Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion

Okładka książki Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion Katarzyna Zajączkowska
Okładka książki Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion
Katarzyna Zajączkowska Wydawnictwo: Znak Koncept reportaż
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Znak Koncept
Data wydania:
2022-04-13
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-13
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324083060
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
114
18

Na półkach:

Kupiłam w tym roku sukienkę i spódniczkę w dwóch popularnych sklepach marek fast fashion. Ale mam też w swojej szafie ubrania z second handu, a zimą chodziłam w płaszczu kupionym na OLX od jakiejś dziewczyny, która po kupieniu postanowiła go jednak sprzedać bez odrywania metki.

Jak widać moje zachowania są skrajne z punktu widzenia ekologii czy bycia zero waste.

A w dodatku piszę to wszystko, bo przeczytałam książkę "Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion". Czy w świetle pierwszego zdania nie jest to hipokryzja? Moim zdaniem jest, ale też według mnie wszyscy jesteśmy hipokrytami. W dzisiejszym świecie nie da się być w 100% eko. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś je tylko organiczną żywność od lokalnego rolnika, chodzi w koszulkach zrównoważonych marek po 350 zł za sztukę i wszędzie przemieszcza się rowerem.

Dlatego tak bardzo irytuje mnie obecne u niektórych osób wytykanie błędów jak tylko ktoś zadeklaruje, że leży mu na sercu dobro środowiska. Od razu zaczyna się mówienie, że "hehe tak leży, że latasz samolotem na wakacje i używasz smartfona, do którego wyprodukowania potrzebny był kobalt i lit". Koniec dyskusji, delikwent zaorany, pozostaje tylko już się nie odzywać na takie tematy.

Ale dokąd nas zaprowadzi taka postawa? Takie forsowanie tezy, że możliwe są tylko podejścia skrajne? Uwaga spoiler, w najlepszym przypadku donikąd, a w najgorszym do utrzymania status quo.

Autorka książki "Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion" ma zupełnie inne podejście. Nie każe palić ciuchów z sieciówek i biec po sukienki z organicznego lnu i bawełny nieskażonej żadnym pestycydem. Mówi raczej, że najbardziej eko i sustainable ciuch to ten, który wisi w Twojej szafie. A następnym razem zanim kupisz coś nowego to pomyśl, czy na pewno tego potrzebujesz i czy naprawdę nie możesz założyć na kolejne wesele tej sukienki, którą miałaś na innym weselu dwa lata temu i która później już nie była użyta?

Bardzo dobra książka zahaczająca też o tematy socjologiczne i ekonomiczne. Moda jest tu tylko pretekstem to poruszenia wielu innych zagadnień.

Kupiłam w tym roku sukienkę i spódniczkę w dwóch popularnych sklepach marek fast fashion. Ale mam też w swojej szafie ubrania z second handu, a zimą chodziłam w płaszczu kupionym na OLX od jakiejś dziewczyny, która po kupieniu postanowiła go jednak sprzedać bez odrywania metki.

Jak widać moje zachowania są skrajne z punktu widzenia ekologii czy bycia zero waste.

A w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
134

Na półkach:

Myślę, że to lektura dla każdej kobiety, która chce zmian w swojej szafie oraz osoby, która chce spojrzeć szerzej na ubrania i biznes mody. Książka jest bardzo merytoryczna, pisana bardzo fajnym językiem i okraszona odnośnikami do popkultury, znanych marek, ciekawych osób, filmów oraz książek poruszających tematykę ubrań, wpływu na środowisko i branży modowej. Nie znajdziecie tam typowych porad szafiarek, np. wyrzuć ten krój, lub kolor, stwórz kapsułową garderobę. "Odpowiedzialna moda" to proces postrzegania ubrań (skąd pochodzą ubrania i z czego są uszyte, kto jest uszył i w jakich warunkach, czy szkodzą planecie, czy będą mi służyć na lata i do mnie pasować, czy będę je mogła naprawić lub oddać/zmienić/sprzedać/zamienić) w kategorii naszych przyjaciół, które mają nam dłużej służyć niż to co oferuje nam fast fashion i reklamy z mediów społecznościowych. Polecam - zmiany w myśleniu na plus.

Myślę, że to lektura dla każdej kobiety, która chce zmian w swojej szafie oraz osoby, która chce spojrzeć szerzej na ubrania i biznes mody. Książka jest bardzo merytoryczna, pisana bardzo fajnym językiem i okraszona odnośnikami do popkultury, znanych marek, ciekawych osób, filmów oraz książek poruszających tematykę ubrań, wpływu na środowisko i branży modowej. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
949
769

Na półkach: ,

Beznadziejna jest ta książka. Jestem nią autentycznie zniesmaczona.
Nie tylko nie zawiera żadnych istotnych informacji o ubraniach czy modzie, to jeszcze autorka robi z siebie guru od sensu kobiecości i podobnego bełkotu i sama, tak napisaną książką, napędza ubraniowy konsumpcjonizm.

Przede wszystkim książka jest skierowana do młodych, zamożnych kobiet, które płaczą bo są takie strasznie grube (czyli mają rozmiar 38 według autorki) a mają szafy wypchane drogimi ubraniami w małych rozmiarach (czyli według autorki 34, bo to marzenie kobiet). Kobiety w rozmiarze 42 to już są bardzo pulchne i normalne marki nie robią dla nich ubrań -według autorki; to znaczy jak robią to jest to ewenement.
Autorka poleca kilka firm robiących dobre ubrania - np swetry z wełny po prawie 2 tys. zł . Weszłam na stronę je obejrzeć -sa zupełne niepraktyczne w normalnym życiu i udziwnione.
No chyba, że dla kogoś sensem życia nie jest wygoda, tylko rzucanie się w oczy, i w dodatku ma 16 lat i 180 wzrostu i rozmiar xs.

Według autorki np Zara tez robi bardzo ładne rzeczy, i jak się sama wyraziła, chyba każdy był kiedyś uzależniony od Zary.
Więc od razu prostuje -nie każdy. Jak Zara otworzyła pierwszy salon w Warszawie, czyli dość dawno temu -kilka razy usiłowałam coś tam kupić, ale rzeczy które sprzedawała były takie brzydkie i niepraktyczne, że nigdy mi się to nie udało.
Teraz też wpisałam w google hasło "zara sukienki" i pokazują się strasznie brzydkie rzeczy, dopasowe fasonem do 16 latek o wzroście 180 i rozmiarze xxs, które nic nie robią, tylko stoją i pachną.

Jest mnóstwo małych firm, w całej Polsce, które szyją naprawdę ładne rzeczy, z dobrych materiałów za normalne pieniądze dla normalnych kobiet.

Oprócz tego autorka poucza swoje czytelniczki, raczej chyba głupie skoro tego nie wiedzą, że szwaczki, polskie i azjatyckie zarabiają bardzo mało i szyją w trudnych warunkach. I że można kupować ubrania w szmateksach/sklepach z używanymi ubraniami. Lub jak ktoś się brzydzi -w komisach, gdzie są te same ubrania , tylko 10-20 razy drożej -czego autorka już nie dopowiada.,

O materiałach -niewiele. Tyle to można sobie przeczytać na wikipedii, bez konieczności kupowania książki. szczęśliwie ja książki nie kupiłam, tylko wypożyczyłam.
Nic o tym jak te materiały np rozpoznawać w szmateksach, czy nawet w ofertach sklepów -które często piszą np. 100 procent wełna z jaka, a w składzie wcale wełny nie ma.

Autorka zaleca chodzenie po drogich butikach i przymierzanie ubrań żeby się zapoznać z ekskluzywnymi materiałami i dodatkami. Serio? Czy to jakiś rodzaj żartu.

No ja nie mam w szafie żadnej super drogiej i za małej rzeczy, którą kupiłam żeby schudnąć (do rozmiaru 34 -co za idiotyczny pomysł) i nie noszę. Mam kilka drogich rzeczy, jak np. dobrej wielkości i jakości kurtkę puchową (polski gesi puch),ale to się chyba nie liczy jako moda, czyli ubrania niepraktyczne.
Autorka cały czas tak pisze do czytelniczek jakby miały całe szafy wepchane drogimi i za małymi ubraniami, lub ubraniami całkowicie niepraktycznymi.''

A przecież Polska jest bardzo dobra np w szyciu ubrań z gęsiego puchu, pozyskiwanego humanitarnie.
Czy moda to tylko idiotyczne, brzydkie, buro czarne ubrania Zary czy udziwnione swetry po prawie 2 tys zł?

Beznadziejna jest ta książka. Jestem nią autentycznie zniesmaczona.
Nie tylko nie zawiera żadnych istotnych informacji o ubraniach czy modzie, to jeszcze autorka robi z siebie guru od sensu kobiecości i podobnego bełkotu i sama, tak napisaną książką, napędza ubraniowy konsumpcjonizm.

Przede wszystkim książka jest skierowana do młodych, zamożnych kobiet, które płaczą bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
68

Na półkach: ,

Wspaniała książka z wielkim bagażem informacji do przetrawienia. To nie jest książka którą się czyta szybko, ale nie dlatego że jest nudna, ale dlatego że książka skłania do refleksji, do akcji, do zadumy nad naszym konsumizmem i aktualnym stanem szafy, a to wymaga czasu. Książka zawiera wiele znanych nam informacji ale odkrywa również nowe karty które pomagają w holistycznym podejściu do problemu fast fashion i braku odpowiedzialnego kupowania. Dużo ważnych informacji, dużo odnośnikow do ciekawych lektur, aplikacji i podcastów. Bardzo inspirująca lektura.

Wspaniała książka z wielkim bagażem informacji do przetrawienia. To nie jest książka którą się czyta szybko, ale nie dlatego że jest nudna, ale dlatego że książka skłania do refleksji, do akcji, do zadumy nad naszym konsumizmem i aktualnym stanem szafy, a to wymaga czasu. Książka zawiera wiele znanych nam informacji ale odkrywa również nowe karty które pomagają w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
68
5

Na półkach:

Książka porusza bardzo ważny temat, który wspieram całym sercem. Niestety po przesłuchaniu wszystkich odcinków podcastu "Odpowiedzialna moda", moja wiedza jest o wiele większa, niż jedynie po przeczytaniu tej książki (spodziewałam się, że będzie na odwrót). Poleciłabym tę lekturę osobom, które dopiero zaczynają się interesować tematem etycznej mody (dla osób zaznajomionych z tym tematem, książka może wydawać się nudna).

Książka porusza bardzo ważny temat, który wspieram całym sercem. Niestety po przesłuchaniu wszystkich odcinków podcastu "Odpowiedzialna moda", moja wiedza jest o wiele większa, niż jedynie po przeczytaniu tej książki (spodziewałam się, że będzie na odwrót). Poleciłabym tę lekturę osobom, które dopiero zaczynają się interesować tematem etycznej mody (dla osób zaznajomionych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1457
1431

Na półkach: ,

Zamęczyła mnie ta książka, ale to chyba już moja personalna preferencja. Początkowo byłam zakochana w tej pozycji, ale z czasem miałam już dość tego tematu, czułam, że w kółko jest wałkowane to samo. A Diablo IV czeka!

Ciężka, ogromna, nieporęczna, źle się czyta. Papier biały jak styczniowy śnieg. w Himalajach. Czy coś. Czy gdzieś.

Pierwsze 100 stron było 10/10, no coś pięknego, świetny styl, lekki, ale nieinfantylny, niby to się już wszystko wie (albo i nie, zależy od stopnia zainteresowania tematem),ale dobrze to mieć zebrane i podsumowane. Ciekawie i dobrze się czyta o tym, że influencerki napędzają tę straszną machinę, wiedziałam to wcześniej, ale dobrze, kiedy powie to ktoś kompetentny, a taką osobą zdaje się być autorka. Z wypiekami wręcz czytałam o tym jak działa Shein. Dziwi mnie tylko jedna rzecz, czy osoby, które noszą te ubrania nie mają poczucia żenady? Nie wiedzą, że z kilometra widać, że są ubrane w plastik i wyglądają strasznie? Widocznie nie, a może im to nie przeszkadza? Nie wiem, mam prawie 32 lata, więc może nie dane mi będzie zrozumieć.

Ciekawostki o Zarze, trochę o tym, czemu nie zawsze polska moda jest lepsza od tej z zagranicy i niestety bardzo dużo o klimacie. Nie zrozumcie mnie źle, temat ważny, tylko gdybym chciała aż tyle o klimacie, kupiłabym książce o klimacie, a nie modzie, ale ok, ok, rozumiem.
Na końcu znowu trochę ciekawiej, bo o materiałach. Wiadomo, poliester i inne plastiki najgorsze, ale bawełna też nie taka idealna. Bardzo dużo modzie jako takiej, czyli kapsułowa szafa, kup sobie dobre jeansy i o takie. Zbędne, bo to nie na temat, ale całościowo świetna książka. Ja obniżam gwiazdki za zbaczanie z tematu i lekkie przynudzanie. Może ktoś, kto nie czytał innych pozycji na rynku będzie bardziej zadowolony, ja czytam wszystko, więc treści mi się powtarzają.

Zamęczyła mnie ta książka, ale to chyba już moja personalna preferencja. Początkowo byłam zakochana w tej pozycji, ale z czasem miałam już dość tego tematu, czułam, że w kółko jest wałkowane to samo. A Diablo IV czeka!

Ciężka, ogromna, nieporęczna, źle się czyta. Papier biały jak styczniowy śnieg. w Himalajach. Czy coś. Czy gdzieś.

Pierwsze 100 stron było 10/10, no coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
126

Na półkach:

Książka kompleksowo podchodzi do tematu szybkiej mody - od przedstawienia tła psychologicznego - motywacji kupujących, przez szybki szkic ekologiczny aż do porad na temat budowania swojej szafy w odpowiedzialniejszy sposób.
Mnie osobiście część porad wydała się dość banalna, ale być może autorka chciała dotrzeć z przekazem do kobiet, które mają w tej kwestii jeszcze niższą świadomość niż ja.
Pozycja jest dobrze udokumentowana i na pewno przedstawia szersze spojrzenie na temat.

Książka kompleksowo podchodzi do tematu szybkiej mody - od przedstawienia tła psychologicznego - motywacji kupujących, przez szybki szkic ekologiczny aż do porad na temat budowania swojej szafy w odpowiedzialniejszy sposób.
Mnie osobiście część porad wydała się dość banalna, ale być może autorka chciała dotrzeć z przekazem do kobiet, które mają w tej kwestii jeszcze niższą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
65

Na półkach: , , , , , ,

Bardzo mi się podobała jej treść: krótko, zwięźle, na temat, w punkt. Dla mnie najistotniejsze rozdział szósty - na pewno będę do niego wracać, zwłaszcza jeśli chodzi o wybór dobrych tkanin i powiem szczerze, że też skłonię się ku przejrzeniu swojej szafy i pozbyciu się ubrań które wiszą bez szans założenia ich na siebie.

Bardzo mi się podobała jej treść: krótko, zwięźle, na temat, w punkt. Dla mnie najistotniejsze rozdział szósty - na pewno będę do niego wracać, zwłaszcza jeśli chodzi o wybór dobrych tkanin i powiem szczerze, że też skłonię się ku przejrzeniu swojej szafy i pozbyciu się ubrań które wiszą bez szans założenia ich na siebie.

Pokaż mimo to

avatar
52
13

Na półkach:

Możesz wybrać drogę żyć bardziej, mając mniej. Stawiać na jakość, a nie ilość. A zatem empatia, umiar i zdrowy rozsądek niech żyją.

Możesz wybrać drogę żyć bardziej, mając mniej. Stawiać na jakość, a nie ilość. A zatem empatia, umiar i zdrowy rozsądek niech żyją.

Pokaż mimo to

avatar
3
1

Na półkach: ,

Książka naprawdę warta przeczytania, pokazuje bardzo szeroko problem branży fast fashion, co my możemy z tym zrobić i jak fajnie można podchodzić do swojej garderoby. Zmieniła całkowicie moje podejście do ubrań i zakupow modowych

Książka naprawdę warta przeczytania, pokazuje bardzo szeroko problem branży fast fashion, co my możemy z tym zrobić i jak fajnie można podchodzić do swojej garderoby. Zmieniła całkowicie moje podejście do ubrań i zakupow modowych

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    186
  • Przeczytane
    85
  • Posiadam
    20
  • Teraz czytam
    8
  • 2022
    6
  • 2023
    4
  • Moda
    4
  • Mam
    2
  • Ulubione
    2
  • Minimalizm
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odpowiedzialna moda. Guilt-free przewodnik po slow fashion


Podobne książki

Przeczytaj także