rozwińzwiń

Przedwojenna Polska w liczbach

Okładka książki Przedwojenna Polska w liczbach Kamil Janicki, Dariusz Kaliński, Rafał Kuzak, Aleksandra Zaprutko-Janicka
Okładka książki Przedwojenna Polska w liczbach
Kamil JanickiDariusz Kaliński Wydawnictwo: Bellona historia
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2020-10-28
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-28
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311160330
Tagi:
II RP historia liczby społeczeństwo
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

II Rzeczpospolita – portret z liczb



715 92 557

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
137 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
113
42

Na półkach:

Czytałem tę książkę mniej więcej równolegle z "Rowerem przez II RP. Niezwykła podróż po kraju, którego już nie ma. Reportaż z 1934 roku". Dało to całkiem niezły ogląd tego, co Newman zobaczył z perspektywy swojego roweru. Ta pozycja oczywiście obejmuje całe dwudziestolecie, ale pewne spostrzeżenia brytyjskiego reportera-cyklisty widać po prostu w liczbach.
Książkę czytało się błyskawicznie, jednak nie jest to pozycja, którą najlepiej pożera się na raz. Spora liczba cyfr z różnych dziedzin temu nie sprzyja, treść trzeba sobie dozować. Nie wszystkie omawiane dane są zbierane w rzetelny sposób (o czym autorzy wspominają),nie wszystkie porównania do teraźniejszości są jasne, ale życie przez te kilkadziesiąt lat diametralnie się zmieniło. Chwilami brakuje odniesień do danych z innych państw w latach dwudziestych i trzydziestych zeszłego stulecia. Dane te czasem się pojawiają, ale można było położyć na to większy nacisk.

To jedna z tych książek, która rozprawia się z mitem II RP, który często prezentowany jest w kinach. W wielu miejscach książki ze stron wyziera bieda (często wstydliwa nawet wobec wielu krajów których z bogactwem nie kojarzymy),w jakiej żyła bardzo duża część obywateli kraju nad Wisłą w epoce międzywojennej.

Czytałem tę książkę mniej więcej równolegle z "Rowerem przez II RP. Niezwykła podróż po kraju, którego już nie ma. Reportaż z 1934 roku". Dało to całkiem niezły ogląd tego, co Newman zobaczył z perspektywy swojego roweru. Ta pozycja oczywiście obejmuje całe dwudziestolecie, ale pewne spostrzeżenia brytyjskiego reportera-cyklisty widać po prostu w liczbach.
Książkę czytało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
17

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka. Liczby są właściwie punktem wyjścia do tego, aby dobrze opisać historię i zarysować realia, w jakich żyli ludzie w tamtych latach.

Do tego w książce znalazło się mnóstwo ciekawych porównań z innymi krajami. To pokazywało, że tak źle jak w Polsce to było jeszcze tylko w Grecji, Rumunii i Bułgarii. Przygnębiające, ale ciekawe

Bardzo ciekawa książka. Liczby są właściwie punktem wyjścia do tego, aby dobrze opisać historię i zarysować realia, w jakich żyli ludzie w tamtych latach.

Do tego w książce znalazło się mnóstwo ciekawych porównań z innymi krajami. To pokazywało, że tak źle jak w Polsce to było jeszcze tylko w Grecji, Rumunii i Bułgarii. Przygnębiające, ale ciekawe

Pokaż mimo to

avatar
57
57

Na półkach:

największy minus książki to brak międzynarodowych danych porównawczych. Czytamy na przykład w rozdziale "Radio", że w roku 1935 w Polsce było "ponad 400 000" abonentów (s. 275, zresztą nie wiem skąd autorzy wzięli te dane, bo MRS za rok 1936 podaje 492.000). No i co, kto wie czy to dużo czy mało? Otóż dużo. Co prawda daleko w tyle za np. Niemcami czy Francją, ale np. proporcjonalnie więcej niż w Hiszpanii, nieco bardziej rozwiniętej niż Polska. I tak praktycznie z wszystkimi kwestiami, czy to bezrobocie czy przestępczość.

Owszem, autorzy niekiedy silą się na porównania z dniem dzisiejszym, przeliczają ceny na dzisiejsze złotówki (np. minuta połączenia telefonicznego Kraków - Warszawa),ale zważywszy przemiany cywilizacyjne w ciągu tych 100 lat, te porównania niewiele mówią. To trochę tak jak w słynnym dowcipie o przemówieniu Gomułki, który wyliczał liczbę telewizorów i porównywał ją z mrocznymi czasami sanacji.

największy minus książki to brak międzynarodowych danych porównawczych. Czytamy na przykład w rozdziale "Radio", że w roku 1935 w Polsce było "ponad 400 000" abonentów (s. 275, zresztą nie wiem skąd autorzy wzięli te dane, bo MRS za rok 1936 podaje 492.000). No i co, kto wie czy to dużo czy mało? Otóż dużo. Co prawda daleko w tyle za np. Niemcami czy Francją, ale np....

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
3

Na półkach: ,

II RP w pigułce. Konkretnie, rzeczowo, ciekawie.

II RP w pigułce. Konkretnie, rzeczowo, ciekawie.

Pokaż mimo to

avatar
477
144

Na półkach:

Dane z przedwojennych roczników statystycznych, zebrane i
przeanalizowane w książce, uświadamiają skalę postępu jaki dokonał się w ostatnich stu latach. Dostęp do elektryczności, asfaltowe drogi, bezpłatna edukacja i komfort spania we własnym łóżku, to tylko niektóre zmienne.

W porównaniu z okresem międzywojennym diametralnie zmieniło się podejście do pracujących kobiet - wtedy wiele z nich rezygnowało z pracy po ślubie. Robi wrażenie to, że średnia długość życia na początku lat 30. XX w. wynosiła 48 lat dla mężczyzn i 51 dla kobiet - obecnie to 74 lata dla mężczyzn i 82 dla kobiet.
Szczególnie ciekawy był dla mnie rozdział o przedwojennej policji i postrzeganiu mundurowych przez społeczeństwo.
Treść niektórych rozdziałów jest nużąca, lecz to nie zaniża
wartości publikacji.

Dane z przedwojennych roczników statystycznych, zebrane i
przeanalizowane w książce, uświadamiają skalę postępu jaki dokonał się w ostatnich stu latach. Dostęp do elektryczności, asfaltowe drogi, bezpłatna edukacja i komfort spania we własnym łóżku, to tylko niektóre zmienne.

W porównaniu z okresem międzywojennym diametralnie zmieniło się podejście do pracujących kobiet -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
224

Na półkach:

a właściwie 8,5, świat jakiego się nie zna

a właściwie 8,5, świat jakiego się nie zna

Pokaż mimo to

avatar
460
381

Na półkach: , ,

Najpierw książka mi się podobała, potem stwierdziłem że... no takie trochę krótkie te rozdziały, bardziej takie "artykuły" i mam spory niedosyt - takie to jakieś skrótowe, ledwie liźnięcie tematu... nie wiem, może autorzy mają dużą wiedzę, a pewnie taka była koncepcja książki (żeby było krótko zwięźle i łatwo przyswajalnie dla pokolenia ludzi przyzwyczajonych do natychmiastowej gratyfikacji i którzy nie są w stanie skupić się na dłuższej treści? ;) ) ale moim zdaniem treść jest zbyt uboga, chętnie przeczytałbym więcej, przeczytałbym o poszczególnych zagadnieniach dłuższe rozwinięcia. A na koniec to już nudne wyliczenia: ile było km linii kolejowych, a ile zarabiał policjant w którym roku służby... no ale w sumie jak sam tytuł mówi, miało być "w liczbach" i jest zdecydowanie... aż za bardzo ;) Tematyka książki i poszczególnych rozdziałów ciekawa, ale gdyby były one bardziej opisowe niż wyliczeniowe i gdyby coś więcej tam było - np. może jakieś konkretne poszczególne sytuacje opisane, to byłaby książka ciekawsza.
Książka przystępna, łatwa w czytaniu, generalnie nie nudzi (nie zdąży ;) ),faktycznie łatwo się skupić na tych krótkich treściach... ale dla mnie to "nie to" (co ja lubię najbardziej).

(czytana: 09.2022-9.11.2022)
3+/5 (6/10)

Najpierw książka mi się podobała, potem stwierdziłem że... no takie trochę krótkie te rozdziały, bardziej takie "artykuły" i mam spory niedosyt - takie to jakieś skrótowe, ledwie liźnięcie tematu... nie wiem, może autorzy mają dużą wiedzę, a pewnie taka była koncepcja książki (żeby było krótko zwięźle i łatwo przyswajalnie dla pokolenia ludzi przyzwyczajonych do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
85

Na półkach:

Interesująca pozycja popularnonukowa o II RP, sporo ciekawostek. Może być dobrym początkiem do samodzielnego zgłębiania interesującego nas tematu. Uważam, że warto poświęcić jej wieczór lub dwa.

Interesująca pozycja popularnonukowa o II RP, sporo ciekawostek. Może być dobrym początkiem do samodzielnego zgłębiania interesującego nas tematu. Uważam, że warto poświęcić jej wieczór lub dwa.

Pokaż mimo to

avatar
22
5

Na półkach:

Przyzwoita ksiażka "popularno-naukowa" o II RP, dzięki której mozna zrozumieć, ile Polska osiagnela dzieki przesunieciu granic, mimo komunizmu i dzięki UE, jak nędzny byl ten kraj przed wojną, jakie byly skutki kolonizacji wschodniej Europy przez polską elitę, jak niewiele dały rządy beznadziejnych zaborców austriackiego, a przede wszystkim rosyjskiego. Znikoma liczba dróg o twardej nawierzchni, 80% analfabetyzm na Wschodzie, 3% zelektryfikowanych wsi, powszechna nędza, brak emerytur dla większości, symboliczne szkolnictwo... duzo faktow, ciekawostek.

Przyzwoita ksiażka "popularno-naukowa" o II RP, dzięki której mozna zrozumieć, ile Polska osiagnela dzieki przesunieciu granic, mimo komunizmu i dzięki UE, jak nędzny byl ten kraj przed wojną, jakie byly skutki kolonizacji wschodniej Europy przez polską elitę, jak niewiele dały rządy beznadziejnych zaborców austriackiego, a przede wszystkim rosyjskiego. Znikoma liczba dróg...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
303

Na półkach: ,

Całkiem niezła propozycja dla osób zainteresowanych krótkimi, suchymi faktami poświęconymi międzywojennej Polsce. Jest to książka o tyle istotna i potrzebna, że staje w opozycji do dość popularnej opinii, że II RP była krainą niemal mlekiem i miodem płynącą, ludziom żyło się dostatnie, panował dobrobyt i znajdowaliśmy się pod każdym względem w czołówce państw Europy. Oczywiście tak nie było, o czym czytelnik przekona się czytając choćby o sile nabywczej pieniądza, przeciętnym wynagrodzeniu, ilości samochodów na mieszkańca czy jakości dróg i kolei. Na duży plus właśnie fakt zestawienia przez autorów liczb polskich z liczbami europejskimi, przy których Polska tamtych lat wypadała dość blado. Nie da się jednak nie odnieść wrażenia, że książka stanowi jedynie zbiór króciutkich artykułów, które równie dobrze mogłyby znaleźć się na stronie internetowej autorów. Niemniej lektura pozwala przybliżyć sobie II RP, przede wszystkim z perspektywy zwykłego, przeciętnego obywatela, dla którego wiele dóbr i usług, dzisiaj powszechnych, zdecydowanie było niedostępnych.

Całkiem niezła propozycja dla osób zainteresowanych krótkimi, suchymi faktami poświęconymi międzywojennej Polsce. Jest to książka o tyle istotna i potrzebna, że staje w opozycji do dość popularnej opinii, że II RP była krainą niemal mlekiem i miodem płynącą, ludziom żyło się dostatnie, panował dobrobyt i znajdowaliśmy się pod każdym względem w czołówce państw Europy....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    197
  • Przeczytane
    152
  • Posiadam
    41
  • 2021
    11
  • Historia
    9
  • Teraz czytam
    5
  • 2022
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Historyczne
    3
  • E-book
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przedwojenna Polska w liczbach


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne