Ani Mru-Mru. O dwóch takich co było ich trzech
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2015-05-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-06
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380320260
Marcin Wójcik
Zawieszony na studiach za podrobienie podpisu. Zagrał kiedyś w teatrze rolę pół człowieka – pół pompki.
Michał Wójcik
Nie lubi szpitali, bo za dużo razy w nich przebywał. Lubi za to tatuaże. A poza tym wcale nie ma na imię Michał.
Waldemar Wilkołek
Musi się wyspać. Każdy Ryjek kosztuje go pięć lat życia. Występy w Ani Mru-Mru zaczął od grania na brzuchu.
Od 15 lat rozśmieszają miliony Polaków, ich występy gromadzą pełne sale widzów, a klipy w sieci osiągają kilkumilionowe odsłony. Ich twarze zna każdy: od Podkarpacia po Pomorze Zachodnie. Ani Mru-Mru to nie zwyczajny kabaret. To zjawisko. Książka Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech przedstawia Ani Mru-Mru, jakich nie znacie. Jak wygląda życie trzech najśmieszniejszych facetów w Polsce, gdy śmiech cichnie, a sale pustoszeją?
Jak zniknie frajda, zniknie kabaret - mówi Marcin Wójcik. Oni jednak wciąż dobrze się bawią, a wraz z nimi cała Polska. Mają niecodzienną przyjemność przychodzenia do pracy, w której spotykają całą salę uśmiechniętych ludzi, ale czy łatwo zarabiać na życie śmiechem w kraju, którego obywatele mają opinię ponuraków? W przezabawnej książce Marcin Wójcik, Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek z właściwą sobie nonszalancją opowiadają o pracy kabareciarza: skąd się wzięła nazwa grupy? Czym się inspirują przy pisaniu skeczy? Na kim testują nowe żarty? Czy nie mają czasem siebie dość? Co myślą o swoich konkurentach?
W szczerej rozmowie odsłaniają nie tylko kulisy warsztatu, ale uchylają też drzwi do życia prywatnego, ilustrując barwne opowieści nieznanymi zdjęciami z domowych archiwów. Z humorem opowiadają o blaskach i cieniach sławy, o tym, z kim lubią pić wódkę, z czego wypada żartować, a z czego nie, jak pracują nad skeczami, czy chętnie słuchają dowcipów, dlaczego Michał Wójcik nie lubi Tofika. I wreszcie: jaka jest tajemnica tego, że nadal potrafią tak dobrze bawić się na scenie?
"Gdybyśmy byli początkującym kabaretem, a któryś z nas zapomniałby skeczu, dwóch pozostałych zrobiłoby wszystko, żeby go uratować. Po piętnastu latach na scenie, gdy widzimy kolegę stojącego – umownie – nad takim wielkim szambem, to nas tak bawi, że po prostu trzeba podejść i go pchnąć. Zrobimy wszystko, żeby go pogrążyć".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 319
- 132
- 97
- 7
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Kabaret "Ani Mru-Mru" to trzyosobowy kabaret, który od 15 lat rozśmiesza miliony Polaków, którego występy gromadzą pełne sale widzów, a klipy w sieci osiągają kilkumilionowe odsłony. Ich twarze zna każdy: od Podkarpacia po Pomorze Zachodnie. Ani Mru-Mru to zjawisko, fenomen, najlepiej zarabiający polski kabaret, najbardziej popularny. Ba, on zaczął epokę nowych kabaretów w Polsce na początku XX w.
Książka "Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech" przedstawia "Ani Mru-Mru" od kulis - poprzez proces tworzenia skeczy, życie w rozjazdach aż po wspominki lat dziecięcych, wstawki innych kabaretów.
Książkę czyta się gładko, ale momentami nie jest tak fantastyczna, jak na to liczyłam. Kulisy producenckie, wypowiedzi menadżera wieją nudą.
Reszta fajna, ale bez szału.
Najzabawniejsze są krótkie wstawki z pytaniem: "Dlaczego nie lubisz kabaretu "Ani Mru-Mru"? skierowane do 'konkurentów.'
"Co byście napisali na symbolicznym nagrobku kabaretu?"
"Tu leży Ani Mru-Mru. Pięć trumien, między każdą wąska szpara. Wszystkich to leżenie wkurza, oprócz Waldemara".
"Gdybyśmy byli początkującym kabaretem, a któryś z nas zapomniałby skeczu, dwóch pozostałych zrobiłoby wszystko, żeby go uratować. Po piętnastu latach na scenie, gdy widzimy kolegę stojącego – umownie – nad takim wielkim szambem, to nas tak bawi, że po prostu trzeba podejść i go pchnąć. Zrobimy wszystko, żeby go pogrążyć".
To niezła puenta. Fajnie mieć pracę, którą się lubi, a jeszcze fajniej pracowac z ludźmi, których się lubi i ceni.
"Jesteśmy tak lubiani przez ludzi, zwłaszcza Michał, ze nawet gdyby przejechał kobietę na pasach, to pojawiłyby się komentarze w rodzaju: <A po co tam lazła?>"
Kabaret "Ani Mru-Mru" to trzyosobowy kabaret, który od 15 lat rozśmiesza miliony Polaków, którego występy gromadzą pełne sale widzów, a klipy w sieci osiągają kilkumilionowe odsłony. Ich twarze zna każdy: od Podkarpacia po Pomorze Zachodnie. Ani Mru-Mru to zjawisko, fenomen, najlepiej zarabiający polski kabaret, najbardziej popularny. Ba, on zaczął epokę nowych kabaretów w...
więcej Pokaż mimo toBiografii zazwyczaj nie kupuję i nie czytam, na tę jednak się skusiłam i dość przyjemnie mi się ją czytało. Szczery wywiad z nutą humoru w tle, zagradzający drobne sekrety życia prywatnego twórców. Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, że tak mnie zainteresuję, iż przeczytam ją w zaledwie parę dni.
Biografii zazwyczaj nie kupuję i nie czytam, na tę jednak się skusiłam i dość przyjemnie mi się ją czytało. Szczery wywiad z nutą humoru w tle, zagradzający drobne sekrety życia prywatnego twórców. Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, że tak mnie zainteresuję, iż przeczytam ją w zaledwie parę dni.
Pokaż mimo toŚwieża, szczera i śmieszna biografia, całkiem spoko kabaretu :)
Świeża, szczera i śmieszna biografia, całkiem spoko kabaretu :)
Pokaż mimo toCiekawa napisana z dużą dozą humoru i satyry.
Ciekawa napisana z dużą dozą humoru i satyry.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toANI MRU MRU
O DWÓCH TAKICH CO BYŁO ICH TRZECH
Dziś 📖 która pozwoli Wam poznać bliżej niesamowitych kabareciarzy.
Jak dla mnie najlepsi w swojej branży.
Jesteście ciekawi jak wygląda życie, gdy opada kurtyna, milkną brawa, gaśnie światło❓
Jak bardzo różnią się Ci ludzie w prywatnym życiu od tego co widzimy na scenie❓
Jest to niesamowita opowieść o ludziach dzięki którym nieraz sikałem ze śmiechu.
Skecze takie jak "Zupka chińska" czy "Romek" na zawsze zostaną w mojej pamięci.
(ile to ja z Panem Romkiem - nauczycielem od historii się naśmialiśmy na temat jedynek lalki w kraju która umie śpiewać)
Jeśli w tej szarej rzeczywistości uwielbiacie się uśmiechać bardzo polecam WAM tę książkę.
Lubicie tych typów z okładki ❓
ANI MRU MRU
więcej Pokaż mimo toO DWÓCH TAKICH CO BYŁO ICH TRZECH
Dziś 📖 która pozwoli Wam poznać bliżej niesamowitych kabareciarzy.
Jak dla mnie najlepsi w swojej branży.
Jesteście ciekawi jak wygląda życie, gdy opada kurtyna, milkną brawa, gaśnie światło❓
Jak bardzo różnią się Ci ludzie w prywatnym życiu od tego co widzimy na scenie❓
Jest to niesamowita opowieść o ludziach dzięki którym...
Wywiad rzeka, który przybliża czytelnikowi twórców kabaretu Ani Mru Mru. Pozycja dla fanów, albo osób interesujących się polską sceną kabaretową, choć w tym drugim przypadku powiedziałabym, że nie jest to rzetelne przedstawienie tejże, raczej opowiastki sprowadzone do tego, z kim się Ani Mru Mru lubi.
W wywiadzie dominuje Marcin Wójcik, czyli "mózg" zespołu. Zorganizowany, poukładany, nie zawaha się wbić paru szpileczek w niesubordynowanych kolegów, a także kolegów po fachu.
Jak dla mnie z książki można by poucinać to i owo, np. jest trochę powtórzeń, pewne tematy wracają, chłopaki cieszą się (po wielokroć),że świetnie na kabarecie zarabiają itd. Sporo jest o życiu prywatnym (nic specjalnie interesującego). Do tego dochodzą świadectwa współpracowników/managerów/żon itd, które są miejscami mocno przesłodzone i można sobie odpuścić.
Wywiad rzeka, który przybliża czytelnikowi twórców kabaretu Ani Mru Mru. Pozycja dla fanów, albo osób interesujących się polską sceną kabaretową, choć w tym drugim przypadku powiedziałabym, że nie jest to rzetelne przedstawienie tejże, raczej opowiastki sprowadzone do tego, z kim się Ani Mru Mru lubi.
więcej Pokaż mimo toW wywiadzie dominuje Marcin Wójcik, czyli "mózg" zespołu. Zorganizowany,...
Kabareciarze od zaplecza. Ich tajemnice, życie prywatne. Kto by tam nie opowiadał, zawsze piszą o tym samym - jednym rozwodniku, o pijaństwie, o kasie którą mają i menedżerze najlepszym z dostępnych.
Kabareciarze od zaplecza. Ich tajemnice, życie prywatne. Kto by tam nie opowiadał, zawsze piszą o tym samym - jednym rozwodniku, o pijaństwie, o kasie którą mają i menedżerze najlepszym z dostępnych.
Pokaż mimo toZaciekawiło mnie, dlaczego ktoś wybiera jako sposób na życie i pracę kabaret. I z tej książki można się właśnie dowiedzieć, jakie były koleje trzech mężczyzn, którzy utworzyli znany od kilkunastu lat i bardzo znany, lubiany kabaret. Wszystko okraszone różnymi anegdotkami z ich życia - raz na poważnie, za innym razem zdecydowanie z przymrużeniem oka. Najbardziej podobało mi się, że autor pozwolił się wypowiedzieć każdemu z nich, co bardzo wzmocniło obraz całości. A na końcu ekstra kilka ciekawych fotek.
Zaciekawiło mnie, dlaczego ktoś wybiera jako sposób na życie i pracę kabaret. I z tej książki można się właśnie dowiedzieć, jakie były koleje trzech mężczyzn, którzy utworzyli znany od kilkunastu lat i bardzo znany, lubiany kabaret. Wszystko okraszone różnymi anegdotkami z ich życia - raz na poważnie, za innym razem zdecydowanie z przymrużeniem oka. Najbardziej podobało mi...
więcej Pokaż mimo toAutobiografia zabawna jak sam kabaret. Pytanie: Czy Was również najbardziej śmieszy Pan Waldemar, przeważnie kryjący się w cieniu dwóch gwiazd? :D
Autobiografia zabawna jak sam kabaret. Pytanie: Czy Was również najbardziej śmieszy Pan Waldemar, przeważnie kryjący się w cieniu dwóch gwiazd? :D
Pokaż mimo toZ pewną taką nieśmiałością podchodziłem książki o kabarecie „Ani Mru Mru”, bo nie wiedziałem czy nie będzie nudno. Już po kilkunastu pierwszych stronach okazało się, że nie było powodów do obaw.
Wywiad rzeka z członkami kabaretu, ale też resztą ekipy pracującej dla „Chudego”, „Jabbara” i „Kołka”, broni się i dostarcza nienachalnej rozrywki na przyzwoitym poziomie.
Chłopaki mówią szczerze o początkach, zawirowaniach w życiu osobistym i braku weny, ale też o imprezach i problemach tzw. „branży kabaretowej” w Polsce.
Zawsze ciekawiło mnie jak „robi się” dobry kabaret i jak można to wytrzymać przez wiele lat, żyjąc „na świeczniku”, w stresie i pod presją oczekiwań widzów.
Pewne moje przypuszczenia się potwierdziły, ale dowiedziałem się też wielu nowych rzeczy. Książka pełna jest ciekawostek i anegdot, ale też interesujących obserwacji i komentarzy.
Jeśli lubicie kabarety, macie dystans do siebie i świata, to sięgajcie bez obaw po tę książkę. Ponad 300 stron szybko znika, nawet nie zauważycie kiedy.
Z pewną taką nieśmiałością podchodziłem książki o kabarecie „Ani Mru Mru”, bo nie wiedziałem czy nie będzie nudno. Już po kilkunastu pierwszych stronach okazało się, że nie było powodów do obaw.
więcej Pokaż mimo toWywiad rzeka z członkami kabaretu, ale też resztą ekipy pracującej dla „Chudego”, „Jabbara” i „Kołka”, broni się i dostarcza nienachalnej rozrywki na przyzwoitym poziomie.
Chłopaki...