Bez wątpienia jest to doskonała praca pod kątem badawczym. Mi natomiast najbardziej spodobały się wątki pozamilitarne. Wynika to z prostej przyczyny - w mojej opinii ta książka jest naprawdę trudna dla osób niezaznajomionych z historią wojskowości XX wieku. Ciężko obracać się w poszczególnych rodzajach broni i zachwycać dokonanymi przez autora porównaniami, gdy nie ma się do tego kompetencji. Tak czy inaczej chciałbym podkreślić - trudność z czytania tej książki wynika raczej z „wysokiego progu wejścia" niż braku fachowości autora.

Bez wątpienia jest to doskonała praca pod kątem badawczym. Mi natomiast najbardziej spodobały się wątki pozamilitarne. Wynika to z prostej przyczyny - w mojej opinii ta książka jest naprawdę trudna dla osób niezaznajomionych z historią wojskowości XX wieku. Ciężko obracać się w poszczególnych rodzajach broni i zachwycać dokonanymi przez autora porównaniami, gdy nie ma się...

Doskonała książka . Autor wyczerpał temat. Polecam.

Doskonała książka . Autor wyczerpał temat. Polecam.

Znakomita, syntetyczna analiza w temacie możliwości obrony Czechosłowacki w 1938 r.

W różnych dyskusjach często pojawiają się wątki jak to Czechosłowacja mogła powstrzymać Hitlera już w ’38 r. Miała mieć lepsze wojsko (myśliwce i więcej czołgów które potem tak służyły Niemcom nawet przeciwko Polsce w ’39).
Majewski postanawia to po prostu zanalizować – po kolei opisuje organizacje piechoty (w tym uzbrojenie),artylerie, czołgi, lotnictwo po plany operacyjne. Porównuje to z organizacją Wehrmachtu oraz odnosi się do osiągnięć Wojska Polskiego – jest to uzasadnione bo obie „kampanie” dzieliło tylko 10 miesięcy.

Okazuje się, że Armia Czechosłowacka w dużej mierze była porównywalna z tym co reprezentowała sobą nasza armia, było trochę plusów (np. więcej myśliwców),ale było trochę minusów (prawie zupełny brak obrony p-lot na poziomie armii).

Ciekawa jest też analiza samych planów operacyjnych, które też miały sporo braków. Ciekawa też jest końcówka, to czysta intelektualna zabawa w postaci rozpisanego na kilak dosłownie stron – hipotetycznego wybuchu wojny już w ’38 r. Bardzo trzeźwiące dla piewców II RP, choć oczywiście to TYLKO zabawa, sytuacja mogła być absolutnie inna.

Serdecznie polecam!

Znakomita, syntetyczna analiza w temacie możliwości obrony Czechosłowacki w 1938 r.

W różnych dyskusjach często pojawiają się wątki jak to Czechosłowacja mogła powstrzymać Hitlera już w ’38 r. Miała mieć lepsze wojsko (myśliwce i więcej czołgów które potem tak służyły Niemcom nawet przeciwko Polsce w ’39).
Majewski postanawia to po prostu zanalizować – po kolei opisuje...

II wydanie poszerzonej i poprawionej pracy tegoż autora pt. ,,Nierozegrana kampania. Możliwości obronne Czechosłowacji jesienią 1938 r.'' z 2004 r.
Jeśli kogoś nurtowało kiedykolwiek pytanie czemu Czesi w 1938 r. nie stawili oporu Niemcom i czy mieli szansę w tym konflikcie musi ją koniecznie przeczytać.
Autor drobiazgowo zanalizował sytuację przedwojennej Czechosłowacji pod kontem demograficznym, ekonomicznym, geograficznym, politycznym oraz wojskowym. Nic nie zostało pominięte. Do tego dochodzi miękkie pióro które sprawia, że czyta się książkę z wielką przyjemnością. Jako, że jest to na naszym rynku jedyna praca całościowo traktująca o wspomnianym problemie tym bardziej polecam do przeczytania.

II wydanie poszerzonej i poprawionej pracy tegoż autora pt. ,,Nierozegrana kampania. Możliwości obronne Czechosłowacji jesienią 1938 r.'' z 2004 r.
Jeśli kogoś nurtowało kiedykolwiek pytanie czemu Czesi w 1938 r. nie stawili oporu Niemcom i czy mieli szansę w tym konflikcie musi ją koniecznie przeczytać.
Autor drobiazgowo zanalizował sytuację przedwojennej Czechosłowacji...

"Zmarnowana szansa ?" to tytuł i pytanie przewodnie książki. Dotyczy możliwości obronnych Czechosłowacji w 1938 roku.
Lektura, drążąca temat do granic możliwości, pod każdym aspektem. Mamy nakreśloną sytuację polityczną w tym okresie. Opisane są sojusze i próby nawiązania współpracy wojskowej z państwami Europy. Później autor przechodzi do problemu mobilizacji. W tym rozdziale jest poruszony problem narodowościowy z jakim musiało się zmagać czeskie wojsko. Dalej następuje opis wyposażenia i struktur armii, z podziałem na piechotę, artylerię, kawalerię i broń pancerną oraz lotnictwo i obronę przeciwlotniczą. Mankamentem jest brak opisu marynarki wojennej - czasami człowiek lubi zażartować.
Ciekawym zabiegiem jest porównanie możliwości czeskiej armii z ówczesnym wojskiem polskim. Na tej podstawie autor weryfikuje potencjalne szanse w konflikcie z hitlerowcami. Czy jest jest to słuszny punkt odniesienia? Wydaje się doskonale sprawdzać w przedstawionych analizach. Jakieś musiał pisarz obrać, ważne, że obronił swój wybór.
Kolejnym aspektem są fortyfikacje i plany operacyjne. Na sam koniec autor pokusił się o historię alternatywną - co by było gdyby doszło do walk.
Moim zdaniem najsłabszy punkt tej pracy i niekoniecznie się z nim zgadzam.
Lekturę uzupełniają obszerne mapy na wklejkach z kredowego papieru, tabele, zestawienia oraz załącznik ze stanem czeskiej armii na 30 września 1938 godz. 12:00. Dodatkowo możemy przyjrzeć się tabelarycznym schematom na końcu.
Lekturę czyta się dość sprawnie, ale trzeba być obeznanym z tematem. Osoby początkujące mogą utonąć w morzu terminologii.
Wydanie jest wzorowe. Twarda oprawa zamykająca w sobie szyty blok papieru wysokiej klasy. W środku kilkadziesiąt zdjęć zebranych w dwa bloki.
Ciekawy temat i podejście do niego. Odpowiedź na tytułowe pytanie staje się oczywista po zakończeniu lektury. Tak intrygujące pracę uwielbiam i z czystym sumieniem mogę polecić innym.

"Zmarnowana szansa ?" to tytuł i pytanie przewodnie książki. Dotyczy możliwości obronnych Czechosłowacji w 1938 roku.
Lektura, drążąca temat do granic możliwości, pod każdym aspektem. Mamy nakreśloną sytuację polityczną w tym okresie. Opisane są sojusze i próby nawiązania współpracy wojskowej z państwami Europy. Później autor przechodzi do problemu mobilizacji. W tym...