Miłość w zamkniętej kopercie

Okładka książki Miłość w zamkniętej kopercie Vi Keeland, Penelope Ward
Okładka książki Miłość w zamkniętej kopercie
Vi KeelandPenelope Ward Wydawnictwo: Editio literatura obyczajowa, romans
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Happily Letter After
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2021-09-29
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-29
Data 1. wydania:
2020-10-20
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328371187
Tłumacz:
Edyta Stępkowska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
892 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
289
112

Na półkach:

Naprawdę sympatyczna i urocza historia. Nie ma w niej jakichś niezdrowych relacji i napędzania dramatów, jak to często się zdarza, żeby podkręcić zainteresowanie książką. Tutaj to bylo zupełnie zbyteczne. Fabuła, postaci i dobry humor - to wszystko sprawiło, że ta historia sama się obroniła i czytało się ją bardzo szybko I przyjemnie. Autorki po raz kolejny nie zawiodły.

Naprawdę sympatyczna i urocza historia. Nie ma w niej jakichś niezdrowych relacji i napędzania dramatów, jak to często się zdarza, żeby podkręcić zainteresowanie książką. Tutaj to bylo zupełnie zbyteczne. Fabuła, postaci i dobry humor - to wszystko sprawiło, że ta historia sama się obroniła i czytało się ją bardzo szybko I przyjemnie. Autorki po raz kolejny nie zawiodły.

Pokaż mimo to

avatar
805
734

Na półkach:

Nie spodziewałam się po okładce takiej słodkiej i wzruszającej historii. Mała Birdie pisze list do świetego Mikołaja, nie było by to dziwne, gdyby nie to, że jest lato. List trafia tak na prawdę do redakcji i naszej bohaterki. Raz spełnia jej życzenia, kolejny raz spełnia jej życzenia, aż w końcu sie do niej przywiązuje. Poznaje jej ojca, który jest bardzo przystojny. Dziewczyny łączy jedna ważna historia, obie straciły w podobnym wieku mamę. Jak sie dalej rozwinie historia ? Zachęcam do przeczytania.

Nie spodziewałam się po okładce takiej słodkiej i wzruszającej historii. Mała Birdie pisze list do świetego Mikołaja, nie było by to dziwne, gdyby nie to, że jest lato. List trafia tak na prawdę do redakcji i naszej bohaterki. Raz spełnia jej życzenia, kolejny raz spełnia jej życzenia, aż w końcu sie do niej przywiązuje. Poznaje jej ojca, który jest bardzo przystojny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
4

Na półkach:

Uwielbiam styl obu autorek i choc te historie mozna okreslić jako "pisane na jedno kopyto" to ja przy nich odpoczywam.

Uwielbiam styl obu autorek i choc te historie mozna okreslić jako "pisane na jedno kopyto" to ja przy nich odpoczywam.

Pokaż mimo to

avatar
1801
1191

Na półkach: , , , ,

Bardzo przyjemna historia choć przyznam, że raczej nie wyróżniająca się niczym i raczej nie zapadająca w pamięć.
Niemniej ja z nią dość miło spędziłam czas, tak jak z wieloma innymi książkami spod piór tego cudownego duetu.

Całość opowiada o tym, dokąd mogą nas zaprowadzić zbiegi okoliczności ale czy tak naprawdę tym to wszystko jest? A może gdzieś, ktoś ułożył taki plan?...

Bardzo przyjemna historia choć przyznam, że raczej nie wyróżniająca się niczym i raczej nie zapadająca w pamięć.
Niemniej ja z nią dość miło spędziłam czas, tak jak z wieloma innymi książkami spod piór tego cudownego duetu.

Całość opowiada o tym, dokąd mogą nas zaprowadzić zbiegi okoliczności ale czy tak naprawdę tym to wszystko jest? A może gdzieś, ktoś ułożył taki plan?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
280
128

Na półkach:

Dałabym więcej niż 10 gwiazdek, gdyby była taka opcja. Piękna! Fabuła stopniuje napięcie, że tak to nazwę. Wątki się doskonale dopasowują i przenikają. Idealnie jedno wynika z drugiego!
Bawi do łez i wzrusza. W niektórych fragmentach śmiałam się na głos! W innych w szoku otwierałam szeroko oczy. Lubię ksiazki tego duetu, ani jedna mnie nie zawiodła. Godna polecenia, warta każdej minuty jej poświęconej. 💛💛💛

Dałabym więcej niż 10 gwiazdek, gdyby była taka opcja. Piękna! Fabuła stopniuje napięcie, że tak to nazwę. Wątki się doskonale dopasowują i przenikają. Idealnie jedno wynika z drugiego!
Bawi do łez i wzrusza. W niektórych fragmentach śmiałam się na głos! W innych w szoku otwierałam szeroko oczy. Lubię ksiazki tego duetu, ani jedna mnie nie zawiodła. Godna polecenia, warta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
412
237

Na półkach:

53/2023
Przeczytałam na Legimii.

Jak już powtarzałam wiele razy - w stosunku do Vi i Penelope nigdy nie będę obiektywna, bo ich książki mi po prostu pasują.

Choć łapałam się kilka razy za głowę z pytaniem "co ona odwala" to i tak czytałam dalej i nie mogłam się doczekać finiszu.
I choć książka podobała mi się w całości, mam do niej ale...
ale pierwsze - nie poczułam motylków. Większą więź i miłość wyczułam w relacji z dziewczynką.
ale drugie - i niby skąd Amanda wiedziała?
ale trzecie - co zmieniłoby odczytanie koperty, przecież i tak się kochają...

Książki Vi i Penelope często pokazują mi, że różnimy w podejściu do życia i do pewnych sytuacji od Amerykanów. I pewne sprawy, które są dla nich normą dla nas są czymś zadziwiającym.

53/2023
Przeczytałam na Legimii.

Jak już powtarzałam wiele razy - w stosunku do Vi i Penelope nigdy nie będę obiektywna, bo ich książki mi po prostu pasują.

Choć łapałam się kilka razy za głowę z pytaniem "co ona odwala" to i tak czytałam dalej i nie mogłam się doczekać finiszu.
I choć książka podobała mi się w całości, mam do niej ale...
ale pierwsze - nie poczułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
435
81

Na półkach: ,

Urocza. Polecam.
Po prostu lubię produkcje duetu Vi i Penelope. Na szybki reset, niewymagająca. W sumie polubiłam przewidywalność i schematyczność tego typu książek. Czytam dla czystej rozrywki, wolę wiedzieć co będzie na końcu.
Czy mam coś do zarzucenia tej historii? Nie. Bohaterowie są przesympatyczni, każdy z historią, zawiązanie fabuły zabawne, cała reszta toczyła się zgodnie z zasadami gatunku. Nie szkodzi, że jak zauważyły zresztą inne czytelniczki, lekko nieprawdopodobne zbiegi okoliczności, przyjemnie jest oderwać się od nawet najprzyjemniejszej rzeczywistości.
Jeśli mam chęć na logikę, emocje i zagadki sięgam po krymi. Jeśli mam chęć na rozrywkę bardziej intelektualną i poćwiczenie szarych komórek, uderzam w dyskusję z mężem, na tematy wszelakie.
Hm… czy ja się tłumaczę 😉?

Urocza. Polecam.
Po prostu lubię produkcje duetu Vi i Penelope. Na szybki reset, niewymagająca. W sumie polubiłam przewidywalność i schematyczność tego typu książek. Czytam dla czystej rozrywki, wolę wiedzieć co będzie na końcu.
Czy mam coś do zarzucenia tej historii? Nie. Bohaterowie są przesympatyczni, każdy z historią, zawiązanie fabuły zabawne, cała reszta toczyła się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
548
406

Na półkach: , ,

💙"Nasze serca składają się z tysięcy połamanych kawałków, które nie należą do nas, tylko do innych. I kiedy udaje nam się znaleźć właściwą osobę, ona pokazuje nam, jak złożyć z nich całość".
.
.
Naznaczona ciepłem, radością, ale i wszechogarniającym smutkiem opowieść o miłości – tej bezgranicznej rodzicielskiej, a także tej romantycznej pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Historia magiczna niczym święta Bożego Narodzenia, wypełniona licznymi zbiegami okoliczności, cudami, niespodziankami, a zarazem doskonale ukazująca, iż los zazwyczaj bywa dość nieprzewidywalny, przewrotny. Lekka jak puch, przyjemna, urocza, snuta niespiesznie, w dodatku obfitująca w wiele życiowych mądrości. “Miłość w zamkniętej kopercie” mogę porównać do tabliczki gorzkiej czekolady ze słodkim, malinowym, bądź truskawkowym nadzieniem. W rzeczywistości ta książeczka pod osłoną humoru, żartów, sarkazmu skrywa drugie, całkowicie odmienne oblicze. Autorki na łamach swojego dzieła poruszyły niezwykle trudne tematy, takie jak: samotne rodzicielstwo, strata najbliższej osoby, rak jajników oraz zapłodnienie metodą in-vitro. Aczkolwiek przedstawiły również historię Sebastiana i Sadie w nieco bajkowy, wymyślny sposób, w wyniku czego została ona pozbawiona tak bardzo pożądanej przeze mnie realności fabularnej.
.
Vi Keeland oraz Penelope Ward tym razem zabrały swoich czytelników w niezapomnianą podróż po świecie dwudziestodziewięcioletniej etatowej felietonistki Sadie Bisset oraz trzydziestosześcioletniego wdowca, samotnie wychowującego córkę Sebastiana Maxwella. Protagonistka pracując dla “Modern Miss” oprócz swojej stałej cotygodniowej rubryki dotyczącej randek prowadziła również przydzieloną jej kolumnę “Świąteczne życzenia”, która ukazywała się w listopadzie oraz grudniu. Pewnego dnia przeglądając pocztę natknęła się na list niezaadresowany ani do niej ani do redakcji, lecz do samego Świętego Mikołaja! Nie byłoby w tym w sumie nic niezwykłego, gdyby nie to, że został on dostarczony w środku lata. Dziesięciolatka o imieniu Birdie postanowiła w tym roku napisać do Mikołaja kilka miesięcy wcześniej, gdyż nie była pewna czy jeszcze w niego wierzy. Gwiazdor cztery lata temu mocno ją rozczarował: dziewczynka poprosiła go wtedy, żeby sprawił, aby jej chora na raka mama wyzdrowiała, jednak ona odeszła dokładnie dwudziestego trzeciego grudnia. Birdie chciała tym razem, aby Święty Mikołaj przyniósł jej i tacie jakąś wyjątkową osobę, która się z nimi zaprzyjaźni. Kogoś w rodzaju mamy, kogoś, kto pomoże jej ojcu więcej się śmiać, a Sadie postanowiła jej życzenie spełnić… W tym przypadku list w zamkniętej kopercie zapoczątkował nie tylko wyjątkową, rzadko spotykaną więź pomiędzy panną Bisset, a małą Birdie, lecz także dzięki niemu narodziła się delikatna, subtelna, ale również pełna pożądania, pikanterii oraz namiętności miłość dwojga przeznaczonych sobie ludzi.
.
Główna bohaterka to osoba szczera, serdeczna, silna, niezależna, aczkolwiek muszę przyznać, iż niezbyt ją polubiłam. Szczególnie na samym początku tego tekstu jej obsesja na punkcie obcego dziecka niemiłosiernie mnie wkurzała, a także irytowała. Rozumiem, iż Sadie oraz Birdie miały ze sobą wiele wspólnego: od jasnych włosów, aż po ich zmarłe mamy. Poszczęściło im się też w temacie ojców. Można powiedzieć, że przeszłość panny Bisset wyglądała niczym lustrzane odbicie teraźniejszości dziesięciolatki. Nie mniej jednak jej postać po prostu do mnie nie przemówiła.
.
Sebastian natomiast to mężczyzna intrygujący, mądry, zabawny, miły, mający talent do interesów. Ten facet robił dosłownie wszystko, aby córka czuła się szczęśliwa. Starał się najlepiej jak mógł, aby zapewnić Birdie w miarę normalne dzieciństwo, acz dystansował się od niej emocjonalnie – właśnie w taki sposób radził sobie z utratą żony: zamykał w sobie ból. Maxwell rezerwował wszystko, co miał najlepsze dla kobiet swojego życia. Posiadał czułą, łagodną stronę, nie był tylko zimnym draniem, czym bez dwóch zdań ujęła mnie jego kreacja. Seb uważał, że w jego egzystencji nie było czasu na szczęście. Z jednej strony pragnął ułożyć sobie życie, ale z drugiej towarzyszyło mu gorzkie poczucie winy.
.
Panna Bisset wpadła po uszy, gdy po raz pierwszy ujrzała Sebastiana. Ten oszałamiający, wyglądający niczym model z okładki magazynu mężczyzna zauroczył ją. To właśnie przy nim odczuwała motyle w brzuchu, szczęście oraz wszechogarniającą euforię. Przypominał jej on również w pewnym stopniu ojca, którego darzyła uwielbieniem. Od samego początku znajomości ta dwójka świetnie się rozumiała. Bezapelacyjnie wiele aspektów ich łączyło, wzajemnie się dopełniali, nadawali na tych samych falach. Seb dawno nie poznał kobiety, która tak łatwo otwierała przed światem swoje serce. Obecność Sadie odbierała mu rozum. Przy niej miał wrażenie, że traci kontrolę, mimo iż dawno temu zdecydował, że już nie pozwoli, aby coś takiego mu się przytrafiło – z kimkolwiek i kiedykolwiek. Fizyczne przyciąganie między nimi zostało naprawdę dobrze opisane, dało się je wyczuć na własnej skórze, co uważam za ogromny plus. W przypadku tej dwójki los uruchomił długą lawinę zdarzeń, aby dopiąć swego, ale czy wbrew wszystkiemu ich historia zakończy się szczęśliwie?
.
Wspomniałam wcześniej, iż nie zabrakło w tym tytule humoru. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak rozśmieszyła mnie scena, w której to główna bohaterka przez przypadek zaczęła udawać treserkę psów uczącą komend po niemiecku. Zapewniam Was, że gdy sięgniecie po tę książkę i znajdziecie się na tym właśnie fragmencie uśmiech na pewno pojawi się na Waszych ustach.
.
Podobał mi się w tym tekście sposób, w jaki autorki przedstawiły rodzącą się przyjaźń pomiędzy Sadie i Birdie. Dziewczyny łatwo złapały ze sobą kontakt, w następstwie czego połączyła je niespotykana, nierozerwalna, magiczna więź, która wydawała się jeszcze mocniejsza od krwi. Cudownie śledziło mi się rozdziały z ich udziałem, jednak w pewnym momencie niestety dotarło do mnie, dlaczego ich relacja rozwinęła się w taki, a nie inny sposób. Powiem Wam, że w głębi duszy chyba od samego początku podejrzewałam, co tak naprawdę wyjdzie na jaw w epilogu tego dzieła.
.
“Miłość w zamkniętej kopercie” to słodko-gorzka historia, z którą bez wątpienia spędziłam przyjemnie i miło czas. Szybko uporałam się z jej treścią, ale na pewno nie zostanie ona moją ulubioną lekturą spod pióra tego duetu. Według mnie największy minus tego tekstu stanowi kreacja głównych bohaterów. Pomimo iż ta dwójka szczerze ze sobą rozmawiała, wydawała się emocjonalnie dojrzała to osobiście odebrałam Sebastiana i Sadie jako zbyt idealnych, czym nieraz mnie irytowali. Nie przypadł mi do gust także bajkowy, wyzbyty z realności charakter tej opowieści. Cały szereg zbiegów okoliczności, dziwnych wydarzeń, cudów, które dokonały się szczególnie pod koniec, wywołał we mnie jedynie uczucie znużenia i zażenowania. Tego wszystkiego było dla mnie już za wiele, a ilość słodkości wylewająca się z ostatnich stron sprawiła, iż po zakończonej lekturze czułam się tak, jakbym zjadła na raz cały słoik Nutelli. Autorki stworzyły publikację wartościową, ciepłą, wzruszającą, romantyczną, emocjonalną, zmuszającą do refleksji nad życiem, dającą nadzieję na lepsze jutro oraz w pełni uświadamiającą proces przemijania. Umiejętnie ukazały, że decyzje z przeszłości kształtują naszą przyszłość. Osobiście mogę w pewien sposób porównać ten utwór literacki do opery mydlanej. Pewnych elementów znalazło się w nim zbyt dużo, innych znowu za mało. “Miłość w zamkniętej kopercie” to książka, która akurat mnie nie chwyciła za serce, ale może akurat Wam przypadnie do gustu? Tego właśnie Wam życzę!
Moja ocena: 6,5/10 💙

💙"Nasze serca składają się z tysięcy połamanych kawałków, które nie należą do nas, tylko do innych. I kiedy udaje nam się znaleźć właściwą osobę, ona pokazuje nam, jak złożyć z nich całość".
.
.
Naznaczona ciepłem, radością, ale i wszechogarniającym smutkiem opowieść o miłości – tej bezgranicznej rodzicielskiej, a także tej romantycznej pomiędzy kobietą, a mężczyzną....

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
87

Na półkach:

Piękny romans :)

Piękny romans :)

Pokaż mimo to

avatar
199
56

Na półkach: ,

Przyjemna historia. Panie jak zwykle nie zawiodły.

Przyjemna historia. Panie jak zwykle nie zawiodły.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 065
  • Chcę przeczytać
    485
  • Posiadam
    99
  • 2021
    52
  • 2022
    45
  • Ulubione
    40
  • 2023
    20
  • Romans
    13
  • Audiobook
    11
  • E-book
    10

Cytaty

Więcej
Vi Keeland Miłość w zamkniętej kopercie Zobacz więcej
Vi Keeland Miłość w zamkniętej kopercie Zobacz więcej
Vi Keeland Miłość w zamkniętej kopercie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także