Przeczytana książka przez autorkę to miód na moje myśli i duszę :)

Książka w delikatny, uroczy i przekomarzający się sposób omawia temat rozmowy, słów i wypowiadanych zdań. Trafiłam przypadkiem i jestem zakochana w tej książce.

Bawiła, rozczulała, więc muszą ją Wam polecić :)

Przeczytana książka przez autorkę to miód na moje myśli i duszę :)

Książka w delikatny, uroczy i przekomarzający się sposób omawia temat rozmowy, słów i wypowiadanych zdań. Trafiłam przypadkiem i jestem zakochana w tej książce.

Bawiła, rozczulała, więc muszą ją Wam polecić :)

Książkę tę wysłuchałam w formie audiobooka i trwała ona około godzinę.

Muszę przyznać, że wiele spostrzeżeń autorki było bardzo trafnych i skłaniających do refleksji. Przy wielu zdaniach głęboko się zastanawiałam nad tym co zostało wypowiedziane i jak odnosi się to do mojego życia.

Książka napisana jest w bardzo lekkim, luźnym stylu. W moim odczuciu była trochę za krótka, ale i tak przyjemnie było poddać analizie decyzje czy światopogląd.

#10/2023

Książkę tę wysłuchałam w formie audiobooka i trwała ona około godzinę.

Muszę przyznać, że wiele spostrzeżeń autorki było bardzo trafnych i skłaniających do refleksji. Przy wielu zdaniach głęboko się zastanawiałam nad tym co zostało wypowiedziane i jak odnosi się to do mojego życia.

Książka napisana jest w bardzo lekkim, luźnym stylu. W moim odczuciu była trochę za krótka,...

Gdybym musiała jednym słowem opisać tę książkę, to wybrałabym słowo: NIETYPOWA – tak, właśnie.... to słowo bym wybrała.

Nie ma tutaj wyniosłych słów, żargonu bądź naukowej gadki, nie, ta książka jest napisana prostym, zrozumiałym dla każdego językiem. Przeplatana wulgaryzmami i współcześnie używanymi słowami zdaję się być opcją dla każdego czytelnika.

Gdy zatrzymasz się na chwilę na jej kartkach nabierzesz innego spojrzenia na otwartość, wolność i relacje międzyludzkie.

Nie znajdziemy tutaj jednak gotowych rozwiązań podanych na pięknie zastawionym obrusie. O nie, wnioski musimy wyciągnąć sami. Książka ta jedynie ma nas zainspirować, zapoczątkować w nas proces myślowy, a może dzięki temu zachęcić do zmiany?

Gdybym musiała jednym słowem opisać tę książkę, to wybrałabym słowo: NIETYPOWA – tak, właśnie.... to słowo bym wybrała.

Nie ma tutaj wyniosłych słów, żargonu bądź naukowej gadki, nie, ta książka jest napisana prostym, zrozumiałym dla każdego językiem. Przeplatana wulgaryzmami i współcześnie używanymi słowami zdaję się być opcją dla każdego czytelnika.

Gdy zatrzymasz się...

Zachęcona pozytywnymi opiniami zdecydowałam się kupić książkę przez Internet, ale delikatnie mnie zawiodła. Bardzo dużo zdjęć, cytatów czy pustych stron, nietypowa czcionka i tekst zajmujący jedynie część strony sprawiają, że książka wygląda bardzo estetycznie, wręcz instagramowo, jednak jednocześnie znajduje się w niej mało faktycznej treści, na którą głownie liczyłam.

Zachęcona pozytywnymi opiniami zdecydowałam się kupić książkę przez Internet, ale delikatnie mnie zawiodła. Bardzo dużo zdjęć, cytatów czy pustych stron, nietypowa czcionka i tekst zajmujący jedynie część strony sprawiają, że książka wygląda bardzo estetycznie, wręcz instagramowo, jednak jednocześnie znajduje się w niej mało faktycznej treści, na którą głownie liczyłam.

Magdalena Trus-Urbańska to psycholożka i trenerka biznesu z 20-letnim stażem jako psychoterapeutka, PR-owiec i negocjatorka.
"DoSłownie. Rzecz o porozumiewaniu się." wg autorki jest "subiektywnym komentarzem do codzienności".

W dzisiejszych czasach izolacji i braku werbalnej komunikacji zapominamy jak rozmawiać z drugim człowiekiem. Pomoże w tym książka znanej psycholożki.

Nie jest to zwykły poradnik psychologiczny, który w nudny sposób tłumaczyłby jak nawiązywać relacje międzyludzkie.
Książka jest pełna cytatów dotyczących różnych sfer naszego życia. Cytaty te są bodźcem do rozmów a często do żywych dyskusji. Łączą ludzi a co za tym idzie tworzą sieci wzajemnych relacji.

Ciekawe zdjęcia oraz grafiki bez wątpienia wzbogacają artystyczna stronę książki. Pozycja obowiązkowa i zdecydowanie na miarę naszych czasów. Prosta w formie, schludna i rzeczowo napisana.

Polecam!

Magdalena Trus-Urbańska to psycholożka i trenerka biznesu z 20-letnim stażem jako psychoterapeutka, PR-owiec i negocjatorka.
"DoSłownie. Rzecz o porozumiewaniu się." wg autorki jest "subiektywnym komentarzem do codzienności".

W dzisiejszych czasach izolacji i braku werbalnej komunikacji zapominamy jak rozmawiać z drugim człowiekiem. Pomoże w tym książka znanej...

Krótka, artystycznie wydana, ale niepozorna.
Gdyby nie fakt, że zamówiłam ją online, a nie zmacałam w księgarni to zapewne bym jej nie kupiła. Właśnie przez ilość wolnych stron, zmarnowany papier (wybacz Pani autorko i wydawco). Nie mniej jednak koniec końców coś jest w tych przemyśleniach autorki, ciężko w wielu kwestiach się nie zgodzić. A jeśli książka, nawet krótka, skłania Cię do jej odłożenia na jakiś czas i refleksji nad przeczytanym tekstem to nie sposób odmówić jej wartości jaką przekazuje.

Dla mnie zwyczajnie za krótka, być może trochę niekompletna, właśnie przez długość. Ale może taki jej urok.

Krótka, artystycznie wydana, ale niepozorna.
Gdyby nie fakt, że zamówiłam ją online, a nie zmacałam w księgarni to zapewne bym jej nie kupiła. Właśnie przez ilość wolnych stron, zmarnowany papier (wybacz Pani autorko i wydawco). Nie mniej jednak koniec końców coś jest w tych przemyśleniach autorki, ciężko w wielu kwestiach się nie zgodzić. A jeśli książka, nawet krótka,...

"W byciu otwartym też żadnych szczególnych działań nie trzeba podejmować. W byciu nieotwartym, czyli zamkniętym, trzeba bardzo uważać, żeby nie przegapić momentu, w którym należy się zamknąć. I jeszcze trzeba pamiętać, na co się zamyka."

Ta książka nie jest poradnikiem psychologicznym ani instruktażem, choć została napisana przez psycholożkę. To swoiste źródło inspiracji. Autorka, zainspirowana wyborem cytatów, postawiła sobie za cel stworzyć połączenie między sobą i czytelnikiem, a potem dalej - między czytelnikiem i drugim człowiekiem. Każdy cytat otwiera konkretny temat, ważny w tej sferze naszego funkcjonowania, którą nazywa się społeczną, są jakby traktatami o porozumiewaniu się.

To jest po prostu genialna pozycja, jedyna w swoim rodzaju, po której mogłam powiedzieć tylko "chcę więcej!". Świetny, wyszukany język, niesamowity dobór słów, poetyckość. Każda strona inspiruje do działania, zmusza do przemyśleń i koncentruje na ważnym aspekcie porozumiewania się. Kompendium wiedzy w tak niewielu stronach. Do tego te rysunki - tak proste w swojej prostocie, a jednak każdy z nich ma drugie dno, opowiada swoją własną historię.

Cytaty, które umieszcza autorka są dobrane w tak niesamowity sposób, że tę pozycję się po prostu chłonie w całości. Niby taka jest prosta... a jednocześnie trudna. Traktuje o rzeczach niby prostych, łatwych, a jednak dla wielu ludzi trudnych i nie do pojęcia. Jestem pewna, że jeszcze wielokrotnie będę sięgała po tą pozycję. Niecałe 160 stron przemyśleń, rozważań na temat porozumiewania się, nie ma tutaj żadnych reguł, żadnych encyklopedycznych tłumaczeń, jest po prostu tekst - genialnej psycholożki, jej osobiste przemyślenia, anegdoty, treści, inspiracje. Nie jest to żaden poradnik ani przewodnik po właściwym porozumiewaniu się, to zbiór komentarzy na temat relacji międzyludzkich. Teksty momentami filozoficzne, o życiu, przemijaniu, zmianach.

Wydanie książki jest piękne, estetyka i prostota zachwyca, a genialna okładka zachęca do zajrzenia do środka. Otwartość, mądrość, wolność, znajdziemy tutaj wiele tematów ważnych w życiu każdego człowieka. Są to jedynie inspiracje do snucia samodzielnych wniosków. Całą książkę mam pozaznaczaną cytatami, genialnymi spostrzeżeniami, przemyśleniami, adnotacjami. Przykład - "nasze umysły są jak spadochrony - działają tylko, gdy są otwarte". Książka uświadamia nas, że w życiu bardzo ważny jest dialog, słuchanie drugiego człowieka, myślenie, mądrość życiowa. Jak ważny jest otwarty umysł w relacjach. Naprawdę, nie odnalazłam w niej żadnych wad - jest to pozycja, która na długo pozostanie w mojej pamięci i ma swoje miejsce na mojej półce jako książka bardzo wyjątkowa.

"I najlepiej to w ogóle mieć swoje własne zdanie. Nie czyjeś, tylko swoje. Sytuacja idealna jest wówczas, gdy zdanie się ma na każde odmienne zdanie, czyli na każdy temat."

"W byciu otwartym też żadnych szczególnych działań nie trzeba podejmować. W byciu nieotwartym, czyli zamkniętym, trzeba bardzo uważać, żeby nie przegapić momentu, w którym należy się zamknąć. I jeszcze trzeba pamiętać, na co się zamyka."

Ta książka nie jest poradnikiem psychologicznym ani instruktażem, choć została napisana przez psycholożkę. To swoiste źródło...

„DoSłownie” autorstwa Magdaleny Trus - Urbańskiej to bardzo dziwna, a zarazem ciekawa książka. Wbrew pozorom, tak jak autorka sama określa swoje dzieło, to nie jest poradnik psychologiczny.
W środku nie znajdziemy żadnych porad jak porozumiewać się, ani jaką postawę należy zachować, aby komunikat mieścił się w ramach etyki.
Oczywiście pierwsza rzecz, na którą czytelnik zwraca uwagę po otworzeniu książki jest jej wstęp. W tej książce autorka całkowicie porzuciła tradycję długiej zapowiedzi książki, która opowiada o procesie powstawania dzieła, bądź w przypadku poradników wyjaśnia pewne zawiłości naukowe. Pokwapiłabym się nawet o stwierdzenie, że język „DoSłownie” jest aż nadto teraźniejszy. Mam tutaj na myśli, że gdzieniegdzie pojawiają się wulgaryzmy, albo wyrażenia typu „fajnie”. Innymi słowy książka ta moim zdaniem jest po prostu życiowa i to właśnie chciała zamierzyć autorka. Zamiast psychologicznego żargonu dostajemy po prostu wersję, którą każdy jest w stanie zrozumieć.
Co kilka stron pojawiają się różnego rodzaju cytaty, przeplatane zdjęciami, które w pewien sposób łączą się ze sobą.
Cytaty te, są później rozwijane przez autorkę. Nie jest to wyjaśnienie, które znajdziemy w słownikach, podręcznikach, czy nawet w szkole. Tych parę zdań jest po prostu wolną interpretacją autorki, po której przeczytaniu jesteśmy w stanie uświadomić sobie znaczenie tych cytatów.
Poradnik ten okazał się dla mnie całkowicie nowym doświadczeniem. Nie żałuję czasu, który spędziłam na czytaniu, ponieważ nawet znalazłam i zaznaczyłam niektóre cytaty i rozwinięcia. Myśli autorki zostały przedstawione bardzo prosto, niekiedy odnosiły się czasami do sytuacji codziennych, spotykanych w pracy przez większość ludzi.
Po pewnym przeanalizowaniu treści uświadamiamy sobie nagle, że przez całe życie, tak jak określiła to autorka nosiliśmy karton na głowie z małymi otworami na oczy.
Czy to czasami nie jest inna wersja zdania z klapkami na oczach?
Dopiero poradnik, który tak naprawdę napisany, powiedziałabym nawet filozofią życiową uświadamia nam nasze funkcjonowanie i postępowanie. Czasami nawet wypadłoby się za niektóre sytuacje wstydzić.
W „DoSłownie” dostajemy ogromną dawkę mądrości, którą możemy zapamiętać i uczyć się codziennie na swoich błędach, bo człowiek uczy się przecież całe życie.
Możemy uświadomić sobie czym jest miłość i jaką rolę odgrywa w życiu człowieka, czy jest nam potrzebna do prawidłowego funkcjonowania.
Książka bardzo mnie zainteresowała, ponieważ jest ona twórczym wyrażeniem swoich racji, interpretacji niektórych cytatów i po prostu patrzeniem na świat kobiety, która stara się nam wytłumaczyć, że nie warto uczyć się na pamięć pustych frazesów, których sami nie rozumiemy. Liczy się nasza interpretacja i zastosowanie jej w życiu.
Polecamy: Dobre Recenzje

„DoSłownie” autorstwa Magdaleny Trus - Urbańskiej to bardzo dziwna, a zarazem ciekawa książka. Wbrew pozorom, tak jak autorka sama określa swoje dzieło, to nie jest poradnik psychologiczny.
W środku nie znajdziemy żadnych porad jak porozumiewać się, ani jaką postawę należy zachować, aby komunikat mieścił się w ramach etyki.
Oczywiście pierwsza rzecz, na którą czytelnik...

Tak prosta a jednocześnie tak trudna... świetna pozycja do kilkukrotnego przeczytania. Polecam audiobooka ze względu na melodyjny głos autorki w dodatku ze świetną dykcją!

Tak prosta a jednocześnie tak trudna... świetna pozycja do kilkukrotnego przeczytania. Polecam audiobooka ze względu na melodyjny głos autorki w dodatku ze świetną dykcją!

Potoczny, ogromnie irytujący slangowy styl. Brak informacji o tym jak się porozumiewać, raczej zbiór scenek jak się nie porozumiewać.

Potoczny, ogromnie irytujący slangowy styl. Brak informacji o tym jak się porozumiewać, raczej zbiór scenek jak się nie porozumiewać.