rozwińzwiń

Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami. Protektorat Czech i Moraw 1939-1945

Okładka książki Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami. Protektorat Czech i Moraw 1939-1945 Piotr M. Majewski
Okładka książki Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami. Protektorat Czech i Moraw 1939-1945
Piotr M. Majewski Wydawnictwo: Krytyka Polityczna historia
672 str. 11 godz. 12 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Krytyka Polityczna
Data wydania:
2021-08-18
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-18
Liczba stron:
672
Czas czytania
11 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366586963
Tagi:
Czechy Morawy III Rzesza historia Protektorat Czech i Moraw II wojna światowa historia Czech Czesi XX wiek
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
70 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
96
44

Na półkach:

Wybitna ksiazka zglebiajaca zycie w Protektoracie Czech i Moraw z roznych punktow widzenia. Skonstruowana inaczej niz "Kiedy wybuchnie wojna," ale nie traci na swiezosci i dynamicznosci. Uswiadomila mi, jak malo wiemy o zyciu w tym kraju i barwnych postaciach, ktore go reprezentowaly. Mam poczucie, ze kazdy wie o Heydrichu, ale prawie nikt o Hásze, Morawcu czy Eliášu. Bardzo ciekawa pozycja.

Wybitna ksiazka zglebiajaca zycie w Protektoracie Czech i Moraw z roznych punktow widzenia. Skonstruowana inaczej niz "Kiedy wybuchnie wojna," ale nie traci na swiezosci i dynamicznosci. Uswiadomila mi, jak malo wiemy o zyciu w tym kraju i barwnych postaciach, ktore go reprezentowaly. Mam poczucie, ze kazdy wie o Heydrichu, ale prawie nikt o Hásze, Morawcu czy Eliášu....

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
46

Na półkach:

Po przeczytaniu "Kiedy wybuchnie wojna" tego samego autora poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. Ta książka jest według mnie nieco słabsza od poprzedniczki, gdzie akcja toczy się jak w dobym filmie. Tutaj jest spokojniej, co nie zmienia faktu, że nadal jest to literatura wysokich lotów. Autor ma świetny styl i widać to na każdej stronie tej książki. To jest książka zdecydowanie bardziej dla fascynatów historii, ale uważam że powinna być obowiązkowa dla każdego interesującego się historią polityczną i społeczną II WŚ.

Po przeczytaniu "Kiedy wybuchnie wojna" tego samego autora poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. Ta książka jest według mnie nieco słabsza od poprzedniczki, gdzie akcja toczy się jak w dobym filmie. Tutaj jest spokojniej, co nie zmienia faktu, że nadal jest to literatura wysokich lotów. Autor ma świetny styl i widać to na każdej stronie tej książki. To jest książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
53

Na półkach:

Pochodzące z tytułu dzisiaj recenzowanej książki “Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami” będące luźnym cytatem z generała Aloisa Eliáša, jest znakomitą zachętą do jej lektury. Ma bowiem w sobie to ziarno prowokacji względem – co tu dużo mówić – mocno dyskusyjnej postawy Czechów wyłamując się jednocześnie polskim stereotypom opartym o dość szczątkową w tym temacie wiedzie.

Piotr M. Majewski i jego “Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami Protektorat Czech i Moraw, 1939-1945”, nie ma przy tym w żadnej mierze wywrotowego charakteru, a swe korzenie wywodzi z czystych intencji historyka. Ten przecież czerpiąc ze świetnej kwerendy – bynajmniej też nie pochodzącej z polskiej literatury – stawiając na rozpisaną żywo chronologię wydarzeń i umykając nudzie, umiejętnie zaznaczył swoje wnioski.

Takie może dać choćby przewijający się od pierwszych stron prezydent Emil Hácha. Trudno w tym nobliwym dobrotliwym starcu dostrzec kolaboranta, trudno też nie uśmiechnąć się nad jego berlińską przygodą, gdy zasłaniając się prawniczą kazuistyką i przypisując całemu wydarzeniu z 15 marca 39 roku sobie tylko zrozumiałe wytłumaczenie, plótł kocopały niegodne męża stanu. Nie można również zapomnieć o postawie wobec Żydów, którzy przyjmując na siebie ciężar niemieckich działań, byli czeskiemu prezydentowi obojętni. Lecz czy złożenie na barki tego niedecyzyjnego politycznego fajtłapy ciężaru całej upadającej I Republiki to nie żart? Tego niesamodzielnego, obijanego przy każdej sposobności przez Karla Hermanna Franka człowieka bez refleksji podwójnej gry toczącej się z Niemcami, nikt poza nimi nie mógł chcieć na tym stanowisku. Niestety jednak brak odpowiednich przymiotów charakteru nie zwalniał go z odrobiny przyzwoitości, nakazującej po śmierci reichsprotektora Reinharda Heydricha niehajlować na zawołanie. Może trochę jeszcze tłumaczyło go końcowe zdziecinnienie i demencja, ale czyż nie można było ostatecznie się garbić odrobinę mniej?

Figura Háchy jest o tyle ważna dla całej historii Protektoratu, że jest genezą ówczesnej polityki ”na alibi”, gdzie początkowe umiejętne rozgrywanie mającej masowy charakter projektu Wspólnoty Narodowej ustępow................https://www.czechypopolsku.pl/piotr-majewski/

Pochodzące z tytułu dzisiaj recenzowanej książki “Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami” będące luźnym cytatem z generała Aloisa Eliáša, jest znakomitą zachętą do jej lektury. Ma bowiem w sobie to ziarno prowokacji względem – co tu dużo mówić – mocno dyskusyjnej postawy Czechów wyłamując się jednocześnie polskim stereotypom opartym o dość szczątkową w tym temacie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
448
214

Na półkach:

Co tu dużo pisać, książka jest niesamowita. Bardzo przystępnie napisana, prostym i zrozumiałym językiem. Nie trywializuje tematu jak to często mają w zwyczaju książki popularnonaukowe, lecz stanowi naprawdę rzetelne źródło informacji i wiedzy. Porusza mało znany temat Protektoratu, źle to ujęłam, znany lecz pobieżnie omawiany temat. Uważam, że jest to lektura godna czasu i uwagi. Stanowi mini kompendium o wycinku historii i co, ważne jest poparta dogłębnymi badaniami historycznymi.

Co tu dużo pisać, książka jest niesamowita. Bardzo przystępnie napisana, prostym i zrozumiałym językiem. Nie trywializuje tematu jak to często mają w zwyczaju książki popularnonaukowe, lecz stanowi naprawdę rzetelne źródło informacji i wiedzy. Porusza mało znany temat Protektoratu, źle to ujęłam, znany lecz pobieżnie omawiany temat. Uważam, że jest to lektura godna czasu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
236

Na półkach:

O cienkich granicach pomiędzy realizmem a kolaboracją. Pouczające bo Czesi w niektórych kręgach zaczęli uchodzić za wojenny wzór do naśladowania. No i znowu świetnie napisane

O cienkich granicach pomiędzy realizmem a kolaboracją. Pouczające bo Czesi w niektórych kręgach zaczęli uchodzić za wojenny wzór do naśladowania. No i znowu świetnie napisane

Pokaż mimo to

avatar
723
72

Na półkach:

Jak dla mnie, podobnie jak poprzednia pozycja tego autora, modelowy przykład wyśmienitej książki historycznej. Paweł M. Majewski prezentuje bardzo wysoki poziom; pozostaje tylko podziwiać jego wyczucie w łączeniu akademickiej rzetelności z literacką narracją. Swój świetny warsztat naukowy potrafi przekuć w naprawdę emocjonującą opowieść. Uważam to za wyczyn dosyć karkołomny, bo i same dzieje Protektoratu Czech i Moraw nie należą do zbyt mainstreamowych, nawet jak na tematykę związaną z IIWŚ. Majewski jednak podołał i pokazał, że można.

„Niech sobie nie myślą…” polecam tym, którzy chcą poznać bliżej ten dramatyczny okres historii Czech; tym, którzy od przegadanego wykładu wolą dynamiczną akcję, a także tym którzy po taki gatunek sięgają rzadko albo wcale (można się miło rozczarować). I oczywiście wszystkim sympatykom kultury czeskiej. A jeśli ktoś ma obawy, że nie udźwignie tematu – to nie ten adres! Paweł M. Majewski zadbał o to by oprócz walorów literackich i merytorycznych, całość była przystępna dla czytelnika – zarówno w formie, jak i treści.

Oby jak najwięcej tak dopracowanych książek historycznych na rynku.

Jak dla mnie, podobnie jak poprzednia pozycja tego autora, modelowy przykład wyśmienitej książki historycznej. Paweł M. Majewski prezentuje bardzo wysoki poziom; pozostaje tylko podziwiać jego wyczucie w łączeniu akademickiej rzetelności z literacką narracją. Swój świetny warsztat naukowy potrafi przekuć w naprawdę emocjonującą opowieść. Uważam to za wyczyn dosyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
48

Na półkach:

Tak jak poprzednia książka Pana Majewskiego ta również trzyma poziom, pozornie nieinteresujący mnie temat stał się naprawdę ciekawy. Polecam

Tak jak poprzednia książka Pana Majewskiego ta również trzyma poziom, pozornie nieinteresujący mnie temat stał się naprawdę ciekawy. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
520
346

Na półkach:

Jest to rzecz świetnie napisana, bogata merytorycznie, i naprawdę łatwa w czytaniu. Trochę zabrakło mi szerszego społecznego tła, bo szczegółowo jest tylko na poziomie rządu Protektoratu i jego polityki. W fakt że nie reprezentował on opinii publicznej (przynajmniej po 41) musimy właściwie wierzyć na słowo. Same mechanizmy inercji, oportunizmu, czy wreszcie kolaboracji prześledzone bez żadnej skłonności do efekciarstwa czy łatwych sądów są dzięki temu jeszcze bardziej przerażające. Majewski chyba by się zgodził z tezą Arendt o banalności zła.
Znakomicie ogląda się towarzyszące tekstowi zdjęcia.

Jest to rzecz świetnie napisana, bogata merytorycznie, i naprawdę łatwa w czytaniu. Trochę zabrakło mi szerszego społecznego tła, bo szczegółowo jest tylko na poziomie rządu Protektoratu i jego polityki. W fakt że nie reprezentował on opinii publicznej (przynajmniej po 41) musimy właściwie wierzyć na słowo. Same mechanizmy inercji, oportunizmu, czy wreszcie kolaboracji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1203
957

Na półkach: ,

Książka Piotra Majewskiego przedstawia niezwykle skomplikowane losy Protektoratu Czech i Moraw w latach 1939-1945. Temat, który w Polsce jest raczej mało znany, a jeśli już się przewija, to raczej w postaci pewnych najbardziej znanych wydarzeń jak zamach na Reinharda Heydricha czy powstanie praskie. Na wstępie trzeba podkreślić olbrzymią bazę źródłową złożoną z czeskich i niemieckich archiwaliów, wspartą dziennikami, wspomnieniami oraz publikacjami z epoki. Trzeba też oddać autorowi, że ma bardzo dobry styl pisania, przyjemny, wciągający, Majewski nie zanudza czytelnika milionem szczegółów, do tego krótkie rozdziały powinny pasować bardziej wybrednym czytelnikom. Czeska historia II wojny światowej znacznie się różni od polskiej. Wierząc, że ratują naród od zagłady poszli na trudną współpracę z Niemcami, ale i ona ulegała z biegiem czasu różnym przeistoczeniom - początkowo prowadząc z okupantem podwójną grę aż w końcu wpadli w sidła trudnej do definicji kolaboracji czy nawet zdrady. Ale Majewski nie skupia się tylko na politykach współpracujących z Rzeszą. Sporo miejsca autor poświęca ruchowi oporu, niemieckiej polityce okupacyjnej, współpracy z emigracją i ich reakcjami na to co dzieje się w kraju, getcie w Terezinie, powojennych rozliczeniach, ale też nie ucieka od tematu kolaboracji wśród prostych ludzi, którzy z różnych przyczyn słali donosy na sąsiadów. Takich tematów jest naprawdę sporo i często są one przedstawiane z różnych perspektyw jak na przykład oddźwięk w Protektoracie i wśród środowisk emigracyjnych wywołała wieść o odkryciu zwłok polskich oficerów w Katyniu. Wrażenie robi też bogata warstwa ilustracyjna. Jestem pozytywnie zaskoczony książką, bo mamy do czynienia z ważnym i potrzebnym dziełem, do tego napisanym w znakomitym stylu.

Książka Piotra Majewskiego przedstawia niezwykle skomplikowane losy Protektoratu Czech i Moraw w latach 1939-1945. Temat, który w Polsce jest raczej mało znany, a jeśli już się przewija, to raczej w postaci pewnych najbardziej znanych wydarzeń jak zamach na Reinharda Heydricha czy powstanie praskie. Na wstępie trzeba podkreślić olbrzymią bazę źródłową złożoną z czeskich i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
213

Na półkach:

Więcej szczegółów w filmie.

Więcej szczegółów w filmie.

Pokaż mimo tovideo - opinia

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    170
  • Przeczytane
    74
  • Posiadam
    21
  • Historia
    11
  • 2021
    5
  • 2022
    4
  • Teraz czytam
    3
  • II wojna światowa
    3
  • Czechy
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne