Jej książki łączą w sobie romans i powieść sensacyjną. Działają na wyobraźnię, rozgrzewają zmysły do czerwoności i trzymają w napięciu aż do ostatniej strony. Fani gatunku zdecydowanie powinni zapoznać się z jej twórczością. Inne serie autorstwa Katarzyny Małeckiej to "W sidłach zmysłów" oraz "Mancuso Family". Seria w cieniu kłamstw

Jej książki łączą w sobie romans i powieść sensacyjną. Działają na wyobraźnię, rozgrzewają zmysły do czerwoności i trzymają w napięciu aż do ostatniej strony. Fani gatunku zdecydowanie powinni zapoznać się z jej twórczością. Inne serie autorstwa Katarzyny Małeckiej to "W sidłach zmysłów" oraz "Mancuso Family". Seria w cieniu kłamstw

🖤 W tej książce autorka prowadzi czytelnika przez labirynt niewiadomych. Zagłębiając się w historię czytelnik do samego końca nie będzie w stanie przewidzieć jak potoczą się losy bohaterów.
🖤Między bohaterami pulsuje całe spektrum całe spektrum uczuć od smutku i rozczarowania po euforię i namiętność. Ta różnorodność sprawia, że czytelnik jest w stanie współodczuwać razem z bohaterami na każdym etapie ich podróży.
🖤Nadia Koslov to młoda zaledwie 23 letnia kobieta, wiodąca szczęśliwe życie u boku męża Victora. Niestety jej szczęście to nic innego jak kreacja oparta na manipulacji i kłamstwach w rozgrywce, w której Nadia jest jedynie pionkiem w rękach męża.
🖤Jason Blackwood to mroczny i cyniczny mężczyzna, który zapragnąwszy kobiety przywłaszcza sobie całkowicie jej umysł i serce...staje się dla Nadii wszystkim. Będzie wart walki o odzyskanie przez kobietę samej siebie.
🖤 " Brudne sekrety" to opowieść, w której pozorne szczęście i uporządkowane życie stają się tylko iluzją. Gdy kłamstwa i tajemnice wychodzą na światło dzienne życie Nadii ulega nieodwracalnej zmianie. W książce każda kolejna strona odsłania następne intrygi i tajemnice skrywane przez najbliższe osoby, ujawniając, że właśnie bliskie relacje potrafią zranić najgłębiej.
" Brudne sekrety" to również historia o tym, że miłość często nie jest tym czym się wydaje i, że w najtrudniejszych chwilach życia gdy stracimy nadzieję na naszej drodze los postawi kogoś kto odmieni wszystko. Kogoś kto poprowadzi nas przez labirynt życia.
🖤Katarzyna Małecka świetnie operuje piórem, czuć pasję w każdym zdaniu. Kreacje bohaterów, ogromna dawka emocji i wszystko to okraszone odpowiednią dozą pikanterii sprawia, iż od książki nie sposób się oderwać.

🖤 W tej książce autorka prowadzi czytelnika przez labirynt niewiadomych. Zagłębiając się w historię czytelnik do samego końca nie będzie w stanie przewidzieć jak potoczą się losy bohaterów.
🖤Między bohaterami pulsuje całe spektrum całe spektrum uczuć od smutku i rozczarowania po euforię i namiętność. Ta różnorodność sprawia, że czytelnik jest w stanie współodczuwać razem z...

Jak dla mnie strasznie nudna.

Jak dla mnie strasznie nudna.

Historia może i ciekawa, ale jakoś mi się ciągnęła… nie porwała mnie i nie wciągnęła …

Historia może i ciekawa, ale jakoś mi się ciągnęła… nie porwała mnie i nie wciągnęła …

Nadia wiedzie na pozór szczęśliwe życie. Miała okres buntu, który szybko się skończył, gdy na jej drodze stanął przystojny Victor Koslov. Teraz jest żoną idealnego mężczyzny i córką wpływowego biznesmena, mieszka w pięknym domu i ma wszystko, a jednak coś tu nie gra. Jej mąż sprawił, że stała się potulna i podporządkowana jego woli. Nadia zaczyna dostrzegać, że nie jest do końca sobą w tym związku. Ponadto na jej drodze staje przystojny i niebezpieczny Jason Blackwood, który jednym pocałunkiem wywróci jej poukładany świat do góry nogami. Oj będzie się działo….
Po serii #w sidłach zmysłów zapragnęłam więcej, dlatego też sięgnęłam po „brudne sekrety”. Kasia jest niezaprzeczalną mistrzynią dark romance. „Brudne sekrety” nie są historią mafijną, ale mimo wszystko wciąż pozostają w bardzo mrocznych klimatach, pełnych intryg i tajemnic.
Ta książka od samego początku wrzuca piąty bieg i nie zwalnia aż do samego końca. Nieszablonowa fabuła jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji. Bohaterowie są ciekawi i wielowymiarowi, od razu pokochałam Nadię i Jasona, natomiast Victorowi miałam ochotę wydrapać oczy. Wywoływał we mnie paletę negatywnych emocji.
Zakończenie jest zapowiedzią kolejnej pełnej emocji powieści, za którą właśnie się zabrałam. Kasia z każdą powieścią staje się lepsza, gorąco polecam jej twórczość.

Nadia wiedzie na pozór szczęśliwe życie. Miała okres buntu, który szybko się skończył, gdy na jej drodze stanął przystojny Victor Koslov. Teraz jest żoną idealnego mężczyzny i córką wpływowego biznesmena, mieszka w pięknym domu i ma wszystko, a jednak coś tu nie gra. Jej mąż sprawił, że stała się potulna i podporządkowana jego woli. Nadia zaczyna dostrzegać, że nie jest do...

"Dawał mi to, czego w tam­tym cza­sie mi bra­ko­wa­ło: czu­łość, za­in­te­re­so­wa­nie i mi­łość. Jeśli czło­wiek nagle do­sta­je to, czego za­wsze pra­gnął, za­chły­stu­je się tym ni­czym hau­stem po­wie­trza. Nigdy nie czu­łam się ko­cha­na przez ro­dzi­ców, a po­ja­wie­nie się Vic­to­ra przy­po­mi­na­ło wy­gra­ną na lo­te­rii. Rzecz w tym, że byłam za­ko­cha­na i wpa­trzo­na w niego jak w ob­ra­zek."
Do czasu gdy w jej życie wkroczył... Jason. Kim tak naprawdę był ten mężczyzna i co go łączyło z jej ojcem i mężem?

Mam ochotę krzyczeć z radości, że w końcu skończyłam tę historię. Zaczęłam kilka miesięcy temu. Dwukrotnie do niej wracałam i nareszcie udało się dobrnąć do końca. Ciężko mi powiedzieć co tak naprawdę nie grało. Może to, że w sumie akcja była nijaka a wszystko się mega dłużyło (po innych komentarzach wiem, że nie tylko mnie). Jason był cudownym i dokładnie takim bohaterem, jakich kocham. Niestety Nadia była nad wyraz irytująca - nawet jej rodzice nie byli w stanie jej w tym przebić.
Wzięłam tę historię bo miałam przeogromną ochotę przeczytać 2 tom tej dylogii ale przyznam że moja chęć nieco się ulotniła....

"Dawał mi to, czego w tam­tym cza­sie mi bra­ko­wa­ło: czu­łość, za­in­te­re­so­wa­nie i mi­łość. Jeśli czło­wiek nagle do­sta­je to, czego za­wsze pra­gnął, za­chły­stu­je się tym ni­czym hau­stem po­wie­trza. Nigdy nie czu­łam się ko­cha­na przez ro­dzi­ców, a po­ja­wie­nie się Vic­to­ra przy­po­mi­na­ło wy­gra­ną na lo­te­rii. Rzecz w tym, że byłam za­ko­cha­na...

Sięgnęłam po książkę „Brudne sekrety” Katarzyny Małeckiej przez ciekawy zarys fabuły. Inne książki autorki miały charakter czysto mafijny, a tutaj zderzamy się z czymś zupełnie innym, co proponuje autorka.

Tytuł „Brudne sekrety” jest trafiony w punkt. Sekrety, które tak skrzętnie ukrywa Victor – mąż Nadii zdecydowanie są brudne. Victor oczekuje od Nadii być idealną żoną, więc ją sobie podporządkowuje, lecz wszystko ma swoje granice. Jason, który pojawia się w życiu Nadii przez przypadek, zaczyna powoli otwierać jej oczy.

Twórczość Katarzyny Małeckiej jest mi bliska od pierwszej jej książki. Historia Nadii bezapelacyjnie mnie porwała, nie mogłam się od niej oderwać. Mimo, że Nadia wiodła życie które pewnie niejednemu się śni, było ono więzieniem. Od pierwszych stron, kiedy bohaterka próbowała dopasować się do oczekiwań wszystkich, czułam że ona się dusi w takim życiu. Był to dla mnie totalny rollercoaster emocjonalny – przy tych 374 stronach zdążyłam być zła, zafascynowana, szczęśliwa i dumna. Postacie są świetnie wykreowane, nawet w pierwszej chwili dałam się nabrać na miłość Victora do Nadii. Sceny opisane w taki sposób, że nie raz puściły wodze mojej wyobraźni.

Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Ciekawa propozycja książki, jestem pewna, że trafi w większość gustów. Jest odpowiednio wyważona w fabule jak i w kreacji bohaterów. Swoje idealnie nieidealne życie – to jest to, o co warto zabiegać – bez poleceń, nakazów i rozkazów. Oczywiście serdecznie polecam sięgnąć po tą książkę, a ja nie mogę się doczekać kolejnego tomu!

Sięgnęłam po książkę „Brudne sekrety” Katarzyny Małeckiej przez ciekawy zarys fabuły. Inne książki autorki miały charakter czysto mafijny, a tutaj zderzamy się z czymś zupełnie innym, co proponuje autorka.

Tytuł „Brudne sekrety” jest trafiony w punkt. Sekrety, które tak skrzętnie ukrywa Victor – mąż Nadii zdecydowanie są brudne. Victor oczekuje od Nadii być idealną żoną,...

Hmm... Nie chce wydać krzywdzącej opinii ponieważ czytałam o wiele słabsze książki, natomiast ta do mnie nie trafiała od początku, coś w niej po postu mi nie pasowało, a że nie lubię pozostawiać nie przeczytanych książek to i tę doczytałam do konca. Główna bohaterka chce uchodzić i żąda aby traktować ją jako dorosłą, dojrzałą i pewna siebie osobę, niestety sama swoim zachowaniem często zaprzecza tym twierdzeniom. Przyznam szczerze książka mi się dłużyła, ciężko mi się ją czytało. Dialogi kiepskie, akcja leniwa można rzec, chwilami nudna. Nawet cliffhanger mnie nie zachęca do kontynuacji. Wiem, że autorka świetnie pisze ale tą pozycją nie trafiła chyba w mój gust.

Hmm... Nie chce wydać krzywdzącej opinii ponieważ czytałam o wiele słabsze książki, natomiast ta do mnie nie trafiała od początku, coś w niej po postu mi nie pasowało, a że nie lubię pozostawiać nie przeczytanych książek to i tę doczytałam do konca. Główna bohaterka chce uchodzić i żąda aby traktować ją jako dorosłą, dojrzałą i pewna siebie osobę, niestety sama swoim...

Nadia Koslov jest szczęśliwą i kochającą żoną, która jest pewna, że u swego boku nie będzie mieć kogoś bardziej idealnego niż Victor. Prowadząc bogate życie w pewnym momencie dostrzega jednak dziwne zachowania męża, a nad ich poukładane małżeństwo po trzech latach przychodzą burzowe chmury.

Kobieta zdaje sobie sprawę, że gdyby w porę nie pojawił się Jason Blackwood, zostałaby z niczym.

Gdybym miała szansę przeczytać książkę od nowa bez wiedzy na temat jej dalszej fabuły, wybrałabym zdecydowanie “Brudne Sekrety”, które wzbudziły we mnie już od samego początku mnóstwo emocji. Ta dwójka bohaterów wprowadziła mnie w świat pełen kłamstwa, tajemnic i manipulacji drugim człowiekiem, zaślepionym głęboko uczuciami. Autorka w idealnym tego słowa znaczeniu pokazała, że w tym świecie, najdotkliwiej krzywdzą nas najbliżsi, choć bardzo często nie jesteśmy w stanie tego zauważyć.

Jason jest typowym Bad Boyem, który choć z zewnątrz pokazuje jedynie grubą skorupę, to w środku jest ideałem, jedynie dla niej. I choć mężczyzna jest strasznie narwany i dominujący, to pozwala Nadii ponownie rozwinąć skrzydła, choć ta z początku trzyma go mocno na dystans.

Fabuła rozkręcała się dość spokojnie, co nie znaczy że była ona przedstawiona w sposób monotonny. Nie dostajemy od razu wszystkich istotnych informacji co działa na wyobraźnię. Ta historia ma wiele wątków, które na pewno was zaciekawią a samo pióro Kasi, sprawia że chce się czytać dalej!

Bardzo mocno się cieszę, że przede mną jeszcze drugi tom, bo nie mam zamiaru żegnać się z dylogią “W cieniu kłamstw”.

Nadia Koslov jest szczęśliwą i kochającą żoną, która jest pewna, że u swego boku nie będzie mieć kogoś bardziej idealnego niż Victor. Prowadząc bogate życie w pewnym momencie dostrzega jednak dziwne zachowania męża, a nad ich poukładane małżeństwo po trzech latach przychodzą burzowe chmury.

Kobieta zdaje sobie sprawę, że gdyby w porę nie pojawił się Jason Blackwood,...

Bardzo lubię powieści pani Kasi nie tylko za świetny styl, ale również za historie, które opisuje. Za każdym razem jestem ciekawa czym tym razem mnie zaskoczy, bo każda z jej powieści jest inna, chociaż miłość jest zawsze głównym wątkiem.
Nadia jest od dwóch lat szczęśliwą żoną Victora Koslova. Kocha swojego mężą mimo, że ten trzyma ją w złotej klatce i bardzo ogranicza jej wolność, nie pozwala nawet na spotkania z przyjaciółką.
To wszystko się zmienia, gdy na bankiecie poznaje tajemniczego Jasona Blackwooda, wspólnika swojego męża, któremu od razu wpada w oko.
Jason ciągle pojawia się na jej drodze a pierwszy pocałunek wywraca jej życie do góry nogami. Dowiaduje się od niego różnych ciekawych rzeczy na temat swojego mężą i zdaje sobie sprawę, że jest tylko marionetką w rękach człowieka, który niby ja kocha.
Niesamowite, co autorka zaserwowała nam w tej powieści. Spokojny początek przeradza się nie tylko w burzliwy romans a to co dzieje się między Nadią, Victorem i Jasonem nie pozwala na złapanie oddechu nawet przez chwilę.
To pełna emocji i nagłych zwrotów akcji powieść o kłamstwach, tajemnicach, zdradzie, zemście i miłości która nie jedno ma imię.
Zakończenie sugeruje kolejną pełna emocji powieść, za którą już się zabieram, bo jestem bardzo ciekawa co się dalej wydarzy.

Bardzo lubię powieści pani Kasi nie tylko za świetny styl, ale również za historie, które opisuje. Za każdym razem jestem ciekawa czym tym razem mnie zaskoczy, bo każda z jej powieści jest inna, chociaż miłość jest zawsze głównym wątkiem.
Nadia jest od dwóch lat szczęśliwą żoną Victora Koslova. Kocha swojego mężą mimo, że ten trzyma ją w złotej klatce i bardzo ogranicza jej...