rozwińzwiń

Sam w dolinie

Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Sam w dolinie



przeczytanych książek 1489 napisanych opinii 1168

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
432 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
60
49

Na półkach: ,

Książka bardzo mi się podobała. Podobnie jak poprzednia z cyklu: "Śmiertelne wyliczanki". Nie spodziewałam się aż tak dobrej serii kryminałów od polskiego autora. Do tej pory robiły na mnie dobre wrażenie jeżeli chodzi o ten gatunek literacki, wyłącznie powieści autorów zagranicznych, a tu proszę... Panią Greń poleciła mi podczas ostatniej wizyty w bibliotece Pani tam pracująca za co jestem jej wdzięczna. Już czekam na kolejną powieść z tej serii, a tymczasem biorę się za inne cykle tej autorki:)

Książka bardzo mi się podobała. Podobnie jak poprzednia z cyklu: "Śmiertelne wyliczanki". Nie spodziewałam się aż tak dobrej serii kryminałów od polskiego autora. Do tej pory robiły na mnie dobre wrażenie jeżeli chodzi o ten gatunek literacki, wyłącznie powieści autorów zagranicznych, a tu proszę... Panią Greń poleciła mi podczas ostatniej wizyty w bibliotece Pani tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1962
1158

Na półkach: , , ,

Od kilku lat prowadzę swego rodzaju grę z wydawnictwem Czwarta Strona (gra jest oczywiście jednostronna, bo dlaczego wydawnictwo miałoby się przejmować kimś takim jak ja?). Ot, wydawnictwo wysyła mi kolejne powieści Greń, licząc na to, że któraś w końcu mi się spodoba - ja tymczasem muszę się zmuszać, by w ogóle po te powieści sięgać. Niestety bowiem w ostatnich latach książki Greń stały się dla mnie synonimem nudy, głupoty czy opisów i dialogów wyciętych prostu z tektury.

Dlatego fakt, że mogę ocenić tę książkę jako przeciętną, jeśli weźmie się pod uwagę moje dotychczasowe doświadczenia z twórczością Greń, jest w tym wypadku komplementem. Oczywiście, nie możemy się tu rozpędzać. "Sam w dolinie" to wciąż głupiutki, nieco przekombinowany kryminał. To wciąż powieść napisana przez Hannę Greń.

Na szczęście jednak po raz pierwszy od dawna zagadka kryminalna po pierwsze istnieje (co ostatnio nie było aż tak oczywiste),a po drugie nawet ma ręce i nogi. Ba!, mogłaby nawet być zaskakująca, gdyby nie przedziwny upór autorki, by każdy bohater otrzymywał choćby i na jedynie kilka stron własną narrację. To odbiera zagadce jakąkolwiek zagadkowość, a nawet wprowadza nudę, bo przez długi czas w śledztwie czytelnik ma przewagę nad policjantami prowadzącymi sprawę.

Nie brakuje w powieści standardowej dla Greń dominacji wątków obyczajowych nad wątkami kryminalnymi. Rozumiem trend wprowadzania do kryminałów historii policjantów, ich życia prywatnego, ale doprawdy, czy potrzebujemy ku temu aż tyle miejsca? Szczególnie, gdy te wątki niespecjalnie zmierzają do niczego (bohaterowie kręcą się w kółko, powtarzają te same argumenty, naprawdę nie musimy słuchać 10 razy tego, że jedna bohaterka nie ufa innemu bohaterowi).

Wreszcie - pojawiają się tu liczne głupotki w stylu przedziwnych komentarzy obyczajowo-politycznych (nie rozumiem tych zabiegów, jeśli rzucane są tylko w locie, bo przecież jedynie przyczyniają się do szybszego zestarzenia się samej powieści, gdy za kilka lat będą one kompletnie nieczytelne dla odbiorców),licznych powtórzeń (niektóre frazy pojawiają się niemal dosłownie kilka razy),a także niepotrzebnie powielanych informacji (na co mi retrospekcja z jakiegoś wydarzenia, skoro później słowo w słowo jest ona przytaczana w rozmowie między bohaterami?).

Ku swojemu zaskoczeniu "Sam w dolinie" nawet mi się nieźle czytało. Oczywiście, to wciąż przeciętny kryminał, który nie zapadnie na dłużej w pamięć, ale przynajmniej tym razem obyło się bez frustracji.

Od kilku lat prowadzę swego rodzaju grę z wydawnictwem Czwarta Strona (gra jest oczywiście jednostronna, bo dlaczego wydawnictwo miałoby się przejmować kimś takim jak ja?). Ot, wydawnictwo wysyła mi kolejne powieści Greń, licząc na to, że któraś w końcu mi się spodoba - ja tymczasem muszę się zmuszać, by w ogóle po te powieści sięgać. Niestety bowiem w ostatnich latach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
996
483

Na półkach: , , , , ,

Super, nic dodać nic ująć. Każda książka czyta się sama jak złoto.

Super, nic dodać nic ująć. Każda książka czyta się sama jak złoto.

Pokaż mimo to

avatar
890
164

Na półkach: ,

Drugi tom nie był dobry, tutaj sytuacja się poprawiła, jest sieczka z ofiar, mniej niepotrzebnego roztkliwiania sie nad policjantami. Mocne 9/10

Drugi tom nie był dobry, tutaj sytuacja się poprawiła, jest sieczka z ofiar, mniej niepotrzebnego roztkliwiania sie nad policjantami. Mocne 9/10

Pokaż mimo to

avatar
1709
674

Na półkach: ,

Podobała mi się, podobnie jak inne pozycje autorki, choć cykl "W trójkącie beskidzkim" bardziej mi się podoba.

Podobała mi się, podobnie jak inne pozycje autorki, choć cykl "W trójkącie beskidzkim" bardziej mi się podoba.

Pokaż mimo to

avatar
281
183

Na półkach: , ,

Kilka lat minęło od poprzednich części, musiałam sobie przypomnieć bohaterów. Akcja toczy się w 2017 r., jeszcze przed pandemią. Zostaje kilka nierozwiązanych spraw, należy więc spodziewać się dalszego ciągu.
W "Sam w dolinie" toczą się trzy równoległe śledztwa, prowadzone przez trójkę policjantów, więc można się łatwo domyślić, że będą one powiązane.
Książkę czyta się dobrze, chociaż przeszkadzały mi 3 kwestie: 1. Dziwne słownictwo typu urękawiczniona dłoń, wydudlić itp. 2. Za dużo przekleństw w zwykłych, codziennych dialogach, zupełnie to było niepotrzebne. 3. Wiecznie naburmuszony Naki po powrocie ze Szczytna.
Ogólnie fabuła jest ciekawa, szczególnie jak się zna opisywane okolice.

Kilka lat minęło od poprzednich części, musiałam sobie przypomnieć bohaterów. Akcja toczy się w 2017 r., jeszcze przed pandemią. Zostaje kilka nierozwiązanych spraw, należy więc spodziewać się dalszego ciągu.
W "Sam w dolinie" toczą się trzy równoległe śledztwa, prowadzone przez trójkę policjantów, więc można się łatwo domyślić, że będą one powiązane.
Książkę czyta się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
88

Na półkach:

Bardzo mi się podobała, z tak zawiłą akcją i taką ilością podejrzanych, że nie sposób się nudzić i należy czytać z uwagą. Polecam.

Bardzo mi się podobała, z tak zawiłą akcją i taką ilością podejrzanych, że nie sposób się nudzić i należy czytać z uwagą. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
915
177

Na półkach: , ,

Poprzednia część serii bardziej mi się podobała.
Od połowy książki brakowało mi spójność i logiki. Niestety, zgadłam kto jest mordercą...i to dość szybko. Mnogość wątków przytłacza, a styl nie powala.

Poprzednia część serii bardziej mi się podobała.
Od połowy książki brakowało mi spójność i logiki. Niestety, zgadłam kto jest mordercą...i to dość szybko. Mnogość wątków przytłacza, a styl nie powala.

Pokaż mimo to

avatar
927
927

Na półkach:

Mam mieszane odczucia po tej książce,🤔 niby dobrze napisana ale przeszedłem przez tą historię bez emocji, czegoś mi w tym wszystkim zabrakło chociaż mogę ją uznać za solidną.
Mimo to warto było się zapoznać z twórczością Hanny Greń, takie przygody zawsze poszerzają horyzont, zawsze opłaca się sprawdzić rzemiosło nowego dla siebie autora.

Mam mieszane odczucia po tej książce,🤔 niby dobrze napisana ale przeszedłem przez tą historię bez emocji, czegoś mi w tym wszystkim zabrakło chociaż mogę ją uznać za solidną.
Mimo to warto było się zapoznać z twórczością Hanny Greń, takie przygody zawsze poszerzają horyzont, zawsze opłaca się sprawdzić rzemiosło nowego dla siebie autora.

Pokaż mimo to

avatar
343
177

Na półkach:

Przeczytana, ale bez żadnego zachwytu... Przeciętna, nie było jakiegoś ciekawego pomysłu .Temat ogólnie- standard, bez tego przysłowiowego efektu ''WOW''. Nie żałuję,że nie czytałem poprzednich części.

Przeczytana, ale bez żadnego zachwytu... Przeciętna, nie było jakiegoś ciekawego pomysłu .Temat ogólnie- standard, bez tego przysłowiowego efektu ''WOW''. Nie żałuję,że nie czytałem poprzednich części.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    532
  • Chcę przeczytać
    202
  • 2022
    54
  • Posiadam
    43
  • 2023
    18
  • Audiobook
    10
  • Przeczytane 2022
    10
  • Legimi
    8
  • Audiobooki
    7
  • Kryminał
    5

Cytaty

Więcej
Hanna Greń Sam w dolinie Zobacz więcej
Hanna Greń Sam w dolinie Zobacz więcej
Hanna Greń Sam w dolinie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także