rozwińzwiń

Tesi. Moje życie z borderline

Okładka książki Tesi. Moje życie z borderline Sara Brych, Wojciech Dubiel
Okładka książki Tesi. Moje życie z borderline
Sara BrychWojciech Dubiel Wydawnictwo: Borgis nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
356 str. 5 godz. 56 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Wydawnictwo:
Borgis
Data wydania:
2022-06-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-14
Liczba stron:
356
Czas czytania
5 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367036641
Tagi:
borderline przemoc domowa samobójstwo terapia psychoterapia zaburzenia psychiczne zaburzenia psychotyczne zaburzenia osobowości
Średnia ocen

8,7 8,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,7 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Przeczytałam z polecenia i się nie zawiodłam. Książka poruszająca bardzo trudny temat, napisana przystępnym i zabawnym pomimo swojej powagi językiem. Mówi się, że w psychoterapii najważniejsza jest relacja terapeutyczna. Chciałabym nawiązać ze swoim taką relację jaką Sara nawiązała ze swoim.

Przeczytałam z polecenia i się nie zawiodłam. Książka poruszająca bardzo trudny temat, napisana przystępnym i zabawnym pomimo swojej powagi językiem. Mówi się, że w psychoterapii najważniejsza jest relacja terapeutyczna. Chciałabym nawiązać ze swoim taką relację jaką Sara nawiązała ze swoim.

Pokaż mimo to

avatar
10
1

Na półkach:

Czy da ocenić się czyjeś życie? Bo książkę tak, ale jej treści... A treścią jest czyjeś życie, napisane po to byśmy byli uważniejsi na to co się dzieje wokół nas. Z tematem Borderline spotkałam się na jednym z tych popularnych mediów społecznościowych TT ... Ale to ta książka pokazała złożoność problemu.. mam nadzieję że autor i bohaterka tej książki ,to przeczytają .. Dziękuję to za mało aby wyrazić wdzięczność za otwarcie się przed światem... Powodzenia i buziaki dla dziewczynek😘😘😘

Czy da ocenić się czyjeś życie? Bo książkę tak, ale jej treści... A treścią jest czyjeś życie, napisane po to byśmy byli uważniejsi na to co się dzieje wokół nas. Z tematem Borderline spotkałam się na jednym z tych popularnych mediów społecznościowych TT ... Ale to ta książka pokazała złożoność problemu.. mam nadzieję że autor i bohaterka tej książki ,to przeczytają .....

więcej Pokaż mimo to

avatar
803
803

Na półkach: , ,

Ostatnia książka w tym miesiącu. Tym razem co innego niż zawsze. Historia chorej dziewczyny, dziewczyny, która musi żyć z borderline. Oczywiście nie wiedziałam czym jest ta choroba, dopóki nie spotkałam się z tą książką. Postanowiłam spróbować i jak zawsze się nie zawiodłam. Osobowość borderline jest skomplikowana. Tak też wyczytałam w książce ale również podpierałam się internetem i artykułami. Jakoś łatwiej mi było czytać o czymś, o czym mam jakiekolwiek pojęcie.
Spotkanie Wojciecha jako psychoterapeuty, z Sarą to główny wątek w tej książce. Możemy tu zobaczyć dwie strony - ofiary, albo bardziej osoby chorej czyli Sary, oraz jej psychoterapeuty Wojciecha.
Na pewno jest tu dużo uczuć, dużo smutku i samotności. Takiej ludzkiej niemocy, z którą Sara spotyka się na codzień. Ma wolę walki, chce żyć normalnie ale to nie jest takie proste.
Pewnie osoby zdrowe, nie do końca są w stanie pojąć co czuje Sara. Dlaczego dąży do śmierci, dlaczego jest samotna i nie radzi sobie z trudnościami losu.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się od czego to się zaczęło, jak to się potoczy. Poczytać więcej o Sarze - polecam. Książka nie jest łatwa, tym bardziej, że opowiada o chorobie , która istnieje, którą może mieć nasz sąsiad czy sąsiadka. Z która spotykamy się na co dzień choć na pewno nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Polecam 🤩

Ostatnia książka w tym miesiącu. Tym razem co innego niż zawsze. Historia chorej dziewczyny, dziewczyny, która musi żyć z borderline. Oczywiście nie wiedziałam czym jest ta choroba, dopóki nie spotkałam się z tą książką. Postanowiłam spróbować i jak zawsze się nie zawiodłam. Osobowość borderline jest skomplikowana. Tak też wyczytałam w książce ale również podpierałam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka o mnie. Powinien ją przeczytać mój ojciec ale nie przeczyta. Powinien ją przeczytać każdy ojciec, który krzywdzi swoje dziecko! Dziękuję za tę książkę.

Książka o mnie. Powinien ją przeczytać mój ojciec ale nie przeczyta. Powinien ją przeczytać każdy ojciec, który krzywdzi swoje dziecko! Dziękuję za tę książkę.

Pokaż mimo to

avatar
337
334

Na półkach:

„Wyobraźcie sobie, że siadacie naprzeciwko osoby, której każda cząstka krzyczy z powodu wewnętrznego cierpienia, ale to wołanie nie jest zwykłym krzykiem. Jest głuchym wyciem bezradności…”

„Tesi. Moje życie z borderline” to książka Wojciecha Dubiela i Sary Brych, wydana przez Wydawnictwo Borgis. Jest ona wynikiem dwuipółletniej psychoterapii indywidualnej Sary, połączonej z terapią grupową.

Książka daje nam możliwość zrozumienia, jak czuje się, jak zachowuje i w jaki sposób myśli osoba, w której od dawna przelewa się ból i cierpienie. Napady trudnej do pohamowania złości, wahania nastroju, nienawiść względem siebie, brak poczucia własnej wartości, agresja, samookaleczanie, paraliżujący strach, lęk przed mówieniem o przeszłości, nieustannie wyczuwalne napięcie, z którym ciężko sobie poradzić w zdrowy sposób, problemy ze skupieniem, fale przytłaczającego smutku, gonitwa myśli i huragan w głowie, chaos, brak samokontroli… Główną bohaterką książki jest Sara, której życie, zachowania, sposób myślenia i całe otoczenie poznajemy od podstaw. Warto zaznaczyć, że książka nie jest opisem procesu terapeutycznego, widzianego oczami terapeuty. Autor określa formę książki jako osobistą narrację dziewczyny, która po próbie samobójczej trafia na terapię.

Przede wszystkim muszę napisać, że nie jest to łatwa lektura. Jeśli liczylibyście na luźne przedstawienie problemu, to realia mogłyby Was zszokować. Jest to historia, która na długo pozostanie w Waszej pamięci.

Wszystko w książce dzieje się bardzo szybko, bez wprowadzania jakichkolwiek zbędnych, nic nie znaczących opisów. Książka ma formę opowiadania, bardziej pamiętnika z życia Sary – nie znajdziecie tutaj dialogów, a za to mnóstwo przemyśleń głównej bohaterki, jej życie codzienne, odczucia, frustracje. Jest to zbiór jej problemów, wzlotów i upadków. Jest to opis ciężkiej i długiej wędrówki, jaką przebyła Sara.

Już na drugiej stronie po wstępie mamy przerażający opis autodestrukcyjnych zachowań Sary. Później te zachowania się powtarzają, bohaterkę ciągnie ku temu, aby emocje rozładowywać poprzez samookaleczanie, a więc wątek powraca co chwila. Tak tylko uprzedzam, aby osoby bardziej wrażliwe lub takie, którym może spowodować to nawroty do pewnych zachowań, nie sięgały po książkę.

Książka jest z pewnością bardzo uświadamiająca. Porusza wiele problematycznych kwestii, skupiając się nie tylko na zachowaniu głównej bohaterki, ale również na jej przemyśleniach, emocjach, wybuchach. W książce skupiamy się na drodze Sary, która niesie za sobą wzloty i upadki, porażki i sukcesy. Sara nie dąży do idealnego życia, a stara się poukładać wszystko, przetrawić i przepracować. Daje sobie taką możliwość, choć oczywiście ma swoje wątpliwości i wiele razy chce się poddać.

Książka jest autentyczna. Dziewczyna wiele razy chce zrezygnować ze wszystkiego, odpuścić. Denerwuje się na Wojtka – terapeutę, nazywając go Podstępnym, przeklinając wiele razy w myślach. Sara jednak zdaje sobie sprawę z tego, że to nie w Wojtku jest problem. Podobało mi się też to, że mimo tego, iż książkę czyta się z nieustannie rosnącym napięciem, to pojawiały się i wątki humorystyczne. Tutaj całe napięcie fajnie zredukowały słowa „Boże, w co ja się wpakowałam? On jest podstępnym skurczybykiem, jest jak ten cholerny doktor House, podstępny manipulator, mam naprawdę przesrane!”. Również autentycznie wypadło to, że Sara nie posługuje się jakimś wyszukanym językiem. Gdy jest zła, rzuca niezłymi wiązankami. Nie jest to jakkolwiek poddane cenzurze i łagodzone.

Bardzo podobało mi się też to, że bohaterka próbuje przepracować swoją przeszłość. Wie jak jej dzieciństwo i relacja z rodzicami wpłynęły na nią. Panicznie boi się mówić o tym, co ją spotkało, ale przełamuje się po to, aby wszystko przepracować i dać sobie szansę na lepsze funkcjonowanie.

Książka otwiera oczy i sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad problemami ludzkimi, ale też i nad ogromnym sensem terapii. Rozmowy Podstępnego z Sarą, a także sesje grupowe pozwoliły dziewczynie odbić się od dna, próbować wypracowywać sobie sposób na bardziej komfortowe i kontrolowane życie.

Podczas lektury naszły mnie także myśli, że gdyby ktoś stworzył serial na podstawie tej książki, to naprawdę dobrze by się to oglądało. Byłoby to przeżycie wstrząsające, skłaniające do refleksji, zmuszające do przemyślenia wielu kwestii.

Jedyne, co mi się nie podobało w książce, to to, że imiona są rzucane bez wyjaśnienia, kto jest kim. Jeszcze gdyby było ich niewiele, to można byłoby się jakoś połapać, a tak to bohaterzy drugoplanowi, wspominani jedynie przez Sarę, zupełnie mi się mieszali. Rozumiem ten zabieg przy jednej z postaci, bo widać było, że Sara ma problem z rozmową o tej części własnej przeszłości, ale z resztą wyszedł, według mnie, mały chaos.

Swoją drogą, to i tak dla mnie większego znaczenia to nie miało, bo bardziej interesowała mnie Sara i jej droga, jaką była w stanie przejść, ale przydałoby się tutaj więcej porządku, jeśli chodzi o postaci drugoplanowe – może jakieś wyjaśnienia, żeby nie rzucać tak imionami w eter.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Borgis.

„Wyobraźcie sobie, że siadacie naprzeciwko osoby, której każda cząstka krzyczy z powodu wewnętrznego cierpienia, ale to wołanie nie jest zwykłym krzykiem. Jest głuchym wyciem bezradności…”

„Tesi. Moje życie z borderline” to książka Wojciecha Dubiela i Sary Brych, wydana przez Wydawnictwo Borgis. Jest ona wynikiem dwuipółletniej psychoterapii indywidualnej Sary, połączonej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
186

Na półkach:

Sara jest ofiarą przemocy domowej. Młoda dziewczyna nie ma życia o jakim marzy każde dziecko. Jest wrażliwą i uczuciową osobą, jednak zmaga się z powarznymi problemami. Stara się ukryć przed światem swoje emocje, smutek i natrętne myśli. Tuż po próbie samobójczej, dziewczyna zdobywa się na podjęcie terapii. Trafia do psychoterapeuty, który daje jej czas na całkowite otworzenie się przed nim i wyznanie swojej historii z najdrobniejszymi, wstrząsającymi szczegółami.

Dzięki sporządzanym przez Sarę zapiskom na zalecenie lekarza, powstała właśnie ta książka. Wcale nie śmieszna, ani zabawna historia, lecz poruszająca powarzne problemy wśród młodzieży.
Autodestrukcja, problemy psychiczne, myśli i próby samobójcze.

Zagłębiając się w historię głównej bohaterki, momentami miałam łzy w oczach, nie wyłącznie dlatego, bo było mi przykro, że musiała przez to przejść, ponieważ będąc w wieku nastoletnim przeszłam dokładnie przez to samo, co Sara. Z każdą stroną utożsamiałam się z bohaterką coraz bardziej.

Rozdziały są pisane zarówno z perspektywy dziewczyny oraz psychoterapeuty, któremu Sara odwarzyła się zaufać i powierzyć rodzinne sekrety.
Ta historia nie należy do łatwych, ale warto ją przeczytać, przebrnąć przez nią na spokojnie, nie osądzając dlaczego główna bohaterka postąpiła tak, a nie inaczej... Dlaczego od razu nie zgłosiła się nigdzie po pomoc...
Warto się zastanowić i postarać zrozumieć jak wiele czynników miało i nadal ma wpływ na te najbardziej destrukcyjne posunięcia wśród młodzieży.
Jak wiele osób cierpi znajdując się u boku najbliższych ze względu na brak szacunku, zrozumienia, wsparcia i miłości. To co zazwyczaj te osoby dostają w zamian, nigdy nie powinno mieć miejsca w normalnej, kochającej się rodzinie.

Sara jest ofiarą przemocy domowej. Młoda dziewczyna nie ma życia o jakim marzy każde dziecko. Jest wrażliwą i uczuciową osobą, jednak zmaga się z powarznymi problemami. Stara się ukryć przed światem swoje emocje, smutek i natrętne myśli. Tuż po próbie samobójczej, dziewczyna zdobywa się na podjęcie terapii. Trafia do psychoterapeuty, który daje jej czas na całkowite...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    46
  • Przeczytane
    19
  • Posiadam
    2
  • Legimi
    2
  • Bohater niepełnosprawny lub poważnie chory
    1
  • Psychologia/Poradniki
    1
  • Psychologia 🧠
    1
  • Książka recenzencka
    1
  • Biografia, autobiografia, pamiętnik
    1
  • 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tesi. Moje życie z borderline


Podobne książki

Przeczytaj także