Brudna obsesja

Okładka książki Brudna obsesja Katarzyna Małecka
Okładka książki Brudna obsesja
Katarzyna Małecka Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: W cieniu kłamstw (tom 2) literatura obyczajowa, romans
441 str. 7 godz. 21 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
W cieniu kłamstw (tom 2)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2022-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-16
Liczba stron:
441
Czas czytania
7 godz. 21 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383201641
Tagi:
Romans i erotyka
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Ven Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,1
Ven Ker Dukey, K. Webst...
Okładka książki Vas Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,0
Vas Ker Dukey, K. Webst...

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
142 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
13
13

Na półkach:

" Brudna obsesja" to książka, która złamała mnie na milion sposobów! Emocjonalna bomba sprawiła, że o tej książce nie zapomnę. Powrót do Nadii i Jasona, bohaterów z "Brudnych sekretów" to było coś, na co bardzo mocno czekałam.
Seria w cieniu kłamstw.

" Brudna obsesja" to książka, która złamała mnie na milion sposobów! Emocjonalna bomba sprawiła, że o tej książce nie zapomnę. Powrót do Nadii i Jasona, bohaterów z "Brudnych sekretów" to było coś, na co bardzo mocno czekałam.
Seria w cieniu kłamstw.

Pokaż mimo to

avatar
100
93

Na półkach:

Nie mogłam się doczekać drugiej części...Generalnie to była bardzo emocjonująca i jak dla mnie zbyt długa historia. Wątek przewodni wyjątkowo trudny i niestety prawdziwy...czasami jednak opisy aż za długie. Generalnie warto przeczytać obie, choć w mojej ocenie pierwsza część lepsza niż druga.

Nie mogłam się doczekać drugiej części...Generalnie to była bardzo emocjonująca i jak dla mnie zbyt długa historia. Wątek przewodni wyjątkowo trudny i niestety prawdziwy...czasami jednak opisy aż za długie. Generalnie warto przeczytać obie, choć w mojej ocenie pierwsza część lepsza niż druga.

Pokaż mimo to

avatar
61
61

Na półkach:

▪ Jedyne co jestem w stanie z siebie wydusić to wow. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co opisała tutaj autorka. Przez całą książkę siedziałam jak wryta i nie wiedziałam wręcz co ze sobą zrobić. To jak bardzo to na mnie gdzieś wpływało i ile różnych emocji w szczególności złość, przy której miałam ochotę wyrzucić tę książkę, przez okno jest niesamowite. Jedną z największych zalet tej powieści jest jej wciągający i przyjemny styl pisania. Katarzyna Małecka umiejętnie buduje napięcie, pozwalając czytelnikowi odczuwać emocje bohaterów. Akcja toczy się szybko, zaskakując kolejnymi zwrotami akcji i nie dając momentu wytchnienia. Czytelnik jest wręcz wciągnięty w wir wydarzeń, pragnąc odkryć, jak bohaterowie poradzą sobie w obliczu coraz większych trudności. Co też muszę przyznać, że to chyba była najmocniejsza książka autorki, jaką miałam możliwość przeczytać i zwyczajnie nie spodziewałam się gdzieś tam takich rzeczy, ale wyszło rewelacyjnie. Są tu poruszane ciężkie tematy, o których zwyczajnie powinniśmy coraz częściej wspominać, a mianowicie przemoc seksualna, jak i psychiczna. Przez historię bohaterów ukazuje też, jak działania podejmowane w przeszłości mają wpływ na teraźniejszość i jak trudno jest uwolnić się od duchów przeszłości. Katarzyna Małecka porusza również temat miłości, zaufania i walki o szczęście, co nadaje powieści głębszy wymiar emocjonalny. Dla miłośników powieści pełnych tajemnic, intryg i wzruszeń, ta książka będzie idealnym wyborem. Polecam serdecznie!🖤

Coś więcej o bohaterach⬇️
▪︎Nadia to kobieta, która była cholernie silna. Pokazała swój pazur i to jak potrafi walczyć o to, na czym jej najbardziej zależy. Kiedy chciała, potrafiła być uparta jak mało kto. Jej charakterek i cięty język, którego chwilami nie potrafiła powstrzymać, powodował konsekwencję i czyny, które nie były zbyt ciekawe… Była naprawdę inteligentną kobietą, ale jednakowo cholernie nieprzewidywalną. Przysięgam, że czasami potrafiła mnie tak zaszokować swoim zachowaniem, że to hit. Przeszłość dziewczyny wyrządziła jej już wiele krzywd a wydarzenia, które zdarzyły się w tej części, jakby boże święty dosłownie miałam ochotę tak zwyczajnie ją przytulić i powiedzieć głupie "będzie dobrze". Podziwiam strasznie tę kobietę i muszę przyznać, że w tej drugiej części o wiele bardziej polubiłam się z jej postacią.🥰

▪︎ Postać Jasona pokochałam już w pierwszej części, jednak w drugiej części na dobrą sprawę nie wiedziałam czego po nim się spodziewać.
Było kilka momentów, gdzie dosłownie myślałam, że sama go zabiję…
Nadal jego osobę otaczała ta nutka mroku, ale i tajemniczości w końcu wszystkie tajemnice nadal nie zostały wyjaśnione, a on sam zbytnio nie był do tego chętny… Był stanowczy i naprawdę trudno mu było się przeciwstawiać gdy jego cel był prosty i wiedziałam, co chcę. W jakiś sposób on sam dokonał zmiany poprzez tę relację, ale i pewne wydarzenia. Rozczulał mnie w tym, jaki był opiekuńczy dla Nadii i jak bardzo mu zależało na tym, aby wreszcie było dobrze.🥺 Gdy na czymś mu zależało to o to walczył z całych sił w szczególności gdy chodziło o jego bliskich, za których byłby w stanie bez problemu zabić. Może nie kocham, ale nadal uwielbiam jego postać.❤️

▪︎ Relacja Nadii i Jasona jest cholernie ciężka. Obydwoje dużo przeszli, a los nie zamierza na tym poprzestać. Można powiedzieć, że wygląda to tak, jakby los chciał zgotować im kolejne próby przetrwania tego. Wiele się zmieniło, jednak nie można zaprzeczyć, że ta chemia między nimi nadal jest widoczna na kilometr. Cały czas odkrywają samych siebie i to jak ma to wszystko funkcjonować, chociaż nie raz przychodzą sytuację, w których zostaję tylko niepewność…
Uwielbiam tę dwójkę razem i to jak bardzo chcą być dla siebie takim oparciem.🥺

▪︎ Jasper to bohater, który odgrywa tutaj bardzo ważną rolę jednak niekoniecznie tą dobrą… Nie zamierzam jakoś bardzo się rozpisywać na jego temat. Pomimo że nie powinnam, to w pewien sposób mnie zainteresował swoją osobą. Był chorym dupkiem, który zwyczajnie cieszył się z krzywdy innych, chociaż sam sobie tłumaczył co innego… Cieszę się, że autorka też postanowiła rozpisać nam rozdziały z jego perspektywy, bo uczucie, że chociaż trochę wiedziałam, co się dzieje w jego głowie, to było naprawdę dobre, ale też mi samej potrzebne. Chociaż przyznam się szczerze, że przeczytałabym coś o nim, ale bardziej o jego przeszłości i co spowodowało, że stał się osobą, jaką się stał…

▪ Jedyne co jestem w stanie z siebie wydusić to wow. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co opisała tutaj autorka. Przez całą książkę siedziałam jak wryta i nie wiedziałam wręcz co ze sobą zrobić. To jak bardzo to na mnie gdzieś wpływało i ile różnych emocji w szczególności złość, przy której miałam ochotę wyrzucić tę książkę, przez okno jest niesamowite. Jedną z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
85

Na półkach:

W życiu Nadii zapanował spokój, ułożyła sobie wszystko na nowo. Ma kochającego i troskliwego mężczyznę, który się jej oświadcza. Spełniła również swoje marzenie o studiowaniu psychologii. Jednakże ta idylla nie trwa zbyt długo, ponieważ przeszłość puka do ich drzwi i z hukiem je otwiera. Zaślepiony chęcią zemsty Victor Koslov brata się z największym wrogiem Jasona- Jasperem Hale. Nadia zostaje porwana przez Viktora i trafia do piekła prosto w ramiona diabelnego Jaspera…
„Brudna obsesja” to drugi tom #wcieniukłamstw . Myślałam, że autorka mnie już nie zaskoczy, a jednak się myliłam, książka jest zdecydowanie najmroczniejszą stroną jej twórczości. I tu ostrzeżenie!!! Książka jest zdecydowanie dla osób dorosłych. Mamy tu sporo scen przemocy, głównie seksualnej, mocne i brutalne sceny erotyczne oraz wątek handlu żywym towarem. Akcja powieści toczy się dynamicznie, trzymając cały czas na krawędzi, a sprzeczne emocje fascynują i wywołują skrajne emocje. Mimo ostrych i nieraz drastycznych scen nie mogłam odłożyć tej książki, czytając od początku do końca, jakbym była na jakimś czytelniczym haju. Jasper to przerażający facet z chorą obsesją sprawowania władzy, a gwałt i poniżenie to dla niego chleb powszedni. Chce posiąść Nadię i jednocześnie ją złamać i wymusić posłuszeństwo. To, co niektórzy mogliby postrzegać u niej za słabość, ja podziwiam, ponieważ nie pozwala by sytuacja ją złamała. Podkreślę, książka dla czytelników o mocnych nerwach, ale mimo wszystko gorąco polecam.

W życiu Nadii zapanował spokój, ułożyła sobie wszystko na nowo. Ma kochającego i troskliwego mężczyznę, który się jej oświadcza. Spełniła również swoje marzenie o studiowaniu psychologii. Jednakże ta idylla nie trwa zbyt długo, ponieważ przeszłość puka do ich drzwi i z hukiem je otwiera. Zaślepiony chęcią zemsty Victor Koslov brata się z największym wrogiem Jasona- Jasperem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1801
1191

Na półkach: , , , , , , , , ,

Nadia układa swoje życie z Jasonem, z którym planuje ślub. Jednak do życia mężczyzny powraca ktoś z jego przeszłości... a tymczasem w życie bohaterów powraca Victor i wdraża swój plan zemsty uknuty wspólnie z najwiekszym wrogiem Jasona - Jasperem...

To miała być, jak mniemam, bardzo mroczna historia i choć autorka się starała, to czegoś mi tu zabrakło. Owszem opisane sceny nie należą do lekkich i przyjemnych ale nie było też tak, że jakoś specjalnie przeżywałam to, co spotkało Nadię. Muszę przyznać, że bohaterka strasznie mocno mnie irytowała. Może miała być twarda ale ja tego tak nie odebrałam. Jej nastawienie, odzywki i całe zachowanie było mocno drażniące. Jasper natomiast był postacią, którą dało się lubić i darzyć sympatią.
Zabrakło mi mroku i pazura.
Muszę jednak przyznać że z tą częścią uporałam się szybciej, niż z poprzednią.

Ku przestrodze: książka zawiera opisy przemocy seksualnej a także handlu niewolnicami seksualnymi.

Nadia układa swoje życie z Jasonem, z którym planuje ślub. Jednak do życia mężczyzny powraca ktoś z jego przeszłości... a tymczasem w życie bohaterów powraca Victor i wdraża swój plan zemsty uknuty wspólnie z najwiekszym wrogiem Jasona - Jasperem...

To miała być, jak mniemam, bardzo mroczna historia i choć autorka się starała, to czegoś mi tu zabrakło. Owszem opisane sceny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
113

Na półkach:

Sięgając po romans, też dark romans liczę na jakaś grę między bohaterami, sytuację wywołujące szybsze bicie serca, cokolwiek z nimi co jest związane. Obecna pozycja to ciągle opisy gwałtu i przemocy . W zasadzie główni bohaterowie się nie liczą, kilka scen na początku i na koncu. Cała reszta to gwałt. Co chciała osiągnąć autorka? Ciągle poczucie obrzydzenia? Nie ma tu absolutnie jednego fragmentu do którego chce się wrócić zachęcam autorkę do przeczytania kilku pozycji w których jest podobny motyw porwania - tam to są epizody które napędzają dalszą fabułę, tu to niestety główna fabuła. Ochydna pozycja

Sięgając po romans, też dark romans liczę na jakaś grę między bohaterami, sytuację wywołujące szybsze bicie serca, cokolwiek z nimi co jest związane. Obecna pozycja to ciągle opisy gwałtu i przemocy . W zasadzie główni bohaterowie się nie liczą, kilka scen na początku i na koncu. Cała reszta to gwałt. Co chciała osiągnąć autorka? Ciągle poczucie obrzydzenia? Nie ma tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2001
1407

Na półkach: , , , ,

Na początku powieści jest ostrzeżenie, że książka zawiera sceny przemocy. I to prawda. To bardzo mocny erotyk do tego z elementami BDSM.
Nadia zostaje porwana przez wroga Jason i wywieziona do Meksyku. Tu trafia do klubu, albo raczej burdelu prowadzonego przez Jaspera, bestię bez serca.
Zostaje jego niewolnicą seksualną, poniżaną, zgwałconą i pozbawiona godności. Początkowo walczy. stara się uciec ale wreszcie musi ulec i podporządkować się swojemu panu.
Jasper ma jej ciało, ale nie umysł, który stara się wyłączać i nie mysleć o tym co ją spotyka.
W tym czasie Jason leczy swoje rany po postrzale i stara się odnaleźć Nadie ale bez rezultatu. Dopiero niespodziewana pomoc Viktora zmienia tą sytuacje.
Ta powieść nie pozwala nawet na chwile oddechu. Często miałam ochotę zerknąć na koniec i zobaczyć jak ta historia się skończy.
Mimo brutalnych scen przemocy, bardzo mi się ta książka podobała. Lubię, gdy w powieści dużo się dzieje, gdy są emocje i szybkie zwrotu akcji. A tu nie można się w żadnym wypadku nudzić.
To powieść dla osób o mocnych nerwach i psychice, bo większa część to właśnie przeżycia Nadii w niewoli u człowieka, który miał na jej punkcie obsesję.

Na początku powieści jest ostrzeżenie, że książka zawiera sceny przemocy. I to prawda. To bardzo mocny erotyk do tego z elementami BDSM.
Nadia zostaje porwana przez wroga Jason i wywieziona do Meksyku. Tu trafia do klubu, albo raczej burdelu prowadzonego przez Jaspera, bestię bez serca.
Zostaje jego niewolnicą seksualną, poniżaną, zgwałconą i pozbawiona godności....

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
120

Na półkach:

"Trafiłam do piekła, a sam diabeł, ma wobec mnie potworne plany"
Powiem Wam, że tu się działo potężnie. Dawno, a nawet bardzo dawno,żadna książka tak niesamowicie mocno nie kusiła mnie żeby zajrzeć na te ostatnie strony. Nie miałam pojęcia czego się w finale spodziewać. No bo nie oszukujmy się - każde z nas wie, że książki zwykle zmierzają ku szczęśliwemu zakończeniu i mamy te emocje w trakcie, ale jednocześnie pewność, że to taki etap przejściowy bohaterów, po którym będą żyli długo i szczęśliwie. Mamy zazwyczaj wytypowane pary finałowe, a tu ?...
Będziecie tak niepewni każdej kolejnej strony jak ja. I dlatego warto sięgnąć po tę książkę. Nie jest ona dla każdego bo pamiętajcie, że jeśli macie niską tolerancję na drastyczne sceny/opisy to sięgnijcie po coś innego. Ale jeśli jesteście fanami mocnych wrażeń wręcz musicie to przeczytać...

"Trafiłam do piekła, a sam diabeł, ma wobec mnie potworne plany"
Powiem Wam, że tu się działo potężnie. Dawno, a nawet bardzo dawno,żadna książka tak niesamowicie mocno nie kusiła mnie żeby zajrzeć na te ostatnie strony. Nie miałam pojęcia czego się w finale spodziewać. No bo nie oszukujmy się - każde z nas wie, że książki zwykle zmierzają ku szczęśliwemu zakończeniu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
261

Na półkach:

Kasia Małecka jest autorką, po której książki zawsze sięgałam z chęcią. Potrafi pisać w fajny i ciekawy sposób, a także tworzyć nietuzinkowe historie. Dylogia „W cieniu kłamstw” miała być czymś innym. Liczyłam na nową odsłonę twórczości autorki i o ile pierwszy tom miał w sobie coś zaskakującego, tak drugi nieco mnie zawiódł.

W tej części poznajemy dalsze losy Nadii i Jasona, którzy muszą za każdym razem oglądać się przez ramię. Ich przeszłość nie pozwala cieszyć się nowym dniem. Mają obawy do zmartwień, boją się, że osoba z ich przeszłości wróci po zemstę i właśnie tak się dzieje. Victor stracił wszystko i dołoży wszelkich starań, aby ta dwójka wycierpiała swoje. Postanawia połączyć siły z Jasperem – mężczyzną, który nie ma sumienia i nie zawaha się zrobić niczego, aby doszczętnie zniszczyć każdą kobietę.

„Okazuje się, że Ci najgorsi również chadzają w garniturach”

Nie wiem dlaczego, ale kompletnie nie mogłam się wciągnąć w tę historię. Miałam wrażenie, że początek był nieco chaotyczny – za dużo się działo. Pojawiło się sporo sytuacji, które zbyt szybko się skończyły, a już po chwili nastąpiło porwanie. Nadia wylądowała w rękach Jaspera, który zaplanował sobie, że zostanie jego kobietą. Ten mężczyzna miał bardzo specyficzny sposób bycia i chyba nie wiedział, czym jest sumienie. Prowadził kilka klubów, w których dziewczyny trudniły się prostytucją. Nabywał także młode kobiety, aby sprzedawać je zboczonym facetom. Jak sam stwierdził – zarobił na ponad dwóch tysiącach niewinnych dziewczyn, które przez niego miały piekło na ziemi. To zadziwiające, że w młodym wieku był szczęśliwym dzieckiem, a później jego życie diametralnie się zmieniło, gdy przejął interes po ojcu. Kto wie.. może gdyby nie miał takiej rodziny, to nie posunąłby się do tak strasznych czynów? Stwierdził, że w pewnym momencie wszystko przestało się dla niego liczyć. Miał pieniądze, alkohol i używki.. czy mogło być coś lepszego?

Przez większość książki śledzimy losy Nadii, która mieszka wraz z Jasperem. Dziewczyna musi oglądać straszne rzeczy i patrzeć na krzywdę innych kobiet. Niejednokrotnie zostaje wykorzystywana seksualnie i wystawiona w klubie dla oczu obcych mężczyzn. Nadia trafia do miejsca, które staje się dla niej piekłem na ziemi i nie ma pojęcia, jak z niego uciec. Właśnie od tego momentu zaczęła mnie troszkę irytować i pokuszę się nawet o stwierdzenie, że według mnie raczej nie była odważną kobietą. W późniejszych rozdziałach czytamy, że inne dziewczyny ją podziwiają, a ja zastanawiam się.. dlaczego?

Relacja Nadii z Jasperem wyglądała w taki sam sposób za każdym razem:
* On coś do niej mówi
* Ona zaczyna się wściekać, krzyczy na niego, pokazuje pazurki
* On mówi, żeby przestała, ponieważ spotka ją kara
* Ona zaczyna się jąkać, jest śmiertelnie przerażona, powtarza że nie chce kary, że nie chce niczego robić i staje się potulna jak baranek

Zrozumiałabym gdyby taka sytuacja miała miejsce raz czy dwa, ale to zdarzyło się tyle razy, że nawet nie potrafię tego zliczyć. Właśnie dlatego w pewnym momencie odkładałam książkę i trudno mi było do niej wrócić. Nie mogłam się przekonać do dalszego czytania tej historii, skoro w kółko działo się to samo. Miałam ochotę powiedzieć Nadii „jeśli jesteś taka odważna to dlaczego się tak nie zachowujesz do końca?” Te słowa pojawiały się w mojej głowie za każdym razem, gdy się kuliła. Tak samo nie mogłam zrozumieć, dlaczego Jasper już po chwili twierdził, że jest wyjątkowa i najpiękniejsza. Sprzedał ponad 2000 dziewczyn, a to właśnie Nadia była inna niż pozostałe? Nie wydaje mi się żeby mężczyzna, który wszystkie kobiety traktuje w koszmarny sposób, już po chwili widział w niej kogoś niezwykłego.

Otwarcie mówię, że nie popieram niczego, czym zajmowałby się Jasper. Uważam, że to okropny człowiek, który nie miałby w sobie choćby grama dobroci, ale to właśnie jego postać odegrała dla mnie pierwsze skrzypce. Nadia była nijaka. Czasami wręcz nudna. Jason próbował zrobić wszystko, aby ją odnaleźć i gardził Jasperem, choć sam prowadzi nielegalne interesy. Oczywiście nie można ich porównywać pod kątem zawodowym, gdyż handel ludźmi jest czymś najgorszym. Tak czy siak.. to postać Jaspera najbardziej mnie zaciekawiła. Zwykle nie przepadam za czarnymi charakterami, ale ten facet coś w sobie miał. W jednej chwili był delikatny, w innej robił potworne rzeczy. Uważam, że to jego osoba została najlepiej napisana.

Czytałam sporo książek od Kasi Małeckiej i liczyłam, że ta dylogia będzie czymś innym. Chciałabym poznać też łagodniejszą stronę autorki. Może gdybym nie nastawiła się na coś odmiennego, to później nie zawiodłabym się aż tak bardzo.

Napisanie tej recenzji nie było dla mnie przyjemne, ponieważ uwielbiam Kasię prywatnie. Jest świetną kobietą, ale zawsze szczerze się wypowiadam o książkach. Nie zamierzam pochwalać czegoś, co nie przypadło mi do gustu. Jeśli ktoś nie zgadza się z moją opinią – w pełni to zrozumiem. Nie ma nic piękniejszego w czytaniu niż wiele interpretacji 😊

„Czyż nie lepiej ukarać niewinnego, by winnego zabolało po stokroć?”

Kasia Małecka jest autorką, po której książki zawsze sięgałam z chęcią. Potrafi pisać w fajny i ciekawy sposób, a także tworzyć nietuzinkowe historie. Dylogia „W cieniu kłamstw” miała być czymś innym. Liczyłam na nową odsłonę twórczości autorki i o ile pierwszy tom miał w sobie coś zaskakującego, tak drugi nieco mnie zawiódł.

W tej części poznajemy dalsze losy Nadii i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
122

Na półkach:

Ostatni akapit mojej recenzji na temat pierwszego tomu brzmiał tak:
„Cóż mogę rzec odnośnie tej naszej Kasi Małeckiej? Czy mnie zaskoczyła? Absolutnie nie — wiedziałam, że książka będzie świetna, bo przecież nie spotkałam się z nią po raz pierwszy. Wiedziałam, że nie będę się nudzić. Wiedziałam, że będę łaknąć tego, co dalej. A przede wszystkim wiedziałam, że zostawi mnie z ostatnim zdaniem w — za przeproszeniem — czarnej dupie. Bo to, że Victor Koslov odniósł porażkę w bitwie nie oznacza, że przegrał krwawą i brutalną wojnę.”
Moi drodzy. Co. To. Była. Za. Rozpierducha.
Czy drugi tom mnie zaskoczył? Absolutnie tak. Bo to, jak brutalnie autorka poprowadziła akcję było wręcz zapierające dech w piersi. Zdanie o tym, że pozycja nie jest odpowiednia dla osób wrażliwych jest jak najbardziej trafne — jeśli nie lubicie brutalnych scen, lepiej zmieńcie książkę. Bo w tej jest ich od groma.
Ale przechodząc do fabuły — Nadia i Jason planowali wspólną przyszłość w spokoju i gorącym uczuciu. Zaczerpnęli głębokiego oddechu, bo czarny charakter odszedł. Poniósł porażkę i zniknął. Ale kurcze, każdy doskonale wie, że jeden spokojny oddech nie oznacza spokojnego życia. Oj nie. Nadia brutalnie się o tym przekonała. Bo Victor Koslov nie mógł sobie pozwolić na przegranie wojny. Zwłaszcza mając w rękawie takiego asa, jakim był Jasper Hale.
Co mogę powiedzieć? Że szczęście jest kruche? No ba. Że dobro zawsze zwycięża? No ba. Ale nie do końca. Bo żeby mogło triumfować, najpierw musi zostać wgniecione w ziemię, zdeptane, oplute i zmasakrowane. Tak, jak nasza główna bohaterka, która staje się ofiarą nie jednego a dwóch psycholi, którzy nienawidzą jej wybranka.
Krótko opisałabym tę pozycję jako brutalna. Pełna okrucieństwa i niesprawiedliwości. Zaskakująca — bo jak się okazało, Victor Koslov nie był czarnym charakterem tej dylogii. On był zaledwie charakterkiem. Przedsmakiem. Żądnym zemsty frajerem w rękach diabła.
Szybkie podsumowanie — Kasia Małecka nigdy nie zawodzi. Potrafi tez nieźle skopać po nogach. A główną bohaterkę to chyba nawet po woreczku żółciowym.

Ostatni akapit mojej recenzji na temat pierwszego tomu brzmiał tak:
„Cóż mogę rzec odnośnie tej naszej Kasi Małeckiej? Czy mnie zaskoczyła? Absolutnie nie — wiedziałam, że książka będzie świetna, bo przecież nie spotkałam się z nią po raz pierwszy. Wiedziałam, że nie będę się nudzić. Wiedziałam, że będę łaknąć tego, co dalej. A przede wszystkim wiedziałam, że zostawi mnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    170
  • Chcę przeczytać
    90
  • Posiadam
    20
  • Legimi
    8
  • 2022
    7
  • Teraz czytam
    7
  • Ulubione
    7
  • 2023
    6
  • Audiobook
    5
  • Erotyk
    2

Cytaty

Więcej
Katarzyna Małecka Brudna obsesja Zobacz więcej
Katarzyna Małecka Brudna obsesja Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także