Miłość w rytmie punk rocka

Okładka książki Miłość w rytmie punk rocka Karolina Hejmanowska
Okładka książki Miłość w rytmie punk rocka
Karolina Hejmanowska Wydawnictwo: Novae Res literatura młodzieżowa
870 str. 14 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
870
Czas czytania
14 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382199109
Tagi:
miłość romans dramat muzyka
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
173
110

Na półkach:

Przeczytałam jako trzydziestolatka i jestem w szoku, że tak mi się spodobała ta książka!

Przeczytałam jako trzydziestolatka i jestem w szoku, że tak mi się spodobała ta książka!

Pokaż mimo to

avatar
78
45

Na półkach:

Książka trafiła w moje ręce jako prezent imieninowy. Darczyńca zapewne sądził, że im książka grubsza, to i jej wartość większa? Wielkością niewiele ustępuje "Księgom Jakubowym" naszej noblistki. Ale jakże różna zawartość. Lektura pierwszych rozdziałów od razu nasuwa myśl, że pani Hejmanowska wydała to swoje dzieło z myślą o młodym odbiorcy. Dla mnie, w wieku balzakowskim, myślałam, że będzie to podróż w czasie, do lat dziewczęcych. A tu. o ironio, wylądowałam na Marsie. Swiat z zupełnie innej bajki. Może współczesna młodzież tak ma? Dziwne, że tylko przyrost naturalny tak niski. Tymczasem autorka daje do zrozumienia, że akcja dzieje sie w latach 90. Ja wtedy opętana byłam miłością, na zabój, ale i walką o nową Polske, o pracę, nie miałam czasu na bezproduktywne podrygi. Może obok mnie toczyło się inne zycie? A moze autorka chciała ubarwić swą opowieść i umieścić w nieznanej jej epoce? Już lepiej byłoby dla niej przenieść bohaterów na inny kontynent, bo prawdopodobieństwo popełnienia nieścisłości byłoby mniejsze. Ok, ok! Nie chce się czepiać szczegółów, tym bardziej że Hejmanowska dobrze radzi sobie z piórem, sprawnie kreuje intrygę i widać iż ma niespożytkowaną fantazję aż włos czasem się jeży. Polecam lekture tej książki na długie deszczowe dni zwłaszcza nastolatkom, by poznając losy Aleksa i Julii nie powtarzali ich błędów w swoim życiu. W ten sposób Miłość w rytmie punk rocka mogłaby spelnić rolę wychowawczą. Zdecydowanie odradzam czytelnikom poszukującym wytchnienia, refleksji, empatii.

Książka trafiła w moje ręce jako prezent imieninowy. Darczyńca zapewne sądził, że im książka grubsza, to i jej wartość większa? Wielkością niewiele ustępuje "Księgom Jakubowym" naszej noblistki. Ale jakże różna zawartość. Lektura pierwszych rozdziałów od razu nasuwa myśl, że pani Hejmanowska wydała to swoje dzieło z myślą o młodym odbiorcy. Dla mnie, w wieku balzakowskim,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
456
344

Na półkach:

Ta książka mnie ZNISZCZYŁA 😜

Uwaga: w dalszej części będą spoilery. Uznałam, że bez zdradzenia treści trudno omówić wady i zalety tego dzieła.

Od czego zacząć?🤔
Zacznę od tego, że książkę dostałam z dedykacją od samej autorki, która jest znajomą mojego znajomego. Było to przed wakacjami. Przeczytałam wówczas kilkadziesiąt stron, ale po krótkim czasie odłożyłam opasły tom. Było to spowodowane tym, że nałogowo kupuję nowe książki w Empiku i kusiło mnie, żeby się za nie zabrać. Poza tym, nie przepadam za powieściami o nastoletnich miłościach. To wszystko sprawiło, że "Miłość..." przez trzy miesiące leżała nietknięta, powodując wyrzuty sumienia.

W końcu jednak ją przeczytałam.
Tak, zniszczyła mnie😁
Podczas czytania wielokrotnie wzdychałam i mówiłam pod nosem:
"Boże, nie wytrzymam"
"Mam ich dość"
"Najbardziej wkurwiający bohaterowie pod słońcem"

Najlepsze jest to, że wszystko przewidziałam. Przewidziałam, że postacie będą podobne do tych z pierwszej powieści autorki -"Adresu w sercu". Wspomniane dzieło wywołało u mnie równie burzliwe emocje. Drodzy czytelnicy, musicie wiedzieć, że bohaterów książek Karoliny Hejmnowskiej się NIE ZAPOMINA! Możecie ich kochać, możecie nienawidzić, ale jedno jest pewne - wywołają u Was skrajne odczucia.

Ja osobiście jestem po stronie nienawiści 😂Cholero jasno, ale mnie denerwowali główni bohaterowie - Aleks i Julia. Dwoje nastolatków pochodzących z różnych światów. Motyw stary jak świat. Dwoje dzieciaków najpierw się nienawidzi, potem kocha. On ma trudną przeszłość i ojca alkoholika. Ona pochodzi z bogatej rodziny, gdzie patrzy się na biedniejszych z góry.

Czego tu nie ma!!!! Rodzinne orgietki z prostytutkami, wątek kryminalny (zabójstwo matki Aleksa),porwanie, więzienie, gwałt, kariera aktorska, wywiady w TVNie. To wszystko w prawie 800-stronicowej powieści. Za dużo na moje nerwy🤷 Za dużo, cholero jasna!

Do szewskiej doprowadza mnie to, jak autorka kreuje postacie kobiece. Julia, główna bohaterka, przypomina swoją poprzedniczkę z "Adresu w sercu". Mimoza (nie umie porządnie przywalić kolesiowi, który rzucane jej stronę prostackie teksty.) Nie umie odpowiedziec tak, żeby mu w pięty poszło. Ciągle musi być przez niego ratowana (tak samo było z Karoliną z "Adresu...). Naprawdę chciałabym, żeby autorka zaczęła tworzyć SILNE postacie kobiece. W jej książkach ciągle są te same schematy - bohaterka jest ratowana przed rzeszą opryszków, jest molestowana (Karolina z "Adresu..." była nawet kilka razy) albo gwałcona (Julia). Bohaterka ma też luźny stosunek do stosowania prezerwatyw (pociąg seksualny zasłania jej racjonalne myślenie). Ciągle jest ten sam schemat - ona delikatna, lekko naiwna, nieco uległa. On arogancki, potrafiący nią pomiatać, ale jednocześnie przybywający jej na ratunek. Jak irytują mnie takie bohaterki!

Denerwowały mnie też "mini-dramy" zakochanej pary. Czyli zobaczyła go z inną i już myśli, że ją zdradza, albo jego "była" miała duży biust, a ona ma mały i dopadają ją wątpliwości... Być może jestem już za stara na emocjowanie się takimi małymi dramami. Gdybym była w gimnazjum to byłabym zachwycona, ale jestem już staruchą po trzydziestce 😁

Sceny erotyczne zasługują zarówno na pochwałę, jak i naganę. Na pochwałę, bo autorka nie bawi się w słodko-pierdzace, banalne opisy i stawia na naturalizm. To rzadkość w powieściach dla młodych ludzi. Z drugiej strony - scen seksu było za dużo. I nie trzeba było AŻ TAK dokładnie opisywać sceny gwałtu. Mnie to nie przeraziło, ale zastanawiam się, co poczułaby czytelniczka, która ma za sobą takie doświadczenie. Pewnie by to ją straumatyzowało.

Uważam też, że kreacja ojca Aleksa była nieprzekonująca. Trudno mi uwierzyć, że traktowałby tak syna, tylko dlatego, że jego matka została zabita właśnie wtedy, gdy szukała swojego dziecka, które akurat tego dnia szwendało się w nieciekawej ulicy. I to jest powód do obwiniania go i zmuszania do seksu z prostytutkami, bicia i głodzenia? Ja tego nie kupuję. Myślę, że zawiódł rys psychologiczny postaci. Reakcja ojca jest nieadekwatna. Przerysowana.

Zarówno w "Miłości...", jak w "Adresie w sercu" bohaterowie trzeciopolanowi są mało dooracowani. Dziewczyny są zazwyczaj przedstawione jako te, które ślinią się do głównego bohatera. Często nachalnie. Tak było we wszystkich powieściach.

Mam też zastrzeżenia do prowadzenia akcji. Chodzi mi o prowadzenie jej w sposób podobny do pisania pamiętnika (podział na mini rozdziały, które dokumentują czasami godzinę po godzinie np. sobota 17.00). To na dłuższą metę, przy tej ilości stron, staje się nużące.

Teraz zalety. Oto one:
- Język jest dostosowany do charakteru i wieku postaci. Są przekleństwa, bo w prawdziwym życiu też są.
- naturalistyczne sceny seksu (choć miałam zastrzeżenia, co do ich ilości. Niepotrzebnie opisana szczegółowo scena gwałtu).
- część druga, rozgrywająca się w 2007 roku jest zdecydowanie lepsza i żałuję, że była nieporównywalnie krótsza od pierwszej części.
- autorka ma lekkie pióro.
- mimo wszystko, polubiłam bardziej Aleksa niż Paczusia z "Adresu..."(który bił Ukrainkę i dupczyl wszytko co się rusza). Aleks ma chyba bardziej emocjonalny i odpowiedzialny stosunek do seksu.

Podsumowując: sięgnijcie po "Adres w sercu". Pokochacie go albo znienawidzicie. Z całą pewnością zapamiętacie.

P.S. mam nadzieję, że nie nagrabiłam sobie tą krytyczna opinią u autorki😂 Czy następnej dedykacji już nie będzie?🤔
P.S. 2. Tak, zauważyłam sceny, gdzie pojawią się Paczuś i 🐓😁 Czy autorka nie umie się z nimi rozstać?

Ta książka mnie ZNISZCZYŁA 😜

Uwaga: w dalszej części będą spoilery. Uznałam, że bez zdradzenia treści trudno omówić wady i zalety tego dzieła.

Od czego zacząć?🤔
Zacznę od tego, że książkę dostałam z dedykacją od samej autorki, która jest znajomą mojego znajomego. Było to przed wakacjami. Przeczytałam wówczas kilkadziesiąt stron, ale po krótkim czasie odłożyłam opasły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
739
638

Na półkach: ,

Aleks nie miała w życiu lekko, wychowuje się bez matki, która została zgwałcona i zamordowana. Ojciec pijak obwinia go o śmierć kochanej żony, znęcając się nad chłopakiem fizycznie i psychicznie.

Julka, córka wziętego reżysera, na pozór ma wszystko, pieniądze, piękny dom oraz opływa w luksusach. W szkole do której się przenosi poznaje Anitę, zostają najlepszymi koleżankami. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie jeden problem, a raczej ktoś. Aleks, nie darzy sympatią Julki, jest nastawiony do niej wrogo. Jednak po pewnej tragedii, nastawienie chłopaka się zmienia o sto osiemdziesiąt stopni, ich relacja zmierza w zupełnie innym kierunku.

Gdy dostałam w swoje ręce tę książkę, spojrzałam na ilość stron (ponad 860) myślałam, że to będzie nie lada wyzwanie. Jednak gdy zaczęłam czytać, wciągnęłam się w historię oraz pokochałam bohaterów, zaczęłam im kibicować, przeżywając razem z nimi wzloty i upadki. Nawet nie dostrzegłam kiedy był już koniec i trzeba było się z nimi żegnać.

Książka jaką stworzyła autorka to historia o wielkiej miłości, która przetrwa najgorszą burzę i lata rozłąki. Taka miłość jaka spotkała Aleksa i Julkę zdarza się rzadko. Od niechęci do miłości tę dwójkę dzieliła bardzo cienka linia. „Miłość przyjdzie do ciebie tylko wtedy, gdy przestaniesz się jej bać” Julka bardzo bała się Aleksa. Chłopak w szkole siał postrach, wszyscy schodzili mu z drogi, a początki ich znajomości nie były kolorowe. Adrian i Anita najlepsi przyjaciele chłopaka potrafili go sprowadzić do parteru. Czasami Aleks tak mnie denerwował, że chciałam go wyciągnąć z książki i wstrząsnąć. Co ty najlepszego robisz chłopie? Autorka nie oszczędza bohaterów, serwując im nie lada wyzwania oraz pokazując jak okrutne potrafi być życie, oraz do czego może doprowadzić. Nie zawsze wybieramy dobrze, każdy popełnia błędy, ale za to przyjdzie nam słono zapłacić.

Jest to naprawdę poruszająca historia, która da niejednej osobie do myślenia. Pragnienie bliskości, zdrada która boli najbardziej czy nawet samotność, ale najważniejsze społeczne konwenanse, to wszystko was czeka gdy sięgniecie po tę książkę.

Aleks nie miała w życiu lekko, wychowuje się bez matki, która została zgwałcona i zamordowana. Ojciec pijak obwinia go o śmierć kochanej żony, znęcając się nad chłopakiem fizycznie i psychicznie.

Julka, córka wziętego reżysera, na pozór ma wszystko, pieniądze, piękny dom oraz opływa w luksusach. W szkole do której się przenosi poznaje Anitę, zostają najlepszymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
208

Na półkach: ,

Jako fan rocka - a wersji punk przede wszystkim - sięgnąłem jakiś czas temu po obie części "Adresu w sercu" pani Karoliny Hejmanowskiej. Niestety, zarówno wtedy, jak i dziś, moje i autorki widzenie tych klimatów nie są kompatybilne. Owszem, umie pani Karolina budować klimat, relacje tworzyć pięknie między ludźmi, o miłości pisać ujmująco, ale..... czy nie dałoby się tego zrobić w wersji o połowę krótszej? No i żeby to jednak nie było aż tak podobne do wcześniej wspomnianych powieści? Bo właśnie z tego powodu nie dobrnąłem - niestety - do końca.

Jako fan rocka - a wersji punk przede wszystkim - sięgnąłem jakiś czas temu po obie części "Adresu w sercu" pani Karoliny Hejmanowskiej. Niestety, zarówno wtedy, jak i dziś, moje i autorki widzenie tych klimatów nie są kompatybilne. Owszem, umie pani Karolina budować klimat, relacje tworzyć pięknie między ludźmi, o miłości pisać ujmująco, ale..... czy nie dałoby się tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
666
658

Na półkach:

Życie Aleksa od wielu lat przypominało piekło czego powodem był jego "ojciec" który systematycznie sprawiał, by powroty "do domu" były niezapomniane. Trudna sytuacja wielokrotnie doprowadziła chłopaka do upojenia alkoholowego, brania używek i licznych imprez i bójek naprzemiennie. Robił wszystko, by odciąć się od złych rzeczy, jakie w życiu go spotykały. Żeby chociaż na chwilę poczuć się"wolnym"... "lepszym" No, była jeszcze jedna: gnębienie koleżanki ze szkoły, którą darzył szczerą niechęcią. Z największą przyjemnością zawsze odprowadzał ją wzrokiem z kpiącym uśmieszkiem na ustach zaraz po tym jak doprowadzał ją do łez na szkolnym korytarzu. I to najlpeij na oczach gapiów. Bogatej, idealnej, żyjącej w luksusie... słabej. Czy nie za szybko wyrobił sobie o niej opinie? Czy nie za surowo ocenił? Co musi się wydarzyć żeby dwa pozornie różne charaktery, które wydawałoby się więcej dzieli niż łączy dały sobie szansę na poznanie?



Moje wrązenia z lektury?
Niedoopisania. To tak w jednym słowie. Nie jestem w stanie zliczyć ile razy moje serce pękło ma drobne kawałki, ile razy się wzruszyłam, a ile razy postawa bohaterów sprawiała, że moja dusza się radowała.
Pełna bolesnego żalu, dotkliwych strat, gorzkich łez, nieznośnego poczucia winy, upokorzenia czy wstydu, niszczących tajemnic, toksycznych relacji, ale i marzeń i głębokiej miłości, która gdzieś tam wśród tych wszystkich używek, alkoholu, pokus i niedomówień kiełkuje i próbuje wydostać się na powierzchnię. Czy będzie miała szansę?

Wszystkie wydarzenia były piekielnie nasiąknięte emocjami, żywe i w tak perfekcyjny sposób zazębiały się ze sobą oddając nam obraz sytuacji i tym samym wzbudzały całą gamę uczuć w których mogliśmy uczestniczyć. Wielowątkowość na wielu płaszczyznach rozciągnięta w czasie nadająca realizmu oraz nadzwyczaj wyraziste postacie -również te drugoplanowe, których pojawienie się zawsze zmieniało bieg wydarzeń. Genialnie przeniesienie nas w lata 90' , gdzie formą przekazania sobie informacji był mały liścik, a nie sms czy klasyczne auta, które się pojawiły. Nawet zabranie nas na kultowy festiwal muzyki rockowej w Jarocinie był oddany z pełnym klimatem. To historia nie tylko o muzyce w tle czy różnicach klas społecznych i przyjaźniach oraz miłościach, które się w nich rodzą i tym samym z góry są skazane na niepowodzenie, ale doskonałym przykładem na to, że niezależnie od tego w jakim domu jesteśmy wychowani i jak bardzo zepsutych i bez kręgosłupa moralnego mamy "opiekunów" to tylko i wyłącznie od nas zależy jakimi ludźmi staniemy się w przyszłości. O tym, by nie oceniać ludzi po wyglądzie i stereotypach, bo często nasze uprzedzenia są nie tylko krzywdzące w ocenie drugiego człowieka, ale i uniemożliwia nam poznanie kogoś wyjątkowego w naszym życiu. O lojalności, szczerości, ale również zdradzonemu zaufaniu. O przebaczeniu... drugiej osobie, ale przede wszystkim SOBIE.
Niepokój, strach i lęk towarzyszący nastoletniej dziewczynie, która jest stalkowana w szkole. Obojętność rówieśników na piekło w którym uczestniczyła.
Ekscytację pierwszej miłości oraz wszystkie jej fazy rozwoju: tej szczęśliwej i tej... trudnej, bolesnej, rozczarowywującej... to naprawdę tylko szczypta, tego, co mamy w tej książce.


Jeśli szukasz nietuzinkowego romansu osadzonego wśród młodych bohaterów wśród trudnych sytuacji i skomplikowanych emocji, niezwykle poruszającego, psychologicznego i poruszające różne wątki społeczne, a do tego nie boisz się mocnych, życiowych scen- #piekielniepolecam Ci #milośćwrytmiepunkrocka
Ja jestem nią absolutnie zachwycona.

Życie Aleksa od wielu lat przypominało piekło czego powodem był jego "ojciec" który systematycznie sprawiał, by powroty "do domu" były niezapomniane. Trudna sytuacja wielokrotnie doprowadziła chłopaka do upojenia alkoholowego, brania używek i licznych imprez i bójek naprzemiennie. Robił wszystko, by odciąć się od złych rzeczy, jakie w życiu go spotykały. Żeby chociaż na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Nie czytam książek ale akurat ta od momentu zaczęcia czytania do końca minęło 9 dno z czego nie czytakem przez dwa dni książki jest mega rozpierd... emocje uczucia serce piękna opowieść

Nie czytam książek ale akurat ta od momentu zaczęcia czytania do końca minęło 9 dno z czego nie czytakem przez dwa dni książki jest mega rozpierd... emocje uczucia serce piękna opowieść

Pokaż mimo to

avatar
1164
1159

Na półkach:

Aleks jest zafascynowany subkulturą punkową, wychowuje go ojciec, który nadużywa alkoholu, przy okazji odreagowuje wszystko na Aleksie. Julia jest córką reżysera, mogłoby się wydawać, że ma wszystko: pieniądze, piękny dom i wszelkie luksusy na wyciągnięcie ręki, jest z zupełnie innego świata niż Aleks. Aleks i Julia nie pałają do siebie sympatią, ale jedno tragiczne zdarzenie, w którym oboje biorą udział całkowicie zmienia ich relacje. Co połączy tych dwoje? Jakie sekrety wyjdą na jaw?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, do sięgnięcia po jej książkę bardzo zachęcił mnie opis tej historii, natomiast początkowo przeraziła mnie objętość książki, liczy ona prawie 900 stron, jednak po przeczytaniu kilkunastu stron wciągnęłam się na dobre. Autorka ma lekki i przyjemny styl, co przełożyło się na szybkość czytania tej historii, mi zajęło to dwa wieczory. Fabuła została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, a bohaterowie w fajny sposób wykreowani. Aleksa i Julię dzieli w zasadzie wszystko, są z zupełnie innych światów, a ich wspólna droga zaczyna się od nienawiści i wrogości, dopiero stopniowo zaczyna przeradzać się w coś kompletnie innego, coś czego się nie spodziewali. Oboje na przestrzeni lat szukają swojego miejsca w życiu. Naprawdę podobało mi się jak autorka pokazała zmiany, które zachodziły w ich życiu. Warto wspomnieć, że poznajemy tutaj każde losy postaci drugoplanowych, które wiele wnoszą do tej historii, pokazana jest przy tym siła prawdziwej przyjaźni. Książka przepełniona jest wieloma skajnymi emocjami, które podczas czytania bardzo udzielają się czytelnikowi, ja przeżywałam wszystkie rozterki razem z nimi i ogromnie im przy tym kibicowałam. Jestem naprawdę pod wrażeniem tej historii i z pewnością sięgnę po inne książki autorki. Moja ocena to 8/10.

Aleks jest zafascynowany subkulturą punkową, wychowuje go ojciec, który nadużywa alkoholu, przy okazji odreagowuje wszystko na Aleksie. Julia jest córką reżysera, mogłoby się wydawać, że ma wszystko: pieniądze, piękny dom i wszelkie luksusy na wyciągnięcie ręki, jest z zupełnie innego świata niż Aleks. Aleks i Julia nie pałają do siebie sympatią, ale jedno tragiczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1202
831

Na półkach:

Aleks młody punkowiec przeszedł w życiu wiele. Wychowywany przez ojca alkoholika, który po stracie ukochanej żony załamał się i popadł w nałóg.
Jego historia jest bolesna, smutna i łamiąca serducho.
Nie chcę zdradzać wam za wiele! Sami musicie się przekonać co i jak.
Z kolei Julka to córka reżysera, bogata, skromna i cicha nastolatka. Tylko czy jeśli ma pieniądze, to oznacza, że ma wszystko?
Julka trafia do nowej szkoły i to właśnie ona staje się ofiarą zbuntowanego Aleksa.
Chłopak zgotuje jej niemałe piekło...

Pierwsza myśl po otrzymaniu "Miłość w rytmie punk rocka", to "O Matko, w co ja się wpakowałam"! Hi hi
Książka ma prawie 900 stron. Moje obawy jednak nie były uzasadnione!
Od samego początku wręcz płynęłam przez kolejne strony. Nawet się nie zorientowałam kiedy musiałam pożegnać się z bohaterami, których bardzo polubiłam.

Autorka stworzyła fajna, wciągająca i zarazem przepełniona bólem fabułę o sile przyjaźni i miłości, nie zawsze kolorowej.
"Miłość w rytmie punk rocka", to historia nie tylko o miłość przede wszystkim jest to historia młodych ludzi szukających swojego miejsca na ziemi.

Świetnie wykreowani bohaterzy i to nie tylko pierwszoplanowi!
Lekkość, z jaką autorka poruszyła tak ciężkie i ważne tematy coś pięknego.
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje, totalnie polecam!

Ps. Zanim zapytajcie to, tak ryczałam! 💔 A to jest chyba najlepsza rekomendacja z mojej strony.

Aleks młody punkowiec przeszedł w życiu wiele. Wychowywany przez ojca alkoholika, który po stracie ukochanej żony załamał się i popadł w nałóg.
Jego historia jest bolesna, smutna i łamiąca serducho.
Nie chcę zdradzać wam za wiele! Sami musicie się przekonać co i jak.
Z kolei Julka to córka reżysera, bogata, skromna i cicha nastolatka. Tylko czy jeśli ma pieniądze, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

Witajcie! Jak z Waszym czasem na czytanie? U mnie było ostatnio średnio, ale powoli zaczynam nadrabiać❣ Tym bardziej, że trafiłam na kolejną perełkę #newadultromance . "Miłość w rytmie punk rocka" autorstwa @karolina_hejmanowska_pisarz to prawdziwy kolos! Ponad 800 stron emocjonalnej jazdy! Lata 90, Śląsk, szalony czas, silny wpływ subluktury punkowej na młodych ludzi i masa czekających na nich wrażeń oraz wyraźne dysproporcje w społeczeństwie. To właśnie w takim świecie wychowują się Aleks i Julka. Aleks to młody punkowiec, który nosi w sobie wiele bólu, los go nie oszczędza, wychowuje się bez matki z ojcem alkoholikiem.Jego historia jest smutna i bolesna. Jednak Aleks chowa sie za maską, udaje kogoś kogo wykreowały ciężkie przeżycia. Jest typowym buntownikiem . Jula to całkiem inny świat, jako córka reżysera jest bogata, wydaje się ze ma świat u swych stóp jednak tak nie jest. Dziewczyna żyje w złotej klatce, ojciec kontroluje ja na każdym kroku. Te dwa światy przecinają się że sobą w szkole gdzie Aleks z rozmysłem dokucza i poniza Julke nie przepuszczajac żadnej okazji. Ich relacje od początku są przepełnione negatywnymi emocjami. Julka i Aleks to wrogowie i wydaje się że nic nie jest w stanie tego zmienić. Ale...wystarcza jedna ekstremalnie niebezpieczna sytuacja by ich relacja wskoczyla na inne tory. Jak skończy się ich historia? Czy miłość pokona gniew i nienawiść? Aaah jestem totalnie zauroczona lektura! Spędziłam z nią świetny czas, choć przyznaje bez bicia że chwilami przewracalam oczami- zachowanie młodych nastolatków wyprowadza z równowagi 🤪 Jednak całość jest warta polecenia! Warsztat Autorki naprawdę dobry, a wykreowany przez nią świat wciąga bez reszty. Kreacje bohaterów zasługują na brawa! Poza tym Autorka skupia się też na drugoplanowych co daje ciekawie rozwinięcie histori prawdziwej przyjaźni. Książka porusza ważne i ciężkie tematy. Zdrada, pragnienie bliskości, strach, radość, miłość...ogrom emocji. Autorka nie boi się podejmować tych najcięższych tematów, a tych tu nie brakuje. Uwierzcie, że chwilami łzy same napływają do oczu. Książka wycisnela że mnie tyle przeróżnych emocji. Polecam

Witajcie! Jak z Waszym czasem na czytanie? U mnie było ostatnio średnio, ale powoli zaczynam nadrabiać❣ Tym bardziej, że trafiłam na kolejną perełkę #newadultromance . "Miłość w rytmie punk rocka" autorstwa @karolina_hejmanowska_pisarz to prawdziwy kolos! Ponad 800 stron emocjonalnej jazdy! Lata 90, Śląsk, szalony czas, silny wpływ subluktury punkowej na młodych ludzi i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    44
  • Przeczytane
    30
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    2
  • Znalazły nowych właścicieli
    1
  • Muzycy
    1
  • Pani Paula
    1
  • Brak?
    1
  • Egzemplarz w prezencie od wydawnictwa
    1
  • 2022 (przeczytane)
    1

Cytaty

Więcej
Karolina Hejmanowska Miłość w rytmie punk rocka Zobacz więcej
Karolina Hejmanowska Miłość w rytmie punk rocka Zobacz więcej
Karolina Hejmanowska Miłość w rytmie punk rocka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także