Koi Kaze #1

Okładka książki Koi Kaze #1 Motoi Yoshida
Okładka książki Koi Kaze #1
Motoi Yoshida Wydawnictwo: Kodansha literatura obyczajowa, romans
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Kodansha
Data wydania:
2002-03-19
Data 1. wydania:
2002-03-19
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
angielski
ISBN:
4063520048
Tagi:
Manga Taboo
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1232
815

Na półkach: ,

Wychodzi na to, że tytuły z Japonii, które są w kręgu zainteresowania nie pojawiły się na polskiej scenie komiksowej. Jest to problematyczne - poczytałbym w oryginalnym języku, lecz nie znam się na azjatyckiej gramatyce, a siedzenie ze słownikiem po nocach uważam za chybiony pomysł. Szukam angielskich przekładów, żebym nie musiał męczyć się z obcym językiem, którego nauka zajęłaby trochę czasu.

Ponownie zabieram się za kontrowersyjny temat. Ostatnio przekraczam tabu w toksycznych ilościach. Choć, bądźmy szczerzy - nigdy nie unikałem trudnych tematów, dlatego jestem za niecodziennymi opowiadaniami. ,,Koi Kaze'' zaczyna się wyjątkowo spokojnie. Bo mamy do czynienia z mężczyzną, który pracuje w dziale matrymonialnym, dopiero co rzuciła go dziewczyna, a za moment przekona się, że ma siostrzyczkę, z którą, co zabawne, spotyka przypadkowo w transporcie miejskim. I nie byłoby to nic odkrywczego, gdyby relacja pomiędzy bratem i siostrą nie przechodziła w status dziwacznego flirtu, jak stają się sobie bliscy, ale w sposób wykraczający poza tradycyjne, rodzinne więzy. Pomysł wydawał się chybiony, bo mamy mężczyznę po dwudziestce i młodą dziewczynę - jeszcze nastolatkę przed pierwszą miłością, która nie zna własnego ciała, kiedy zaczyna miesiączkować i dojrzewać do bycia kobietą. Nie powiem, że zostałem zszokowany, bo mało co potrafi wybić z rytmu, ale jest coś niepokojącego w tego rodzaju relacjach, kiedy rodzeństwo przesadnie opiekuje się innymi. To poczucie wstydu, że myślimy o drugiej osobie, jakbyśmy wykraczali poza strefę intymną, a właściwie deptali po przestrzeni intymnej, którą każdy z nas posiada - i to niekoniecznie w rodzinie, ale w relacjach międzyludzkich. Bo każdego z nas mogą spotkać podobne okoliczności, kiedy przekroczymy barierę przyzwoitości, z przyjaciółek uczynimy kochanki, z sąsiadki obiekty westchnień, na tej zasadzie - nie będę mnożył przykładów. Wiecie, o co chodzi.

Pierwszy album jeszcze nie zwiastuje tragedii greckiej, ale zapowiada trudną relację, która stąpa po cieniutkim, tyci-tyci, lodzie, który za chwilę rozstąpi się i ktoś wpadnie po uszy w szambo, a potem nastąpi nagły wstrząs, z którego nikt nie może wyjść bez traumy. Na pewno seria dla wrażliwych, którzy są wystarczająco dojrzali, aby nie potępiać dwójki bohaterów, to żadni degeneraci, lecz przykry zbieg okoliczności, że są spokrewnieni. Trafia do mojej wrażliwości artystycznej, ale to tytuł do wąskiej publiki i raczej nie sądzę, że ktoś w Polsce odważy się wydać, dosyć problematyczny wątek dojrzewającej dziewczyny z ukształtowanym mężczyzną. Nie twierdzę, że obrońcy moralności będą potępiać tę mangę, ale wiele osób zapyta, ,,a komu to potrzebne''? Byłaby to kolejna niszowa pozycja na rynku.

Wychodzi na to, że tytuły z Japonii, które są w kręgu zainteresowania nie pojawiły się na polskiej scenie komiksowej. Jest to problematyczne - poczytałbym w oryginalnym języku, lecz nie znam się na azjatyckiej gramatyce, a siedzenie ze słownikiem po nocach uważam za chybiony pomysł. Szukam angielskich przekładów, żebym nie musiał męczyć się z obcym językiem, którego nauka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1
  • Manga
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Koi Kaze #1


Podobne książki

Przeczytaj także