Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki

Okładka książki Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki Grzegorz Strzelczyk
Okładka książki Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki
Grzegorz Strzelczyk Wydawnictwo: Znak popularnonaukowa
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2022-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-14
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324063901
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Znak nr 823 / 2023 Zofia Bałdyga, Maria Banaszak, Agata Bielik-Robson, Agnieszka Burton, Michał Cichy, Diana Dąbrowska, Olga Gitkiewicz, Mateusz Górniak, Byung-Chul Han, Maria Karpińska, Dominika Kozłowska, Waldemar Kuligowski, Małgorzata Lebda, Zbigniew Mikołejko, Łukasz Najder, Małgorzata Nocuń, Janusz Poniewierski, Natalia Sosin-Krosnowska, Michał Sowiński, Grzegorz Strzelczyk, Karolina Sulej, Ola Szmida, Teresa Walas, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 823 / ... Zofia Bałdyga, Mari...
Okładka książki Miasto rewitalizacja Tomáš Halík, Kaja Kaźmierska, Grzegorz Ryś, Grzegorz Strzelczyk
Ocena 0,0
Miasto rewital... Tomáš Halík, Kaja K...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
744
109

Na półkach:

Recenzja także na moim IG: @dariusz_0k:

Na początek powiem tak: szalenie fascynująca lektura i w sposób przeogromny raduje moje serce, że jest taka postać jak ks. Grzegorz Strzelczyk, który potrafi wprost ale z łagodnością choć i pewną odwagą powiedzieć, jak w naszej wierze jest a jak powinno być, gdy np. z Bogiem się targujemy, gdy sami boimy się z Nim rozmawiać i szukamy np. pośredników. Nie służy to przyganie lub pastwieniu się nad ludźmi ale wyjaśnieniu tego tytułowego zjawiska: strachu i lęku (z pokazaniem, oczywiście, różnicy między nimi). Mówię z wielką radością o księdzu Grzegorzu, ale cóż w tym dziwnego, skoro to dla mnie jeden z wybitniejszych teologów, chrystolog (teolog zajmujących się gałęzią tej nauki dotyczącą Chrystusa)

W książce wiedza naukowa jest "pogodzona" z Objawieniem (nawet nie "pogodzenie", co potrzeba istnienia obu tych przestrzeni, wręcz konieczność by rozum i wiara były tu tuż obok). Autor pokazuje też coś, co nazwałbym "antropologią" religii, tym jak narodziła się religia w ogóle a czym na tym tle było Objawienie i kult Jahwe. To arcyciekawe spostrzeżenia, bo obnażają też pewne mechanizmy człowieka współczesnego, który nadal w swą wiarę włącza te mechanizmy a przecież chrześcijaństwo, przecież Nowe Przymierze to kwestie wręcz rewolucyjne. Oczywiście i te rozważania skupiają się wokół pojęcia strachu i lęku. No właśnie: strachu i lęku, które potrafią być chroniące, ale potrafią też utrudnić życie, wręcz blokować. Autor w książce opartej na rekolekcjach wygłoszonych w 2021 roku - okresie pandemicznym (pozycję wydano w 2022 roku) pisze o obu zjawiskach w kontekście relacji do Boga, do drugiego człowieka ale i do siebie samego, opisuje te mechanizmy i podpowiada sposoby działania, książka może nie jest przede wszystkim praktycznym zbiorem porad, co mógłby sugerować tytuł (choć nazwa tego zbioru jest uzasadniona, bo to sformułowanie kilka razy w tekście pojawia się),ale praktyczne wskazówki również swoje miejsce tu mają. To pojęcie lęku i strachu opisane na wielu płaszczyznach, logicznie uporządkowane co do formy. Fascynująca lektura, intelektualna, przystępna, mądra.

Recenzja także na moim IG: @dariusz_0k:

Na początek powiem tak: szalenie fascynująca lektura i w sposób przeogromny raduje moje serce, że jest taka postać jak ks. Grzegorz Strzelczyk, który potrafi wprost ale z łagodnością choć i pewną odwagą powiedzieć, jak w naszej wierze jest a jak powinno być, gdy np. z Bogiem się targujemy, gdy sami boimy się z Nim rozmawiać i szukamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
528
251

Na półkach: , , , ,

Pięknie wydana! Trzymać ją w ręku to prawdziwa przyjemność!

Zdroworozsądkowe (dla mnie: łączące rozum i wiarę) podejście do lęków.
Wspominałam o tym niedawno, ale chętnie się powtórzę: przemawia do mnie teologia, która ceni i wykorzystuje rozmaite osiągnięcia współczesnej nauki.

Poza tym Autor pisze bardzo przystępnie, obrazowo. Zachęcająco i nieautorytarnie (lubię te wszystkie Jego "prawdopodobnie", "wydaje się, że"...). Zaprasza do pracy nad sobą, wskazuje konkretne możliwości.

Przy powrocie do tej pozycji bardzo łatwo odnaleźć kluczowe treści, ponieważ zostały wyróżnione. Zielonym kolorem nadziei! :)

Pięknie wydana! Trzymać ją w ręku to prawdziwa przyjemność!

Zdroworozsądkowe (dla mnie: łączące rozum i wiarę) podejście do lęków.
Wspominałam o tym niedawno, ale chętnie się powtórzę: przemawia do mnie teologia, która ceni i wykorzystuje rozmaite osiągnięcia współczesnej nauki.

Poza tym Autor pisze bardzo przystępnie, obrazowo. Zachęcająco i nieautorytarnie (lubię te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
576
299

Na półkach: , ,

W przystępny sposób autor przybliża tematykę leków w odniesieniu do wiary chrześcijańskiej. Autor podzielił "kontakt" z lękami w odniesieniu do poznania siebie, Boga i relacji z innymi ludźmi

W przystępny sposób autor przybliża tematykę leków w odniesieniu do wiary chrześcijańskiej. Autor podzielił "kontakt" z lękami w odniesieniu do poznania siebie, Boga i relacji z innymi ludźmi

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

,,My jesteśmy powołani do miłości, a jej się nie da wzbudzić żadnym lękiem”.
„Nie da się strachem wytworzyć tego, co najbardziej pożądane, zwłaszcza miłości .”
Strach rządzi całym naszym życiem w wystarczy zawierzyć Bogu i poddać się jego woli i wtedy odzyskamy spokój i ukojenie duszy...

,,My jesteśmy powołani do miłości, a jej się nie da wzbudzić żadnym lękiem”.
„Nie da się strachem wytworzyć tego, co najbardziej pożądane, zwłaszcza miłości .”
Strach rządzi całym naszym życiem w wystarczy zawierzyć Bogu i poddać się jego woli i wtedy odzyskamy spokój i ukojenie duszy...

Pokaż mimo to

avatar
757
756

Na półkach: , , , , ,

Nie sądziłam, że gdy rozpocznę czytać książkę autorstwa księdza Grzegorza Strzelczyka pt. '' Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki'' to, jak bardzo ona mi się ona spodoba i przyczyni się do tego, że opisywane przez niego zagadnienia będę ponownie czytać.

Na pierwszy rzut oka bardzo jest to widoczne, że autor wykazuje się wiedzą praktyczną i teoretyczną. To mi się w nim podoba, że stara się nie udowadniać czegoś na siłę, że czegoś nie ma, że nie istnieje, ale jest i mamy z tym wyraźny do podkreślenia problem.

Przydatna jest, do napisania tego rodzaju książek jest umiejętność skorzystania z trafnie dobranej literatury, z którą na co dzień się obcuje autor, mając na względzie dobro osób, a w tym przypadku chrześcijan, z którymi doświadcza razem w przeżyciach sytuacyjnych poczucia strachu i lęku.

Opisywane przez księdza przykłady nie są wymyślone i zdarzą się one naprawdę, ale nie zawsze my jesteśmy tego świadomi, ale ze względu, że kieruje nami lęk, którego doświadczamy, żyjąc z nim i otaczając się nim praktycznie każdego dnia, bo nie wiemy, co się wydarzy przez niepewność jutra.

Wyzwanie główne, przed jakim jesteśmy, postawieni nie jest takie łatwe, jak się wydaje, aby być takim odważnym i udowodnić samu przed sobą, że się umie, że nie potrzeba tak wiele, aby, udowadniać tak na poczekaniu własną odwagę kierując się tym, że mamy lęki oraz strach, przed którym najlepiej byśmy uciekli, bo to jest najlepsze wyjście wówczas.

Bardzo podoba mi się to, że ksiądz umie w delikatny sposób wyjaśnić i odbudować poczucie naszej osobistej wartości, zbudować odpowiedni klimat, przygotować na sytuacje, które z reguły są trudne, ale gdy wykażemy, się odwagą zapominając, o ciągłym lęku i strachu to wówczas będziemy silniejsi, ale nadal on w nas pozostanie. Nie zniknie tak od razu. Musimy dać szansę spróbować wyzwolić się od niego i spróbować, aby znikał.

Powołuje się na Księgę Rodzaju, Mądrości, odkrywaniem samemu, gdzie znajduje się Pan Bóg, czy można się go bać, jakie słowa można kierować do niego, którymi drogami podążał sam Chrystus, czy odczuwał lęk, w wypełnianiu misji, jaką powierzył mu Bóg.

Ujmujące jest to w tej książce, że tak ważna jest znajomość człowieczeństwa, zauważenie jego błędów, roli księdza. On również w niektórych życiowych sytuacjach pozostaje sam i też tak samo, jak człowiek przeżywa mocniej ludzkie dramaty.

Bardzo mi się spodobała ta książka, gdyż została opracowana w każdym rozdziale z pomysłowością.

Po zakończeniu rozdziałów znajdują się podkreślone najważniejsze zdania.

Moim zdaniem powinny stać się dla nas najlepszą puentą w pracy nad sobą w ciągłym doskonaleniu się.

Wydawnictwu Znak dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania książki autorstwa księdza Grzegorza Strzelczyka pt. '' Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki''.

Polecam przeczytać tę książkę.

Nie sądziłam, że gdy rozpocznę czytać książkę autorstwa księdza Grzegorza Strzelczyka pt. '' Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki'' to, jak bardzo ona mi się ona spodoba i przyczyni się do tego, że opisywane przez niego zagadnienia będę ponownie czytać.

Na pierwszy rzut oka bardzo jest to widoczne, że autor wykazuje się wiedzą praktyczną i teoretyczną. To mi się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
70

Na półkach:

Niezykle wartościowa książka, w której autor zaprasza nas do zmierzenia się z własnymi lękami. Uczy jak spojrzeć na nie przez pryzmat Ewangelii i odzyskać wewnętrzny spokój. Nie jest to łatwe ale zachęceni duchowymi ćwiczeniami możemy spróbować poprawić jakość naszego życia.
,,Niektórzy chcieliby, żeby wiara ich przez te trudności przeprowadziła. Część sięga po pomoc psychologów, i słusznie. Ta książka jest dla jednych i drugich. A także dla tych, którzy ze swoimi lękami jeszcze otwarcie sięnie zmierzyli i udają przed sobą, że się niczego nie boją. Chodzi w niej głównie o przypomnienie, że temat odwagi mamy też coś do powiedzenia z perspektywy objawienia i wiary".
Ks. Grzegorz Strzelczyk wskazuje wiele sposobów na radzenie sobie z lękami a pierwszym z nich jest uświadomienie czego tak naprawdę się boimy ,,Bojaźń bojaźni, czyli lękanie się własnych leków, bardzo często prowadzi do ich ukrywania: chowamy te lęki do kuferka i udajemy, że się nie boimy. Zachęcam was żebyście do tego kuferka zerknęli. W kontrolwanych warunkach, może na adoracji, przed Panem Jezusem? Spróbujcie sobie spisać katalog własnych leków."
Polecam serdecznie, książka warta przeczytania i przepracowania. Nie jest to jednak łatwa lektura, gdyż może poruszyć wiele wrażliwych strun naszej duszy.

Niezykle wartościowa książka, w której autor zaprasza nas do zmierzenia się z własnymi lękami. Uczy jak spojrzeć na nie przez pryzmat Ewangelii i odzyskać wewnętrzny spokój. Nie jest to łatwe ale zachęceni duchowymi ćwiczeniami możemy spróbować poprawić jakość naszego życia.
,,Niektórzy chcieliby, żeby wiara ich przez te trudności przeprowadziła. Część sięga po pomoc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka rewelacyjna. Czyta się jednym tchem. Nie jest moralizatorska, pisana ex cathedra. Bliska codzienności i rzeczywistości. Cytaty z Ewangelii i z Biblii dobrane w sam raz. Dodam, że książkę zakupiłam, a nie otrzymałam z wydawnictwa do recenzji, ponadto nie jestem notorycznym czytelnikiem książek religijnych. Brawa dla autora (takich duchownych nam potrzeba) i dla Wydawnictwa.

Książka rewelacyjna. Czyta się jednym tchem. Nie jest moralizatorska, pisana ex cathedra. Bliska codzienności i rzeczywistości. Cytaty z Ewangelii i z Biblii dobrane w sam raz. Dodam, że książkę zakupiłam, a nie otrzymałam z wydawnictwa do recenzji, ponadto nie jestem notorycznym czytelnikiem książek religijnych. Brawa dla autora (takich duchownych nam potrzeba) i dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
158

Na półkach:

,,My jesteśmy powołani do miłości, a jej się nie da wzbudzić żadnym lękiem”.

Myślę, że gdyby dzisiaj zapytać przypadkowego człowieka czy czegoś się w swoim życiu boi, to każdy odpowiedziałby twierdząco. O coś zawsze przecież się lękamy, o przyszłość, o najbliższa osobę, o samego siebie… szczególnie w tak trudnych czasach jak te, jak pandemia czy wojna tuż za naszymi granicami.

Książka ks. Strzelczyka trafiła do mnie w najbardziej odpowiednim momencie, za co serdecznie dziękuję wydawnictwu Znak!

Jest ona napisana bardzo konkretnie i dosadnie, jest praktycznie zapisem prowadzonych przez autora rekolekcji. Możemy w niej poznać rozważania na wiele kwestii związanych ze strachem. Jak on w nas funkcjonuje, do czego prowadzi, czy może być dobrą motywacją? Czy mamy się bać Boga? Czy ze strachu mamy wierzyć i spełniać przykazania? Co tak naprawdę oznacza zwrot ,,miłość usuwa lęk”?

Kiedyś na taki fragment trafiłam nawet w Piśmie Św., a konkretnie w pierwszym liście Św. Jana apostola. Dzięki lekturze tej książki mogłam głębiej rozważyć sens i znaczenie tych słów. Czy wiecie, że w Biblii słowa ,,Nie lękajcie się” powtarzają się aż 365 razy?! Uważam, że to obowiązkowa pozycja dla nas wszystkich dzisiaj! Wydana w odpowiednim momencie i w odpowiedniej formie! Każdy mierzy się ze strachem i każdy potrzebuje wiedzieć jak z nim walczyć. Ja z chęcią zapoznam się także z innymi tekstami tego kaznodziei.


Zostawiam tutaj ten fragment może kogoś pobudzi do refleksji:

,,W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości” 1 J 4,18

,,My jesteśmy powołani do miłości, a jej się nie da wzbudzić żadnym lękiem”.

Myślę, że gdyby dzisiaj zapytać przypadkowego człowieka czy czegoś się w swoim życiu boi, to każdy odpowiedziałby twierdząco. O coś zawsze przecież się lękamy, o przyszłość, o najbliższa osobę, o samego siebie… szczególnie w tak trudnych czasach jak te, jak pandemia czy wojna tuż za naszymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
295

Na półkach: , , ,

"Ćwiczenia z odwagi" to książka, która uświadamia nam, czym tak naprawdę jest lęk i jaka jest różnica pomiędzy nim, a strachem.

Autor książki ksiądz Grzegorz Strzelczyk w przystępny sposób rozprawia się z ludzkimi lękami, które czasami bywają krótkotrwałe, ale często niestety mamy je w sobie głęboko zakorzenione. Te głęboko zakorzenione w nas potrafią skutecznie utrudniać życie i sprawić, że codziennie patrzymy z obawą o przyszłość. Boimy się ludzkich spojrzeń, boimy się zła na świecie, boimy się wyśmiania, boimy się braku akceptacji ze strony drugiego człowieka. Autor trafnie zauważa, że aby przerwać spiralę lęku wystarczy zaufać. Zaufać drugiemu człowiekowi, zaufać samemu sobie, zaufać swojemu rozumowi i intuicji. To tylko z pozoru prosta sprawa - w praktyce codziennego życia wielu z nas ma z tym spore trudności.

"Ćwiczenia z odwagi" to książka, która otwiera oczy, daje ukojenie, porusza duchową sferę życia i nawiązuje do wiary. Autor przytacza w książce słowa z Pisma Świętego i je interpretuje, co bardzo mi się podobało. W przystępny sposób o trudach codziennego życia oraz o radzeniu sobie ze swoimi lękami – tak mogę podsumować książkę. Polecam Wam lekturę tej książki szczególnie teraz, w trudnych i niespokojnych czasach.

"Ćwiczenia z odwagi" to książka, która uświadamia nam, czym tak naprawdę jest lęk i jaka jest różnica pomiędzy nim, a strachem.

Autor książki ksiądz Grzegorz Strzelczyk w przystępny sposób rozprawia się z ludzkimi lękami, które czasami bywają krótkotrwałe, ale często niestety mamy je w sobie głęboko zakorzenione. Te głęboko zakorzenione w nas potrafią skutecznie utrudniać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
277
262

Na półkach:

"Ćwiczenia z odwagi" ks. Grzegorza Strzelczyka dostałam pod koniec ubiegłego tygodnia, czyli w czasie kiedy już wszyscy musieliśmy się zmierzyć z niewyobrażalnym lękiem o życie nasze i naszych bliskich w związku z wojną w Ukrainie. I był to najlepszy moment, żeby tę książkę przeczytać, bo wraz z nią przyszło zrozumienie dla moich własnych i innych ludzi reakcji lękowych. Dla ich zastygnięcia, próby ucieczki czy nawet agresji. Zrozumiałam, że muszę skonfrontować się ze swoimi lękami, określić te realne i często wyobrażone zagrożenia, że powinnam, choć to trudne, dzielić się swoimi obawami i pomagać dźwigać je innym.

"Kiedy nie widzimy swoich lęków, nie wiemy, co one tam robią - a one mogą się namnażać, rosnąć, pęcznieć, aż przejmą kontrolę nad nami".

Ks. Strzelczyk w obrazowy i przystępny sposób tłumaczy źródła, naturę i mechanizmy przeżywania lęków, odwołując się do psychologii i swoich własnych doświadczeń. Ale tym, co do mnie najmocniej w jego słowach uderzyło, były odwołania do Biblii. A szczególnie obraz Zmartwychwstałego, który przychodzi do zalęknionych uczniów i mówi, żeby się nie bali, bo "będzie z nimi przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". I właśnie ta Obecność Boga we wszystkim, co przeżywamy, powinna nas krzepić i podnosić na duchu. Bo On przechodzi z nami przez każdą "ciemną dolinę", również tę aktualną, wojenną, kiedy każdy kolejny dzień jest wielką niewiadomą i generuje niewyobrażalny lęk. I wtedy, kiedy wydaje się, że przesłania nam on rzeczywistość, warto swoimi słowami westchnąć do Boga, jak proponuje nam w krótkiej modlitwie ks. Strzelczyk:

"Boże, Ty widzisz, że się boję, Ty widzisz, że nie wiem, co robić. Chcę Ci ufać, choć nie wiem, czy teraz Ci ufam, bo teraz się boję. Przyjmij to wszystko".

Co jeszcze uświadomiła lektura tej książki, to to że Bóg nie usunie teraz lęku z naszego życia, który, spowodowany przez grzech pierworodny, będzie nam towarzyszył aż do śmierci. Ale ważne, żeby mierzyć się z nim z wiarą i dojrzałością, pamiętając, że "mamy wyrosłe z wiary w Zmartwychwstałego sposoby na przeżywanie trudnych doświadczeń".

Zachęcam Was więc do sięgnięcia po "Ćwiczenia z odwagi". Może właśnie teraz i dla Was, jak i dla mnie, jest najlepszy czas na lekturę tej książki?

"Ćwiczenia z odwagi" ks. Grzegorza Strzelczyka dostałam pod koniec ubiegłego tygodnia, czyli w czasie kiedy już wszyscy musieliśmy się zmierzyć z niewyobrażalnym lękiem o życie nasze i naszych bliskich w związku z wojną w Ukrainie. I był to najlepszy moment, żeby tę książkę przeczytać, bo wraz z nią przyszło zrozumienie dla moich własnych i innych ludzi reakcji lękowych....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    47
  • Przeczytane
    37
  • 2022
    7
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Naukowe
    2
  • Elitki
    1
  • Egz. recenzyjny
    1
  • Towarzysze na drodze wiary - subiektywnie
    1
  • CHRZEŚCIJAŃSKIE
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ćwiczenia z odwagi. Wędrując przez nasze lęki


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne