rozwińzwiń

Tylko nie Podlasie

Okładka książki Tylko nie Podlasie Sylwia Skuza
Okładka książki Tylko nie Podlasie
Sylwia Skuza Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura piękna
390 str. 6 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2021-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2021-07-28
Liczba stron:
390
Czas czytania
6 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377797280
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Między wiarą a zabobonem Joanna Chapska, Wiesław Dyk, Jan Flis (duchowny), Cezary Korzec, Maciej Mróz, Jarosław Nowaszczuk, Sylwia Skuza
Ocena 7,5
Między wiarą a... Joanna Chapska, Wie...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
112 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
215
5

Na półkach:

Mówi się z Korycina, a nie z Korycin.

Mówi się z Korycina, a nie z Korycin.

Pokaż mimo to

avatar
784
384

Na półkach: ,

Jeśli za główne kryterium w ocenie powieści przyjąć realizm, książka odpada w przedbiegach, to czysta fantastyka i ma się nijak do realiów pracy służb. Jeśli jednak przymknąć oko na odstępstwa od rzeczywistości, to jest to całkiem sympatyczna opowiastka etno-obyczajowa, z watkiem kryminalnym na dalszym planie. Napisana sprawnie, jnteresująca, z dającymi się lubić bohaterami. Mam więc problem z oceną tej powieści. Kompletnie odklejona, ale jednocześnie bardzo przyjemna w odbiorze.

Jeśli za główne kryterium w ocenie powieści przyjąć realizm, książka odpada w przedbiegach, to czysta fantastyka i ma się nijak do realiów pracy służb. Jeśli jednak przymknąć oko na odstępstwa od rzeczywistości, to jest to całkiem sympatyczna opowiastka etno-obyczajowa, z watkiem kryminalnym na dalszym planie. Napisana sprawnie, jnteresująca, z dającymi się lubić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10
10

Na półkach:

W tej książce jest wszystko, wręcz za dużo wątków. Początek idzie opornie, jednak jak sie poczuje książkę to idzie szybko.

W tej książce jest wszystko, wręcz za dużo wątków. Początek idzie opornie, jednak jak sie poczuje książkę to idzie szybko.

Pokaż mimo to

avatar
252
128

Na półkach:

Za dużo wątków, które przeplatają się wzajemnie, a na koniec nie wszystko się wyjaśnia. O wiele bardziej podobała mi się pierwsza część, czyli "Tylko nie Mazury". Niewątpliwym plusem książki są ciekawostki na temat Podlasia. Myślę że autorka namalowała adekwatny portret tutejszej społeczności.

Za dużo wątków, które przeplatają się wzajemnie, a na koniec nie wszystko się wyjaśnia. O wiele bardziej podobała mi się pierwsza część, czyli "Tylko nie Mazury". Niewątpliwym plusem książki są ciekawostki na temat Podlasia. Myślę że autorka namalowała adekwatny portret tutejszej społeczności.

Pokaż mimo to

avatar
2479
1117

Na półkach: ,

Największym atutem tej książki są nawiązania do historii, kultury, zwyczajów i tradycji Podlasia oraz świetny wykład Teresy o imionach. Fabuła jednak zawiera za dużo wątków - zabójstwa, obce wywiady, wysłannik Watykanu, służby specjalne, zdrady, pandemia. Powieść bardziej sensacyjna, niż kryminalna, przy czym bohaterowie uzbrojeni są w supermoce. Plus za niespotykane imiona.

Największym atutem tej książki są nawiązania do historii, kultury, zwyczajów i tradycji Podlasia oraz świetny wykład Teresy o imionach. Fabuła jednak zawiera za dużo wątków - zabójstwa, obce wywiady, wysłannik Watykanu, służby specjalne, zdrady, pandemia. Powieść bardziej sensacyjna, niż kryminalna, przy czym bohaterowie uzbrojeni są w supermoce. Plus za niespotykane imiona.

Pokaż mimo to

avatar
228
46

Na półkach:

Ciekawostki z Podlasia , na czasie .Polecam

Ciekawostki z Podlasia , na czasie .Polecam

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Wciąga i nie odpuszcza aż do finału. Szkoda że to już koniec.

Wciąga i nie odpuszcza aż do finału. Szkoda że to już koniec.

Pokaż mimo to

avatar
523
221

Na półkach:

Ponieważ dopiero co odkryłam Podlasie i jestem nim oczarowana, to przeczytałam książkę wyłapując z zainteresowaniem miejsca, w których już byłam i które jeszcze powinnam odwiedzić. Podlaskie ciekawostki i elementy etnograficzne są największym atutem tej książki. Główne wątki niestety mnie nie wciągnęły. Jakieś akcje trochę bez ładu i składu, za dużo grzybów w ten barszcz

Ponieważ dopiero co odkryłam Podlasie i jestem nim oczarowana, to przeczytałam książkę wyłapując z zainteresowaniem miejsca, w których już byłam i które jeszcze powinnam odwiedzić. Podlaskie ciekawostki i elementy etnograficzne są największym atutem tej książki. Główne wątki niestety mnie nie wciągnęły. Jakieś akcje trochę bez ładu i składu, za dużo grzybów w ten barszcz

Pokaż mimo to

avatar
72
21

Na półkach:

Książka, która przypomina, że są takie miejsca, które warto zobaczyć, zanurzyć się w nich. Kilkuwątkowa ale mnie najbardziej podobał się ten związany z wielokulturowością. I pytanie - czy opisana cerkiew w Koterce nie "gra" przypadkiem w teledysku Sanah "Do* w sztambuch"?

Książka, która przypomina, że są takie miejsca, które warto zobaczyć, zanurzyć się w nich. Kilkuwątkowa ale mnie najbardziej podobał się ten związany z wielokulturowością. I pytanie - czy opisana cerkiew w Koterce nie "gra" przypadkiem w teledysku Sanah "Do* w sztambuch"?

Pokaż mimo to

avatar
946
766

Na półkach: ,

Akcja taka jakaś bez sensu. I wszystko razem wymieszane - obce wywiady, wielka miłość, liczne zabójstwa, agenci Watykanu, zwariowana rodzina głównego bohatera, opisy skarbów Podlasia i szeptucha i pies. I jeszcze koronowirus do tego i kilka innych rzeczy dopchanych na siłę, żeby było dziwnej.
Ani to sensu nie ma ani uroku. Ani to kryminał ani książka przygodowa ani romans ani przewodnik.

Czyta się jakby to napisało kilka osób znajomych, które bawiło się w pisanie wspólnego tekstu, ale każdy pisał tylko swoje kawałki. I każdy starał się prześcignąć innych w absurdalnych pomysłach. Wywiad? no to dajmy i watykański i polski i izraelski. Wykwalifikowany zabójca? niech będzie ktoś w stylu Jamesa Bonda, ale lepszy.
Główny bohater jest policjantem? niech zna angielski, włoski, francuski rosyjski i niech ma sporo pieniędzy i robi bardzo drogie prezenty narzeczonej. Skąd te pieniądze, skoro jest policjantem na Mazurach? To już nieistotne.

I ten pies bohatera - naprawdę cięzko było słuchać jak główny bohater spuszcza psa w lesie ( bohater według autorki jest policjantem, nie kłusownikiem) żeby "sobie pobiegał", a pies biegł sobie gdzieś, zupełnie poza kontrolą własciciela. Tak samo swobodnie puszczał go na posesji luzem, a pies przez dziury w ogrodzeniu biegł zwiedzać świat.
Wydawałoby się, ze pozytywny, jak wynika z książki, bohater, do tego obyty i wykształcony - ma chociaz ogólne pojecie o psach i o prawie.

Tak samo nie rozumiem kilku prawnych rzeczy z tej ksiazki.
Takich dotyczących testamentu. Spadkobiercą - zgodnie z polskim prawem - może być każde dziecko bez względu na wiek; jedynie nie może dysponować majątkiem samodzielnie przed osiągnięciem pełnoletniości. Wiec co oznaczy sformułowanie "odziedziczy po osiągnięciu pełnoletniości?

Postacie przerysowane. Każda z innej bajki. I każda ma prawie jakieś super moce. Jak zielarka czy główny bohater.

Z tej historii wynurza się się całkiem pomylone Podlasie, na którym ludzie nie odróżniają przeszłości i teraźniejszości, nie przestrzegają prawa i nie mają pojęcia o psach. Fakt, ze akurat na Podlasiu - sytuacja psów jest najgorsza w całej Polsce. Ale autorka żadnych psów przy rozwalonych budach nie widzi, nie widzi biedy, problemów - jedynie zachwyca się "miejscami mocy" i swoistym sub-klimatem niewarszawskim ; jak wyścigi ślimaków.
Pani profesor informacji o hodowli ślimaków nie szuka w ksiązkach ani w internecie, ale pyta o nie przez telefon zielarkę -czyli kogoś kto zna się na roślinach, nie na ślimakach. No bo to tylko ślimaki? No bo to tylko pies?

Akcja taka jakaś bez sensu. I wszystko razem wymieszane - obce wywiady, wielka miłość, liczne zabójstwa, agenci Watykanu, zwariowana rodzina głównego bohatera, opisy skarbów Podlasia i szeptucha i pies. I jeszcze koronowirus do tego i kilka innych rzeczy dopchanych na siłę, żeby było dziwnej.
Ani to sensu nie ma ani uroku. Ani to kryminał ani książka przygodowa ani...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    131
  • Chcę przeczytać
    68
  • Posiadam
    10
  • 2021
    8
  • Audiobook
    4
  • Legimi
    4
  • 2023
    3
  • Kryminały
    2
  • Audiobooki
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Sylwia Skuza Tylko nie Podlasie Zobacz więcej
Sylwia Skuza Tylko nie Podlasie Zobacz więcej
Sylwia Skuza Tylko nie Podlasie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także