Ciekawa, o dziwo, ze względów kulturowych i wartościowa dla głębszego poznania kultury hinduskiej. Niespotykane dziś otwarte i kreatywne podejście do seksu. I nie, nie pomyliłam się, kamasutra traktuje o cielesności i zmysłowości, nie o brutalnej i nudnej seksualizacji społeczeństwa, z jaką dziś mamy do czynienia. Interesujące rozwinięcie pojęć Dharma, Kama i Artha. Zdecydowanie polecam.

Ciekawa, o dziwo, ze względów kulturowych i wartościowa dla głębszego poznania kultury hinduskiej. Niespotykane dziś otwarte i kreatywne podejście do seksu. I nie, nie pomyliłam się, kamasutra traktuje o cielesności i zmysłowości, nie o brutalnej i nudnej seksualizacji społeczeństwa, z jaką dziś mamy do czynienia. Interesujące rozwinięcie pojęć Dharma, Kama i Artha....

Do czasu lektury „Kamasutry” Vatsyayana Mallanaga wydawało mi się, że jest to jedynie przejaw sztuki – zarówno tej w wydaniu artystycznym, jak i sztuki miłosnej, sprowadzający się do pochwały uciech cielesnych we wszelkich możliwych formach wzajemnego splecenia się dwóch ludzkich ciał. Owszem, ta najbardziej spopularyzowana warstwa Kamasutry jest jej istotną częścią, ale jednak nie jedyną. Okazuje się, że autor tego historycznego już tekstu przemycił w nim znacznie więcej treści. Bada on nie tylko sztukę miłości, seksualności, ale i podłoże związków damsko-męskich w starożytnych Indiach.

Kamasutra podzielona jest na siedem części, a każda z nich omawia inne aspekty seksualności, w tym zaloty, pozycje seksualne i techniki zwiększania przyjemności. Jednym z głównych tematów książki jest znaczenie przyjemności i dążenie do fizycznej i emocjonalnej intymności.

Pomimo zatem reputacji podręcznika seksu, treść książki nie ma absolutnie charakteru pornograficznego. Kamasutra jest w rzeczywistości złożonym traktatem filozoficznym na temat natury miłości, małżeństwa i związków. Tekst bada koncepcję "kama", która jest często tłumaczona jako pożądanie, ale zawiera również idee miłości, przyjemności i zmysłowej radości. Według książki, kama jest istotną częścią ludzkiej natury, a dążenie do przyjemności jest uzasadnionym i ważnym celem w życiu.

Kamasutra jest ważnym historycznym i kulturowym tekstem, który dostarcza cennego wglądu w starożytne indyjskie postawy wobec seksualności i związków. Chociaż niektóre idee i praktyki opisane w książce mogą wydawać się przestarzałe lub kontrowersyjne dla współczesnych czytelników, tekst pozostaje fascynującym i prowokującym do myślenia dziełem, które nadal wpływa na współczesne dyskusje o miłości, seksie i ludzkiej naturze.

Do czasu lektury „Kamasutry” Vatsyayana Mallanaga wydawało mi się, że jest to jedynie przejaw sztuki – zarówno tej w wydaniu artystycznym, jak i sztuki miłosnej, sprowadzający się do pochwały uciech cielesnych we wszelkich możliwych formach wzajemnego splecenia się dwóch ludzkich ciał. Owszem, ta najbardziej spopularyzowana warstwa Kamasutry jest jej istotną częścią, ale...

"Pieniądz miedziany, który się utrzymuje jest więcej wart od obiecanej sztuki złota"

"Pieniądz miedziany, który się utrzymuje jest więcej wart od obiecanej sztuki złota"

Czytam wydanie trzecie (1988 rok),z serii Bibliotheca Mundi, z Państwowego Instytutu Wydawniczego; brak ilustracji. W głównych rolach występują "miłośnica" i "bohater". Według Watsjajany najważniejszymi aspektami życia są Dobrobyt, Miłowanie (szczególnie u ludzi młodych) i Zacność (z reguły występująca na starość). "Podłe stworzenia" oddają się miłowaniu bez udziału rozumu. Widać, że Hindusi kierują się podobnymi namiętnościami co Europejczycy. Autor zachęca stosowanie podstępów względem bliźnich (w celu uzyskania własnej korzyści – nie zważając na straty) – podobne porady jak w "Księciu" Niccolo Machiavelli'ego, oto link do mojej opinii: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/180991/ksiaze/opinia/54306681#opinia5430668...

Będąc młodym chłopakiem zachwycałem się fragmentami "Kamasutry", a teraz nie oceniam jej tak wysoko. Jednak nadal podobają mi się poetycko brzmiące określenia intymnych sytuacji i poruszeń.

"Kamasutra, czyli Traktat o Miłowaniu" ma wartość historyczną i kulturową (ukazuje obyczajowość indyjską). Europejski świat Zachodu profanuje to dzieło – jest to wyraźnie zauważalne w popkulturze. Trzeba mieć na uwadze to, że dla mieszkańców Starego Kontynentu obce są: indyjska kultura i powiązana z nią religia; dlatego w pełni nie są w stanie pojąć treści ksiąg indyjskich. Europejczycy mają własne wzorce, które uważam za adekwatne dla nich.

Czytam wydanie trzecie (1988 rok),z serii Bibliotheca Mundi, z Państwowego Instytutu Wydawniczego; brak ilustracji. W głównych rolach występują "miłośnica" i "bohater". Według Watsjajany najważniejszymi aspektami życia są Dobrobyt, Miłowanie (szczególnie u ludzi młodych) i Zacność (z reguły występująca na starość). "Podłe stworzenia" oddają się miłowaniu bez udziału...

5/10 - średnia.

5/10 - średnia.

Nie wiem jak wy, ale mnie nie bardzo zachwyciła. Brak obrazków lub zdjęć (nie żebym z tego powodu ubolewał, choć w momentami niektóre pozycje ciężko sobie wyobrazić). Temat ciekawy, wbrew oczekiwaniom, nie chodzi tu o sam seks, ile o szacunek między kochankami, o akceptację własnych ciał i niedoskonalości oraz o próbę zjednoczenia się w tym ekscytującym, pięknym i intymnym wydarzeniu.

Nie wiem jak wy, ale mnie nie bardzo zachwyciła. Brak obrazków lub zdjęć (nie żebym z tego powodu ubolewał, choć w momentami niektóre pozycje ciężko sobie wyobrazić). Temat ciekawy, wbrew oczekiwaniom, nie chodzi tu o sam seks, ile o szacunek między kochankami, o akceptację własnych ciał i niedoskonalości oraz o próbę zjednoczenia się w tym ekscytującym, pięknym i intymnym...

Bez obrazków :-D. Treść sama w sobie ciekawa. Pokazuje nam jak okazywać szacunek sobie nawzajem. Niektóre wersety są troszkę szokujące.

Bez obrazków :-D. Treść sama w sobie ciekawa. Pokazuje nam jak okazywać szacunek sobie nawzajem. Niektóre wersety są troszkę szokujące.

Mnie chyba ktoś podpuścił z tą książką. Zrobił mi jakiś trolling. Bo nie wierzę.
Część dla kobiet to rozdziały kręcące się wokół tego, jak znaleźć i utrzymać bogatego kochanka. Potem są rozdziały jak wydobyć z niego dużo pieniędzy, a potem rozdziały jak wydobyć z niego jeszcze więcej pieniędzy. Potem są rozdziały o tym, kiedy warto się go pozbyć (kiedy nie daje Ci pieniędzy) i jak się go pozbyć.
Pozostałe 7 stron to zawartość kojarzona docelowo z kamasutrą...

Mnie chyba ktoś podpuścił z tą książką. Zrobił mi jakiś trolling. Bo nie wierzę.
Część dla kobiet to rozdziały kręcące się wokół tego, jak znaleźć i utrzymać bogatego kochanka. Potem są rozdziały jak wydobyć z niego dużo pieniędzy, a potem rozdziały jak wydobyć z niego jeszcze więcej pieniędzy. Potem są rozdziały o tym, kiedy warto się go pozbyć (kiedy nie daje Ci...

Kto nie zna owego tytułu? Przyznać się! Księga dla zakochanych - zbiór pozycji seksualnych z namaszczeniem duchowym. Idealna dla par, które chciałyby urozmaicić lub poznać nowe sposoby, by igraszki podczas wspólnych przekomarzań nabrały mocniejszych doznań. Nie ważne czy robicie to na blacie kuchennym, na biurku w salonie czy w łóżku z przebraną pościelą - ważne, żeby akt cielesny nie był mechaniczny i pozbawiony ducha. Bardzo zgrabne podejście do erotyki - nacechowane zbliżeniem, bez pruderii i kiepskich wymówek, że to wolno a tamto nie. Jest osobny przedział dla kobiet, gdyż są pozycje, które służą płci pięknej, ale pomyślano też o mężczyznach, którzy mają problemy z pchnięciami. Kamasutra niczego nie demonizuje - jest całkowitym oddaniem, które spaja związek oraz dwojga ludzi.

Mam z tym podręcznikiem wiele ciekawych wspomnień, bo odkryłem go podczas odwiedzin u kolegi. Zafascynowany tematem gdzieś koło szesnastego roku życia miałem marzenie, by studiować kobiece ciało śniąc o kobiecych sutkach, liżąc jej partie ciała aż zdrętwieje mi język. W szkolnych korytarzach spoglądałem na koleżanki z niecnymi zamiarami. Zamiast skupiać się na nauce krążyłem wokół erotycznych snów. Spoglądałem na pomalowane paznokcie i łapałem się, że całowałem w wyobraźni ich kształt i pojedyncze paluszki. Chciałem oblewać je czekoladą i spijać nektar od pępka. Śniłem, by całować jej stopy, nacierając oliwą i gryząc łapczywie ciało. Próby, by dotykać dziewczyny, żeby tylko wyczuć jej zapach i namiętne spojrzenia. A potem się przebudziłem, bo trzeba iść do tablicy...

Kto nie zna owego tytułu? Przyznać się! Księga dla zakochanych - zbiór pozycji seksualnych z namaszczeniem duchowym. Idealna dla par, które chciałyby urozmaicić lub poznać nowe sposoby, by igraszki podczas wspólnych przekomarzań nabrały mocniejszych doznań. Nie ważne czy robicie to na blacie kuchennym, na biurku w salonie czy w łóżku z przebraną pościelą - ważne, żeby akt...

Najpierw dotarła do mnie legenda. Że jest ponoć taka książka, która dokładnie wszystko opisuje. Mało tego! Na obrazkach pokazane jest co i jak. A gdy w końcu Kamasutra dostała się w moje ręce, stwierdziłem że to pełen erotyki, przepiękny traktat o miłości.

Najpierw dotarła do mnie legenda. Że jest ponoć taka książka, która dokładnie wszystko opisuje. Mało tego! Na obrazkach pokazane jest co i jak. A gdy w końcu Kamasutra dostała się w moje ręce, stwierdziłem że to pełen erotyki, przepiękny traktat o miłości.