Zagraj mi na drogę
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Marián Holina (tom 3)
- Seria:
- Marián Holina
- Tytuł oryginału:
- Doteky zabitých
- Wydawnictwo:
- Afera
- Data wydania:
- 2021-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-15
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365707437
- Tłumacz:
- Julia Różewicz
- Tagi:
- literatura czeska kryminał humor
Ciepły majowy poranek, niebawem całe miasto rozbrzmi tysiącem dźwięków festiwalu Praska Wiosna. Najważniejsze w Czechach święto muzyki poważnej ma jednak tragiczny przedtakt: w budynku filharmonii zostaje znalezione ciało Olgi Brandejsovej, klarnecistki o międzynarodowej sławie.
Kolejne śledztwo Mariána Holiny od początku źle się układa, w dodatku podinspektora zaczyna zawodzić słynna intuicja. Energiczna kapitan Šotolová ma zakaz przesłuchiwania świadków, pozostaje więc wsparcie Diviša Mrštíka, obżartucha coraz lepszego w policyjnym fachu, oraz Rosti Bora, który ma wiele zalet i jedną zasadniczą wadę – jest mężem Sabiny. A Holina planował z nią wspólne życie...
Czy zakończenie burzliwej sprawy będzie równie dramatyczne, co finał „Wielkiej symfonii g-moll Mozarta”?
„Zagraj mi na drogę” to trzecia część serii ze śledczym Mariánem Holiną. Pierwsze dwa tomy, „Mężczyzna na dnie” i „Roznegliżowane”, zjednały sobie dużą sympatię polskich czytelników. Wartka akcja i nieodzowny czeski humor sprawiają, że Iva Procházková wprowadza nową jakość do literatury kryminalnej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 110
- 63
- 21
- 10
- 6
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Kończący tom trylogii o Komisarzu Marianie Holina. Mamy jak zwykle morderstwo/morderstwa i oczywiście wielu podejrzanych. Ciekawe miejsce akcji, Filharmonia w Pradze, jest też Polski akcent. Iva Prochazkova w wielkiej formie, dałem tym razem tylko 9 gwiazdek, sama końcówka trochę mnie zawiodła i tym razem źle wytypowałem mordercę. Polecam całą trylogie
Kończący tom trylogii o Komisarzu Marianie Holina. Mamy jak zwykle morderstwo/morderstwa i oczywiście wielu podejrzanych. Ciekawe miejsce akcji, Filharmonia w Pradze, jest też Polski akcent. Iva Prochazkova w wielkiej formie, dałem tym razem tylko 9 gwiazdek, sama końcówka trochę mnie zawiodła i tym razem źle wytypowałem mordercę. Polecam całą trylogie
Pokaż mimo toBardzo dobry klasyczny kryminał.
Bardzo dobry klasyczny kryminał.
Pokaż mimo toMimo, ze nadal bardzo lubię sposób pisania kryminałów przez autorkę -lekki, z oryginalnymi wątkami i dobrymi dialogami- to trzecia część wciągnęła mnie mniej niż poprzednie. Mylenie tropów nie było przekonujące a niektóre sytuacje były zbyt mało wiarygodne. Zabrakło tez trochę napięcia w prowadzeniu śledztwa. Ogólnie jednak czytanie sprawiało mi przyjemność na tyle ( a może mam jeszcze dobre wrażenie po poprzednich tomach?) , ze chętnie sięgnę po następny kryminał.
Mimo, ze nadal bardzo lubię sposób pisania kryminałów przez autorkę -lekki, z oryginalnymi wątkami i dobrymi dialogami- to trzecia część wciągnęła mnie mniej niż poprzednie. Mylenie tropów nie było przekonujące a niektóre sytuacje były zbyt mało wiarygodne. Zabrakło tez trochę napięcia w prowadzeniu śledztwa. Ogólnie jednak czytanie sprawiało mi przyjemność na tyle (...
więcej Pokaż mimo toJest to niestety najgorzej opowiedziana historia z całej trylogii. Wszystko jest co prawda nadal logiczne i spójne, ale autorka tym razem jakoś dziwnie prowadzi narrację. Śledztwo kręci się w kółko, Marian jest jakiś taki bez ikry, wszystko się trochę rozłazi, przez co nie miałem takiej przyjemności z lektury, jak poprzednio. Nie ma żadnych szans na odgadnięcie mordercy. Co prawda jego rozważania poznajemy już na początku i potem jeszcze kilka razy w trakcie, ale akcja poprowadzona jest w taki sposób, że nic to nie daje. Z jednej strony dowiadujemy się szybko kim on jest, z drugiej nie możemy go powiązać z żadną z postaci. Psuje to przyjemność śledzenia mylnych tropów w śledztwie, bo z góry wiadomo, że prowadzą one donikąd. Pozostaje niedosyt.
Jest to niestety najgorzej opowiedziana historia z całej trylogii. Wszystko jest co prawda nadal logiczne i spójne, ale autorka tym razem jakoś dziwnie prowadzi narrację. Śledztwo kręci się w kółko, Marian jest jakiś taki bez ikry, wszystko się trochę rozłazi, przez co nie miałem takiej przyjemności z lektury, jak poprzednio. Nie ma żadnych szans na odgadnięcie mordercy. Co...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobrze , płynnie , czytało mi się ostatni tom ktyminałów z podinspektorem Marianem Holiną - w odróżnieniu od dwu poprzednich. Pomyślałam nawet , że zmienił się tłumacz - jednak nie , wszystkie trzy części tłumaczyła p. Julia Różewicz. Być może uwiódł mnie sentyment jaki mam do Pragi , gdzie toczy się akcja.
Dlaczego ta książka może się podobać ?:
1- Jest tu kilka ciekawych zwrotów akcji.
2- kryminał jest dobrze skonstruowany. Chciałam znaleźć jakieś luki logiczne , bo takie były w poprzednich tomach , ale nic nie wytropiłam. Jeśli ktoś lubi , może razem z policjantami szukać mordercy. Motyw zbrodni został podany już na początku. Kto ją popełnił domyśliłam się przed końcem książki , byłam przekonana , że znalazłam niedopatrzenie , bo autorka powinna zostawiać czytelnikom tropy , ale uświadomiłam sobie , że sie mylę bo taki trop jest wspomniany już na początku .
3- Realistycznie jest opisane śledztwo praskiej policji.
4- Akcja rozgrywa się w Pradze podczas festiwalu muzyki klasycznej Praska Wiosna. Mieszkałam przez miesiąc w Pradze , w czasach kiedy nie była jeszcze tak oblężona przez turystów. Na swój sposób brałam udział w Praskiej Wiośnie - mienowicie w kościołach odbywały się bezpłatne koncerty. Wpadałam w ostatniej chwili , kiedy miejsca siedzące były już zajęte . Siadałam na jekimś schodku albo pod filarem . w rezultacie spędziłam kilka ładnych godzin na posadzkach praskich kościołów . Jeśli ktoś równie miło wspomina Pragę , to znajdzie w książce znajome nazwy dzielnic i ulic.
5- jedną z bohaterek jest sympatycznie przedstawiona Polka.
Dleczego ten kryminał może się nie podobać ? :
1- akcja toczy się wolno
2- Ktoś może mieć w nosie Pragę i miejsce akcji nie będzie dla niego dodatkowym plusem.
Ja polecam .
Bardzo dobrze , płynnie , czytało mi się ostatni tom ktyminałów z podinspektorem Marianem Holiną - w odróżnieniu od dwu poprzednich. Pomyślałam nawet , że zmienił się tłumacz - jednak nie , wszystkie trzy części tłumaczyła p. Julia Różewicz. Być może uwiódł mnie sentyment jaki mam do Pragi , gdzie toczy się akcja.
więcej Pokaż mimo toDlaczego ta książka może się podobać ?:
1- Jest tu kilka...
Zagraj mi na drogę – nowy tytuł jednej z bardziej przez nas cenionych czeskich autorek kryminałów – to ciąg dalszy zekranizowanych jakiś czas temu przygód majora Holiny. I tu i tam, na wizji i na kartach książki króluje ezoteryka opisu, gdy astrologia, przewodni motyw miłosny głównego bohatera, wraz z licznymi drobiazgowymi introspekcjami, rodzą bardzo solidną literaturę. Skądinąd zresztą Iva Procházková ma rzadką dziś cechę wśród współczesnych autorów vide: nie brakuje jej fabularnych pomysłów. Niby nic, a czytelnik wobec konkurencji, której rzeczonego brakuje, sporo wybaczy. Ponieważ do tego dwie poprzedniczki perypetii słowackiego kryminalnego Holiny: Roznegliżowane i Mężczyzna na dnie – obie trzymały poziom gatunku – kupno Zagraj mi na drogę było oczywiste.
I tu nastąpił niestety kres, bowiem wciąż trochę egzaltowana astrologia i romans głównego bohatera z żoną niepełnosprawnego kolegi, wyczerpały potencjał kontynuacji. Owszem Zagraj mi na drogę wprowadza novum umocowane w dobrej znajomości tematyki muzyki klasycznej i praskiego Rudolfinum, jednak dla efektu świeżości to zbyt mało. Mamy ostatecznie więc ponad dwieście stron analiz związków, sporej wiedzy muzycznej, starych kotletów damsko-męskich i brak widoków na przyszłość. Gdzieś po tym czasie następuje przełamanie, gdy jad znajdujący się na będącym narzędziem zbrodni klarnecie nie gmatwa niezrozumiale uwagi widza, a całość przyśpiesza. Niejasne przy tym jest dłużące się szukanie motywu wokół seksualnych i zawodowych perypetii pierwszej z ofiar.
Szczęśliwie dla czytelnika Olga Brandejsová – pierwsza ofiara – otwier.............https://www.czechypopolsku.pl/zagraj-mi-na-droge/
Zagraj mi na drogę – nowy tytuł jednej z bardziej przez nas cenionych czeskich autorek kryminałów – to ciąg dalszy zekranizowanych jakiś czas temu przygód majora Holiny. I tu i tam, na wizji i na kartach książki króluje ezoteryka opisu, gdy astrologia, przewodni motyw miłosny głównego bohatera, wraz z licznymi drobiazgowymi introspekcjami, rodzą bardzo solidną literaturę....
więcej Pokaż mimo toGdyby tak Marián Holina potrafił rozwiązywać problemy w życiu prywatnym, jak rozwiązuje zagadki kryminalne! Sama już nie wiem, która warstwa tej książki trzymała mnie w większym napięciu - relacja podinspektora z Sabiną, czy sprawa wielokrotnych zabójstw. Bo tym razem trup u Prochazkovej ściele się gęsto.
Cały ciąg przykrych zdarzeń otwiera nietypowa śmierć Olgi Brandejsovej, która wprowadzi nas w świat muzyków praskiego Rudolifinum. Ten wątek rozwija się w klasycznym stylu do pewnego momentu, potem śledztwo budowane na motywie "zamkniętego pokoju" rozpada się i poszerzamy krąg podejrzanych i ofiar.
W wersji fabularnej dostajemy świetnie skonstruowaną zagadkę, wspaniale zarysowane niesnaski w świecie muzyków i doskonale zarysowane postaci targane wielkimi emocjami.
Jak to w powieściach z Márianem Holiną bywa, oprócz astrologii, drugim ważnym elementem jest jedzenie. I chociaż w trzecim tomie Holina nie ocenia rogalików to nadal ma słabość do pieczywa. Dostajemy tu szczegółowe informacje na temat tego, czym jest dalámanek. Jedzenie spełnia tu ważny motyw, odrywa na chwilę od świata zbrodni, pozwala złapać oddech. Po porządnym posiłku wszystko wydaje się znośniejsze. W "Zagraj mi na drogę" pojawia się podkomisarz Diviš Mrštik, który ma niezwykły szacunek do wszystkiego, co związane jest z jedzeniem. Tak więc zakończenie śledztwa można uczcić w jeden sposób - wspólnym posiłkiem; można zagryźć wszystkie emocje pączkiem lub słowacką kiełbasą.
Nową książkę Ivy Prochazkovej kończyłam w pociągu do Pragi, w sluchawkach wybrzmiewał Smětana a ja już planowałam spacer do Rudolfinum przy którym sfotografowałam elektroniczną wersję książki. Ta w papierze, z autografem zdobytym podczas warszawskich targów książki, bezpiecznie spoczywa na półce.
Książkę przetłumaczyła Julia Różewicz a wydało @wydawnictwoafera
Polecam!
Gdyby tak Marián Holina potrafił rozwiązywać problemy w życiu prywatnym, jak rozwiązuje zagadki kryminalne! Sama już nie wiem, która warstwa tej książki trzymała mnie w większym napięciu - relacja podinspektora z Sabiną, czy sprawa wielokrotnych zabójstw. Bo tym razem trup u Prochazkovej ściele się gęsto.
więcej Pokaż mimo toCały ciąg przykrych zdarzeń otwiera nietypowa śmierć Olgi...
Akcja tej powieści przypada na najpiękniejszą porę roku. Maj budzi do życia naturę, ciepłe wiosenne dni zachęcają do spacerów. Praga tętni życiem przygotowując się na festiwal Praska Wiosna. Środowisko artystyczne dotyka tragiczna śmierć utalentowanej klarnecistki o międzynarodowej sławie.
„Śmierć nie ma ulubionej pory roku. Jest wszechobecna, nie patrzy w kalendarz i fascynuje ludzi, choć jej się boją, a może właśnie dlatego”.
Major Holina po telefonie od szefa przerywa majowy urlop i przystępuje do wyjaśnienia okoliczności, w których została zamordowana Olga Brandejsova. Nie może liczyć na pomoc energicznej koleżanki. Kapitan Šotolová zostaje odsunięta od śledztwa pozostaje jedynie wsparcie dobrze znanego mi już Diviša Mrštíka.
„Zagraj mi na drogę” skupia się głównie na prowadzonym przez śledczych śledztwu. Autorka z precyzyjna wręcz dokładnością przedstawia nam portrety psychologiczne postaci blisko związanych ze środowiskiem artystycznym. Już na samym początku książki w prologu mamy scenę z osobę, która pełna wyrzutów sumienia decyduje się na psychoterapię. W tej opowieści zetkniemy się z namiętnością, miłością, kłamstwem, zdradą i chęcią zemsty. Poznamy podstępną młodą kochankę, zdradzaną starzejącą się żonę i dwa rywalizujące koguty na ringu. Samo śledztwo zaś zaczyna się komplikować w momencie drugiego zabójstwa. Pamiętam jak w drugim tomie tego cyklu właśnie drugie zabójstwo zawęziło grono podejrzanych, teraz mamy odwrotną sytuację. Z jedną ofiarą wszystko było prostsze. Druga zbrodnia wszystko komplikuje i robi mętlik w głowie, trudno mi było ją gdzieś dopasować. Jednak zakończenie jak zawsze dobrze przemyślane, logiczne i wprawiające w zadumę.
Procházková ma w sobie źródło energii, które śmiem twierdzić jeszcze się nie wyczerpało. Ta seria ma w sobie potencjał do rozwoju na kolejne części, czego przykładem są bohaterowie na pierwszym palnie. Mam teraz na myśli nie tylko głównego bohatera, ale i jego cichą miłość Sabinę, której zegar biologiczny jeszcze tyka. Czekam zatem z utęsknieniem na kolejną odsłonę tej naprawdę znakomitej serii.
Akcja tej powieści przypada na najpiękniejszą porę roku. Maj budzi do życia naturę, ciepłe wiosenne dni zachęcają do spacerów. Praga tętni życiem przygotowując się na festiwal Praska Wiosna. Środowisko artystyczne dotyka tragiczna śmierć utalentowanej klarnecistki o międzynarodowej sławie.
więcej Pokaż mimo to„Śmierć nie ma ulubionej pory roku. Jest wszechobecna, nie patrzy w kalendarz i...
Kolejny, trzeci już, bardzo udany kryminał pani Ivy Procházkovéj z majorem Mariánem Holiną i jego zespołem. Dobrze osadzony w realiach współczesnej Pragi i okolic, odpowiednio zawikłany, z kilkoma przeplatającymi się wątkami (w tym jednym polskim) i nieoczywistym rozwiązaniem. Dziejąca się w środowisku muzyków filharmonii akcja daje okazję do kilku ciekawych spostrzeżeń na ich temat. Wyrazy uznania dla pani Julii Różewicz za bardzo dobre literacko i faktograficznie tłumaczenie (może tylko "granicę kry litosfery" warto zastąpić uskokiem tektonicznym).
Kolejny, trzeci już, bardzo udany kryminał pani Ivy Procházkovéj z majorem Mariánem Holiną i jego zespołem. Dobrze osadzony w realiach współczesnej Pragi i okolic, odpowiednio zawikłany, z kilkoma przeplatającymi się wątkami (w tym jednym polskim) i nieoczywistym rozwiązaniem. Dziejąca się w środowisku muzyków filharmonii akcja daje okazję do kilku ciekawych spostrzeżeń na...
więcej Pokaż mimo toCzytałam ją bardzo długo i z przerwami, nie mogłam się kompletnie wciągnąć w fabułę. Nie wiem czy jest to kwestia lektury czy po prostu nie mam teraz nastroju na kryminały.
W praskiej filharmonii ginie klarnecistka, Olga Brandejsova. Śledztwo w sprawie prowadzi Marian Holina. Nie jest łatwo wytypować podejrzanego, tym bardziej, że ofiara sama nie była święta i wiele osób mogło chcieć jej śmierci.
"- Podobno powiedziała, cytuję: "Właśnie podpisałaś na siebie wyrok. Są dobre i złe klarnecistki. Istnieje jednak jeszcze jedna kategoria i właśnie do niej teraz należysz".
- Jaka to kategoria?
- Byłe klarnecistki."
Kto zamordował Olgę? Jaki był motyw zbrodni?
I czy na pewno ona była celem? Sposób, w jaki zginęła, nie wskazuje na to jednoznacznie. Drugi klarnecista trafił do szpitala z objawami zatrucia.
Iva Prochazkova szczegółowo przedstawiła portrety pracowników Rudolfinum. Oryginalne jest miejsce zbrodni, jak i sposób jej popełnienia. Autorka stawia na analizę psychologiczną postaci i staranną dedukcję. To klasyczny kryminał, który jednak mnie nie zachwycił.
Czytałam ją bardzo długo i z przerwami, nie mogłam się kompletnie wciągnąć w fabułę. Nie wiem czy jest to kwestia lektury czy po prostu nie mam teraz nastroju na kryminały.
więcej Pokaż mimo toW praskiej filharmonii ginie klarnecistka, Olga Brandejsova. Śledztwo w sprawie prowadzi Marian Holina. Nie jest łatwo wytypować podejrzanego, tym bardziej, że ofiara sama nie była święta i wiele osób...