rozwińzwiń

W służbie Madame Curie

Okładka książki W służbie Madame Curie Weronika Wierzchowska
Okładka książki W służbie Madame Curie
Weronika Wierzchowska Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2022-02-22
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-22
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382343724
Tagi:
Literatura polska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
706
636

Na półkach: ,


avatar
4665
3433

Na półkach: , , ,

„W służbie Madame Curie” to druga powieść Weroniki Wierzchowskiej, jaką miałam okazję przeczytać. Sięgnęłam po nią kilka dni temu z obawami, gdyż moje pierwsze spotkanie z prozą autorki uważam za niezbyt udane (mam na myśli książkę „W służbie miłości”). Tym razem, na szczęście, było zupełnie inaczej.

Akcja rozgrywa się we Francji podczas I wojny światowej.
Pięć młodych kobiet zostaje pielęgniarkami w wojskowych szpitalach. Wkrótce trafiają do oddziałów radiologicznych organizowanych przez Marię Skłodowską-Curie i jej córkę, Irenę.

Sophie, Monique, Judith i Claires są Francuzkami; Helena to polska emigrantka. Każda pochodzi z innego środowiska i każda z innych powodów postanawia zostać pielęgniarką. Mimo iż początkowo nie zawsze się dogadują, wkrótce połączy je silna więź, a nawet przyjaźń.

Młode kobiety szybko przekonają się, że teoretyczne szkolenia i ich wyobrażenia o wojnie mają się nijak do praktyki.
Szokiem okażą się dla nich nie tylko tysiące ciężko rannych i umierających żołnierzy, ale także stosunek lekarzy-mężczyzn do damskiego personelu. Te niechęci pogłębiać się będą w wielu przypadkach, gdy okaże się, że podopieczne pani Curie znają się na radiologii lepiej niż niejeden wykształcony i zadufany w sobie lekarz.

Podczas wojny bohaterki będą musiały walczyć nie tylko o życie pacjentów, ale i własne, gdyż wiele razy podczas ostrzałów i ataków będą narażone na śmierć.
Walka z własnymi słabościami, a także wszechobecnymi społecznymi uprzedzeniami to również codzienność pięciu kobiet, których losy, poglądy i oczekiwania wobec życia zweryfikuje wojenne piekło.

Autorce udało się ciekawie i przekonująco opisać pracę w polowych szpitalach oraz bezsens i okrucieństwo wojny. Szczególne wrażenie robią fragmenty poświęcone ofiarom wielomiesięcznej bitwy pod Verdun.
Interesująco pokazane zostały też relacje między przyjaciółkami, które z czasem stają się dla siebie niemal jak siostry.

Osobny temat to rola kobiet podczas wojny. Weronika Wierzchowska zwraca uwagę na pracę pielęgniarek, sanitariuszek, salowych, praczek… - bez nich nie funkcjonowałby żaden szpital, a wielu rannych nie przeżyłoby.

Szczególna jest w tej kwestii pionierska rola oddziałów radiologicznych, których pomysłodawczynią i organizatorką była polska noblistka (co ciekawe, jej inicjatywa miała przeciwników, część lekarzy odnosiła się do niej nie tylko sceptycznie, ale nawet wrogo, a po wojnie Maria Skłodowska-Curie za tę działalność nie została w żaden sposób oficjalnie nagrodzona, gdyż …miała romans z żonatym mężczyzną).

Całość napisana jest barwnie, ciekawie i lekko. Ta lekkość pióra autorki nie gryzie się w żaden sposób z powagą tematyki. Jest tu nawet miejsce na poczucie humoru.

Czyta się tę powieść szybko i przyjemnie, mimo iż niektóre postacie mogą wydawać się nieco schematyczne. Nie psuje to jednak lektury, więc polecam z czystym sumieniem

„W służbie Madame Curie” to druga powieść Weroniki Wierzchowskiej, jaką miałam okazję przeczytać. Sięgnęłam po nią kilka dni temu z obawami, gdyż moje pierwsze spotkanie z prozą autorki uważam za niezbyt udane (mam na myśli książkę „W służbie miłości”). Tym razem, na szczęście, było zupełnie inaczej.

Akcja rozgrywa się we Francji podczas I wojny światowej.
Pięć młodych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
125

Na półkach: ,

Książka jest oczywiście fikcją literacką, ale zawiera elementy historyczne, tj. Marię Skłodowską, jej córkę, pracę instytutu radiologii i wykwalifikowane pielęgniarki radiologiczne, które działały w czasie I wojny światowej. Historia kilku dziewcząt z różnych warstw społecznych, którym przyświecał jeden cel - służba w karetkach radiologicznych.

Książka jest oczywiście fikcją literacką, ale zawiera elementy historyczne, tj. Marię Skłodowską, jej córkę, pracę instytutu radiologii i wykwalifikowane pielęgniarki radiologiczne, które działały w czasie I wojny światowej. Historia kilku dziewcząt z różnych warstw społecznych, którym przyświecał jeden cel - służba w karetkach radiologicznych.

Pokaż mimo to

avatar
818
292

Na półkach:

Ogólnie dość ciekawa książka, wzbudzająca wiele emocji, ale momentami trochę naciągana (sporo dziwnych zbiegów okoliczności).
Odnoszę wrażenie, że przy ostatecznej edycji tekstu zostały wycięte pewne fragmenty, których brak powodował pewien niedosyt i zaburzył ciągłość historii.

Ogólnie dość ciekawa książka, wzbudzająca wiele emocji, ale momentami trochę naciągana (sporo dziwnych zbiegów okoliczności).
Odnoszę wrażenie, że przy ostatecznej edycji tekstu zostały wycięte pewne fragmenty, których brak powodował pewien niedosyt i zaburzył ciągłość historii.

Pokaż mimo to

avatar
4387
4202

Na półkach: , , , , , ,

Akcja powieści przenosi mnie w przeszłość do Francji w 1915,gdy wybucha Pierwsza Wojna Światowa.
Pięć przyjaciółek kobiet Hela,Sophie,Claire,Judith i Monigue pragną zgłosić się na szkolenia pielęgniarskie służyć na froncie.
Nic nie łączy zresztą ich razem,lecz są różne z charakteru.
Wszystkie chcą pracować jako pielęgniarki pomagać rannym żołnierzom potrzebującym pomocy w czasie wojny.
Podczas odwiedzin trafiają do szkoły,gdzie piecze sprawuje sama Królowej Madam Curie,decyduje się zabrać kobiety pod swe skrzydła.
Przechodzą pod jej nadzorem szkolenie prawdziwe,naukę i mają zostać radiolożkami pielęgniarki badać rentgenem rannych bardzo żołnierzy w ciężkim stanie.
Kobiety to niby są płcią słabą,a silne i odważne przyjaciółki były i waleczne.
Widziały na własne oczy wiele zbrodni podczas tej przerażającej,strasznej i okrutnej wojny dużo zła,bólu,jak ginęli żołnierze,śmierci i bólu,okrucieństwa,strasznych męczarni co mordowali Niemcy niewinnych ludzi.
Historia dobrze opracowana przez autorkę,świetnie napisana wywołuje emocje mocne u mnie,wzruszenia.
W tym okrutnym czasie wojny,co poległo tysiące młodych żołnierzy,co walczyli na froncie wojennym,wzruszyłam się bardzo,czytając tą powieść porwała mnie książka,chwyciła głęboko.
Opowieść przejmująca do bólu i niezwykła,temat ciekawy,mocny kolejny raz Weronika Wierzchowska zaskakująca i doskonała,a także utalentowaną to pisarka,każdą jej książkę czytam intrygująca,wciągająca i znakomita jest.
Tym razem piórem świetnym zaskakuje mnie,w stylu lekkim książka wciągnęłam ją ekspressowo,fajnie się czytało zakończenie zaskakuje mnie.
Akcja dobra,fabuła ciekawie przedstawiona przez autorkę,postacie kobiece przyjaciółek cudowne,wyraziste,ciepłe.
Język plastyczny doskonały stworzony w książce,z zainteresowaniem i dużą przyjemnością czytałam tą interesującą,piękną i doskonałą książkę.

Akcja powieści przenosi mnie w przeszłość do Francji w 1915,gdy wybucha Pierwsza Wojna Światowa.
Pięć przyjaciółek kobiet Hela,Sophie,Claire,Judith i Monigue pragną zgłosić się na szkolenia pielęgniarskie służyć na froncie.
Nic nie łączy zresztą ich razem,lecz są różne z charakteru.
Wszystkie chcą pracować jako pielęgniarki pomagać rannym żołnierzom potrzebującym pomocy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
949
70

Na półkach:

Ciekawy temat, ale książka jakoś mnie nie wciągnęła. Może przez to, że jest za dużo bohaterek i kilka razy mi się myliły i nie wiedziałam kto jest kim.

Ciekawy temat, ale książka jakoś mnie nie wciągnęła. Może przez to, że jest za dużo bohaterek i kilka razy mi się myliły i nie wiedziałam kto jest kim.

Pokaż mimo to

avatar
1243
1243

Na półkach:

"W SŁUŻBIE MADAME CURIE" WERONIKA WIERZCHOWSKA

Bardzo lubię pióro autorki, przeczytałam kilka ostatnich Jej powieści.
Jestem zaskoczona z jaką łatwością i lekkością Pani Weronika potrafi przenieść naszych bohaterów w tak zupełnie inne czasy, odmienne tematy i za każdym razem stworzyć tak cudowny klimat.
Piękny i niezwykle plastyczny język oraz styl pozwala nam widzieć, słyszeć i czuć to co nasi bohaterowie.
Jest bardzo emocjonalnie, klimatycznie, pięknie.

Dzięki tej powieści poznamy losy pięciu kobiet, których pewnego dnia los połączył. Dzieli je w zasadzie wszystko, jest jednak coś co je łączy można by rzec na zawsze.
Wszystko zaczyna się w roku 1915 we Francji, właśnie wybucha pierwsza wojna światowa.
Mężczyźni idą do wojska, aby walczyć w obronie Ojczyzny a młode kobiety zgłaszają się na front jako pielęgniarki.
Poznamy : Helę, Sophie, Monique, Judith oraz Claire.
Te pięć niezwykle odważnych, młodych kobiet zalicza z wyróżnieniem szkolenie pielęgniarskie i trafia do elitarnej grupy, które prowadzi Madame Curie.
Dziewczyny mają nauczyć się obsługiwać sprzęt do rentgenu i stać się radiolożkami.
To co się im przytrafia, ich perypetie i życiowe dylematy są bardzo realistyczne.

Będzie dużo miłości, przyjaźń, pomoc innym oraz każdego dnia walka o życie innych i swoje.
Wojna to przecież okrutny czas, gdzie ludzie przestają być ludźmi i zło czai się wszędzie.
Jest to też czas nadziei w lepsze jutro, mimo wszystko.

To czas silnych mężczyzn i równie silnych i mądrych kobiet.

POLECAM :)

"W SŁUŻBIE MADAME CURIE" WERONIKA WIERZCHOWSKA

Bardzo lubię pióro autorki, przeczytałam kilka ostatnich Jej powieści.
Jestem zaskoczona z jaką łatwością i lekkością Pani Weronika potrafi przenieść naszych bohaterów w tak zupełnie inne czasy, odmienne tematy i za każdym razem stworzyć tak cudowny klimat.
Piękny i niezwykle plastyczny język oraz styl pozwala nam widzieć,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
709
533

Na półkach:

Mam problem co powiedzieć o tej książce, historia niby fajna, ale ciężko było przez nią przebrnąć. Jakoś ciężko się czytało, bohaterki się mieszały.

Mam problem co powiedzieć o tej książce, historia niby fajna, ale ciężko było przez nią przebrnąć. Jakoś ciężko się czytało, bohaterki się mieszały.

Pokaż mimo to

avatar
50
15

Na półkach:

,,W służbie Madame Curie" - literatura piękna

Piękna powieść stworzona przez Weronikę Wierzchowską, która przenosi czytelnika do czasów I Wojny Światowej.
Wejdź do mrocznej rzeczywistości pięciu kobiet, które pomimo różnic w statusie społecznym, narodowości, stawiają czoła wyzwaniom i dążą do osiągnięcia swoich celów.

Tych pięć niezwykłych kobiet zostaje oddelegowanych do zespołu Curie i pod jej czujnym okiem przechodzą szkolenie, które pozwoli im dołączyć do żołnierzy na froncie, gdzie będą mogły służyć im swoją pomocą. Maria przekaże im niezbędną wiedzę, potrzebną do obsługi aparatów rentgenowskich. Świeżo upieczone radiolożki zdobędą kwalifikacje do jak najskuteczniejszego udzielania pomocy rannym.

Bardzo byłam ciekawa tej książki i nie mogłam się doczekać kiedy po nią sięgnę. Literatura ta skupia się na przybliżeniu nam historii głównych bohaterek, ich rozwoju oraz przemianie pod wpływem okrucieństw wojny.

Poznaj losy kobiet, które swoimi czynami wyprzedzają epokę.

,,W służbie Madame Curie" - literatura piękna

Piękna powieść stworzona przez Weronikę Wierzchowską, która przenosi czytelnika do czasów I Wojny Światowej.
Wejdź do mrocznej rzeczywistości pięciu kobiet, które pomimo różnic w statusie społecznym, narodowości, stawiają czoła wyzwaniom i dążą do osiągnięcia swoich celów.

Tych pięć niezwykłych kobiet zostaje oddelegowanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
261

Na półkach:

Uwielbiam czytać o silnych kobietach, które nie boją się wyprzedzać epoki, w której żyją. Nie zdziwi Was pewnie fakt, że gdy zobaczyłam najnowszą książkę Weroniki Wierzchowskiej „W służbie Madame Curie” wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Akcja książki toczy się w czasach I wojny światowej, kilka młodych kobiet, z różnych sfer, zgłasza się na szkolenie pielęgniarskie, aby swoją wiedzą i determinacją pomagać rannym na froncie żołnierzom. Ku ich zaskoczeniu, kilka z nich zostaje oddelegowanych do nowo powstającej szkoły radiologii, w której nauczać będzie sama Maria Curie. Noblistka wraz ze swoją córką Irene będzie wprowadzała adeptki w tajniki elektryczności, prądu, promieni Roentgena i uczyła wszystkiego, by młode pielęgniarki mogły ratować życie zranionym na froncie.
Sięgając po tę książkę byłam pewna, że znajdę tutaj postać silnej kobiety i wydawało mi się, że główną rolę odegra pani Maria. Jakże się pomyliłam! Autorka zaserwowała nam nie jedną, a pięć wspaniałych i odważnych kobiet, które nie bały się zostawić swojego życia i stanąć do walki o rannych żołnierzy, nie bały się porzucić swoich marzeń i wielokrotnie iść „pod prąd”- bo kto by uważał młode kobiety i jakaś dziwną teorię i kto by się z nimi liczył? Radiolożki wielokrotnie spotykały się z niechęcią, czy wręcz wrogością ze strony lekarzy, którymi miały pomagać. Niejednokrotnie także będą musiały zdobyć się na niesamowitą odwagę i pokazać, w jaki sposób zdać ten najważniejszy egzamin- z życia i z człowieczeństwa.
Co ja mogę napisać? To wspaniała opowieść o sile kobiet, o tym, że nie wolno się poddawać i dążyć do szczęścia. O tym, że warto spełniać swoje marzenia, chociaż niekiedy może być to bardzo trudne, lub wręcz wydawać się nierealne.
Pani Weronika w swoich książkach często przedstawia takie silne kobiecie postaci- choćby w „Desperatkach” i pokazuje nam, że tak naprawdę wcale nie jesteśmy taka „słabą płcią”.
Zdecydowanie polecam tę książkę! To kawał emocjonującej lektury, z której możemy wyciągnąć wiele lekcji dla siebie 😊

Uwielbiam czytać o silnych kobietach, które nie boją się wyprzedzać epoki, w której żyją. Nie zdziwi Was pewnie fakt, że gdy zobaczyłam najnowszą książkę Weroniki Wierzchowskiej „W służbie Madame Curie” wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Akcja książki toczy się w czasach I wojny światowej, kilka młodych kobiet, z różnych sfer, zgłasza się na szkolenie pielęgniarskie, aby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    83
  • Przeczytane
    65
  • Posiadam
    6
  • 2022
    4
  • Ebook
    4
  • Legimi
    4
  • Literatura polska
    3
  • Ebooki
    2
  • 2023
    2
  • Z biblioteki
    2

Cytaty

Więcej
Weronika Wierzchowska W służbie Madame Curie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także