rozwińzwiń

Dziewczyna Rubensa

Okładka książki Dziewczyna Rubensa Paulina Grych
Okładka książki Dziewczyna Rubensa
Paulina Grych Wydawnictwo: Replika literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2021-08-31
Data 1. wyd. pol.:
2013-09-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366790872
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
38 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
796
229

Na półkach:

Książka o trudnych sprawach. Czy w imię "miłości" można krzywdzić drugiego człowieka?

Książka o trudnych sprawach. Czy w imię "miłości" można krzywdzić drugiego człowieka?

Pokaż mimo to

avatar
445
430

Na półkach: ,

Rubensowskie kształty - często używamy tego sformułowania, gdy chcemy powiedzieć o kimś, że ma trochę więcej ciała niż inni i nie chcemy go urazić.
Monika jest taką właśnie pulchną i zakompleksioną dziewczyną, która marzy o wielkiej miłości, gdy poznaje starszego od siebie Iwo. Mężczyznę od dziecka fascynują tego typu dziewczynki, potem kobiety. Zarzuca sieć na niczego nieświadomą dziewczynę. Oswaja ją powoli, otacza swą miłością, otula nią po to by całkowicie podporządkować sobie. A potem karmi bez umiaru. A wszystko z miłości... Czy aby na pewno?
Autorka przy okazji opowiada też o innych osobach w otoczeniu Moniki i Iwo. Jest tutaj Wiktoria, która nie potrafi się uwolnić od swego partnera i ojca córki. Jest od niego uzależniona psychicznie i fizycznie. Jest Mysza, która lubi, gdy mężczyźni zadają jej ból, oraz Ela, która lubi seks grupowy.
Są sprawcy i ofiary, pozornie kochający się ludzie, którzy stosują manipulację , by osiągnąć swój cel.
Serdecznie polecam wszystkim, którzy lubią takie klimaty.

Rubensowskie kształty - często używamy tego sformułowania, gdy chcemy powiedzieć o kimś, że ma trochę więcej ciała niż inni i nie chcemy go urazić.
Monika jest taką właśnie pulchną i zakompleksioną dziewczyną, która marzy o wielkiej miłości, gdy poznaje starszego od siebie Iwo. Mężczyznę od dziecka fascynują tego typu dziewczynki, potem kobiety. Zarzuca sieć na niczego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
277
207

Na półkach:

"Feederyzm to fetyszyzm związany z seksualnym pobudzaniem się na widok otłuszczonego ciała partnerki".
Sięgając po tę książkę nie miałam pojęcia, że porusza ona tak ważny temat. Została ukończona w 2011 r i nie mam zielonego pojęcia dlaczego nie wypromowano jej we właściwy sposób. Porusza bardzo ważny problem dotyczący nas - kobiet. A zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy ludzi otyłych przybywa w zastraszającym tempie.
"Dziewczyna Rubensa" jest też thrillerem erotycznym. Nie wiem czy było to zamierzenie główne autorki czy po prostu objaśnienie zjawiska feederyzmu wymagało takich scen. Fakt, że ten wątek najmniej mi się podobał biorąc pod uwagę, że Monika - główna bohaterka została bardzo uprzedmiotowiona. Co prawda ukochany pozwala Monice samorealizować się ale czy tak do końca ?
Jedyne co mnie nie zaskoczyło w tej książce, to fakt, że na faceta bez żony w okolicach 40'tki należy uważać bo nawet najbrzydszy ale jeszcze znośny znajdzie amatorkę :D W ogóle autorka dość brutalnie obeszła się z dwoma postaciami męskimi, jakie wystąpiły w tej książce ( nie licząc postaci trzecioplanowych ).

"Feederyzm to fetyszyzm związany z seksualnym pobudzaniem się na widok otłuszczonego ciała partnerki".
Sięgając po tę książkę nie miałam pojęcia, że porusza ona tak ważny temat. Została ukończona w 2011 r i nie mam zielonego pojęcia dlaczego nie wypromowano jej we właściwy sposób. Porusza bardzo ważny problem dotyczący nas - kobiet. A zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
236

Na półkach:

„Dziewczyna Rubensa” to prawdziwa uczta dla wszystkich zmysłów. Czy jest ktoś, kto nie zna nazwiska tego malarza? Peter Paul Rubes jeden z najwybitniiejszych malarzy epoki baroku. Jego twórczość charakteryzują cechy takie jak: wybujałość, żywiołowość, dynamika, niepokój i zmysłowość. I w tej oowieści również są te cechy. Dodatkowo kunszt słowa, zdań w całej opowieści pieścił moje ścieżki neuronalne w mózgu. Tempo nieśpieszne, zmysłowe jak spotkanie dwojga zakochanych w sobie ludzi. Język opwieści dystyngowany, słowa, zdania momentami niedopowiedziane, a razem spięte klamrą jednoznaczności. Niby przypadkiem coś opisane, bez związku a tworzące zaskakująco plastyczną całość. Bohaterowie wykreowani po mistrzowsku.
Od pierwszych zdań mocno weszłam w tę historię i przeżywałam ją całą sobą. Feerię emocji, które autorka mi zapewniła były zaskakującym dla mnie doświadczeniem. Wspólnie z bohaterami: Myszą, Wiktorią, Elżbietą i Moniką jak również i Iwo odczuwałam emocje. Każda z tych osób poszukująca miłości, zrozumienia, akceptacji w oczach innych. W tych poszukiwaniach zgubili siebie. Nie można pokochać kogoś miłością czystą, bez kochania i akceptacji siebie. Bez polubienia siebie, pełnej akceptacji, miłości do siebie, możemy wejść w relację toksyczną czy to będzie partner, przyjaciółka, siostra, czy nawet mama. Toksyczność. Manipulacja. Ale nie etyczna manipulacja. Manipulacja świadoma, by zniszczyć drugą osobę, całkowicie ją od siebie uzależnić. Uzależnić od siebie w imię miłości. Jak wiele można zrobić z miłości do kogoś? Nawet zatracić siebie? Pozbawić się prawa do kochania samej siebie? Współuzależnienie, które krzyczało: „tu jestem, patrz jakim jestem silnym psychologicznym mechanizmem”. Kochasz i jednocześnie nienawidzisz. Chcesz odejść, ale nie możesz. Jak to możliwe? Nie rozumiesz. Przemoc? Jaka przemoc? On mnie kocha. Kocha mnie taką jaką jestem. Krzywdzi? Niemożliwe! Nie on..... To niemożliwe. Wszystko pięknie, ładnie jak na zdjęciu, bo do aparatu uśmiechamy się z wyrazem „ser”. Złe myśli odgonione, uczesane. By po pstryknięciu zdjęcia mogły znów powrócić. „Każdy ma mroczną stronę... coś, co ukrywa przed światem te wszystkie rzeczy o któych myśli się przed zaśnięciem”. Manipulant, psychopata, toksyk jak go rozpoznać? Współuzależnienie? Przemoc? Które z naszych zachowań jest takie? Ja manipuluję? Na pewno nie, nigdy. Czy aby na pewno?
Opowieść wykraczająca poza ramy jakichkolwiek kategorii. Mnie kojarzy się thriller psychologiczny. Książka miała zostać wydana w 2011 roku, niestety z przyczyn niezależnych od autorki do tego nie doszło. W związku z tym autorka Paulina Grych wyprzedzała pewną epokę. Powiedziała głośno o skutkach miłości. Toksycznej miłości.
Brawo. Brawo. Polecam, chociaż trudna i momentami przerażająca historia.

„Dziewczyna Rubensa” to prawdziwa uczta dla wszystkich zmysłów. Czy jest ktoś, kto nie zna nazwiska tego malarza? Peter Paul Rubes jeden z najwybitniiejszych malarzy epoki baroku. Jego twórczość charakteryzują cechy takie jak: wybujałość, żywiołowość, dynamika, niepokój i zmysłowość. I w tej oowieści również są te cechy. Dodatkowo kunszt słowa, zdań w całej opowieści...

więcej Pokaż mimo to

avatar
560
463

Na półkach: ,

Mieliście kiedyś tak, że sięgneliście po książkę, bo zainteresował Was tytuł? A potem się okazało, że tytuł z waszymi wyobrażeniami nie ma całkowicie nic wspólnego? Tak było w moim przypadku, gdy sięgnęłam po tę lekturę. Sądziłam, że znajdę tu sporo nawiązań do twórczości Rubensa, jednak Autorka szybko wyprowadziła mnie z błędu ;) a to co znalazłam w tej pozycji, całkowicie mnie zaskoczyło i szokowało. Ale o tym za chwilę, najpierw przybliżę Wam nieco fabułę.

On został przez nią wymyślony... Poskładała różne części ciała w całość i stworzyła swój ideał mężczyzny idealnego. Gdy Monika poznaje Iwo, nie może uwierzyć we własne szczęście. Ona bardzo nieśmiała, wycofana, dosyć tęga, marząca o szczęśliwej miłości niczym z romansów, które tak namiętnie czyta. On - Iwo, zamożny i przystojny niczym Don Juan, mogący zdobyć każdą kobietę. Gdy spotyka na swojej drodze Monikę, wie, że to kobieta której szukał. Chce być jej rycerzem, obrońcą, po prostu jej mężczyzną. Pragnie się nią opiekować i podarować wszystko, czego zapragnie. Kobieta choć z początku bardzo nieufna, w końcu daje się zdobyć ukochanemu mężczyźnie. I trwa życie niczym w bajce... Czy jednak na pewno? Jakie rysy staną na szczęśliwej drodze tej dwójki? Czy życie faktycznie jest sielankowe, czy użyto dobrze zamaskowanej techniki manipulacji, aby takim sielskim mogło się wydawać? Jakie tajemnice zostaną odkryte? Jakie jest prawdziwe przesłanie tej powieści? Co Autorka chce nam przekazać i co przedstawić? Odpowiedzi znajdziecie w tej jakże zaskakującej powieści.

Przyznam się, że jest to lektura dosyć kontrowersyjna. Myślę, że nie każdemu przypadnie do gustu, jednak znajdzie swoich odbiorców. Mogę chyba śmiało powiedzieć, że jest to erotyk. Jednak nie znajdziecie tu żadnych schematów znanych nam z publikacji tego typu. Autorka obnaża nam w tej powieści dokładnie wszystkie słabości. Pokazuje brutalność oraz całkowitą bezpruderyjność. Kobiety są tutaj pokazane jakby w kontekstach. Jedne bezpruderyjne, określają siebie bardzo wulgarnie i robią niestety mnóstwo błędów ortograficznych, drugie są wstydliwe, nieśmiałe, starające się całkowicie nie rzucać w oczy. Mogę Wam śmiało powiedzieć, że 50 Twarzy Greya i 365 dni ( to tylko oglądałam, nie czytałam) całkowicie się nie umywają do tej lektury. Przy tej pozycji, te wyżej wymienione to są naprawdę ugrzecznione wersje😅 ponadto narracja w tej powieści jest prowadzona dwubiegunowo. Wydarzenia teraźniejsze są przeplatane wydarzeniami z dzieciństwa Iwo. Przez to momentami można odnieść wrażenie, że historia jest trochę chaotyczna. Jednak trzeba się dobrze wczytać w tę historię, aby w pełni zrozumieć o czym ona jest. Powiem Wam, że koniec jest dość zaskakujący i ja np. wcale się tego niespodziewałam, ba nawet o nim nie pomyślałam! Co mnie jednak zaskoczyło i zaszokowało musicie przekonać się sami, sięgając po tę lekturę. ;) mogę Wam tylko powiedzieć, że Autorka zapewnia nam całą gamę emocji, niekoniecznie tych pozytywnych. Niemniej dla mnie ta pozycja była ciekawym doświadczeniem literackim, i poznaniem tego typu literatury z zupełnie innej strony. Uważam, że takie pozycje też są ważne, bo pomagają dostrzec, że wszystko zawsze ma dwie strony. Nie tylko te, które dobrze znamy ale także te, o których całkowicie się nie mówi i skrzętnie się je ukrywa.

Ze swojej strony mogę polecić Wam tę książkę, ale głównie dla osób, które : lubią erotykę, nie boją się brutalności ani wulgarności, szukają nieoczywistych i niesztampowych zachowań, chcą poznać zupełnie inne spojrzenie na temat sexu, chcą poznać techniki manipulacyjne oraz ich skutki. Bardzo dziękuję Autorce za egzemplarz do recenzji oraz za piękną dedykację ;) przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów za przedstawienie tej historii w tak oryginalny i nietypowy sposób. ;)

Mieliście kiedyś tak, że sięgneliście po książkę, bo zainteresował Was tytuł? A potem się okazało, że tytuł z waszymi wyobrażeniami nie ma całkowicie nic wspólnego? Tak było w moim przypadku, gdy sięgnęłam po tę lekturę. Sądziłam, że znajdę tu sporo nawiązań do twórczości Rubensa, jednak Autorka szybko wyprowadziła mnie z błędu ;) a to co znalazłam w tej pozycji, całkowicie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
324
115

Na półkach:

Nudne i bez polotu. Nie polecam!

Nudne i bez polotu. Nie polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1437
1207

Na półkach:

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami … Tak zaczyna się niejedna bajka, w której przystojny książę znajdując wybrankę swego serca zabiera ją do cudownego pałacu, a potem żyją długo i szczęśliwie. Z pewnością tak miała wyglądać również historia Iwo i Moniki, tylko, że życie nie jest bajką, a jego scenariusze nie zawsze przewidują szczęśliwe zakończenie.
A wszystko zapowiadało się tak pięknie. On wciąż młody, przystojny, o ugruntowanej pozycji zawodowej, cieszący się poważaniem jako prężnie działający biznesmen w branży komputerowej podejmuje ważną życiową decyzję – poszukuje żony. I wydawać by się mogło, że nic bardziej banalnego. Jest jednak mały szkopuł – on od lat zafascynowany jest obfitymi, kobiecymi kształtami, więc jego ideał piękna bynajmniej nie sprowadza się do piękności wprost z wybiegów, lecz do puszystej modelki przynajmniej w wersji XL. Idealną kandydatką jest ona – pochodząca z małej podszczecińskiej miejscowości, zlękniona, lekko zakompleksiona, bez większego posagu i wykształcenie urzędniczka, która swą lekką otyłością i ładną powierzchownością przyciąga jego uwagę. I zaczyna się taniec godowy głuszca który ma zmiękczyć serce samicy. Skrupulatnie zaplanowana taktyka podboju serca wybranki, umiejętnie dobrane słowa, ściśle przewidziane ruchy, sprawią, że Monika wpadnie w lepkie macki Iwo, jednak kiedy do tego dojdzie okaże się, że ta bajka, w której miał być happy end pisana jest raczej przez braci Grimm niż przez Charlesa Perrault. Matnia w jaką wpadnie Monika sprawi, że wyrwanie się z jej sideł wcale nie okaże się takie łatwe.
Niech nie zwiedzie Was jednak to krótkie streszczenie fabuły, gdyż w swej z pozoru obyczajowej opowieści Autorka Paulina Grych wplotła liczne wątki psychologiczne, a nawet socjologiczne. Choć sama Autorka z wykształcenia jest politologiem, nie ulega dla mnie wątpliwości – po przeczytaniu „Dziewczyny Rubensa”, że bliskie są jej rozważania dotyczące mechanizmów rządzących ludzkimi poczynaniami, zwłaszcza w ramach związków damsko-męskich, w tym wszelkiego rodzaju upodobań seksualnych. I w tym miejscu pora uchylić rąbka tajemnicy, że najnowsza powieść Autorki bynajmniej nie jest książką dla grzecznych dziewczynek, poszukujących miłości rodem z Harlequina. Jest ona przepełniona seksem, często brutalnym, przekraczającym granice dobrego smaku, a to za sprawą nie tylko głównej opowieści, która ukazuje fantazje erotyczne głównych bohaterów, ale również poprze wątki poboczne. I tu pojawia się historia Myszy, która seksualnych uniesień doznaje jedynie w kontekście towarzyszącego im bólu, jest i opowieść o Elżbiecie, która z nie wyróżniającej się niczym pracownicy poczty przeradza się w żądną wrażeń dominę, wreszcie jest wątek Weroniki – pnącej się po szczeblach kariery ambitnej i przebojowej wykładowczyni, która w zaciszu domowego ogniska z pokorą znosi poniżanie i maltretowanie, któremu ustawicznie poddaje ją mąż.
Autorka porusza zatem odważne tematy, często odziera je z wszelkich złudzeń, dążąc do tego, by pokazać je w czystej formie, bez ubarwień, bez okalającej je otoczki wybielenia. Nie oceniając, nie krytykując, nie stawiając się w roli recenzenta ludzkich zachowań Paulina Grych otwiera oczy na te najgłębiej skrywane ludzkie pragnienia erotyczne, którym czasem daleko od dobrego smaku, powszechnej akceptacji czy zrozumienia. Jeśli chcecie się zatem przekonać jak wygląda współczesna bajka o Kopciuszku w wydaniu Autorki sięgnijcie koniecznie po „Dziewczynę Rubensa”. Na zachętę powiem, że książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony, pozostawiając pole do zastanowienia i własnych przemyśleń.

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami … Tak zaczyna się niejedna bajka, w której przystojny książę znajdując wybrankę swego serca zabiera ją do cudownego pałacu, a potem żyją długo i szczęśliwie. Z pewnością tak miała wyglądać również historia Iwo i Moniki, tylko, że życie nie jest bajką, a jego scenariusze nie zawsze przewidują szczęśliwe zakończenie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
347
326

Na półkach:

Jest to moje piersze spotkanie z twórczością tej autorki. Książka ma 351 stron i nie jest łatwa w odbiorze. Wyzwala skrajne emocje i nie będzie łatwo o niej zapomnieć.
Głównymi bohaterami jest Monika i Iwo. Monika to nieśmiała, skromna, trochę przy tuszy, mająca niską samoocenę dziewczyna. Pracuje w urzędzie i robi wsystko, żeby za bardzo nie rzucać się w oczy. Ma małe doświadczenie w sferze erotycznej i w związkach z mężczyznami. Tą sferę zna głównie z czytanych nagminnie romansów. Iwo to zamożny, przystojny, pełen uroku mężczyzna. Kobiety do niego lgną i mógby mieć każdą. On ma swoje wyobrażenia jaka ma być jego prtnerka i przyszła żona. Lubi kobiety puszyste, ciche, które może ukształtować według swojego wzoru. W czasie jednego ze spotkań biznesowych spotyka Monikę, która wpada mu oko i którą małymi krokami zdobywa. Nie jest to trudne, gdy mężczyzna jest szarmancki i obsypuje prezentami. Do tego ma piękny i duży dom, który Monika w realu widzi po raz pierwszy. "Towarzyszył jej podczas spacerów, siedział obok w kościelnej ławce, a przed snem czule szeptał."
Monikę poznajemy kiedy jest w szpitalu, zmaga się z problemami natury fizycznej i psychicznej. Czytelnik nie wie jaka jest przyczyna jej pobytu w szpitalu. Ja pomyślałam, że zapewne została pobita przez męża i dlatego nie chce go widzieć. Autorka systematycznie przybliża nam ten powód. Skoro autorka nie wyjawia go od razu więc i ja nie będę go ujawniać. Okazuje się, że nawet kiedy jest się w szczęśliwym związku nie można zapominać o sobie, nie można bezkrytyczznie poddać się innej osobie.
Pobocznym wątkiem w tej powieści jest związek Wiki i Pawełka. Jest to związek toksyczny, z przemocą fizyczną i psychiczną. " Szalał i bił, potem przepraszał. Z piekła do nieba, z bólu w rozkosz". Mimo, że Wki jest osobą wykształconą i inteligentą to nie może się z tego związku wyrwać, utrzymuje swoje partnera i wszystko przebacza.
Jest też w tej powieści Mysza, dziewczyna z podwójną osobowością, z jednej strony silna, ale jednocześnie nie umiejąca nawiązać normlnych relacji z mężczyznami.
Autorka nie ocenia swoich bohaterów, pozostawia to czytelnikowi. Dokonuje tylko psychologicznej analizy osobowości. Przedstawia ukryte pragnienia i fascynacje erotyczne swoich bohaterów.

Jest to moje piersze spotkanie z twórczością tej autorki. Książka ma 351 stron i nie jest łatwa w odbiorze. Wyzwala skrajne emocje i nie będzie łatwo o niej zapomnieć.
Głównymi bohaterami jest Monika i Iwo. Monika to nieśmiała, skromna, trochę przy tuszy, mająca niską samoocenę dziewczyna. Pracuje w urzędzie i robi wsystko, żeby za bardzo nie rzucać się w oczy. Ma małe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
433

Na półkach:

Monika, cicha myszka żyjąca historiami poznanymi w tanich romansach. Nieśmiała kobieta o pełniejszych kształtach. Pewnego dnia będąc w pracy poznaje Iwo. Przystojnego, szarmanckiego i zamożnego mężczyznę. Kobieta odrazu zwraca jego uwagę. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie jej szukał, jej potrzebuje. Szkoda tylko, że Monika nie wie w jaką wpadła pułapkę. Czy miłość może być ślepa?

Dawno nie czytałam tak trudnej książki. Patrząc na okładkę założyłam, że będzie to piękna, tajemnicza historia o miłości. Może nie sądziłam odrazu, że będzie ona szczęśliwa, ale nie byłam przygotowana na to, czym tak naprawdę jest ta powieść. Może, gdybym bardziej orientowała się w epoce baroku, prędzej zrozumiała bym o co tak naprawdę w historii Iwo i Moniki chodzi.
W rezultacie książka okazała się być wulgarna, wręcz taka... brudna. Kobiety są tu uprzedmiotowione, bo wierzcie mi, Iwo nie jest takim mężczyzną za jakiego go mają. Monika stała się jego celem, on tworzy ją pod swoje upodobania, a ta zaślepiona miłością nie potrafi przejrzeć na oczy. Do momentu, w którym na ratunek mogło by być już za późno.
To co piszę może wydawać się bardzo tajemnicze, ale tak naprawdę podpowiedź o czym jest ta książka mamy już w samym tytule. Trzeba przyznać jedno. To naprawdę jest psychologiczny erotyk. Taki, który miesza w głowie i wywołuje całą gamę emocji, nie koniecznie tych dobrych.
Osobiście męczyłam się z tą książką. Napisana jest bardzo chaotycznie, co chwilę mamy przeskoki z teraźniejszości do wspomnień Iwo z dzieciństwa. Poza tym, nie byłam przygotowana na coś takiego. Nie jest to erotyk podobny do tych, które czytam na co dzień. Nie było mi łatwo przez nią przebrnąć, a po odłożeniu jej czułam się bardzo niekomfortowo.
Czy polecam? Tak naprawdę ciężko mi powiedzieć, bo to zależy od Waszych upodobań. Jeśli liczycie na książkę ze szczęśliwym zakończeniem, gdzie rozkwita miłość i wszystko jest jak w bajce to nie myślcie że tu to znajdziecie. Natomiast jeśli potrzebujecie odmiany, czegoś cięższego i nie oczywistego to próbujcie. Może Wam akurat książką przypadnie do gustu.

Monika, cicha myszka żyjąca historiami poznanymi w tanich romansach. Nieśmiała kobieta o pełniejszych kształtach. Pewnego dnia będąc w pracy poznaje Iwo. Przystojnego, szarmanckiego i zamożnego mężczyznę. Kobieta odrazu zwraca jego uwagę. Szybko zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie jej szukał, jej potrzebuje. Szkoda tylko, że Monika nie wie w jaką wpadła pułapkę. Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

Monika, jedna z bohaterek książki, Pauliny Grych „Dziewczyna Rubensa”, to kobieta pulchna, a bardziej poetycko – o rubensowskich kształtach. Do tego jest niezwykle skromna, a nawet wystraszona względem otoczenia. Skrycie marzy o wielkiej miłości, jednak pomimo słusznej postury jest niewidzialna dla mężczyzn. A wtedy wchodzi on, Iwo. Prowadzący dobrze prosperującą firmę informatyczną lokalny biznesmen z jakiegoś powodu interesuje się szarą urzędniczką. Czy Monika w końcu znajdzie swojego księcia z bajki?

Brzmi jak zapowiedź pięknego romansu. Opowieści o tym, że każdy zasługuje na miłość i inne bla, bla, bla. Jest nawet takie powiedzenie, że „każda potwora znajdzie swojego amatora”. Tylko ten amator ma mroczne pokusy, a niedoświadczona dziewczyna może stać się więźniem w zbudowanym dla niej raju.

„Rosła fizycznie, jednak czuła się coraz mniejsza. Jednocześnie stawała się monstrum i nieważnym pyłkiem.”*

Czy funkcjonuje coś takiego jak psychologiczna literatura erotyczna? Paulina Grych właśnie udowodniła, że tak. Jak to się przejawia w powieści „Dziewczyna Rubensa”? Główny temat książki to relacje partnerskie i seks w dość ekstremalnej odsłonie. Już od pierwszych stron wyczuwamy, że w małżeństwie Moniki i Iwo panuje jakieś niezdrowe napięcie. Autorka spokojnie opowiada nam o tym, jak się poznali, jak mężczyzna zdobywał kobietę, jak ona otwierała się na jego zaloty, a mamy ochotę krzyczeć „uciekaj!”.

Na kolejnych stronach poznajemy innych bohaterów, którzy mieli wpływ na wspomniana dwójkę. Paulina Grych wspaniale ich opisuje tworząc obraz ludzi goniących za szczęściem, ale nie potrafiących zerwać z destrukcyjnymi nawykami. Niczym narkoman działki – wiedząc, że ich to niszczy – pragną bólu. On ich oczyszcza i daje chwilowe zaspokojenie. Czytelnikom mogą towarzyszyć pytania: po co to?; czy to naprawdę takie fajne?; czy nie prościej byłoby żyć spokojnie?. Tylko, że adrenalina, która bierze się z upokorzenia jest tym osobom potrzebna jak powietrze.

Jestem oczarowana tą powieścią i tym jak została napisana. Mamy tu elementy romansu i bardzo pikantne sceny erotyczne. Przy czym autorka prześwietla swoich bohaterów na wskroś. Ukazuje ich najmroczniejsze pragnienia i szuka ich źródła. Ma to formę powieści obyczajowej, a przy tym jest czymś więcej. Czym? Mam nadzieję, że wielu z was postanowi się przekonać.

* Paulina Grych, „Dziewczyna Rubensa”, wyd. Replika, Poznań 2021, s. 348.

Monika, jedna z bohaterek książki, Pauliny Grych „Dziewczyna Rubensa”, to kobieta pulchna, a bardziej poetycko – o rubensowskich kształtach. Do tego jest niezwykle skromna, a nawet wystraszona względem otoczenia. Skrycie marzy o wielkiej miłości, jednak pomimo słusznej postury jest niewidzialna dla mężczyzn. A wtedy wchodzi on, Iwo. Prowadzący dobrze prosperującą firmę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    42
  • Chcę przeczytać
    41
  • Posiadam
    6
  • 2022
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura obyczajowa romans
    1
  • 2021
    1
  • Od Wydawnictw/Autorów
    1
  • Okolice erotyki/ BDSM/ seks / +18🔥💋👄👠🍒🔞
    1
  • Moje :)
    1

Cytaty

Więcej
Paulina Grych Dziewczyna Rubensa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także