się podzielić emocjami jakie mam. Polecam

Recenzja booktoura i patronatu

[…] W naszym wypadku przyciągnęły nas podobieństwa, które jednocześnie działają jak zapalnik. Nigdy niewiadomo, kiedy bomba wybuchnie[…]

Marzec. Czyli znak, że powoli zbliża się do nas wiosna. A ja w marcu witam się z Wami recenzja ostatniego 😢😢😢już tomu „Demony z Los Angeles”

Mówią że przeciwieństwa się przyciągają, ale czy Wy macie tak w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1378
1288

Na półkach: ,

Po takim czasie od ostatniego tomu trochę ciężko się odnaleźć w kolejnej części, ale się udało na szczęście. Książka okej, fabuła też okej, śmiało można czytać. :)

Po takim czasie od ostatniego tomu trochę ciężko się odnaleźć w kolejnej części, ale się udało na szczęście. Książka okej, fabuła też okej, śmiało można czytać. :)

Pokaż mimo to

avatar
898
680

Na półkach: ,

Dalszy ciąg maratonu z twórczością najjaśniej nam panującej królowej romansów mafijnych @rhythm_of_my_life_ czas zacząć.

Dziś dzięki @waspos po raz już niestety ostatni powracam do miasta upadłych aniołów i chyba najsłynniejszych Demonów z Los Angeles.

Morris, prawa ręka samego diabła Liama O'Dire'a to człowiek bezwzględny i bezlitosny zarazem. Idealnie wpasował się w otoczenie swojego szefa, ale nikt nie zadał sobie trudu by dowiedzieć się dlaczego jest jaki jest. Po stracie jakiej doświadczył wiele lat temu nic już go przy tamtym życiu nie trzymało. Napędzać go zaczęły adrenalina, gniew, chęć zemsty ale było tak do czasu. Jeden wypad do nocnego klubu zmienił wszystko. Wspomnienia wróciły jak bumerang wraz z pojawieniem się Arii,bo ta już ewidentnie nie jest małą smarkatą dziewczynką którą Morris pamiętał z przeszłości. Czy tej dwójce będzie dane zakosztować spokojnego i "normalnego" życia kiedy Demony wciąż oczekują kolejnych ofiar? Czy Liam podejmie właściwą decyzję wobec swojego lojalnego człowieka? A może ktoś lub coś otworzy mu oczy zanim będzie za późno?Liama miałam ochotę wytargać za uszy choć komicznie by to chyba wyglądało. Przeszedł tutaj szczególnie samego siebie. Przez moment obawiałam się czy dla niego i Jess nie będzie już za późno na ratunek
Morris też miał swoje za uszami ale jakoś łatwiej mi przyszło usprawiedliwienie jego zachowania i pobudek jakie nim kierowały, niż było to w przypadku Liama.

Trzeci i finałowy tom serii to typowy przykład powiedzenia które znają chyba wszyscy książkoholicy. " Problem z dobrą książką jest taki,że chcesz skończyć czytać a jednocześnie nie chcesz skończyć czytać" i ten problem dopadł właśnie mnie przy tym tytule. Zapytacie dlaczego ? Bo jakoś tak nie lubię sięgać po książki gdzie wiem że to pożegnanie z bohaterami nie będzie należało do najłatwiejszych.

Dalszy ciąg maratonu z twórczością najjaśniej nam panującej królowej romansów mafijnych @rhythm_of_my_life_ czas zacząć.

Dziś dzięki @waspos po raz już niestety ostatni powracam do miasta upadłych aniołów i chyba najsłynniejszych Demonów z Los Angeles.

Morris, prawa ręka samego diabła Liama O'Dire'a to człowiek bezwzględny i bezlitosny zarazem. Idealnie wpasował się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
262

Na półkach: ,

‘Wbrew zasadom’ to czwarty a zarazem finałowy tom świetniej serii mafijnej zatytułowanej ‘Demony z Los Angeles’ napisanej prze Kingę Litkowiec. W tym tomie autorka skupia się głównie na historii najbardziej tajemniczego bohatera serii – Morrisa, lecz i o pozostałych postaciach nie zapomina. Na wstępie muszę Was poinformować, że w książce znajdziemy wątek erotyczny a także sceny przemocy, co prawda nie ma tego dużo ale zawsze, dlatego miejcie to na uwadze.
Jako, że to zakończenie całej serii to zacznę od kilku zdań na jej temat. Wpadłam na nią dosłownie przypadkiem i zakochałam się od razu po pierwszym tomie. „Demony z Los Angeles’ to jeden z pierwszych cykli z motywem romansu mafijnego po który sięgnęłam i od którego zaczęła się moja wielka miłość do tego gatunku. Dlatego ubolewam, że to koniec, gdyż jak każdy fan chciałabym by ta przygoda trwała wiecznie. No ale do rzeczy skupmy się na tym konkretnym tomie.
Bardzo wyczekiwałam części poświęconej Morrisowi, gdyż ta postać intrygowała mnie już od samego początku. Było w nim coś mrocznego, tajemniczego oraz niedostępnego, dlatego bardzo byłam ciekawa jego historii. Tak jak się spodziewałam ten tom jest inny niż poprzednie. Po pierwsze, i chyba najważniejsze, jest bardziej spokojny oraz delikatny. Autorka skupiła się na uczuciach bohaterów oraz na rodzącej się między nimi relacji a sam świat mafii stanowi dodatek. Przyznam się, że zaskoczyło mnie to bardzo. Spodziewam się czegoś innego, więcej zwrotów akcji czy dużej dawki zaskoczeń. Samą historię Morrisa czyta się przyjemnie, dużo w tyn zasługi stylu pisania autorki, ale też nie wywołała ona we mnie większych uczuć, reakcji, nie mówiąc o efekcie woow, jak to bywało przy czytaniu poprzednich tomów.
Na stylu autorki na dłużej się nie zatrzymam, gdyż nie raz o nim pisałam. Jest keki, przyjemny i to w główniej mierze dzięki niemu szybko przeczytałam tę książkę.
Największy dylemat wywołuje u mnie kreacja bohaterów zwłaszcza ich zachowanie. O ile postawa Morrisa względem Arianny spodobała mi się, a zwłaszcza to, że był w stanie opuścić szeregi mafii aby nie tylko zapewnić dziewczynie bezpieczeństwo ale też aby być w stanie podążyć za swoim szczęściem. Żeby nie było za kolorowo nie jestem w stanie nic dobrego powiedzieć o Liamie. Tak jak go uwielbiałam do tej porty tak jego postawa, zachowanie i ogólnie jego obraz w tej części bardzo mi nie odpowiadał. Czepialski, rozdrażniony, wybuchowy i jeszcze bardziej nieobliczalny, w wielkim skrócie w moim odczuciu zaczął świrować i to bardzo. To wszystko w połączeniu z faktem, iż dostarczane są nam tylko urywki z tego co się u jego rodziny dzieje sprawiło, że drażnił mnie i bardzo irytował. To chyba moje największe rozczarowanie tego tomu.
‘Wbrew zasadom’ to zakończenie i swojego rodzaju pożganie z cudowną serią. Nie ukrywam, że nie tak wyobrażałam sobie zwieńczenie cyklu, ale z drugiej strony skoro mam do niej jakiś sentyment możliwe, że moje oczekiwania były po prostu za duże. Osób, które znają poparzenie części zachęcać do sięgnięcia po tę nie muszę. Dlatego ostatnie słowa kieruję do osób, które nie czytały: z całego serca polecam Wam tę serię! Ma ona naprawdę niesamowity klimat i warto ją poznać oraz wyrobić sobie swoje zdanie o każdym tomie jaki i o każdym bohaterze.

‘Wbrew zasadom’ to czwarty a zarazem finałowy tom świetniej serii mafijnej zatytułowanej ‘Demony z Los Angeles’ napisanej prze Kingę Litkowiec. W tym tomie autorka skupia się głównie na historii najbardziej tajemniczego bohatera serii – Morrisa, lecz i o pozostałych postaciach nie zapomina. Na wstępie muszę Was poinformować, że w książce znajdziemy wątek erotyczny a także...

więcej Pokaż mimo to

avatar
484
436

Na półkach:

Morris kiedyś normalny szczęśliwy człowiek, miał ukochaną kobietę i prowadził normalne życie. Jednak tragiczne wydarzenie w jego życiu zmieniło go zupełnie.Od tamtej pory jest najlepszym pracownikiem Liama,pokazując swoją mroczną stronę. Brutalność i niebezpieczeństwo nie są mu obce.
Kiedy po dziesięciu latach na cmentarzu spotyka siostrę swojej ukochanej, wszystkie wspomnienia wracają...
Arianna młoda I silna kobieta. Śmierć siostry bardzo na nią wypłynęła.A po stracie rodziców została zupełnie sama I z ogromnymi długami.Dziewczyna próbuje radzić sobie z problemami I przetrwać.Pracuje w klubie tańcząc, ale nie jest to praca marzeń.Aby utrzymać się na powierzchni nie widzi innego wyjścia,a każdy dzień w tej pracy jest dla niej wyzwaniem.
Czy jej życie zmieni się wraz z pojawieniem Morrisa??

"Wbrew zasadom " to już ostani tom serii #demonyzlosangeles .Historia dwójki złamanych przez życie ludzi,których łączy wspólna przeszłość. Historia o zmaganiach sie z demonami, zakazanym uczuciem,stratą, strachem I codziennymi problemami.O pogodzeniu się ze stratą I otwarciu na nowe. Nie zabraknie w niej niebezpieczeństwa, brutalności i strachu.
Ten tom jest inny od pozostałych. Spokojniejszy, sentymentalny pełen uczuć i przemyśleń .
Autorka stworzyła ciekawą historię pełną dynamicznej akcji  I świetnie wykreowanych bohaterów.Przy ,której nie sposób się nudzić.
Lekkim piórem wprowadza w bezwzględny świat mafijnych porachunków. Świat odbiegający od norm i rzeczywistości w której żyje większość ludzi a, także kontrowersyjny.
Mroczna, brutalna,tajemiczna,gorąca,rozpalająca zmysły I wyobraźnię seria ...
Polecam ❤

Morris kiedyś normalny szczęśliwy człowiek, miał ukochaną kobietę i prowadził normalne życie. Jednak tragiczne wydarzenie w jego życiu zmieniło go zupełnie.Od tamtej pory jest najlepszym pracownikiem Liama,pokazując swoją mroczną stronę. Brutalność i niebezpieczeństwo nie są mu obce.
Kiedy po dziesięciu latach na cmentarzu spotyka siostrę swojej ukochanej, wszystkie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
335
334

Na półkach:

🖤 RECENZJA 🖤

"Odwraca się do mnie i patrzy mi prosto w oczy. Po raz pierwszy pewnie. Tak, jak nigdy wcześniej."

Rozłączyła ich tragiczna przeszłość, jednak los na nowo skrzyżował ich drogi.
✨✨✨✨✨✨✨
Morris nie od zawsze był złym człowiekiem. Odkład stracił w tragicznym wypadku swoją ukochaną dziewczynę, nie widząc już sensu w życiu zaczął pracować dla samego diabła Liama O'Dire'a. Stał się człowiekiem, który bez mrugnięcia okiem zabije każdego.
Po dziesięciu latach nagle na swojej drodze spotyka kobietę, która już nie jest tą małą dziewczynką, którą pamiętał.
Arianna jest młodszą siostrą zmarłej kobiety Morrisa z przeszłości.
Dziewczyna każdego dnia walczy ze swoimi kłopotami Morris, natomiast wiedząc o tym za wszelką cenę chce jej pomóc i tym samym naraża się swojemu szefowi.
Dzieli ich bardzo wiele, ale łączy jeszcze więcej mimo tego zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Co z tego wyniknie?

Jak zareaguje Liam o nagłym pojawieniu się Arianny w życiu Morrisa?
Czy dziewczyna zaakceptuje dotykczasowe życie mężczyzny?
Czy Morris będzie w stanie dla niej zrobić wszystko?
Czy mają oboje szansę na miłość?

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤

To już czwarta i zarazem ostatnia część serii Demonów z Los Angeles.
Muszę przyznać, że trochę mi przykro, że to już koniec przygód bohaterów. Cieszę się, że miałam taką możliwość przeczytać całą serię i tym razem autorka mnie nie zawiodła. Jej lekki z humorem styl uwielbiam.

Historia Morrisa i Arianny od pierwszej strony składka moje serce. Nie mogłam, się oderwać nawet na moment do samego końca trzymała mnie w napięciu i z wielkim zainteresowaniem wyczekiwałam, jakie będzie zakończenie.

Powieść pełna zwrotów akcji, emocji, intryg, wielu tajemnic, pożądania oraz namiętności.

Fajnie, że, autorka wspomniała tutaj też o bohaterach z poprzednich części. Ciekawie się czytało wątki Liama, choć nie do końca obdarzyłam go sympatią 😊.

Morris, natomiast od pierwszego rozdziału przypadł mi do gustu, i to jak za wszelką cenę chciał chronić i pomóc w każdy możliwy sposób Ariannie dziewczynie na ogół samotnej, zagubionej i z wieloma problemami. Nawet się sprzeciwił Liamowi i zaryzykował własne życie dla Ari, żeby odzyskać dawnego siebie sprzed lat, kiedy jeszcze wszystko było normalnie.

Kochani polecam z całego serca przeczytać tę książkę, jak i całą serię ❤️.
Pióro Kingi nigdy mi się nie znudzi, jej powieści czytają się same ❤️.
⭐ 10 /10

Dziękuję za egzemplarz do recenzji @waspos @rhythm_of_my_life

🖤 RECENZJA 🖤

"Odwraca się do mnie i patrzy mi prosto w oczy. Po raz pierwszy pewnie. Tak, jak nigdy wcześniej."

Rozłączyła ich tragiczna przeszłość, jednak los na nowo skrzyżował ich drogi.
✨✨✨✨✨✨✨
Morris nie od zawsze był złym człowiekiem. Odkład stracił w tragicznym wypadku swoją ukochaną dziewczynę, nie widząc już sensu w życiu zaczął pracować dla samego diabła Liama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
665
637

Na półkach:

Autor: Kinga Litkowiec
Tytuł: Wbrew zasadom
Wydawnictwo: WasPos


Od początku wcieliłam się w rolę bohaterów. Nie potrafiłam odłożyć jej nawet na moment.

Podczas czytania odczuwałam bardzo dużo emocji, co też zostawiło we mnie ślad.
Wiedziałam, że od tego wszystkiego mogę potem przez długi czas rozmyślać o fabule i tak też było. Wracam do niej myślami, ponieważ bardzo mi się spodobała.

Bohaterowie mieli ze sobą taki kontakt jakby znali się całe życie. Było to dla mnie trochę dziwne, jednak ze względu na przeszłość Morrisa potrafiłam to zrozumieć.

Oboje mieli na swojej drodze mnóstwo przygód, co sprawiło, że książka się nie nudziła. Bohaterowie musieli się zmierzyć z przeciwnościami i chciałam żeby się wszystko ułożyło.

Dostałam tutaj świetnie rozegraną fabułę.


Ubolewam nad tym, że to ostatni tom, jednak był bardzo dobry.

Ocena 4/5

Autor: Kinga Litkowiec
Tytuł: Wbrew zasadom
Wydawnictwo: WasPos


Od początku wcieliłam się w rolę bohaterów. Nie potrafiłam odłożyć jej nawet na moment.

Podczas czytania odczuwałam bardzo dużo emocji, co też zostawiło we mnie ślad.
Wiedziałam, że od tego wszystkiego mogę potem przez długi czas rozmyślać o fabule i tak też było. Wracam do niej myślami, ponieważ bardzo mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
834
747

Na półkach:

To już ostatnia część serii Demonów z Los Angeles. Bardzo mnie smuci fakt, iż musimy się pożegnać z wszystkimi bohaterami. Teraz poznajemy historię Morrisa prawej ręki Liama O’Dire.

Morris od dziesięciu lat pracuje dla Liama i zawsze wykonywał jego polecenia bez mrugnięcia okiem. W jego życiu wydarzyło się coś, co zmieniło jego podejście i wybranie tego, czym się teraz zajmuje. Zawsze, co roku o tej samej porze pojawia się na grobie swojej dziewczyny, która już nie żyje. Właśnie tego dnia spotyka Adriannę młodszą siostrę Noemi, która już nie jest dzieckiem, które zapamiętał. Postanawia dowiedzieć się, co działo się z nią i postanawia pomóc dziewczynie jak tylko może. Robi wszystko nawet przeciwko niej i sprzeciwia się swojemu pracodawcy.

Co zrobi Liam, gdy dowie się o Adriannie?

Co tak naprawdę Zrobi Moriss, aby uratować dziewczynę?

Jak zakończy się ta historia i jaki będzie jej zakończenie?

Styl pisarki bardzo przypadł mi do gustu jest prosty i lekki, co za tym idzie przyjemny w odbiorze. Ta powieść skradła moje serce i zamknęła je bezpowrotnie. Z każdą stroną, kiedy czytałam nie mogłam się oderwać od niej gdyż za każdym razem byłam ciekawa, co wydarzy się dalej. Sceny są tak precyzyjnie napisane, że zamykając oczy wszystko sobie dokładnie wyobrażałam bez większego problemu. Bardzo ucieszył mnie fakt, że miałam przyjemność przywitać się a zarazem pożegnać z Liamem, Jessicą, Scarlet, Joaquinem i Eleną.

Autorka książki w bardzo doby sposób opisywała sytuacje zdarzeń a język i styl, z jakim się czyta jest zrozumiały dla czytelnika. Jeśli szukasz książki, dzięki której będziesz mogła zapomnieć o tym, co dzieje się wokół ciebie to ta książka taka właśnie jest.

To już ostatnia część serii Demonów z Los Angeles. Bardzo mnie smuci fakt, iż musimy się pożegnać z wszystkimi bohaterami. Teraz poznajemy historię Morrisa prawej ręki Liama O’Dire.

Morris od dziesięciu lat pracuje dla Liama i zawsze wykonywał jego polecenia bez mrugnięcia okiem. W jego życiu wydarzyło się coś, co zmieniło jego podejście i wybranie tego, czym się teraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
373
373

Na półkach:

Wbrew zasadom / Demony z Los Angeles tom 4 - Kinga Litkowiec

Morris nie urodził się zły. To zło narodziło się w nim, gdy stracił miłość swego życia. Wtedy postanowił że będzie pracował dla Diabła Los Angeles – Liama O’Dire’a.

Minęło wiele lat....

Pewnego dnia na cmentarzu spotyka Arianne. Siostra jego miłości, której nie widział wiele lat.

Czy mężczyzna będzie umiał zmienić swoje życie ?
Czy dziewczyna będzie potrafiła zaakceptować to kim jest i co robi mężczyzna ?
Czy po tylu latach można odnaleźć serce i dobro ?
Jak zareaguje Liam, kiedy dowie się, że jego najbardziej zaufany człowiek skrywa tajemnicę i ukrywa się przed nim ?


Finałowy tom Demonów z Los Angeles. Poznajemy tutaj historię Morissa oraz tego co wydarzyło się wiele lat wcześniej. Ta część z całej serii jest zdecydowanie najbardziej spokojna ze wszystkich. Aż niepodobne to do Kingi, ale dzięki temu że książka jest taka mamy idealny finał serii. Co prawda spodziewałam się trochę innego zakończenia, ale czemu by w swojej głowie nie dorobić dalszych losów bohaterów ?;)

Morissa polubiłam od samego początku, więc cieszy mnie fakt że miałam okazję poznać jego historie. Sceny erotyczne w wydaniu Kingi zawsze są mocne, ale tutaj wszystko jest stonowane i takie jak Ari. Trochę niewinne, ale też stanowcze jak Moriss .

Polecam wam całą serię, bo dzięki tej przygodzie ja pokochałam pióro autorki i wiem że jej historie będę sięgać zawsze w ciemno. Są nieszablonowe i inne z wyraźnymi bohaterami, a przez to przez powieści po prostu się płynie.

Teraz również tak było, mimo, że akcja nie jest zbyt szybko, jest raczej stonowana to zdecydowanie ta historia zbyt szybko się skończyła. Ale.... Coś się kończy coś się zaczyna. Myślę, że przed nami jeszcze wiele powieści autorki, gdzie pewnie nie raz będziemy chcieli przeklinać i rzucać wazonem przez okno.

Kinga! Gratulacje ! To była niesamowita przygoda moc towarzyszyć Ci przez wszystkie tomy Demonów! Bardzo Ci za to dziękuję! Uwielbiam Cię i życzę ci dalszych pisarskich sukcesów !

Współpraca - Kinga Litkowiec
Egzemplarz - Wydawnictwo WasPos

#zaczytanablondynka

Wbrew zasadom / Demony z Los Angeles tom 4 - Kinga Litkowiec

Morris nie urodził się zły. To zło narodziło się w nim, gdy stracił miłość swego życia. Wtedy postanowił że będzie pracował dla Diabła Los Angeles – Liama O’Dire’a.

Minęło wiele lat....

Pewnego dnia na cmentarzu spotyka Arianne. Siostra jego miłości, której nie widział wiele lat.

Czy mężczyzna będzie umiał...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    140
  • Chcę przeczytać
    93
  • Posiadam
    20
  • Teraz czytam
    7
  • 2022
    6
  • Legimi
    5
  • Mafia
    3
  • Ulubione
    3
  • Nie posiadam
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wbrew zasadom


Podobne książki

Przeczytaj także