Pierwsze pytanie, jakie mi się nasunęło, gdy przeczytałam okładkę to: Co z Rickiem? Na okładce nie było o nim mowy, więc zastanawiałam się, czy wrócił do Kilmore Cove, został w Kraju, który umiera, czy może ruszył za Jasonem i Anitą. To się wyjaśniło, gdy zaczęłam czytać :) Co do zagadki, jaką mieli rozwiązać w Labiryncie Jason i Anita, to uważam,że jest ciekawa, trochę skomplikowana, ale da się ją rozwiązać, trzeba tylko trochę pogłówkować i uważnie czytać wskazówki. Niezbędny może się okazać długopis i kartka papieru :) Autor musiał się nieźle wysilić, żeby wymyślić coś takiego. Moim zdaniem ta zagadka jest fajnym urozmaiceniem, można się trochę rozerwać,a potem, gdy się ją rozwiąże, to czyta się szybciej, zastanawiając się, czy nasze rozwiązanie jest poprawne.
Szkoda, że autor nie opisał rozmowy Ricka z Julią za pośrednictwem książki-okna, gdy Julia przekonywała go, by poszedł za Jasonem. Jedyny minus w tej książce.

Pierwsze pytanie, jakie mi się nasunęło, gdy przeczytałam okładkę to: Co z Rickiem? Na okładce nie było o nim mowy, więc zastanawiałam się, czy wrócił do Kilmore Cove, został w Kraju, który umiera, czy może ruszył za Jasonem i Anitą. To się wyjaśniło, gdy zaczęłam czytać :) Co do zagadki, jaką mieli rozwiązać w Labiryncie Jason i Anita, to uważam,że jest ciekawa, trochę...