rozwińzwiń

Lotta w Weimarze

Okładka książki Lotta w Weimarze Thomas Mann
Okładka książki Lotta w Weimarze
Thomas Mann Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Lotte in Weimar
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1958-07-24
Data 1. wyd. pol.:
1958-07-24
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Feliks Konopka
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki HERITO nr 40 / 2020 Mindaugas Kvietkauskas, Thomas Mann, Adam Mazur, Piotr Paziński, Redakcja kwartalnika HERITO, Bartosz Sadulski, Maciej Topolski, Miłosz Waligórski
Ocena 7,5
HERITO nr 40 /... Mindaugas Kvietkaus...
Okładka książki Opowieści niesamowite z języka niemieckiego Ludwig Bechstein, Joseph von Eichendorff, Paul Ernst, Hanns Heinz Ewers, Friedrich Gerstäcker, Johann Wolfgang von Goethe, Jeremias Gotthelf, Wilhelm Hauff, Paul Heyse, E.T.A. Hoffmann, Henryk Mann, Thomas Mann, Dauthendey Max, Gustav Meyrink, Paul Rohrer, Georg von Schlieben, Oskar A.H. Schmitz, Theodor Storm, Karl Hans Strobl, Ludwig Tieck, Friedrich de la Motte Fouqué, Heinrich von Kleist
Ocena 7,3
Opowieści nies... Ludwig Bechstein, J...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
223
93

Na półkach:

Charlotta Kestner przyjeżdża do Waimaru. A to pierwowzór Lotty z Wertera Goethego.
Życie Niemiec, Niemców na tle powieściowej Lotty. Ciekawe pokazanie Niemców, ich życia, zapatrywania i widzenia świata. Klasyka noblisty.

Charlotta Kestner przyjeżdża do Waimaru. A to pierwowzór Lotty z Wertera Goethego.
Życie Niemiec, Niemców na tle powieściowej Lotty. Ciekawe pokazanie Niemców, ich życia, zapatrywania i widzenia świata. Klasyka noblisty.

Pokaż mimo to

avatar
962
72

Na półkach: , ,

Umarłam z nudów na tym 7-stronicowym monologu. Może innym razem.

Umarłam z nudów na tym 7-stronicowym monologu. Może innym razem.

Pokaż mimo to

avatar
213
162

Na półkach: ,

Może jest to arcydzieło, ale dla mnie ta powieść jest zbyt nudna, bez żadnej akcji i polotu. Chciałam ją przeczytać, ponieważ wcześniej zaintrygował mnie dramat Goethego "Cierpienia młodego Wertera". Mann był pod wyraźnym wpływem Goethego i spodziewałam się, że powieść "Lotta w Weimarze" będzie poniekąd kontynuacją dramatu Goethego. Jest to w zasadzie powieść o bohaterce "Cierpień...", ale te długie dyskusje i monologi o wszystkim i o niczym nie są dla mnie zbyt interesujące. Myślałam, że powieść napisana przecież ponad 150 lat po dramacie Goethego będzie bardziej przystępna dla czytelnika (bynajmniej dla mnie) XXI wieku.

Może jest to arcydzieło, ale dla mnie ta powieść jest zbyt nudna, bez żadnej akcji i polotu. Chciałam ją przeczytać, ponieważ wcześniej zaintrygował mnie dramat Goethego "Cierpienia młodego Wertera". Mann był pod wyraźnym wpływem Goethego i spodziewałam się, że powieść "Lotta w Weimarze" będzie poniekąd kontynuacją dramatu Goethego. Jest to w zasadzie powieść o bohaterce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
46

Na półkach:

Książka jest bardzo dobrze napisana, ma ciekawie ułożoną treść, ale jest przy tym niezwykle nudna.

Książka jest bardzo dobrze napisana, ma ciekawie ułożoną treść, ale jest przy tym niezwykle nudna.

Pokaż mimo to

avatar
2552
1981

Na półkach:

Goethe oczyma Manna. Powieść jest bardzo dopracowana stylistycznie i artystycznie. Mann pisze piękne powieści, można się nimi zachwycać. Ta książka jednak ma mały minus, nie czyta się jej wyjątkowo lekko. Wymaga maksymalnego skupienia. Być może wybrałam zły moment na jej czytanie i stąd nie dostrzegłam w pełni jej uroku?

Goethe oczyma Manna. Powieść jest bardzo dopracowana stylistycznie i artystycznie. Mann pisze piękne powieści, można się nimi zachwycać. Ta książka jednak ma mały minus, nie czyta się jej wyjątkowo lekko. Wymaga maksymalnego skupienia. Być może wybrałam zły moment na jej czytanie i stąd nie dostrzegłam w pełni jej uroku?

Pokaż mimo to

avatar
685
93

Na półkach: ,

Książka z którą mam ogromny problem. Wyczuwa się tu jakąś potencję, jakiś wysoki poziom, wielką kulturę i subtelności języka (co jest zresztą znakiem firmowym Thomasa Manna). Czuje się też, że to nietuzinkowy obraz Goethego - artysty, który przez ponad dwa już stulecia uchodzi za świętość, archetypiczny obraz niemieckiej kultury literackiej i zachodniego humanizmu.
A jednak jest w tej powieści coś, co - w moim odczuciu - nie pozwala jej postawić w jednym rzędzie z innymi, o wiele lepszymi dziełami Manna (także z dosadnymi, krótszymi formami). Jest to jakaś rozwlekłość, jakaś improwizacja pisarska, sposób przedstawiania treści i dialogów wymykający się realizmowi, ale nie dający w zamian innego atrakcyjnego substytutu (np. w postaci barwnej oprawy formalnej). Ta książka to taki słowotok, który nie zawsze jest w stanie przyciągnąć uwagę odbiorcy. To improwizacja pozbawiona polotu, ubrana w sztywne ramy skostniałej literackiej formy.
Podczas lektury wyczuwa się, że powieści przyświecają idee (z pewnością nie tylko jedna),jednak z każdą stroną wydają się one być znane jedynie autorowi i pieczołowicie przez niego skrywane. Przez te ideowo-językowe, nie zawsze czytelne konstrukcje przeziera temat geniuszu Goethego i stosunek tego geniuszu do realności życia. Tylko czy właściwym środkiem do takich rozważań jest dość "spora objętościowo" powieść, przegadana i pozbawiona formalnej witalności?

Książka z którą mam ogromny problem. Wyczuwa się tu jakąś potencję, jakiś wysoki poziom, wielką kulturę i subtelności języka (co jest zresztą znakiem firmowym Thomasa Manna). Czuje się też, że to nietuzinkowy obraz Goethego - artysty, który przez ponad dwa już stulecia uchodzi za świętość, archetypiczny obraz niemieckiej kultury literackiej i zachodniego humanizmu.
A jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
160
36

Na półkach: ,

„Lotta w Weimarze” nie jest łatwą lekturą, ale ci którzy poświęcą jej swój czas, zakończą jej lekturę z zarówno z poczuciem ulgi, jak i satysfakcji. Dzieje się tak dlatego, ponieważ zmusza ona do sięgnięcia po dodatkowe informacje. Jest po trochu książką z przesłaniem pedagogicznym, po części z problemem do przedyskutowania. Opowiada o Wolfgangu Goethe, o ludziach wśród których żyje i środowisku Weimarskim jego epoki. Okazją do snucia opowieści o nim jest przyjazd Charlotty Kestner – pierwowzoru Lotty z „Cierpień młodego Wertera”.

Książka ta stawia pytania o istotą geniuszu. Czy geniusz jest pomazańcem bożym, czy też człowiekiem, który dzięki szczęśliwemu biegowi losu wykorzystuje swoją pozycję - nie zawsze do szczytnych celów. Czy też może jest synem narodu, szczytowym osiągnięciem pewnego ducha (epoki, narodu itp.). Jak to często bywa w twórczości T. Manna jest książką o duchu niemieckim, o tym czy ma on prawo do przewodnictwa innym narodom. Dyskurs tego dzieła przeszyty jest nicią ironicznych uwag o Niemcach (zamkniętość na inne narody, pewna sztywność, umiłowanie schematów) oraz wtrętami historycznymi na temat początków zjednoczenia Niemiec i atmosfery jaka towarzyszyła tym zmianom.

„Lotta w Weimarze” nie jest łatwą lekturą, ale ci którzy poświęcą jej swój czas, zakończą jej lekturę z zarówno z poczuciem ulgi, jak i satysfakcji. Dzieje się tak dlatego, ponieważ zmusza ona do sięgnięcia po dodatkowe informacje. Jest po trochu książką z przesłaniem pedagogicznym, po części z problemem do przedyskutowania. Opowiada o Wolfgangu Goethe, o ludziach wśród...

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
206

Na półkach:

Bardzo ciężka powieść, ale daje naprawdę dużo satysfakcji! Dłuższą recenzję można przeczytać u mnie na blogu: http://lareinederetro.blogspot.com/2013/04/cierpienia-modego-wertera-po-latach.html

Bardzo ciężka powieść, ale daje naprawdę dużo satysfakcji! Dłuższą recenzję można przeczytać u mnie na blogu: http://lareinederetro.blogspot.com/2013/04/cierpienia-modego-wertera-po-latach.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    158
  • Przeczytane
    125
  • Posiadam
    54
  • Teraz czytam
    7
  • Literatura niemiecka
    7
  • Klasyka
    3
  • Literatura obca
    2
  • 2013
    2
  • Ulubione
    2
  • Powieści
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lotta w Weimarze


Podobne książki

Przeczytaj także