Wsiadłam z bohaterkami do auta i wyruszyłam w drogę przez pół kraju. Cóż to była za podróż! Niezwykła! Emocjonalna! Burzliwa! Odkrywcza! Pełna nieprzewidzianych zwrotów w życiu nastolatek – wykroczeń i szalonych przygód! Momentami zabawna i niebezpieczna, pełna przeszkód. Na pewno była to długa droga. Ponad 2000 mil przebyte w ciągu weekendu. Podróż ku prawdziwej przyjaźni. Podróż ku dorosłości. Podróż życia.
Autorzy poruszyli w powieści wiele tematów. Przemyślane podjęcie decyzji o aborcji i jej dokonanie to tylko wierzchołek góry lodowej. Z tym wiąże się opracowanie planu działania i niejedno kłamstwo – dbanie o dobrą opinię w domu, w szkole, wśród przyjaciółek. To książka o dorastaniu, szukaniu własnej tożsamości. O dokonywaniu świadomych wyborów, o prawie do wyboru, pokonywaniu własnych lęków i realizacji marzeń. Nikt nie powinien być zmuszany do urodzenia dziecka i bycia rodzicem, ani też zmuszany do dorosłości. Warto zwrócić uwagę na kilka rodzin przedstawionych w powieści.
Dla Veronici ta podróż to również rozliczenie się z własnym egoizmem i doskonałością. W powieści widać proces mierzenia się bohaterki samej z sobą, analizowanie własnego zachowania w przeszłości, szczere rozmowy z Bailey. Nie bez kozery powieść ma taki tytuł. Tylko „w biedzie” widać, komu możemy powierzyć głęboko skrywaną tajemnicę, bezgranicznie zaufać, poprosić o pomoc. Ile jesteśmy w stanie zrobić, poświęcić siebie w imię przyjaźni. Powieść mimowolnie zmusza do zastanowienia się, czym jest prawdziwa przyjaźń. Dużo tu tematów typowo szkolnych: nauka, sympatie, imprezy, przyjaźń, miłość.
Mimo tak wielu trudnych tematów książkę czyta się lekko, przyjemnie i szybko. Autorzy świetnie oddali styl młodzieżowy w mowie i zachowaniu bohaterów. Szybkie tempo akcji, nieprzewidziane zwroty i dylematy okrasili humorem. Wiele tu kontrastów. Veronica i Bailey – pani doskonała i panna zbuntowana ze skłonnościami przestępczymi; aborcja i organizacja pro-life, komis i klub ze striptizem, Kevin i Bob, rodzina rozbita i katolicka.
„Test na przyjaźń” to kręta i wyboista powieść drogi. Nie tylko do Nowego Meksyku, lecz przede wszystkim do dorosłości, odpowiedzialności, realizacji marzeń, świadomych wyborów. Mądra i zabawna historia przyjaźni dwóch nastolatek, skłaniająca do wielu przemyśleń. Czy ty zdasz test na przyjaźń?

Wsiadłam z bohaterkami do auta i wyruszyłam w drogę przez pół kraju. Cóż to była za podróż! Niezwykła! Emocjonalna! Burzliwa! Odkrywcza! Pełna nieprzewidzianych zwrotów w życiu nastolatek – wykroczeń i szalonych przygód! Momentami zabawna i niebezpieczna, pełna przeszkód. Na pewno była to długa droga. Ponad 2000 mil przebyte w ciągu weekendu. Podróż ku prawdziwej przyjaźni....

Tę książkę mogę porównać do Pomidorów faszerowanych mięsem mielonym, ryżem i mozzarellą. Wydrążonym pomidorem w całości, czyli ową podstawą są nasze dwie bohaterki Veronica oraz Bailey. Są równie soczyste, słodkie, a przy tym różne. W każdej z nich czytelnik odnajdzie siebie. Obie przedstawiają typ grzecznej i zbuntowanej dziewczyny. Ich problemy, które są zgoła inne, a zarazem wspólne marzenia i cele jednoczą te dwie skrajne bohaterki, ukazując przy tym siłę kobiecej przyjaźni i solidarności. Jestem zachwycona ich kreacją, bo jest ona dopracowana pod każdym względem. Ich przyjaźń, która się między nimi wywiązuje jest naturalna, piękna i pokazuje na czym tak na prawdę ona polega.Owym mięsno-ryżowym farszem jest fabuła. Owszem ma ona charakter drogi. Na naszych oczach bohaterki w jej trakcie poznają siebie jeszcze lepiej. Owe tajemnice, lęki, czy pragnienia wychodzą na wierzch. To co mi się najbardziej podobało to fakt, że do samego końca nie wiedziałam, jak zakończy się historia Veronice. Jest tu parę plot twistów, które dodatkowo nadają całość rumieńców. Zapieczonym na wierzchu serem mozzarellą jest problem bycia nastoletnią matką i wszystkim tym z czym wiąże się takie wczesne macierzyństwo. Owa aborcja, o której jest tu mowa wydaje się być jedynym rozsądnym rozwiązaniem, które uchroni bohaterkę przed zrujnowaniem sobie życia. Jednak perspektywa poddania się zabiegowi, jak się okazuje również nie należy do najlepszej decyzji. Zatem, które zło jest lepsze? Na te pytanie będzie szukać odpowiedzi Veronica. Do tego mamy tutaj motyw przyjaźni, która jest tutaj ukazana fenomenalnie, stalkingu oraz LGBT, ale nie są one najważniejsze. Zdecydowanie ta książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Skłoniła do różnych refleksji i sprawiła, że zaczęłam inaczej postrzegać macierzyństwo. Bycie Matką bowiem to poświęcenie, ogrom miłości i niepewność, czy owa istota, będzie dobrym człowiekiem i spełnieniem naszej dumy. Gorąco polecam Ci tę pozycję.

Tę książkę mogę porównać do Pomidorów faszerowanych mięsem mielonym, ryżem i mozzarellą. Wydrążonym pomidorem w całości, czyli ową podstawą są nasze dwie bohaterki Veronica oraz Bailey. Są równie soczyste, słodkie, a przy tym różne. W każdej z nich czytelnik odnajdzie siebie. Obie przedstawiają typ grzecznej i zbuntowanej dziewczyny. Ich problemy, które są zgoła inne, a...

Test na przyjaźń to powieść z gatunku literatury young adult. Napisał ją duet – Jenni Hendricks i Ted Caplan. Według początkowych założeń książka miała być scenariuszem, a film na jej podstawie można zobaczyć na HBO GO.
Veronica Clarke – najlepsza uczennica w szkole, o nieskazitelnej reputacji – znajduje się w toalecie szkolnej, trzymając w ręku test ciążowy z pozytywnym wynikiem. Znajduje ją Bailey – charakterna buntowniczka uznawana za outsiderkę. Dziewczyny były kiedyś nierozłączne, teraz ich światy wydają się być odległe. Jednak gdy zdesperowana Veronica będzie musiała przejechać ponad tysiąc mil, by usunąć ciążę, jedynym wsparciem w tej drodze okaże się właśnie była przyjaciółka.

Powieść stara się wpisać w schemat opowiadania o sprawach trudnych i poważnych w możliwie najlżejszy sposób. Fikcja literacka pozwala na puszczenie wodzy fantazji. W związku z tym podróż obu dziewczyn jest przeplatana spotkaniami z mieszkańcami mijanych miejscowości w przydrożnych barach, poszukiwaniem transportu w klubie nocnym, wspinaczką na krowy stojące przy nieczynnym lunaparku czy śledzeniem przez chłopaka Veroniki, Kevina. Owo połączenie scen komediowych z wątpliwościami i rozterkami głównej bohaterki daje wrażenie przeplatania się młodzieńczego pragnienia zabawy i tworzenia wspomnień z koniecznością podejmowania ważnych i często trudnych decyzji. Przygody dziewczyn w pewnym momencie przysłaniają nieco sens wyjazdu, który wynika z konieczności przejechania tysiąca kilometrów, by legalnie dokonać zabiegu. Im bardziej komediowo, tym dziwniej i niestety słabiej.

Cała recenzja na: https://czasostrefa.pl/jaka-jest-sila-przyjazni-recenzja-ksiazki-test-na-przyjazn/

Test na przyjaźń to powieść z gatunku literatury young adult. Napisał ją duet – Jenni Hendricks i Ted Caplan. Według początkowych założeń książka miała być scenariuszem, a film na jej podstawie można zobaczyć na HBO GO.
Veronica Clarke – najlepsza uczennica w szkole, o nieskazitelnej reputacji – znajduje się w toalecie szkolnej, trzymając w ręku test ciążowy z pozytywnym...

Veronica ma 17 lat i jest piątkową uczennicą. Ma bardzo staromodnych rodziców, idelnago chłopaka, chce iść na najlepszy stanowy uniwersytet i... jest w ciąży, ale nie czuje się matką. Nie chce by jej życie wyglądało tak jak jej siostry. Ma plan na swoją przyszłość i zamierza go spełnić, dlatego decyduje się na aborcję. Problem w tym, że najbliższa klinika, w której może jej dokonać znajduje się tysiąc mil od domu. Jedyną osobą, która może pomóc jej się tam dostać jest Bailey, mroczna i zbubtowana była przyjaciółka. Tak zaczyna się ich długa pełna zaskoczeń podróż.
Długo się zastanawiam jak ugryźć temat tej książki, żeby nie wzbudzać kontrowersji, bo przecież każdy z nas ma swoje poglądy, ale ja też je mam i nie chcę się z nimi ukrywać. Cieszę się, że bohaterka miała wybór i mogła zdecydować co chce zrobić. To dobrze, że powstają książki i filmy prochoice⚡
Sama książka nie jest ani wybitnie zła, ani wybitnie dobra. Bardzo denerwowały mnie systematyczne postacie. Bailey to chłopczyca, więc wiadomo lesbijka, Kevin to sportowiec, więc musi być głupi, przyjaciółki Veroniki są płaskie jak kartka papieru... z druguej strony lektura jest przyjemna, dziewczyny mają zabawne przygody i niekiedy na prawdę się uśmiałam. No i to książka "drogi", a ja mam do nich słabość!!!
Podsumowując, daję całości 6/10 może zmienię zdanie jak obejrzę film,bo mam go w planie ❤

Veronica ma 17 lat i jest piątkową uczennicą. Ma bardzo staromodnych rodziców, idelnago chłopaka, chce iść na najlepszy stanowy uniwersytet i... jest w ciąży, ale nie czuje się matką. Nie chce by jej życie wyglądało tak jak jej siostry. Ma plan na swoją przyszłość i zamierza go spełnić, dlatego decyduje się na aborcję. Problem w tym, że najbliższa klinika, w której może jej...

Zaczynając od zalet książki, to trzeba przedstawić szybkość czytania. Autorka posługuje się lekkim językiem. Jest wystarczająco opisów, aby dowiedzieć się, gdzie się znajdujemy wraz z bohaterami i dialogi, które nadają prędkość czytaniu. Jest to zdecydowanie powieść drogi, w której byłe przyjaciółki znów zaczynają się dogadywać. Veronica stara się być we wszystkim idealna, więc wiadomość o tym, że jest w ciąży, rujnuje jej życie i to jeszcze, w jaki sposób do tego doszło, sprawia, że rzeczy dla niej pewne już takie nie są. I wtedy rodzi się pytanie, czy może zaufać aktualnym przyjaciółką i powierzyć im ten sekret, jest to dosyć wątpliwe, więc dziewczyna udaje się do Bailey. Pokazuje to, czym jest prawdziwa przyjaźń, że mimo tego, iż możecie nie mieć ze sobą kontaktu przez kilka lat, a wasze charaktery mogą się różnić, to taka przyjaźń może być prawdziwa. Główne bohaterki są wykreowane na zasadzie przeciwieństw, jedna jest grzeczna, a druga nie za bardzo, przez co są łatwe do zapamiętania i odróżnienia. Czytelnik może polubić i utożsamić się z jedną z postaci lub z obiema dziewczynami.

Mam wrażenie, że ważne tematy zostały potraktowane błaho. Aborcja jest sprawą, która jest poważna, trzeba tę decyzję przemyśleć, porozmawiać z partnerem, bo to też jego dziecko. I tak zgadzam się, że kobieta w pełni decyduje o swoim ciele, ale zabrakło mi pokazania tego, jak ważna jest rozmowa, wśród młodych ludzi, ale i nie tylko, bo często dorośli mają problem z rozmową. Veronica ucieka od swojego chłopaka, który jest natrętny, który wyrządził jej krzywdę, ale może lepiej się zatrzymać i szczerze porozmawiać. Pojawia się też element orientacji seksualnej, który nie został rozwinięty tak, jakby mógł być. On po prostu jest, jest zauważony, ale to tyle. Zwróćmy uwagę, seks, aborcja, przyjaźń, orientacja seksualna, są to ważne społecznie aspekty, które są kontrowersyjne, na które każdy ma inne zdanie i ma takie prawo. Dobrze, że jest to poruszane w książkach dla młodzieży, ale żeby to było jeszcze zrobione dobrze, a nie trochę po łebkach.

Zaczynając od zalet książki, to trzeba przedstawić szybkość czytania. Autorka posługuje się lekkim językiem. Jest wystarczająco opisów, aby dowiedzieć się, gdzie się znajdujemy wraz z bohaterami i dialogi, które nadają prędkość czytaniu. Jest to zdecydowanie powieść drogi, w której byłe przyjaciółki znów zaczynają się dogadywać. Veronica stara się być we wszystkim idealna,...

Veronica Clarke to perfekcjonistka, zawsze idealna, najlepsza, grzeczna i ułożona. Nigdy nie oblała żadnego testu poza tym z dwiema kreskami...

Mamy tutaj wątek nastoletniej ciąży, który nie jest za często poruszany w książkach. W tym wieku, gdy myśli się o imprezach, chłopakach, nauce, czy studiach nie ma za bardzo miejsca dla dziecka, jakiej decyzji się nie podejmie, każda będzie trudnym wyzwaniem.

Gdy nie wie co zrobić Veronica zwraca się do pomóc do ex przyjaciółki Bailey. Bailey zdaje się być jej całkowitym przeciwieństwem, zbuntowana, nielubiana. Jednak to właśnie ona pomaga jej w tej trudnej sytuacji.

Pokazuje to, jak ważna jest przyjaźń i, że to nie ci, którzy są w dobrych chwilach są najlepszymi przyjaciółmi, a ci, na których można liczyć, gdy ma się kłopoty.

Prawdziwa przyjaźń, taka, który rzuci wszysko na pomoc, nie ocenia, ale też nie przyklaskuje, gdy popełniaj się błędy, zawsze wspiera, jest rzadką i wyjątkową relacją.

Veronica i Beiley wyruszają w trzydniowa podróż, bo wykonanie aborcji bez zgodny rodziców jest możliwe jedynie w innym stanie. Ta szaloną podróż zbliża zbliża je do siebie, dostarcza wieku wrażeń, emocji i jest cenną życiową lekcją.

W książce mamy wiele ważnych wątków, temat tabu, aktualnych nie tylko dla licealistów, ale dla wszystkich.

Nieplanowana nastoletniej nastoletnie ciąża może przyspozyć problemów. Licealne życie i tak jest dość trudne, gdy wziąć pod uwagę presje ze strony rodziców, jak i rówieśników, naukę, uczucia I odkrywanie sienie.

Kevin celowo przedziurawił prezerwatywę, aby jego dziewczyna nie wyjechała. Moim zdaniem to głupie, nierozsądne i podłe. Kobieta ma pełne prawo decydować o swoim ciele i nikt nie może podenkwac thch decyzji za nas. Planowanie dziecka powinno być przemyślną rozmową, a nie aktem desperacji.

Nie jest to duża wątek, ale warto wspomnieć, że Bailey interesuje się dziewczynami. Każda miłość jest dobra i każdy zasługuje na szacunek prawo, aby kochać trgo, kogo kocha.

Aborcja to temat tabu w wielu kręgach. Każdy może mieć inne podejście i to w porządku, o ile szanuje się zdanie innych. W sytuacji w której znalazła się Veronica, zdecydowała się przerwać ciążę, czując, że to odpowiednią decyzją. Myślę, że nie powinniśmy jej oceniać. To jej życie i jej wybory, a ona miała do tego pełne prawo.

Podczas gdy Veronica próbuje nie być matka, Bailey wyrusza z nią w podróż także po to, aby spotkać się z ojcem, który od dawna się nią nie interesuje.

Veronica za bardzo przejmuje się zdaniem innych, sztucznymi pozorami i przyjaciółkami, przez którymi wstydzi się przyznać do prawdy. Ta podróż zmienia jej myślenia, przestaje udawać kogoś, kim nie jest i staje się po prostu sobą, czyli tym, kim powinna być.

To idealna książka dla fanów licealnych dramatów, ale tak naprawdę każdy powinien ją przeczytać, aby zrozumieć ważne poruszę w niej tematy. Książka już za mną, więc teraz biorę się za film. 😉

Veronica Clarke to perfekcjonistka, zawsze idealna, najlepsza, grzeczna i ułożona. Nigdy nie oblała żadnego testu poza tym z dwiema kreskami...

Mamy tutaj wątek nastoletniej ciąży, który nie jest za często poruszany w książkach. W tym wieku, gdy myśli się o imprezach, chłopakach, nauce, czy studiach nie ma za bardzo miejsca dla dziecka, jakiej decyzji się nie podejmie,...

Czołem dzieciaki! Dziś krótka notatka na temat książki, która zrobiła mi dzień. Nie chcę się rozmieniać na drobne, sprawnie na temat tego z czym przychodzę wypowiedział się w tak zwanych podziękowaniach współautor: „ Gdy mówisz ludziom, że szykujesz się do napisania zabawnej powieści o aborcji, w większości przypadków patrzą na ciebie jak na raroga lub robią kilka ostrożnych kroków w tył. Dlatego uważam za rzecz szalenie istotną podziękowanie tym, którzy słysząc o tym pomyśle, nie tylko nie uciekli w popłochu, ale wręcz zachęcili nas do działania”. Jeżeli jesteście gotowi na wspólną przejażdżkę z Bailey i Veronicą i macie ochotę na młodzieżową powieść drogi z motywem aborcyjnym (na szczęście zdecydowanie nie w tle!),to śmiało proszę się częstować. Czuć i ciężar problemu podstawowego i wiatr we włosach.

Czołem dzieciaki! Dziś krótka notatka na temat książki, która zrobiła mi dzień. Nie chcę się rozmieniać na drobne, sprawnie na temat tego z czym przychodzę wypowiedział się w tak zwanych podziękowaniach współautor: „ Gdy mówisz ludziom, że szykujesz się do napisania zabawnej powieści o aborcji, w większości przypadków patrzą na ciebie jak na raroga lub robią kilka...

(5.5) Trochę absurdalna i zalatuje wattpadem, ale po przymknięciu oka może być całkiem dobrą rozrywką. Szkoda, że nie rozwija niektórych tematów - np. religijności rodziny Clarke, seksualności Bailey... Trochę zmarnowany potencjał.

(5.5) Trochę absurdalna i zalatuje wattpadem, ale po przymknięciu oka może być całkiem dobrą rozrywką. Szkoda, że nie rozwija niektórych tematów - np. religijności rodziny Clarke, seksualności Bailey... Trochę zmarnowany potencjał.

Zacznę od tego, że książka ta jest bardzo ciekawą i świeżą młodzieżówką. Styl autorów jest bardzo lekki i przyjemny. Po prostu przez nią się płynie. Muszę bardzo docenić humor, świetne wykreowanie bohaterów, wspaniały pomysł na fabułę i brak oporów przed poruszaniem bardzo ważnych, potrzebnych tematów. Akcja rozpoczyna się w momencie, kiedy główna bohaterka Veronika dowiaduje się, że jest w niechcianej ciąży. W szkole jest ona znana jako piątkowa, wzorowa uczennica, przyszła studentka jednej z najlepszych uczelni w kraju, przykładna obywatelka i chrześcijanka. Jednak jedynym wyjściem Veroniki jest aborcja. By dokonać jej bez wiedzy i zgody rodziców, musi udać się prawie 1000 mil od domu. W tej podróży towarzyszy jej była przyjaciółka Bailey. Przed Wami niezwykła powieść drogi, podczas której dziewczyny odkryją, co tak naprawdę jest w  życiu ważne. Poruszone są tu też inne ważne tematy: orientacja seksualna, odmienność, odrzucenie, rodzicielstwo, przymus, odkrywanie siebie, narzucanie na siebie zbyt wielu zobowiązań, ukrywanie prawdziwego "ja" przed innymi, przyjaźń, która nie jest prawdziwa oraz związek, który ogranicza i nie daje miejsca na rozwinięcie skrzydeł. Jak możecie się domyślić, książka bardzo mi się podobała. Doceniam w niej wszystko. Czytałam ją z ogromnym zaangażowaniem i wielkim uśmiechem. Będę ją Wam na pewno polecać. Czytajcie, czerpcie z niej siłę i pewność siebie i polecajcie innym <3

Zacznę od tego, że książka ta jest bardzo ciekawą i świeżą młodzieżówką. Styl autorów jest bardzo lekki i przyjemny. Po prostu przez nią się płynie. Muszę bardzo docenić humor, świetne wykreowanie bohaterów, wspaniały pomysł na fabułę i brak oporów przed poruszaniem bardzo ważnych, potrzebnych tematów. Akcja rozpoczyna się w momencie, kiedy główna bohaterka Veronika...

Veronica Clarke to wzorowa uczennica i perfekcyjna córka. Do czasu aż w szkolnej łazience trzyma kawałek plastiku z dwoma kreskami. Samotna dziewczyna, bojąc się utraty reputacji, znajomych, zaufania rodziców czy wymarzonych studiów musi podjąć trudną decyzję. Jednak klinika w której może legalnie dokonać zabiegu jest oddalona o prawie 1000 mil od domu. Zdesperowana dziewczyna prosi o pomoc Bailey - byłą przyjaciółkę, szkolnego odrzutka od której Veronica odsunęła się by nie psuć idealnego wizerunku. Dziewczyny wyruszają w podróż podczas której przypomną sobie stare czasy, będą walczyć z najdziwniejszymi przeciwnościami losu i wreszcie - odnajdą siebie

Przyznam szczerze, że jedyne czego oczekiwałam od tej książki to solidna dawka girl poweru. I fakt miałam rację, dostałam go ale w jakiej ilości! Bo ta książka jest nim przepełniona, ale nie omija innych tematów, a tak właściwie je wszystkie łączy. Przyjaźń, a właściwie odpowiedź na pytanie kto jest prawdziwym przyjacielem, presja bycia "idealną", próbowanie, nowych, szalonych rzeczy, korzystanie z życia, przekręty ale także umiejętność powiedzenia przepraszam, wsparcie, podejmowanie trudnych decyzji, przejrzenie na oczy, zakopanie starych sporów, rozliczenie się z przeszłością i poszukiwanie - to wszystko znajdziecie w tej niepozornej, ponad 300 stronowej książce.

Nie wiem jak inaczej mogę was zachęcić do jej przeczytania, bo to po prostu pozycja którą powinien przeczytać każdy. Świetnie napisana, pokazuje dylematy młodego człowieka. Pokazuje siłę PRAWDZIWEJ przyjaźni. Pokazuje, że jeden prawdziwy przyjaciel jest wart więcej niż wielu, ale takich którzy oczekują od nas idealności, czy czegoś w zamian. Pokazuje, że życie nie jest ani kolorowe i łatwe, ani czarno białe i albo jest tak albo nie.

Radzę wam zaznaczyć w kalendarzu datę 24.02! A tego dnia najlepiej, jak najszybciej zaopatrzyć się w "test na przyjaźń" i dać się porwać trzydniowej podróży dziewczyn, pełnej niespodziewanych zwrotów akcji, tematów tabu, a przede wszystkim - genialnej przyjaźni dwóch różnych jak ogień i woda charakterów! ✨

IG : _ksiazki_moim_zyciem_

Veronica Clarke to wzorowa uczennica i perfekcyjna córka. Do czasu aż w szkolnej łazience trzyma kawałek plastiku z dwoma kreskami. Samotna dziewczyna, bojąc się utraty reputacji, znajomych, zaufania rodziców czy wymarzonych studiów musi podjąć trudną decyzję. Jednak klinika w której może legalnie dokonać zabiegu jest oddalona o prawie 1000 mil od domu. Zdesperowana...