Self-care. Droga do samoakceptacji
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- Publicat
- Data wydania:
- 2022-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-06-15
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
Kiedy zaczynasz słuchać siebie, dbać o swoje emocje i odpowiadać na potrzeby – przestajesz walczyć z samą sobą i nadchodzi czas bezwarunkowej akceptacji.
To książka dla kobiet, które chcą zatroszczyć się o siebie. Wspiera w poszukiwaniu wewnętrznej harmonii, budowaniu pewności siebie i stawianiu granic. Daje odwagę do przejęcia odpowiedzialności za własne życie.
Autorka proponuje praktyczne narzędzia z terapii poznawczo-behawioralnej, ćwiczenia z nurtu mindfulness oraz techniki medytacyjne, dzięki którym droga do samoakceptacji stanie się łatwiejsza.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Self-care. Droga do samoakceptacji
Żyjemy w czasach, gdzie głównymi wyznacznikami piękna i osiągnięć są media społecznościowe. Przeglądając wyretuszowane zdjęcia, idealne życie a także patrząc na te nieustające pasma sukcesów, wiele z nas popada we flustrację. Gubimy się, mamy problemy z samoakceptacją, patrząc na Influencerów chwalących się swoimi osiągnięciami i którzy wmawiają nam, że ciężka harówka jest kluczem do sukcesu. Niektórzy święcie wierzą w te "porady" i próbują przeć do przodu by w końcu wylądować w gabinecie psychoterapeuty lub co gorsza w szpitalu ze zrujnowanym zdrowiem. I po co to wszystko? Tu z pomocą przychodzi idea self - care, która w dosłownym tłumaczeniu oznacza samodbanie oraz akceptację siebie. Polega ona na poznaniu swoich potrzeb, spojrzenie z dystansem by zbudować świadome życie, w którym harmonia i zdrowe emocje będą kluczem do dobrego samopoczucia. Czasami ciężko jest po prostu usiąść, wyciszyć się i zrobić coś dla siebie. Zawsze jest coś ważniejszego a własne potrzeby schodzą na drugi plan. Przyznacie, że tak jest? Ale wcale tak być nie musi bo zdrowy egoizm oraz wyznaczanie swoich granic to dobry kierunek a jeśli jesteśmy wypoczęci i spokojni wewnętrznie, wtedy łatwiej nam pomóc innym. Autorka w swojej książce wyjaśnia krok po kroku jak osiągnąć poziom samoakceptacji. Nie jest to łatwe ale możliwe do wykonania. Samorozwój nie wyklucza zmian a lepsza wersja siebie brzmi naprawdę kusząco. Poradnik jest pięknie wydany, przejrzysty, z piękną oprawą graficzną, zawiera ćwiczenia oraz historie kobiet. Otrzymujemy w nim praktyczne narzędzia oparte na terapii poznawczo - behawioralnej, mindfulness oraz techniki medytacyjne pomocne w drodze do pokochania siebie, więc dziewczyny do dzieła!
Książka na półkach
- 197
- 57
- 13
- 9
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nieskomplikowany, życiowy język sprawia, że "Self care" czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Szata graficzna oraz przyjemna czcionka sprawiły, że naprawdę chętnie sięgałam po tę książkę. Wzbogacenie rad o ćwiczenia dopełnia całości:) Myślę, że każdy, kto planuje samorozwój, powinien sięgnąć po tę pozycję. Osobiście jestem nią oczarowana.
Nieskomplikowany, życiowy język sprawia, że "Self care" czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Szata graficzna oraz przyjemna czcionka sprawiły, że naprawdę chętnie sięgałam po tę książkę. Wzbogacenie rad o ćwiczenia dopełnia całości:) Myślę, że każdy, kto planuje samorozwój, powinien sięgnąć po tę pozycję. Osobiście jestem nią oczarowana.
Pokaż mimo toMyślę, że to niezła książka dla młodej nastolatki. Takie przepisanie paru rzeczy z książek dla 1 roku psychologii i zinfantylizowanie języka. Denerwowały mnie te pokolorowane kartki. Dużo łatwiej czytać tekst na bieli. Mam też mieszane uczucia wobec przepisywania z podręczników dla specjalistów i tworzenia w ten sposób książki samopomocowej. Niestety kilkoro psychologów tak zrobiło, zamiast prowadzić własny research lub badania.
Myślę, że to niezła książka dla młodej nastolatki. Takie przepisanie paru rzeczy z książek dla 1 roku psychologii i zinfantylizowanie języka. Denerwowały mnie te pokolorowane kartki. Dużo łatwiej czytać tekst na bieli. Mam też mieszane uczucia wobec przepisywania z podręczników dla specjalistów i tworzenia w ten sposób książki samopomocowej. Niestety kilkoro psychologów tak...
więcej Pokaż mimo toWarto czytać książki, które wzbogacają nasze życie. Moje ta pozycja wzbogaciła o tyle, że w trakcie jej czytania coraz wyraźniej dostrzegałam siebie. To nie tak, że mnie oświeciła, gdyż nie przedstawia ona prawd objawionych. Bardziej mi przypomniała, jak ważna jestem sama dla siebie i jak często zapominam w codziennym biegu zwyczajnie o siebie zadbać. A że zrobiła to w sposób nienachalny- polecam.
Warto czytać książki, które wzbogacają nasze życie. Moje ta pozycja wzbogaciła o tyle, że w trakcie jej czytania coraz wyraźniej dostrzegałam siebie. To nie tak, że mnie oświeciła, gdyż nie przedstawia ona prawd objawionych. Bardziej mi przypomniała, jak ważna jestem sama dla siebie i jak często zapominam w codziennym biegu zwyczajnie o siebie zadbać. A że zrobiła to w...
więcej Pokaż mimo toBardzo fajna pozycja książkowa pomagająca zadbać o siebie. Nie dość, że tłumaczy po co i dlaczego warto uprawiać self-care, to jeszcze, a w sumie to przede wszystkim, daje narzędzia do tego aby móc zacząć to robić i poznać bliżej siebie. Dzięki temu możemy korzystać z niej cały czas i nieustannie do niej wracać.
Poza tym książka jest ślicznie wydana i czyta się ją miło i szybko.
Ogromna polecajka ode mnie.
Bardzo fajna pozycja książkowa pomagająca zadbać o siebie. Nie dość, że tłumaczy po co i dlaczego warto uprawiać self-care, to jeszcze, a w sumie to przede wszystkim, daje narzędzia do tego aby móc zacząć to robić i poznać bliżej siebie. Dzięki temu możemy korzystać z niej cały czas i nieustannie do niej wracać.
więcej Pokaż mimo toPoza tym książka jest ślicznie wydana i czyta się ją miło i...
Książka must-have!
Wypożyczona z biblioteki, ale jest tak świetna, że aż kupiłam własną.
Książka must-have!
Pokaż mimo toWypożyczona z biblioteki, ale jest tak świetna, że aż kupiłam własną.
Pomaga zadbać o siebie.
Pomaga zadbać o siebie.
Pokaż mimo toKsiążka pięknie wydana, świetnie się czyta. Większość rzeczy zawartych niby taka oczywista, ale ujęta w całość, daje nadzieję na samouleczenie. Pełna harmonii i spokoju. Daje poczucie sprawczości, to Ty decydujesz co z zdobyta wiedza zrobisz i kiedy. Nie ocenia.
Książka pięknie wydana, świetnie się czyta. Większość rzeczy zawartych niby taka oczywista, ale ujęta w całość, daje nadzieję na samouleczenie. Pełna harmonii i spokoju. Daje poczucie sprawczości, to Ty decydujesz co z zdobyta wiedza zrobisz i kiedy. Nie ocenia.
Pokaż mimo toCudowna książka! Najlepsza jaką kiedykolwiek czytałam. 100/10!
Cudowna książka! Najlepsza jaką kiedykolwiek czytałam. 100/10!
Pokaż mimo toJakie są wasze self-care rytuały?
Muszę przyznać, że czerwcowe wydarzenia totalnie dały mi popalić i sprawiły, że zapomniałam o sobie. Tak naprawdę ciągle żyłam nauką i egzaminami, przez co przestałam robić rzeczy, które sprawiają mi przyjemność. Poskutkowało to ciągłą frustracją i zmęczeniem, które powoli zjadały mnie od środka. Cały czas starałam się sobie wmówić, że tak nie jest, ale z każdym dniem było co raz gorzej. Jednak wystarczyło jedno spotkanie z ciocią i mamą, żeby wszystko powoli zaczęło się zmieniać. Dzięki mojej cioci miałam możliwość przeczytania “Self-care. Droga do samoakceptacji, które zdecydowanie zapamiętam na długo. Zaczęłam od wykonywania prostych ćwiczeń, codziennego pisania dziennika i już po kilku dniach zauważyłam stopniową poprawę samopoczucia. Co prawda dalej nie angażowałam się w swoje hobby, bo najzwyczajniej w świecie nauka zabierała większość mojego czasu, jednak zrobiło mi się lżej na duszy. Teraz jestem już po sesji, a dzięki “Self-care. Droga do samoakceptacji” stworzyłam sobie listę rzeczy na których zależy mi aktualnie najbardziej. Przez najbliższe kilka tygodni mam zamiar powoli wracać do moich ulubionych czynności takich jak zaczynanie dnia od kawki i filmiku na youtubie, czytanie przed snem czy kontynuowanie certyfikatu związanego z project managementem. Jeśli ostatnio też czujecie się trochę zagubieni (uśmiecham się do studentów, bo wiem że was pewnie ta sesja też wykończyła),to polecam wam sięgnąć po “Self-care. Droga do samoakceptacji”. Myślę, że nie ma możliwości, że poczujecie się zawiedzeni 😊
https://www.instagram.com/livquebooks/
Jakie są wasze self-care rytuały?
więcej Pokaż mimo toMuszę przyznać, że czerwcowe wydarzenia totalnie dały mi popalić i sprawiły, że zapomniałam o sobie. Tak naprawdę ciągle żyłam nauką i egzaminami, przez co przestałam robić rzeczy, które sprawiają mi przyjemność. Poskutkowało to ciągłą frustracją i zmęczeniem, które powoli zjadały mnie od środka. Cały czas starałam się sobie wmówić, że tak...
Żyjemy w czasach, gdzie głównymi wyznacznikami piękna i osiągnięć są media społecznościowe. Przeglądając wyretuszowane zdjęcia, idealne życie a także patrząc na te nieustające pasma sukcesów, wiele z nas popada we flustrację. Gubimy się, mamy problemy z samoakceptacją, patrząc na Influencerów chwalących się swoimi osiągnięciami i którzy wmawiają nam, że ciężka harówka jest kluczem do sukcesu. Niektórzy święcie wierzą w te "porady" i próbują przeć do przodu by w końcu wylądować w gabinecie psychoterapeuty lub co gorsza w szpitalu ze zrujnowanym zdrowiem. I po co to wszystko?
Tu z pomocą przychodzi idea self - care, która w dosłownym tłumaczeniu oznacza samodbanie oraz akceptację siebie. Polega ona na poznaniu swoich potrzeb, spojrzenie z dystansem by zbudować świadome życie, w którym harmonia i zdrowe emocje będą kluczem do dobrego samopoczucia.
Czasami ciężko jest po prostu usiąść, wyciszyć się i zrobić coś dla siebie. Zawsze jest coś ważniejszego a własne potrzeby schodzą na drugi plan. Przyznacie, że tak jest? Ale wcale tak być nie musi bo zdrowy egoizm oraz wyznaczanie swoich granic to dobry kierunek a jeśli jesteśmy wypoczęci i spokojni wewnętrznie, wtedy łatwiej nam pomóc innym.
Autorka w swojej książce wyjaśnia krok po kroku jak osiągnąć poziom samoakceptacji. Nie jest to łatwe ale możliwe do wykonania. Samorozwój nie wyklucza zmian a lepsza wersja siebie brzmi naprawdę kusząco. Poradnik jest pięknie wydany, przejrzysty, z piękną oprawą graficzną, zawiera ćwiczenia oraz historie kobiet. Otrzymujemy w nim praktyczne narzędzia oparte na terapii poznawczo - behawioralnej, mindfulness oraz techniki medytacyjne pomocne w drodze do pokochania siebie, więc dziewczyny do dzieła!
Żyjemy w czasach, gdzie głównymi wyznacznikami piękna i osiągnięć są media społecznościowe. Przeglądając wyretuszowane zdjęcia, idealne życie a także patrząc na te nieustające pasma sukcesów, wiele z nas popada we flustrację. Gubimy się, mamy problemy z samoakceptacją, patrząc na Influencerów chwalących się swoimi osiągnięciami i którzy wmawiają nam, że ciężka harówka jest...
więcej Pokaż mimo to